Mamusie z zespolem policystycznych jajnikow

Po długich staraniach i szukaniach odpowiedniego lekarza , podkreślę "lekarza który zna się na problemie Pcos" znalazłam. Cały cykl zostałam przebadana -estradiol w 12dc -43 ,brak pęcherzyka dominującego dużo licznych drobnych. Następne usg miałam w 14dc pojawił się pęcherzyk...rósł aż w 19dniu cyklu wyniósł 24mm a estradiol 135,także za mało...w 23dniu cyklu usg pokazało 25,5mm pęcherzyk -lekarz zadecydował że od przyszłego cyklu dostane Clostabegyt i zastrzyk na peknięcie...mam nadzieje że sie uda:)

Witajcie, ja mimo PCO mam dwie córki:) w pierwszą ciążę zaszłam zaraz po odstawieniu tabletek 9 lat temu, moja druga córka ma teraz 3 miesiące, o drugie dziecko staraliśmy się dość długo, ale niezbyt intensywnie:P wkońcu stwierdziłam, że mam dośctych leków, odstawiłam i tak cudownym sposobem zaszłam w ciążę w 70 !!!! dzień cyklu:) - miałam wziąć wczesniej luteinę na wywołanie okresu, ale byłam tak zapracowana- miałam ważny egzamin w pracy, że okres był mi nie na rękę :) cudownym zbiegiem okoliczności zaczęłam ją brać 4 dni po zapłodnieniu, więc szybko zorientowałam się że jestem w ciąży bo okresu nie dostałam:) Więc nie traccie nadziei kobiety pozdrawiam...

Acha i dodam jeszcze,że choruję od 14 roku życia i NIGDY nie miała reularnego okresu, miałam mieć ogromne trudności z zajściem w ciąże...

Mam pcos choruje tez na hirsutyzm rok temu poronilam dzis jestem w 3 miesiacu w 3 cyklu z clostybegyt sie udalo :) aha i w styczniu miala laparoskopie .

Mam 29 lat od 8 lat z.Mężem się nie zabiespieczallismy, na początku brałam wspomagacze ale później stwierdziłam co ma być to będzie. Miałam 2 operacje bo pekaly mi cysty na jajnikach. Tak naprawdę straciłam nadzieje na Dziecko.... Od 2 lat zapragnelam mieć Dziecko, zapisalismy się do kliniki na leczenie. W tym kraju gdzie mieszkam czeka się 1.5 toku na rozpoczęcie Leczeni. Przyszła moja kolej tak długo wyczekiwana wizyta ale kilka dni wcześniej miałam iść na cytologia... I wtedy okazało się ze jestem w ciąży :)))))) jestem w 6 tygodniu, ale teraz jest strach czy donosze :/. Wiec dziewczyny nie załamujcie się. Czasami bez leczenia tez się uda. Mam nadzieje ze dałam choć trochę nadzieji. Dla niektórych z was :)

Ja tez mam PCO zdjagnozowane w wieku 15 lat teraz mam 25 lat i jestem w 25 tygodniu ciazy po 4 latach seksu bez zabezpieczenia :) Jedyne co zrobilam to schudlam doc duzo bo mialam zawsze nadwage wiec z ta choroba tez mozna zostac szczesliwa mama :)

Ja urodzilam piersze dziecko bez problemu ale jak sie staralam o drugie to poronilam w 8smym tygodniu bo ciaza okazala sie obumarla teraz sie staram i jest ciezko bo lekarz powiedzial ze mam pco i kazal brac inofolik biore. I czekam moze sie uda ja mam juz 31lat

Ja miałam odkąd pamiętam pco...poznalam męża,staraliśmy się dwa lata o dziecko i nic...ginekolog skierował mnie na laparoskopie diagnostyczna i po zabiegu oznajmił mi ze nikłe są szanse na dziecko bo milalam zapchane obydwa jajowody...minely 4 miesiące i zaszłam w ciaze...urodzilam zdrowego synka...po 7 miesiącach znowu zaszła w ciaze i urodziłam córeczkę...

Martwie, że nigdy nie zajrze w ciaze! Mam zespol policystycznych jajnikow! Powiedzcie ze da się to jakos pogodzic, ze uda mi sie zostac matka, tak bardzo o tym marze! Wybieram sie do gabinetu http://gabinetginekologicznybialystok.pl/ - mam nadzieje, ze pani doktor jakos pomoze!

JA mam pcos. 3 ciąże bez większego problemu i 3 poronienia. Zachodze szybko, ale dupa

Ja wam powiem że można walczyć z PCOS dzięki diecie, zrzuceniu zbędnych kilogramów i suplementacji. Tutaj https://ovarin.pl/dietetyk-radzi/ ciekawie o tym piszą. Moja znajoma się stosowała do tych wytycznych i udało jej się pozbyć tej przypadłości.