kto zyje dlugo bez seksu,albo mial go w zyciu niewiele

Wrocław, ponad 40 lat, może będie jakaś chętna na mnie, ale też w podobnym wieku.

Lunaxxx, mieszkam w Warszawce. Czym moja wypowiedź tak zwróciła Twoją uwagę?

ej...ja też chcę :)

Wiecie co naprawde mi was zal. Ja mialam chyba z 1000 i za nic na swiecie nie zamienilambym sie z wami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Błękit - nie wiesz po czym wnioskuję? Zdaje się że ty to napisałeś, cytuję: \"Niepoprawny romantyk, lat 30, zamieszkały częściowo w Wawie, a częściowo na północnym Mazowszu. Polecam się pamięci miłych niewiast\" :d :d :d

No tak Black Cat... nie sądziłem, że moja osoba tak Cię zainteresuje, że aż klikniesz by oglądnąć mój profil :) . Sprytna bestia...!

a jestem mezatka:(

mam 23 lata i ostatnio uprawialam sex prawie 10 miesiecy temu :/ ale powiem szczerze,ze az tak bardzo mi go nie barkuje, moze dlatego ze facet z ktorym sie kochalam (mialam tylko jednego) zrazil mnie swoim egoizmem do tych spraw...

nie pochlebiaj sobie... większość z nas klika na profil z ciekawości lub z nudów;)

Dyskrecja.pl mega sklep i hurtownia z gadzetami erotycznymi

to prawda... mam ten sam problem, niestety... :-(

Na przykład JA Tak naprawdę seks nigdy nie dawał mi satysfakcji. :O Poza oczywiście nieopisanej satysfakcji podczas orgazmu. I spuszczania się czy to w środku, czy na piersi, nie wspominając o tym że i poznałem taką co to i połknęła. :O

hahaha, ja miałam albo 5, a mam też 25 lat

też przegrałam:D Ale jestem popieprzona i nie mam z im, a opcja tylko seks, bez związku, uczucia, przyjaźni, zaufania i pożądania - odpada.

i ja już długo żyję bez seksu :O Ale miałam wiele :) z moją pierwszą miłością której długo nie widziałam, a teraz nie mogę widzieć. Muszę być wierna :O To ofiara :O Mam 23 lata :O

bezbarwne jest życie bez sexu... :-(

masakra :O czas na kontemplacje i gorzkie żale :O tak właśnie jest bez seksu :O seks musi być :)

też tak uważam, dlatego szukam GO... :-)

cóż za dramat bije z waszych wypowiedzi... :O

a ja juz rok bez , nie jest za ciekawie , jakbym nie miala duzo zajec pracy hobby itd pewnie bym sie bardziej dolowala , a tak tylko czasem pomysle ze strrrasznie mi brakuje tego elementu zycia ;-)

moo napisesz coś więcej o sobie?

do ksiązki czy statystyk ? ;-))) żart ;-) po długim zwiazku ,mialam kilka przelotnych romansikow , sex lubie , ale nie lubie spacerowania za rąaczke , wizyt u cioci na imieninach , gotowania obiadkow i tego wszystkiego co towarzyszy tzw związkom . Idealnym ukladem byloby dla mnie posiadanie stalego partnera sexualnego ,rownie jak ja zapracowanego , z pasjami ,zainteresowaniami . rozumiesz ? nie takiego kleszcza co jak juz sie przespimy ze sobą to teraz bedziemy słlac 60 esemesow dziennie , i wiadomosci tez razem obejrzymy i do sklepu tez pojdziemy razem itd . No ale mam juz 36 lat ,wiec faceci obawiac mogą sie ze chce jakiegos zlapac na dziecko , albo sluby mi sie marzą czy co tam jeszcze . a głupio tak na dzien dobry poznając kogos okreslic swoje takie a nie inne oczekiwania . w efekcie w/w + mocno zorganizowany wolny czas , sexu brak ;-(( . nie jest to zbyt zdrowe pewnie ;-) , ale do desperacji jeszcze daleko ;-) .

a masz jakieś namiary na siebie?

taki moze byc ?

taki mial byc moooona@o2.pl

juz pioszę do Ciebie