ILE KOSZTUJE UTRZYMANIE DZIECKA-NOWOWRODKA NA MIESIĄĆ?

To fakt zo to sa ci sami ludzie, prywatnie sprawdza dziecko od a do z i nie ma problemu ze skierowaniami, wszystko wytłumacza i co najwazniejsze nie czeka sie po 3 miesiace w kolejce to sa wystarczajace argumety

To zalezy czy karmisz piersia czy butelka. Ja karmie butelka i razem z zupkami mlekiem i pieluchami i chusteczkami i innymi pierdolami wychodzi mi 500zl miesiecznie a do tego policz sobie co 6 tyg, szczepionka jezeli wezmiesz platna to 125zl skojarzona.

Dedi.. Glupoty opowiadasz..!!! Ja jestem w ciazy.. poszlam zapisac sie do lekarza panstwowo w pazdzierniku i pani odeslala mnie z kwitkiem ze nie ma zapisow do konca roku... Wiec mowie jej.. Prosze pani ja chce do poradni polzniczej.. bo jestem w ciazy i do stycznia na wizyte czekac to chyba przesada.. A ona do mnie ze nie ma zapisow juz od miesiaca..i prosze prywatnie sie zapisac... Tym tez sposobem chodze prywatnie!!! W grudniu mialy byc zapisy na styczen... i co? SPOZNILAM SIE!!!!! teraz czekam do marca..moze sie zalape na nastepny kwartal!! Ale chyba musze isc z jakims prezentem do poloznej..aby za wczasu zaklepala dla mnie miejsce!! Sa ograniczenia i dziekuje.. Nie moze mnie lekarz przyjac bo ma z funduszu zdrowia ograniczenia!!! I co..? Nie mow ze czekalabys z miesiaca na miesiac nie chodzac nigdzie.. Dodam ze jedyny wolny lekarz jaki byl i bylam u niego to dziadek ktory ma z 80 lat jest bardzo nie mily i nie zamierzam do niego isc wiecej!!!! A wizyty nie wychodza tak drogo!! 50 zl wizyta + do tego badania...czyli 0d 20-100 zalezy jakie mi sa potrzebne.. Jak sama bedziesz miec dzieci... zobaczysz ze nie bedziesz \"oszczedzac\" bo zdrowie dziecka bedzie priorytetem!!! A i dodam ze nie mieszkam w jakims malenkim miasteczku.. Mieszkam w miescie wojewodzkim.. ktore ma ok 80tys mieszkancow!

Dziewczyny, ja tak czytam o Waszych problemach z panstwowymi przychodniami etc, to mysle -skad Wy jestescie? Czy to zalezy od województwa, miasta? Nie rozumiem... Ja od początku ciąży chodzę państwowo, mogę sobie bez problemu pojsc do gina nawet codziennie, on przepisuje mi wszelkie badania, które robię tego samego dnia, a czekam na wyniki ok tygodnia, nigdy więcej. Ostatnio dostałam skierowanie na usg genetyczne na aparacie 4d- rownież za to nie placę. Nie chodze z żadnymi prezentami, koniakami i innymi. Opiekę mam świetną-w każdej chwili mogę pojsc, a wizyty dla ciężarnych dospecjalistów są w pierwszej kolejności - na neurologa czekałam trochę ponad tydzien, ale to chyba nie jest długo... A sam gin przyjmuje codziennie po 5 godzin i nie mialam jeszcze z niczym problemu!!! Chyba jestem szczesciara.

Witam, Chciałam zapytać. Iguana-a skąd Ty jesteś,tzn.z jakiego miasta?Bo o ile to o czym napisała Rusałak wydaje mi się conajmniej nieprawdopodobne,to to co Ty Iguano piszesz jest jakąś bajką... Ja mieszkam w W-wie i tu nikt nie daje skierowania na usg 4D,nawet na 3D nie daje!Za to się płaci!Za 3d np.200zł. Tu możesz zrobić sobie za darmo usg na zwykłym(starym)sprzęcie,ale napewno nie na 3D! Natomiast co do wypowiedzi Rusałki. Nie wiem gdzie Ty mieszkasz.Ale albo zmień przychodnię,albo napisz skargę do Rzecznika Ubepieczonych.To nie jest możliwe,alby ciężarnej nie przyjęto na wizytę u ginekologa,bo nie ma punktów.To jakaś dziadowska przychodnia,która nie umie zaplanować swoich wydatków!

dziewczyny napiszcie w jakich miastach chodzilyscie lub chodzicie panstwowo....

nie wiem o co wam chodzi ja chodze panstwowo pomimo ze stac mnie na prywatnych lekarzy i wszystko jest ok.Mam wrazenie ze wy dziewczynki myslicie ze prywatnie jest lepiej.Znam takie kobietki ktore pomimo ze nie maja sianka chodza prywatnie.Dla mnie to przesada.Ja jestem z wlkp

była mojego m. "wydawała" 2.000,- chyba bo domagała się 1000,- alimentów i tyle zasądzili. Ja wydaje ok 500,-zł. Ciekawe, prawda?

gdy chcialam ze swoim dzieckiem isc do neurologa panstwowo (bo cos mnie niepokoila) oczywiscie mialam potrzebne ku temu skierowanie. Dzwonilam na poczatku lipca a zapisy byly na koniec sierpnia. I co mialam czekac 4 miesiace w niepewnosc ? To wolalam jednak wydac te pare zlote na prywatnego lekarza

dodam jeszcze ze w moim przypadku mialam WIELKKA RACJE, gdyz dziecko mialo poczatki zapalenia opon - mozgowo rdzeniowych a panstwowa pedriatra niczego niepokojacego nie zauwazyla. Zwalala wszystko na kolki

Jestem ze szczecina i tak, jak już wspomniałam -nie mam z niczym problemów, owszem raz trafił misię gin, który za glupia morfologię kazał mi placic 40zł, ale szybko się okazało,że leciał w ... Więc zmieniłam go i teraz mam wszelkie badania pokrywane, zarówno te podstawowe, jak i stężenie tsh, toxo etc. A co do usg, to zjadłam \'i\' - dostałam genetyczne i na aparacie 4d. (nie wiem na jakim robi się genetyczne, moze to dwa w jednym?)Lekarz powiedział,że to prezent, jaki oferuje swoim pacjentkom. Nie wiem ile w tym prawdy, a może po prostu ze wzgledu na swoj wiek i staż (ma 73 lata i wielki szacunek) przysługują mu dodatkowe bonusy. Nie wiem, ale wszystkie kobietki, ktore do niego chodzą sa zadowolone, pomimo że posiada tak bardzo znienawidzony przez wszystki nowoczesne kobiety stary gabinet sredniowieczny. Mnie to nie przeszkadza. Poza tym nie straszy kobiet pierdołami. Zawsze rozmawia, pyta,uzywa prostego języka, co mi się podoba i jest szalenie miły :) Poza tym, co szanuję - nie prowadz podziemia aborcyjnego, chwała mu za to.

iguana to bardzo fajnie ze znalazłas takiego lekarza panstwowo, bo ja jak byłam w ciazy to znalazłam dopiero dobrego lekarza w 5 miesiacu PRYWATNIE, ktory dbał bardzo o swoje pacjentki,a gdy chodzilam panstwowo to na badanie usg czekałam po dwa tygodnie, a gdy potrzebowałam nagłej wizyty z powodu problemow zdrowotnych odmawial tlumaczac sie ze nie ma miejsc, a wiesz mi naprawde byłam chyba u 10 lekarzy panstwowych i zaden nie spełniał moich wymagan a naprawde były bardzo nie wielkie, wiec warto nieraz zapłacic pare groszy i nie bac sie o to czy bedzie miejsce czy nie

u nas pampersy ok 100 zł na miesiąc mleko koło 90 zł do tego deserki ok 40 zł raz na tydzien zupka ze słoiczka - 20 zł bo tak to gotujemy w domku kosmetyki wychodza tanio bo starczaja na kilka miesiecy husteczki - 10 zł nei jest tak źle!! :D:D:D kocham mojego skarbeńka

Pampersy - 200 PLN Chusteczki - 50 PLN Kosmetyki (kremy, mydła i inne duperele) - 100 PLN Ubranka - 100 PLN Zabawki - 50 PLN Słoiczki (zupki, deserki) - 60 PLN Lekarze, leki iszczepienia - 200 PLN (średnio około - czasem nic się nie wyda a czasem dużo więcej) No to wychodzi jakieś 800 PLN - jabym nie karmiła piersią to pewnie byłby jeszcze koszt rzędu 150 PLN na mleko modyfikowane. Tyle że myślę że można napewno żyć dużo oszczędniej - ja kupuję Huggiesy Super Flex co kosztują około 33 PLN za 50 sztuk a przecież można dużo tańsze kupować, kosmetyki - Linomag nas pożera - tubka na 2 - 3 dni wystarcza a kosztuje prawie 8 PLN - ale u nas nic innego się nie sprawdza. Ubranka - no cóż tutaj lubię sobie poszaleć :) Słoiczki - można przygotowywać samemu to napewno będzie duuuuużo taniej. Myślę że spokojnie nawet 400 - 500 PLN przy dziecku karmionym piersią.

haha, to ja jakas nienormalna jestem-pampersy 50 zl miesięcznie, 7 zł chusteczki, kosmetyki to raz na 2-3 miesiące krem na dupkę-5 zl, oilatum-30 zl, masc na alergie robiona-5 zl+raz kupiony elocom 10 zl, a wystarczy na rok....i to wszystko!ubranka dostajemy, a jak kupuje sama to w lumpie raz w miesiącu za góra 10 zeta (ale to z grubą nawiązką).Teraz troche sie zacznie, bo juz powoli8 stałe pokarmy wchodza, ale raczej będę gotowac, tylko sztuczne mleko i kaszki kupimy (miesiecznie ok. 30 zl)

Ja też chodziłam do gina państwowo bez żadnego problemu, z badaniami również, USG też miał w gabinecie i robił kiedy chciałam. I do tego był bosko przystojny. Z pediatrą też nie mam najmniejszych problemów, babeczka jest świetna, my z mężem też do niej chodzimy. Małemu się nie zamknęła dziurka w sercu i musiałam iść do kardiologa, też państwowo, pez problemu i USG serca mu na miejscu też za darmo zrobiła. Chyba też jestem szczęściarą, nadmienię, że również jestem ze Szczecina. Należę do małej przychodni przy ul. Strzałowskiej, może nie jest super piękna ale chyba chodzi o ludzi a nie o luksusy. lekarze znają nas i nasze dzieci, nie jesteśmy anonimowi.

maiła więcej to być wydała więcej.

oczywiście ze tak, to nie ulega wątpliwości, apetyt rośnie w miarę jedzenia...chciałam tylko powiedzieć, ze mozna wydac mało bez specjalnego zaciskania pasa...ale tez sporo od dziecka zalezy:)

myślę,że z tymi wydatkami to kaego indywidualna sprawa,jakiej marki produkty kupuje itd.Ale kosmetyki za 100 zł miesięcznie to grubaaaaaaaaaaa przesada.chyba,że się kąpie bobasa w mydle za 30 zł i wylewa tony oliwki na niego......

Sorry mamka ale wiem co piszę i to napewno nie jest przesada, zużywam tubkę linomagu na 2 - 3 dni - jakby nie patrzeć to około 10 - 15 tubek miesięcznie, to przyjmijmy średnio 12 po 7,8 PLN tubka to wychodzi prawie 94 PLN te 6 PLN liczę na jakieś płyny do kąpania które rzeczywiście są wydajne. Nic na to nie poradzę że próbowałam innych kremów w mniejszych ilościach i niestety odparzyłam małej dupkę - wybacz wolę wydać te 100 PLN niż oszczędzać i tyłek odparzać dziecku. Więc nie bądź zgryźliwa bo nie kąpię dziecka wogóle w mydle a oliwki prawie nie używam...

MAM 4 MIESIECZNE DZIECKO UTRZYMANIE MALUCHA NIEWIELE MNIE KOSZTUJE PAMPERSY 2op. po 68 szt-100zl -2 paczki starczą na ponad msc. chusteczki pampersa 2op-ok. 20zl sudocrem ok.20 zl-wystarcza na ok. 4 msc bar mleczny ma zadarmo -karmiony piersia ubranko - to zalezy czesto dostaje w prezencie I TYLE.........

ACH JESZCZE BYM ZAPOMNIALA SZCZEPINKA CO 6 TYG.-- 120ZL

KOSMETYKI-4 DYSZKI

Czy można to policzyć??

ja trace na pampersy ok 100zl, ubranka sporadycznie w lumpeksach przez ciaze skompletowalam prawie ubrania do 2 latek dziecka25zl chusteczki, karmie piersia, obiada sama gotuje, deserki sama robie wiec luz

odawac

oczywiscie ten kto zarobi 600zl wyda na dziecko 500zl kazdy wydaje ile ma jesli ktos nie ma to wyda 100zl a jak jest bogaty to wyda 600zl proste

mam dzieciaka i wiem, jak kupujemy pampersy i np zupki ze słoików gerberka i takie tam, jak np dzieciak ma około 6 miesiecy do roku, to faktycznie wychodzi około 1200zł no tak wychodzi i już, nic nie poradzę

1200????? JAk Ty to policzyłaś??? Moje dziecko ma teraz 16 miesięcy. JAk miała 6 mies do roku jadła nutramigen, co wynosiło nas 120 zł/mies. Do tego codziennie deserek i obiadek ze słoiczka to około 6zł dziennie czyli 180 /mies. Pieluchy huggies na promocji ok.70 gr za sztukę to jakieś 66 zł/mies. Chusteczki do pupy i inne duperelki to około 50/mies. Wychodzi z duużym zaokrągleniem do góry 450zł/mies. A noworodek jak jest karmiony piersią to naprawdę "kosztuje" tyle, co pieluchy i kosmetyki, czyli max 200/miesięcznie. Pod warunkiem, że nie liczymy ubranek i jedzenia dla Mamy karmiącej

hmmm no tak policzyłam 2 obiadki, deserki, nie powiem żebym jakos super oszczędzała, ale tak wychodziło, jak sama gotujesz to potem jest taniej, to zalezy co kto kupuje, no wyciągnijmy z tego średnią i niech bedzie 600 :)