ILE KOSZTUJE UTRZYMANIE DZIECKA-NOWOWRODKA NA MIESIĄĆ?

Od czasu porodu nie karmiłam synka piersią, przez co sporo pieniędzy wydawałam na mleko, muszę przyznać, że niemowlak nie pochłania dużo pieniędzy, ubranka zawsze można skombinować, na pieluchy można odłożyć na długo przed narodzinami, wózek i łóżeczko zawsze można dostać w promocyjnych cenach, natomiast prawdziwe wydatki zaczęły się kiedy synuś zaczął rosnąc, nie chcę tutaj niczego mu wypominać, bo sama nie kupię sobie nowych ciuchów ale oddam dziecku, ale muszę przyznać, że maleństwo to spory wydatek, nigdy nie można wykluczyć, że dziecko się nie rozchoruję, a mój syn ma tendencję do przeziębień. Im starsze dziecko tym droższe ubranka, syn to mały urwis ciągle niszczy ciuszki, zabawki, buty, nawet te droższe buciki okazały się zawodne.

350 zł na jedzenie i pieluszki przeciez mozna na poczatku prac tetrowe nie trzeba kupowac od razu pampersow sa tansze pieluchy jak karmiłam piersia zakładałam dzidzi tetrowa pieluszke to wydatki ograniczały sie do kosmetyków ,ubranek ,proszku teraz kupuje gerbera zupki i bebilon wiec kaski idzie wiecej tetrowe pieluchy sie juz nie sprwdzaja kupujemy TIP pieluszki za 29zł 90 sztuk

najwazniejsze zeby dziecko nie chorowało bo to najwiecej kaski zżera teraz najwiecej wydajemy na olilatum bo mój synek ma sucha skóre

problem w tym że nie każde dziecko pije mleko z piersi do 23 miesiaca i nie kazde może nosić różne pieluszki u mnie było tak od poczatku że tylko pampersy od wszystkich innycjh gigantyczne odparzenia i co mialam zrobić??? piersią karmiłam miesiąc bo więcje nie miałam herbatki na laktację porady połoznej nie pomogły do tego mały mial problemy z burzuszkiem i musielismy kupować Bebiko Omneo za 17zł puszka która starczala na 3 dni

hmm ja mysle ze kazdy wydaje tyle ile ma jak ktos nie ma to kombinuje i obchodzi sie bez pewnych rzeczy ktos ma to wydaje a jak nie ma to przeciez nie stworzy

ja bede oszczedna, pileuszki tetrowe, mleko z piersi, wszytkie rzeczy uzywane, wozek( zast sie czy nowy czy uzywany).Mam nadzieje ze 300zl nam starczy.

Witam Widzę że koszt 1200 zł miesięcznie wydaje się wam straszny. Ale mam 15 miesięcznego synka i w kilku miesiącach tyle na niego wydałam. Oprócz tego co wszyscy piszą (pampersy soczki zupki mleko nianie itp.) ja jeszcze wydaję dużo pieniędzy na lekarzy. Co prawda w polsce mamy bezpłatną opiekę medyczną ale to przecież bzdura. Chodzę tylko prywatnie to lekarzy i niestety płacę za to cał kiem duże pieniądze.Leki też są cholernie drogie a szczególnie dla maluszków. Niestety dzieci bardzo dużo chorują i to jest bardzo kosztowne przeciętne przeziębienie to koszt ok 150 zł a czsami jest przeziębiony kilka razy. To są oczywiście te proste choroby ale jak się zaczyna coś porządnego to czasami nie wychodzę z 500 zł (6 tygodni zapalenie uszu, 4 antybiotyki, 6 wizyt u lekarzy) Przykry wniosek z mojego wywodu niestety trzeba mieć trochę pieniędzy jak się che mieć dzieci.

Nie rozumiem stwierdzenia, że dzieci bardzo duzo chorują. Niektóre pewnie tak, ale takie ogólne stwierdzenie nie ma nic wspólnego z prawdą. I koszty lekarstw nie sa az tak wysokie - 50 zł przy jednej chorobie starczy. Zaznaczam, ze mówię tu o zwykłych chorobach typu angina czy przeziebienie. Nie wypowiadam sie o powaznych alergiach czy poważnych chorobach. Prawda jest natomias, że dużo więcej kosztuje strasze dziecko. Najgorzej jak pójdzie do przedszkola. Nie dość, że samo przedszkole kosztuje, to jeszcze zaczynają się niezliczone wydatki - rytmika, angielski, teatrzyk, zdjęcia. Pewnie, że jak ktos nie ma to nie da dziecku, ale może mu byc przykro, że mu się wszystkiego odmawia.

a dlaczego wszyscy chodza prywatnie do lekarza? panstwowi sa gorsi?

Właśnie - jak to jest z tym chorowaniem? Mam trzy znajome z maluchami w wieku ok roku. Wszystkie kopciły równo w ciąży, paczka dziennie. Dzieci urodzily sie zdrowiutkie, więc młode matki wszystkim mowily zadowolone z siebie, ze przeciez papierochy nie zaszkodzily. No...do czasu. Minął miesiąc i zaczęło się. Znowu inna znajoma też ma dziecko i faktycznie dbała o siebie w ciąży i teraz jedyne co wydaje pieniądze od czasu do czasu na lekkie przeziębienia. Generalnie uważam, że to kwestia podejscia w ciąży. Dlatego uważam kobiety ktore celowo szkodzą sobie w ciąży (sobie to pal licho, ale dziecku) za nieodpowiedzialne i glupie. (pod tym względem). A potem teksty, ze dziecko chorowite i taaaaakie pieniadze na lekarza. Owszem, czasem najbardziej dbajaca kobieta ma takie problemy, ale wiekszosc to zasluga matek. No a kasa - kuzynka wydaje na dziecko ok 400zł choc moze wiecej. Sa miesiace kiedy wyda 500 a sa takie kiedy 100 - bo zostalo jej z zeszłego. To nie tak, że ma się taką sumę i już mogiła - trzeba umieć dysponować.

Oliwko, juz cyba musi Cie bolec glowa od niektorych glupich wpisow. Ja mam 3-miesieczna coreczke, ktorej naprawde jest obojetne, czy ubieram ja w ciuszki nowe ze sklepu czy uzywane, ale czyste-te drugie sa nawet ladniejsze, bo z Wielkiej Brytanii.Oczywiscie dostaje rowniez w prezencie troche ubranek.Karmie piersia, wiec wydajetylko na wkladki laktacyjne (11zl Bella-30 sztuk).Do tego witaminki-kolo kilkunastu zlotych, ale chyba raz na klika miesiecy. Szczepionka ok. 100 zl. x3, ale za darmo w ramach ubezpieczenia taz jest, tyle ze wiecej klucia i nie ma zabezpieczenia przed zapaleniem opon mozg. Pieluchy pampers ok. 150 zl na miesiac, chusteczki 30 zl.Mozna oczywiscie kupowac tansze.Uzywam kosmetykow Bambino-mydelko za 1.2 zl i oliwka 6 zl-starcza na 2 miesiace. Mnie wiec to kosztuje kolo 200zl koszty staleplus ubranka. Zabawki dostalismy w prezencie, choc te malo je uzywamy, bo takie niemowle jest po prostu zainteresowane swiatem w ogole i najbardziej potrzebuje bliskosci Mamy.

A

PIELUCHY DOBRE SĄ Z LIDLA 16 SZT ZA 7 ZŁ DO MIESIĄCA WYCHODZIŁO 8 NA DOBE TERAZ OKOŁO 4 (MAŁY MA 6 M-CY) WYTRZYMUJĄ SPOKOJNIE 12 GODZ W NOCY POLECAM CIUSZKI Z ANGIELSKIEJ CIUCHBUDY - KUPUJE W SOBOTE ZA 5 ZŁ ZA KG CIUSZKI NAJLEPSZYCH FIRM JAK MAJĄ PLAMKE TO W ODPLAMIACZ I MOJE DZIECKO JEST UBRANE NAJLEPIEJ NA CAŁYM OSIEDLU I MA 6 KOMBINEZONÓW ZIMOWYCH DO WYBORU I DO KAZDEGO CZAPKE W ODPOWIEDNIM KOLORZE. NIE WYOBRAŻAM SOBIE KUPOWANIA CIUCHÓW W SKLEPIE, BODY KOSZTUJE 10 ZŁ I PO 3 PRANIACH MOZNA WYZUCIĆ A JA MAM TYLE CIUCHÓW, ZE MOGE GO PRZEBIERAĆ 3 RAZY DZIENNIE I MOGE ROBIĆ PRANIE 1 RAZ W TYGODNIU ZA PARE GROSZY! NIE WSPOMNE O TYM, ZE JAKOŚĆ TYCH UBRAN JEST SWIETNA. ZE SZPITALA DOSTAJE SIE WYPRAWKE - JEST W NIEJ SUDOCREM, KREM JOHNSSONA, MYDŁO BAMBINO, TAK ŻE NIE KUPUJ, BO SUDOCREM CAŁY CZAS UŻYWAM I MAM DO DZIŚ! PACZKA CHUSTECZEK STARCZAŁA MI NA POCZĄTKU NA 2 TYG TERAZ NA DUŻO DŁUŻEJ. NAJWIĘCEJ WYDAJE NA JEDZENIE CODZIENNE MENU : -BANAN -JABŁKO -ZUPKA Z MIESEM 3,50 -DESEREK 2,20 -KASZKA 1,00 /NA DZIEŃ, BO PACZKA ZA 5,50 STARCZA NA 5 DNI/ MLEKA NIE KUPUJE BO KARMIE SAMA ZADNYCH OLIWEK NIE KUPUJ, ZDROWA SKÓRA SAMA SIE NATŁUSZCZA JAK MÓWI MOJA LEKARKA A JAK BEDZIE TROCHE SUCHA TO WYKĄP W KORZE DĘBOWEJ /5 ZŁ ZA 20 TOREBEK/ JAK MI COŚ JESZCZE PRZYJDZIE DO GŁOWY TO NAPISZE

Do "no jak to" nie zgodze sie z tobą. Moze i czasami jesto to zasluga matek (tych palacych lub pijacych alkohol) ale nie zawsze. Podam na moim przykladzie. Nigdy w zyciu nie paliłam za alkoholem tez nie przepadam w ciazy odzywaialam sie zdrowwo ogolnie dbalam o siebie co miesiac badania kontrolne ciaza przebiegala bez zadnych komplikacji do 37 tyg. Wtedy zaczela sie cholestza ciezarnyh, ale to chyba nie jest tak straszna choroba gdy jest pod kontrolą. Szymek urodzil sie pod koniec 38 tyg czyli o terminie. I wtedy zaczela sie jazda. Na poczatku przedluzajaca sie zóltaczka i niechec Szymka do jedzienia. Pozniej podejzenie zapalenia opon mozgowo rdzeniowych, jakaby tego bylo mala cytomegalnia (na szczesie nie wrodzona, ale na poczatku nikt tego nie byl pewnie). Doszlo do tego wzmozne napiecie miesniowe stwierdzone w wieku 3 miesiecy. Rechabilitacja oczywiscie prywatne. TEraz Szymko ma poltora roku nadal boje sie o niego i drze gdy zlapie jakies choróbsko. Na szczecie dobrze sie rozwija. Ale nigdy nie mozna przewidziec ile wyda sie na niemowle lub noworodka bo nie wiadomo jakiego figla nam splata los.

Pytasz o noworodka, myślę w tym momencie o 1-2 mies. smyku. Pampersów idzie na samym początku dużo ok. 10 sztuk to nie przesada, dziecko "na piersi" czesto robi kupke po kazdym karmieniu ( sa czasem wyjatki) wiec mniej wiecej tyle razy zmieniłam pampersa(przeciez z kupką nie zostawie dziecka), wychodzi to ok.160zł, chsteczki- 40, do tego jakieś ubranko w zależności czy odziedziczysz po kims, jak tak to kupisz mniej. Ale ubranka nie kupujesz co miesiac, dziecko wyrasta ale nie z taką predkością, a kosmetyki też wystarcza na trochę .Jja karmiłam piersia wiec nic nie wydawałam na jedzenie( cały czas pisze o noworodku ) Wiesz wydatki na dziecko to bardzo indywidualna sprawa, nam się udało zmieścić w granicy ok.500zł. tak + / - . Ale dzieci są różne są z alergią gdzie musisz wiecej wydać,z atopowa skóra gdzie musisz użyć odpowiednich kosmetyków, różnie jednego miesiąca wydasz 200 zł a innego 600 . Pisze na swoim pzrykładzie.

Utrzymanie dziecka a szczególnie noworodka w pierszym miesiacu nie kosztuje prawie nic oczywiscie jesli masz juz cała wyprawke dla swojego malenstwa i karmisz piersia. A jesli karmisz mlekiem modyfikowanym to tez duzo kasy nie wydasz, nie wiem co trzeba kupowac jesli na jedno dziecko wydaje sie 1200 zł

A to fakt przy noworodku schodzi duzo pampersow i to jest chyba najwiekszy wydatek w miesiacu, oczywiscie jesli tak jak pisalam na poczatku ma sie cała juz wczesniej kupiona wyprawke chodzi mi o kosmetyki itp to koszty nie sa takie duze,juz w puzniejszych miesiacach satroszeczke wieksze, np w czwartym kiedy trzeba kupic zabawke wprowadzic nowe jedzenie itp. Pozdrawiam :)

TO co piszecie troche smieszy wiekszosc tych wydatkow to wasze wygodnictwo ja zeby ograniczy koszty bede starac sie jak najduzej karmic piersia, pieluszki tetrowe, obiadki bede gotowac sama, wiekszosc rzeczy kupie uzywanych najdrozszy wydatek wozek(ok3000zl).Mam zamiar tracic miesiecznie 250zl nie wiecej

Dedi nie badz taka pewna. Zycie rózne moze platac figle. Ja tez gdy bylam w ciazy mowilam ze bede uzywala w miare mozliwosci pieluchy tetrowe, pozniej jedkak zostalam tylko przy pamperach.

jesli ktos nie ma to nie wyda wiecej niz ma :)

wydając 3000 złotych na wózek, raczej nie należysz do najuboższych, chyba, że to pomyłka i miało być 300 złotych. poza tym: nigdy nie można przewidzieć czegoś takiego jak choroba u maluszka- a to jest za każdym razem duży wydatek

tak 3000zl mam na mysli wozek mutsy a wy robicie paranoje niektore nawet 1200 wydaja

Dedi jezeli nie masz kasy to po co wydajesz 3000 na wózek. To jest paranoja czy nie lepiej zatrzymac pieniazki bo nie wiadomo co moze sie stac gdy dzidzius juz bedzie na swiecie. Dzis leczenie jest badzo drogie, nawet katarki, nie mówie o powazniejszych chorobach. Ja za wózek zaplacilam 500 zl kupilam poprostu uzywany i dobrze zrobilam gdyz Szymko i tak za duzo w nim czasu nie chcial spedzac. Teraz ma poltora roku i biega na spacerach i ani mysli siedziec w wozku. Wiec mysle ze te 3 tys to wywalanie kasy w bli\oty jezeli jej nie ma sie zaduzo.

WSZYSCY CHODZA DO PRYWATNYCH LEKARZY NIE WIEM DLACZEGO? JA BEDE CHODZIC PANSTWOWO

dedi pozyjemy zobaczymy, jak bedziesz chodzic po lekarzach panstwowo. Gdy przyjdzie Ci czekac na wizyte u specjalisty pol roku odrazu zmienisz zdanie. Gdy rechabilitant bedzie umawial sie raz na miesiac a reszte Ty w domu sama nawet nie wiedzac czy dobrze robisz odrazu inaczej zaspiewasz. Oj niedoswiadczona jeszcze jestes niedoswiadczona.

niedoswiadczona hmmmm, mam akurat siostre ktora ma 7 miesieczna corke i jakos nie chodzi prywatnie, moja chrzesnica ma 5 lat i tez nie chodzi prywatnie.Wiadomo ten kogo stac to chodzi

dedi ale moze nie mialy takiej potrzeby chodzic prywatnie a nie wiadomo co komu przyniesie los. Nawet nie chodzac prywatnie na leki wydasz przy jakims niewielkki zapaleniu gardelka lub oskrzeli kolo 50 zl. Choroba nie wybiera Jezeli bedziesz miala swoje dziecko szybko zmienisz zdanie.

ciekawe ze Ciebie nie stac na prywatnego lekarza który kosztuje 100 a stac Ciebie na wozek za 3000. Masz dziwna chierarchie wartosci. Oj mozesz szybko zmienic zdanie. Obym sie mylila tego Tobie zycze.

3000 zł za wózek?????????????? to lekka przesada, dziecko spedza w wozku ok 2 godzin a w pampersach 24 na dobe wiec kupisz wozek za 1000 zł naprawde super, a za reszte kup pampersy przynajmniej nie bedzie płakac z powodu odparzen, a co do lekarzy prywatnych to pobiegniesz do nich szybciej niz ci sie wydaje. Nie sugeruj sie swoja siostra bo kazde dziecko jest inne.

A myslicie, że Ci lekarze co przyjmują prywatnie to są inni lekarze od tych co przyjmuja państwowo? Przecież to Ci sami ludzie!