Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mała Mi_

Szukam wartościowego faceta ...

Polecane posty

Mala Mi_ ---> Dziewczyno, nie upadaj na duchu. Nawet niewypal to warto. Bo wartosciowego faceta latwiej znalezc szukajac niz czekajac na przypadek. I nie rezygnuj z reszty zycia. Jestes wolnym czlowiekiem. W pewnym filmie chlopak pyta swoja dziewczyne: \"dlaczego spisz ze wszystkimi chlopakami z dzielnicy a nie chcesz ze mna?\" Dziewczyna: \"bo ciebie kocham a ich nie\". Jak widac dziewczyna znala zasade, ze nie moze spac z tym ktorego chce na zawsze, ale z innymi to nie ma znaczenia (i to zanim elf zaczal ta zasade propagowac w kafe:). Wiec Mala Mi_, nie traktuj tego tragicznie jak sie nie uda tym razem. Masz jeszcze duzo czasu. Badz twarda. \"Wartosciowego\" tym nie zrazisz bo bedzie to rozumial jak ma rozum. A jak ktorys zniknie bo nie ma z Toba seksu to znaczy, ze liczyl tylko na darmowy seks i byl zwyklym gowniarzem. Zadna strata. Raczej okazja do radosci, ze sie go pozbylas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod inną...
napiszę wprost ------------------> house elf to co piszesz to jest tak uproszczone, zredukowane ze aż mnnie zatkało BZDURKA poskładana z fragmencików prawdy i absurdalnych uogólnień nie możesz pojąć tego ze nie wszyscy są tacy sami? zasada elfa? co to jest? WIEM że dla mnie udany seks jest czymś co bardzo silnie wiąże może Ty tak nie masz, może 80% facetów tak nie ma ale Ja i Mario np tak mamy. Ja mam swoją zasadę (chociaż to nie jest raczej zasada co psychologiczna skłonność): nie angazuje sie w sposób TOTALNY nim nie poznam sfery erotycznej dziewczyny. MNIE NIE PRZESZKADZA W ZAKOCHANIU SEKS. TO JEST JAKIŚ ABSURD! powiem wiecej mnie przeszkadza w zakochaniu niewiedza o tym jak to bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do pod inna--> znowu masz racje. Chlopie dla mnie seks to jest cos wiecej zdobywanie centymetr po centymetrze ciala ukochanej kobiety upajajac sie do nieprzytomnosci zapachem, cieplem jej ciala. I kiedy cichutko mowi glosem rozkoszy nie przestawaj. Kurcze to jest piekne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do pod inna---> jak tam leci chlopie u Ciebie znlazles jakas wspaniala kobiete. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod inną......
coś sie zaczyna dziać......... nie wiem czy to bedzie coś na zawsze....... ale jesli bedzie TO na pewno BEDZIĘ do zapamietania NA ZAWSZE.... i tak samo czuje jak TY cm po cm, wsłuchiwanie sie w każdy szept, oddech, krzyk.... delektowanie sie ukochaną tym jak chodzi, siada, jak sie uśmiecha, złości... jak mnie uwodzi, zaczepia, prowokuje... jesli dziewczyna na mnie działa to mogę tak ciągle, moze poniekąd dla tego ze mam nature troche obsesyjną i jesli kogoś, czegoś pragnę to moge to NIE NUDZI MI SIĘ! mogę wciąż a poza tym jesli dziewczyna jest partnerką i do seksu i do rozmowy i do codziennosci.. to jak takiej nie pragnąć wciąż i wciąż........ coś jest przedemna ale mam wrażenie ze bedzie to jedynie przygoda... niestety........ a Ty sie nie dawaj musisz wierzyć swoje szczęscie a tak mi sie coś zdaje ze sympatyczny i bystry z Ciebie gość.... a na takich facetów są amatorki, oj są!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do pod inna---> masz racje sa bo u mnie tez cos zaczyna sie cos krecic a moze ktos tylko za duzy mam metlik w glowie. Wiec podchodze do tego z dystansem. Ale wlasnie takiej partnerki jak opisujesz szukam. Nie wiem jak Ty ale wiesz powiem Ci ze lubie takie kobiety z jajami twardo stapajacej po ziemi wiedzacej czego chce od zycia. Musi byc do wszystkiego jak to ktos mowil i do tanca i do rozanca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po inną...
no o to to chodzi ja mam tylko jedna wątpliwość, swoją, prywatną... czy ja jestem na miarę takiej kobiety...... ale zaraz potem myśl: albo taka albo żadna! wiec nie mam wyjścia i muszę sie starać to i tak dobrze bo nie zejdę na psy zbyt szybko jak moi zamężni rówieśnicy, którym juz nic sie nie chce.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pod inna ---> \"zasada elfa? co to jest?\" Odpowiedz: to jest taki filtr do odfiltrowania facetow, ktorzy chca seksu z dana dziewczyna tylko dotad az spotkaja lepsza dziewczyne, od takich facetow, ktorym sie dana dziewczyna tak podoba, ze juz cale zycie chca miec seks tylko z nia. To jest zasada tylko dla dziewczyn i to tylko dla takich co nareszcie spotykaly faceta, ktorego by chcialy na stale a nie wiedza co robic zeby go nie stracic bo nie znaja natury facetow. Wiec poniewaz ten elf ta nature zna bo sam jest facetem to wymyslil dla tych dziewczyn prosta w uzyciu zasade: \"mozesz sie kochac sie z kazdym z wyjatkiem tego ktorego chcesz na stale\". To jest oczywiscie dlatego, ze faceci jezeli sie wogole zakochuja to tylko przed seksem, bo po seksie nie widza zadnego powodu zeby sie zakochac. To samo wyrazone przez popularne przyslowie (czyli madrosc narodow, anie tylko elfa): \"h.. twardy, serce miekkie ...\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elf domowy
widze ze moj kolega nie jest specjalnie romantyczny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod inną...
elf....... brak mi słów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do pod inna--->Czesc daj sobie spokoj szkoda slow na elfa. ;). Opowiadaj jak minal Ci weekend z kobieta owocnie czy srednio. Bo moj byl super ;). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panowie - ja też Wam kibicuję. Kurcze - niby jest wszystko ok. Ale skąd te doły...i to tak z rańca. Może wkrótce miną... Chłopaki - czy wy też tak macie? Takie huśtawki nastrojów? W zasadzie jest wszystko super (z nowym menem of course), spotkania, rozmowy, czułe słówka.... ale. No właśnie - skąd to ale? Cholera wie.... Czekam aż minie... Póki co - przesyłam pozdrowienia i trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod inną...
witam :) weekend minął bez NIEJ bo nie mogliśmy sie spotkać ale gdy sie spotykamy to sypią sie erotyczne iskry... wahania nastroju mam od lat, podejrzewam u siebie depresję... dół z rana to dla mnie typowe od zawsze, chyba ze poranek wypada okoł 12:00... to wtedy juz lepiej... pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala Mi_ ---> chyba nie wierzysz ze przyszlosc bedzie OK i stad te doly. Ale lepiej sie martwic po czyms co sie nie uda niz przed (masz wtedy mniej zmartwien:). Jezeli uwazasz zeby sobie samej zmartwien nie narobic, a przeciez wiesz jak, to nic Ci nie grozi. I nawet kolejny niwypal to nie jest jeszcze nieszczescie. Wtedy traktuj to jako konieczne doswiadczenie ktore Cie zbliza do celu. Ciesz sie dziewczyna tym co jest i moze niczego zlego nie bedzie. Doly sobie zostaw na czas jezeli rzeczywiscie bedziesz miala do nich powod. Ale jezeli zadzialasz rozsadnie to powodu do dolow mozesz nie miec nigdy. Facet, szczegolnie w odpowiednim wieku, tez szuka tej jedynej dziewczyny, ktora bedzie mogl kochac przez reszte zycia. Jezeli trafilas na takiego to wszystko bedzie dobrze. Jezeli to jeszcze nie ten, to jezeli zniknie bo jestes zbyt trudna, to znaczy ze sie nie zakochal (bo zakochany nie zniknie nigdy) i to tylko lepiej dla Ciebie, ze zniknal. Chyba nie chcialabys miec takiego co bedzie z Toba przez 4 lata bo jestes dobra w lozku a potem Cie wymieni na nowszy model?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala Mi_ widze ze mowie do Ciebie jak typowy facet, ktoremu sie wydaje, ze wie wszystko i to Cie moze wkurzac, ale ja naprawde martwie sie tym co czujesz i zycze Ci dziewczyno zeby tym razem to bylo to... Boje sie, ze jak to jeszcze nie bedzie to, to sie zalamiesz a mnie peknie serce. Bo Cie polubilem. Dlatego prosze Cie: trzymaj sie a bedzie dobrze... to bardzo dobrze ze on jest taki dobry dla Ciebie. To bardzo dobry znak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emanuell*
hous elfe bardzo mnie zaciekawilo to co pisdzesz o zakochaniu faceta, chyba sie z tym zgadzam, ale co w takim razie z bliskoacia: calowaniem, przytulaniem i pieszczotami czy z tego tez mam rezygnowac do czasu az sie facet zakocha, na co moge sobie pozwolic nie ryzykujac ze strace szanse na cos glebszego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
House elf -------> mówisz do mnie jak typowy facet... to prawda. Z tym zamartwianiem się na zapas, to racja. Nie wolno tego robić. Ja mam do tego skłonność. Staram się z tego wyleczyć, \"popuścić\" - bo to tylko potęguje moje i tak zdrowotne kłopoty. Ale wszystko idzie ku dobremu. Wyniki są coraz lepsze, staram się przesypiać całą noc, unikam tabletek na uspokojenie... Ta cała nerwówka związana z byłym, te jego odwiedziny nocne, wieczne telefony, sms-y, działały na mnie jak płachta na byka. Jeszcze trochę działają. Ale teraz przyjęłam inną metodę, mówię o wszystkim, niczego nie ukrywam. Nie duszę tego w sobie. Robiłam to przez 5 lat, nabawiłam się nerwicy żołądka... szkoda o tym pisać. Elfie, masz rację - nawet jak się nie uda, to będzie to moje kolejne doświadczenie. Pod skórą czuję że będzie wszystko dobrze. Jednak moja wyobraźnia, która wybiega w przyszłość, biorąc pod uwagę \"rozczarowania przeszłości\" - mówi - no nie wiem czy warto... I stąd te beznadziejne doły. Nie wiem czy się jej kiedyś pozbędę. Tej chorej wyobraźni, tego głosu, który za uchem szepce - po co ci to? Nie lepiej być samej i nie narażać się na przykrości, złe doświadczenia.... Narazie, silniejsza jest nadzieja. I wiara w to, że będzie mi dobrze. Czasem sobie to nawet wmawiam. Chociaż afirmacji jeszcze nie piszę... Jest mi niezmiernie miło, że mnie polubiłeś... mogę powiedzieć tylko tyle - i vive versa... Będę się trzymać. Ty też się trzymaj. Do wiosny już niedługo.... Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do MalaMI_---> wiesz mialem takie samo podejscie jak Ty. Zawsze szukale czegos bylo dobrze, nawet bardzo dobrze ale ja i tak na swoim musialem postawic. Wlasnie przez moja glupte stracilem wszystko to co kochalem, to co dawalo mi sens w zyciu. Osoba z ktora bylem nie wytrzymala tego. Teraz to zrozumialem ale juz jest za pozno. Pamietaj nie popelniaj tego bledu wyluzuj nie mysl, mysl tylko o przyjemnych rzeczach. do pod inna---> co tam slychac stary nie widac Cie nie slychac. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emanuell* ---> z calowania, przytulania i pieszczot nie powinnas rezygnowac. To jest wszystko potrzebne do tego zebyscie zobaczyli czy bedzie Wam ze soba dobrze. To facetom pomaga sie zakochac. Zaden normalny facet nie czuje tego jako seks wiec to zakochania nie blokuje. Ale dlatego musisz z tym uwazac jezeli nie myslisz o zwiazku na zawsze. Musisz uwazac zeby nie zostawic zakochanego faceta bo to jest piekielny bol, depresja, itp. Jezeli go chcesz zostawic a widzisz ze sie naprawde zakochal to najlepszy sposob to dawac mu seksu troche wiecej niz daje rade. Przejdzie mu po paru tygodniach (tak samo zeby faceta ktory Cie kocha zatrzymac musisz dawac mu zawsze mniej niz potrzebuje). Musisz pamietac, ze zwiazek jest zawsze sterowany przez kobiete bo jest dla niej i dla jej dzieci. Dlatego kobieta nie musi byc ladna ale musi byc madra zeby zwiazek sie udal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
House elf ------> cytuję \"Jezeli go chcesz zostawic a widzisz ze sie naprawde zakochal to najlepszy sposob to dawac mu seksu troche wiecej niz daje rade. Przejdzie mu po paru tygodniach (tak samo zeby faceta ktory Cie kocha zatrzymac musisz dawac mu zawsze mniej niz potrzebuje). Musisz pamietac, ze zwiazek jest zawsze sterowany przez kobiete bo jest dla niej i dla jej dzieci. Dlatego kobieta nie musi byc ladna ale musi byc madra zeby zwiazek sie udal\". Gdybym nie przeczytała - to bym nie uwierzyła...że to napisał facet. Czy to naprawdę taki prosty mechanizm?! Moja sympatia do Ciebie wzrasta z każdym Twoim mailem. Mówię serio. Pisz więcej takich mądrości, a życie stanie się łatwiejsze... Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emanuell*
House elfe dziekuje za odpowiedz, czy to znaczy ze dla faceta tylko stosunek jest seksem a np petting zupelnie nie? Ciesze sie ze jest na forum facet ktoey tak szczerze doradza , nie ma to jak poznac meski punkt widzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala Mi_ ---> staram sie pomoc dziewczynom, ktore maja problemy z facetami, chyba najprostszym sposobem: nie dajac rad na kazda okazje co nie mogloby i tak dzialac, ale pomoc przez mowienie jacy faceci sa. Co moga zrobic i mozna tego od nich wymagac, a czego nie moga zrobic. Kiedy sa zakochani, moga duzo i dlatego jezeli sie chce byc z kims na stale trzeba mu pozwolic na to zeby sie zakochal. Ale nawet zakochany facet nie moze wszystkiego. Wiec np. jezeli dziewczyna chce dac facetowi wiecej seksu niz potrzebuje myslac, ze wtedy nie bedzie myslal o innych dziewczynach to robi akurat odwrotnie niz powinna. Bo natura stworzyla faceta tak, ze zawsze mysli o seksie, a jak nie moze juz z dana dziewczyna, to ciagle jeszcze moze z inna. I wtedy mysli, ze jego stala dziewczyna \"juz na niego nie dziala\". I zwiazek sie rozpada tylko przez nieswiadomosc dziewczyny. Bo powinna mu dawac mniej, zeby myslac stale o seksie myslal o seksie z nia (przyklad gdzie dobre checi polaczone z nieswiadomoscia natury faceta daja skutki odwrotne do zamierzonych). Wiec wyjasniajac dziewczynom nature facetow mam nadzieje, ze wtedy kazda inteligentna dziewczyna znajdzie sama sposob jak postapic w kazdym konkretnym przypadku ze swoim facetem jezeli bedzie wiedzila jacy faceci sa. I bedzie jej z nim dobrze bo jemu bedzie tez dobrze z nia. Dlatego mam nadzieje, ze Tobie bedzie tez dobrze. emanuell* ---> to znaczy wlasnie to. I jeszcze jedna wazna rzecz: jezeli kogos chcesz na stale to musisz zachowac jego szacunek. Musi myslec o Tobie, ze jestes dama (najlepiej tajemnicza). To kiedy facet zachowuje szacunek zmienia sie od faceta do faceta bardzo znacznie. Niektorzy faceci sa bardzo czuli na punkcie tego co dama moze robic, a czego nie. To nie jest sprawa natury facetow, ktora jest dosyc jednolita i prosta, ale ich przesadow kulturowych. Naogol im nizsza kultura tym mniej tolerancji. Wiec nie kazdy petting jest wskazany z kazdym facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.. Z ciekawości wpisałem w wyszukiwarce GG, nick pomysłodawczyni tematu. Wynik potwierdził moje przypuszczenia - \"Mała Mi\", działa już w całym kraju :))))))))) Szkoda, że ostatnimi czasy nie dysponuję wolnym czasem, aby poklikać - ale trzymam kciuki za poszukiwania :) Pozdrawiam serdecznie Byczek77

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emanuell*
dzieki za odpowiedz:) Hause elf a jak powinna sie zachowac dziewczyna ktorej facet nie ma pewnosci co do tego co czuje zakladajac ze seksu nie bylo i czy jest sens zeby cos robic czy raczej takiego faceta 'olac",jak mozesz to napisz co konkretnie nie przystoi damie w oczach niektorych facetów? Jezeli bedziesz mial troche czasu to napisz jak najwiecej na temat tego co faceta moze zaintrygowac w kobiecie, co w nas lubia a jakie zachowanie moga zniechceic w zakochaniu sie. Włsaciwie jestes chyba jedynym factem na forum ktory szczerze odpowiadsa na pytania i moze ostatnia deska ratunku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byczku77----> jeżeli chcesz poklikać ze mną na gg, to nie musisz mnie szukać w wyszukiwarce.... tym bardziej, że na gg jestem zupełnie jawna, a tu mogę się ukryć za Małą Mi... Czasem dysponuję zawsze. Wchodzę, czytam, analizuję. Ale - nie mogę przecież wymieniać opinie sama ze sobą.... teraz Ty dałeś mi możliwość odezwania się - więc piszę. Pozdrawiam Cię równie serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emanuell* ---> stanowczo olac. Takie cos nie ma przyszlosci. W oczach przecietnego faceta damie nie przystoi sypiac z nikim poza nim samym. Ale przecietny facet ma jeszcze wiekszy szacunek do damy jezeli nie sypia nawet z nim. Ale to nie jest cecha natury faceta. Ta sa sprawy jego przesadow kulturowych wiec sa rozne dla roznych facetow. Poniewaz nie sypianie z nikim nie jest realistyczna propozycja dla doroslych kobiet wiec dama chcac zachowac \"dobra opinie\" wsrod przecietnych facetow nie powinna sypiac z facetami, ktorzy opowiadaja o swoim powodzeniu u dam kazdemu kto chce sluchac. \"Wartosciowi\" faceci nie opowiadaja i nie uwazaja, ze to ich sprawa z kim dana dama sypia. Wyjatek to kiedy ich oficjalna dziewczyna sypia z ich kolegami. Bo to moze zrazic do niej nawet \"wartosciowego\". Wiec sypianie z kolegami wlasnego chlopaka to damie nie przystoi raczej uniwesalnie. Ale nawet to nie jest natura faceta a tylko czascia kultury. To co intryguje facetow w kobiecie to wlasnie to, ze jest dama. Dama olewa facetow, ktorzy nie maja pewnosci co do tego co czuja. Nigdy nie narzuca sie facetom, nikogo nie wykorzystuje ani nigdy nie oszukuje chociaz nie musi mowic wszystkiego co wie. Wszystko co robi robi lepiej niz kobiety dookola niej. Lepiej tanczy i bardziej to lubi. Wyglada ladniej. Nie musi byc ladna i opalona bo jest duzo wazniejsze, ze widac ze stara sie ladnie wygladac. To staranie sie jest elementem wazniejszym od wyniku bo wynik to nie zawsze jej zasluga ale staranie sie jest. Faceci to rozumieja intuicjnie jako kobieca ceche i przez to dzialajaca na ich hormony. Poza tym Dama jest tajemnicza. Nie pozwala sie facetowi zorientowac co mysli. Slucha chetnie co facet mowi o sobie. W ten sposob orientuje sie czy jej warto sobie nim zawracac glowe. Oczywiscie nie wierzy we wszystko co slyszy, ale nie daje tego po sobie poznac. Nie odrzuca tego co slyszy, ale jezeli to jest wazne to stara sie sprawdzic czy to prawda. Jezeli okaze sie, ze to nie jest prawda to zachowuje ta wiadomosc dla siebie. Jak wspomnialem, nie sypia z kolegami swojego faceta. Jezeli ma na to nieprzeparta ochote to najpierw zrywa ze swoim facetem (bezbolesny sposob zerwania podalem w jednej z poprzednich wypowiedzi). Faceta najbardziej zniecheca w zakochaniu sie to, ze dziewczyna robi wrazenie, ze nie trzeba sie o nia starac zeby z nia byc. To jest czesc natury faceta wiec to maja wszyscy faceci (z wyjatkiem nienormalnych). Inne rzeczy sa raczej trywialne: zapach niekoniecznie rozany i ogolnie higiena nie koniecznie wysokiej klasy. Ale o tych trywialnych sprawach to chyba wszystkie dziewczyny wiedza bo nie widzialem, zadnej co by tego nie przestrzegala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emanuell*
hause elf ciesze sie ze moge z toba pisac i ze szczerze mi odpowiadasz, niby rzeczy o ktorych piszeszs gdzies juz kiedys slyszalam ale jakbym je czytala pierwszy raz, sama nie wiem czemu o tym sie zapomina. moim najwiekszym bledem jest chyba wlasnie to ze jestem zbyt dostepna tzn prawie zawsze chetna zeby sie spotlac. Tajemnicza moze jestem bo faktycznie malo mowie na temat tego co czuje.Ale to chyba tez ze strachu ze nie chce pierwsza z czyms wyskoczyc. A co jezeli facet czyms kobiete zrani albo obrazi czy lepiej odrazu powiedziec wprost co sie mysli czy ujac sie duma i udwac ze sie nic nie poczulo? A co jezeli jestem na dyskotece i np tancze z innymi facetami w tym rozwniez kolegami faceta, czy to tez "nie przystoi damie" ;) Te wszystkie sytuacje o ktore pytam niekoniecznie sa dla mnie abstrakcja dlaetgo chcailabym zebys mi odpowiedzial jak znajdziesz czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emanuell* ---> \"jezeli facet czyms kobiete zrani albo obrazi\" lepiej odrazu powiedziec wprost co sie mysli. Inny sposob to (w zaleznosci od sytuacji, bo nie zawsze sie da zastosowac) to go \"zabic spojrzeniem\" i wyjasc bez slowa. Czesto dziala lepiej. \"A co jezeli jestem na dyskotece i np tancze z innymi facetami w tym rozwniez kolegami faceta, czy to tez \"nie przystoi damie\". To damie przystoi tyle, ze nie powinna nikogo specjalnie wyrozniac (nawet swojego faceta) bo dama tanczy dla przyjemnosci tanczenia a nie dlatego, zeby kogos uwiesc. Dodatkowa uwaga: teoretycznie to to samo powinno sie odnosic do przyjemnosci w lozku ale w naszej kulturze sie nie odnosi. Naogol jezeli facet odwiedzajac niespodziewanie swojej dziewczyne zastaje ja w lozku ze swoim kolega, nie wskakuje do lozka i \"jest super\" :) Naogol taka sytuacja konczy sie piekielna awantura i uzywaniem skow na \"k\". Ale to dlatego, ze w naszej kulturze seks jest traktowany inaczej niz inne rozrywki. Dlatego dama powinna na te subtelne roznice zwracac uwage. Ale np. dama zastajaca swojego faceta w lozku z kolezanka tej damy, moze smialo do tej pary dolaczyc i nie straci wcale swojego statusu damy. W dodatku wzbudzi nieslychany podziw u swojego faceta. I wtedy rzeczywiscie \"bedzie super\" z tym, ze kolezanka moze sie czuc rozczarowana. Co sie jej zreszta nalezy bo sama nie jest dama podkradajac kolezankom facetow, a czego dama nigdy nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×