Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anioIeczek

Najlepszą książkę pisze życie...

Polecane posty

WEronika - jak nie mozesz zalogowac sie do naszej klasy, sprobuj zamiast: nasza-klasa.pl wpisac nasza-klasa.pl/login albo /friends Ja tak zawsze robie i dlatego mozge sie za kazdym razem zalogowac :) POzdrawiam i lece na interview ... telefoniczne... trzymajcie kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylam dzis u fryzjera i jestem happy :) Znow mam zlote refleksy,humor wysmienity :D Tak malo mi trzeba :P Kasiulka jak uda mi sie wejsc,to Cie znajde i zaprosze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja tez chce do fryzjera :) ale takiego z powolania, bo ostatnio rzadko bywam zadowolona po tych wizytach, niestety... Pogoda do kitu ciagle, nawet nie ma jak na spacer wyjsc, bo jak sie juz wyszykujemy to zaczyna padac... Co u Ciebie Kasiu? Veronica jak juz najdziesz Kasie na naszej-klasie, to poszukaj tez mnie :) Pozdrowienia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka odkad szefostwo dowiedzialo sie o moim wymowieniu od tej pory sa dla mnie przemili... utwierdzilo to mnie w przekonaniu ze podjelam wlasciwa decyzje ... mam wrazenie ze jeslibym sie dalej opierala to sprawiliby ze moje zycie w pracy byloby pasmem nieszczesc i porazek Tymczasem pokazalam im klase :) - i chyba za to ze powiedzmy odejscie moje odbylo sie za \"polubownym umowieniem stron\" jeden z szefow powiedzial mi ze moge sobie wziasc wolne i pojsc na jakas rozmowe kwalifikacyjna w godzinach pracy. Zdziwilo mnie to bardzo... Rozmawialam juz z jednym agentem, ktory przeprowadzil ze mna wstepna rozmowe i ktory szukac bedzie dla mnie pracy. W sumie jestem zadowolona :) - zero stresu :) mysle ze teraz wszystko zmieni sie na lepsze :D No ale zmieniajac temat... swieta ida i juz nie moge sie doczekac naszego wyjazdu... jeszcze tylko 2 tygodnie- yupi!!! :D:D:D:D serdecznie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! Pamiętacie mnie jeszcze? Powysyłałam Wam zdjęcia moje i małej :) mam nadzieję że dojdą, jeśli któraś z Was nie otrzymała zdjęć to proszę o informację :) doślę expresem. U nas jakoś powolutku leci, malutka szybko rośnie, 19 listopada skończyła roczek :) jest boska po prostu i z minuty na minutę kocham ją co raz bardziej. Teraz z małą to już z górki, dla mnie najcięższe było pierwsze pół roku, teraz jest co raz bardziej samodzielna i trochę to nas odciąża. Właśnie stawia swoje pierwsze samodzielne kroczki :) Ja od czerwca pracuję - nie mam wyboru i cierpię z tego powodu że nie mogę więcej czasu poświęcić małej. I tak staram się spędzać z nią jak najwięcej czasu kosztem porządku w domu ;) ale warto mimo, że w szafie leży sterta ciuchów do prasowania. Niedługo Święta, w tym roku wszyscy jedziemy do moich rodziców, fajnie bo wszyscy się spotkamy :) w między czasie poczytam jeszcze co u Was słychać No i wrzucam wątek do ulubionych i obiecuję częściej zaglądać :) pozdrawiam i całuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc!!! Anula miloz ze zajrzalas i mam nadzieje ze spelnisz obietnice czestszego bywania tu, ide na poczte sprawdzic czy sa zdjecia, Twoja mala ma juz rok? ale ten czas leci...:) Pozdrowienia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Jak milo,ze Anu_La znow tu jestes :) Twoja Dominisia jest slodka i chyba zaczne myslec o coreczce :)222222222 Przemek mi sie wcina tu,nie lubi jak siedze przy kompie... AnuLa dla mnie tez pierwsze pol roku bylo ciezkie,bo ciagle \'\"wisial mi na cycku\" Teraz jest super,bo sam sie pobawi,wszedzie pojdzie...Ale niektore kobiety twierdza,ze im wieksze dzieci tym wiekszy klopot..bo wieksze czyli jak u Was juz chodzace dziecko tym wiecej uwagi trzeba poswiecic,zeby sobie krzywdy nie zrobilo. Ja w ogole na luzie podchodze i panikuje,daje mu sie \"sparzyc\"i wie,ze tego nie wolno bo sie o tym przekonal. Ok,spadam,bo maz wrocil juz z pracy... Do jutra🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie też tak uważam, dziecko najlepiej i najszybciej uczy się na własnych błędach - niestety no mała jest słodka i kocham ją nad życie ale wiecie co jakoś nawet przez myśl mi nie przechodzą słowa - drugie dziecko. Może za kilka lat mi się odmieni, ale nie sądzę ... wydaje mi się że to wynika z faktu że ja pracuję i wiem że było by mi bardzo ciężko wiem że kobiety dają sobie radę z 2 a nawet 4 dzieciaczków, ale ja jakaś dziwna jestem... Meg28 czas szybko leci :) nie wiem kiedy roczek minął im człowiek starszy tym szybciej czas przez palce przecieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AnuLa gdzy ktos zapytal sie,kiedy zamierzamy o drugie dziecko sie starac to szlag mnie trafial-dopiero co urodzilam a juz miec kolejne??Moze kiedys tam....nie myslalam o tym.. Teraz zmienilam zdanie i powoli dojrzewam do tego...Moze przez mojego meza,bo on by chcial juz i najlepiej miec czworke :-0 I tylko pyta sie,kiedy?? 😠 Ja chce drugie dziecko raczej dla Przemka,zeby nie byl nieszczesliwym jedynakiem...Nie wiem jak to okreslic.Ale boje sie,ze moje serce nie rozerwie sie w rownych czesciach.... Blondi powiedz jak to jest...czy naprawde kocha sie wszystkie dzieci tak samo??Jak to jest z dwojka??? Czy sie dzieli na dziecko tatusia i dziecko mamusi(no moi tesciowie sobie tak podzielili :-0 )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki .. pamietacie mnie jeszcze ;) ???? u mnie 1 w nocy z minutami.. u was dzien sie zaczyna ... tak, w koncu wyladowalam w USA ;) z mezem ;) poczytalam pare ostatnich postow - Aniszcza - u mnie tez na razie nic ..... czekaj, jak ty pisalas , niema na razie beibiszcza ;) ale intensywnie pracujemy ... mam nadzieje ze wszystko sie ulozy i ze pojawi sie jakos w najblizszych miesiacach - nadal zyje nadzieja ;) poza tym lecimy w sobote do polski,, po roku czasu ... co za szczescie i jakie to kosztowne... $ tani, na kredyt bilety kupilsmy .. i po nowym roku trzeba bedziesplacac , takie zycie ... ale nie wypobrazam sobie tutaj wigili... Alku - co za radosc ze staraliscie sie o malenstwo i udalo sie !!!! Veronika - jak narazoie tyko Przemek , tak? Blondi - czy dobrze zrozumialam ze jestes ponownie w ciazy ? Kasiulenia - bez zmian ? studi askoczone? Dodotka ie odzywa ? Anula , Meg ? jak tam wasze dzieci czy ktos moze napisac mi w paru slowach streszczeni edco sie dzialo ? wracam po swietach wiec nadrobiloby sie te xzaleglosci ;) a na dzis - wszystkiego naj na swieta ... pozdr. was mocno i sciskam !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majena Studia skonczylam w ubieglym roku, znalazlam prace ktora na poczatku uwielbialam i wszytsko mi sie tam podobalo (lacznie z ludzmi)... po uplywie pewnego czasu zaczely sie przyslowiowe schody, jedna z dziewczyn z pracy zaczela mi dokuczac i donosic za moimi plecami do szefow... opowiadala rozne niestworzone historie no i oczywiscie szefowie woleli uwierzyc jej ( ma 3 letni staz w tej firmie) niz moim zapewnieniom ze nic takiego nie ma miejsca. Zaprosili mnei na spotkanie na ktorym oznajmili ze mam miesiac na poprawe, po miesiacu na kolejnym spotkaniu byli bardzo zadowloleni z moich cudownych osiagniec ( i nie mogli uwierzyc jak moglam tak sie poprawic w ciagu zaledwie 4 tyg). POmimo tego ze dwoilam sie i troilam ciagle nie byli zadwoleni i ostatnio powiedzieli mi ze nie widza mnie w tej firmie poniewaz za malo sie staram. Jak im poiwedzialam ze przeceiz specjalnie zostawalam dluzej w buirze by wiecej pracy wykonac i ze wszyscy klienci byli z mojej pracy zadowoleni to jeden z szefow zasmial mi sie w twarz i powiedzial ze bajki opowiadam.. ze kazda moja praca nadawala sie do kosza na smieci i ze nie jest ona warta placenia mi pensji w takiej wysokosci jak teraz zarabiam...:O Zlozylam wiec wymowienie i odkad to zrobilam wszelkie nieprzyjemnosci ze strony szefow i kolezanki skonczyly sie... teraz szukam nowej pracy :) To chyba tyle ode mnie.. Nie moge doczekac sie juz swiat :) POzdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nie wiem jak można podzielić miłość na 2 dzieci, na razie nie wyobrażam sobie bo Dominika jest moim oczkiem w głowie. A mój mąż też chciał 4 dzieci ale gdy zobaczył ile jest pracy przy jednym to już zrezygnował z tych planów :) i dzięki Bogu mu za to ... Może kiedyś, tak jak mówisz ja też dojrzeję do decyzji urodzenia drugiego dziecka ale jeszcze nie teraz. Choć może przemawia przeze mnie egoizm, ale nie jestem już najmłodsza a jeszcze trochę chciałabym pożyć, pojeździć na wakacje, iść do pubu i posiedzieć z mężem i znajomymi, pójść na bal sylwestrowy. Na razie to nie realne, w przyszłym roku chcemy jechać na wakacje z małą ale wiadomo że to nie jest do końca wypoczynek, a z drugiej strony nie wyobrażam sobie by jechać bez niej, bo bym się zapłakała ... rozstając się z nią na dłużej. Majena witaj !!! malutka ok, wysyłałam Ci zdjęcia mailem, ale maile do mnie wracały, podaj mi proszę swój aktualny adres, to z chęcią prześlę Ci zdjęcia mojego maleństwa kochanego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majena 😘witaj kochana.Jak dlugo Cie nie bylo! Ale dobrze,ze sie wreszcie odezwalas :D U mnie po staremu-siedze z Przemkiem w domu i czas szybko leci... Mam malo czasu ostatnio,zeby posiedziec przy kompie,wiecie...sprzatanie,mysle juz o swietach :)Wlasnie musze skoczyc do sklepu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i o zdrowie pytam Odliczam dni do moejgo urlopu... w nastepna srode lecimy do PL ...ale sie ciesze ... jak dziecko :D A co u was? JAk ida przygotowanai do swiat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja swiat nie robie u siebie,bo idziemy na Wigilie do tesciow,a nastepne dwa dni Świat spedzam u rodzicow,wiec roboty mam malo.Ale sprzatam caly czas,bo przy dziecku wiecej balaganu ... Teraz wlasnie ide szorowac lazienke bo Przemek zasnal. Kasiulena na ile dni przyjezdzacie do Polski?Prezenty juz zrobione? Ja nie mam pomyslu co kupic 12 letniej dziewczynce.... :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lecimy w srode wieczorem. Wigilia tez w tym roku u tesciow. Praktycznie wszystkie prezenty sa juz kupione... zostal mi tylko jeden dlabrata, ale chyba kupie mu go w ostatniej chwili na lotnisku... zazyczyl sobie perfumy :) A dziewczynce moze bys kupila klocki LEGO... chociaz z drugiej strony nie wiadomo czy by sie ucieszyla... Albo mozxe jakis zestaw kosmetykow dla nastolatek, by poczula sie jak panienka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Macham lapka i zycze fajnego tygodnia. Moj nie za fajnie sie zaczal-katar i bol gardla od samego rana :-0 Przemek od trzech dni ma katar i moze zarazil mnie,a sam zarazil sie od \"madrej\"babci)mojej tesciowej) co chora brala go na rece i calowala.Wscieklam sie i wyszlam ale i tak bylo za pozno 😠 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Veronica życzę zdrówka 🌻 a na prezent 12-latce hmmm gdy Krzyśka chrześnica była na wakacjach w Polsce to kupiliśmy jej torebkę taką niedużą w jakimś sportowym sklepie, była bardzo zadowolona :) Kasiulena - no już niedługo Święta super że prezenty zrobione my wczoraj też dokończyliśmy kupowanie prezentów ja mam mega doła bo musiałam wybierać pomiędzy prezentem dla siebie na gwiazdkę a dywanami do salonu, oczywiście wybrałam dywany bo już rok je kupujemy ... życie jest posrane czemu trzeba zawsze z czegoś rezygnować ... zwłaszcza że upatrzyłam sobie piękny zegarek buuuuuuuu dobra do pracy papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anu-LA nie martw sie ... zobaczysz jaka bedziesz miala frajde jak dywany zawitaja do twego salu.. a zegarek zesz dostac na urodziny:D POzdrawiam i odezwe sie pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AnuLa zegarek mowisz?Ja wlasnie tez kilka lat przymierzalam sie do kupna zegarka zlotego i w koncu malz mi kupil w tym roku.Bo ile mozna z siebie rezygnowac? ;) Im dalej tym wieksze potrzeby domu i domownikow a my to co?? ;) takie zycie AnuLa ale na urodziny na pewno bedziesz miala wymarzony zegarek :) Juz niedlugo dzien kobiet ;) A dywany to frajda jak nic :) My wczoraj od tesciow dostalismy duzy obraz na gwiazdke z 1939r i ciesze sie jak glupia :) Pamietam,ze jak kupilismy dywan tez uchachana chodzilam :) Dzieki za pomysly,jutro kupie cos dla mlodej ;) Dzis troche lepiej,katar mija ale z domu nie wychodze i kuruje sie. Milego dnia🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Veronika ja to taka głupia baba jestem że jak mi się coś spodoba to koniec świata :) a ten wygląda tak http://www.allegro.pl/item285981431_likwidacja_70_elegancki_pierre_cardin_.html w piątek będę miała dywany, powklejam fotki oczywiście :) no a z dobrych wiadomości to jeszcze taka że w wigilię nie pracuję będziemy odrabiać w sobotę za tydzień :) super bo wcześniej pojedziemy do moich rodziców na święta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ AnuLa ladny zegarek i nie dziwie sie,ze narzekasz troche na Mikolaja w tym roku ;) :D Moj misiek pracuje w poniedzialek,jutro ma wigilie w pracy.Mozemy tylko liczyc na to,ze wczesniej wroci do domu,bo beda mniejsze korki :P Ja jakos nie czuje tych swiat,za szybko czas zlecial a sniegu jak nie bylo tak nie ma :( Nadal mam katar...mam nadzieje,ze wreszcie minie i na swita nie bede pociagajaca ;) Co u Was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesołych Świąt dziewczyny, duzo zdrowia i usmiechu. Do napisania po świętach. Papapapa :D Witaj Majenko :D long time no see :D (twój e-mail nie odpowiada, wszystkie wiadomości wracają :() Alku nasza to juz niedlugo termin porodu ma :D Anulka, Ania, Meg i Wera i Kasiulka czesc dziewuszki :D, pozdrowienia dla was i waszych pociech (jeżeli dotyczy oczywiscie :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×