Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Suni

Pozwolic mu iść na tą studniówke??....Już to i tak zrobiłam

Polecane posty

Gość suni
bezzębna_łachudra ty lepiej sie niewypowiadaj nikt cie nieprosił,nikt neizna ani mnie animojego chłoapak wiec neimoze nas oceniac i to zapoamietaj i sie nieodzywaj.... wiem i tak mysląlam czy mu niepowiedziec(jescz ezanim napisałam tu ten temat)mysląlam o tym dzis rano podobo jest fajna,ale własnie ,niepodbiera sie facetów innym dziewczynom...co racja to racja,niemyslałąm tak nad tym głebiej tylko powiedixzałąm ze moze iśc....juz neiwiem,zobacze co bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suni
dla niego ja jestem ważniejsza niż ona,ale skoro sie zgodziłam co było moim wyborem,on jest poprostu miły i neiche zeby komus było przykro ja wiem ze jestem dla niego ważniejsza ,juz niewiem co pisac,pogadam z nim i tyle,nawet jakbym tu nienapisała to bym pogadała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak jeszcze jest czas
to mozesz mu powiedziec ze sie zastanowilas i zmienilas decyzje ale oczywiscie zdanie pozostawiasz jemu. A tej dziewczynie podsun jakiegos kolege czy cos zeby wszyscy byli zadowoleni. Po co ta laska ma isc z zajetym chlopakiem kompletnie nie rozumiem... i po co go o to pytala. Nie ufaj zadnemu facetowi ani zadnej dziewczynie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suni
ja wiem co mam robic,wiem ze znim pogadam pisałam już,neichdozi o to ze ten temat pomgól mi wtej decyzjizeby z nim o tym jescz epogfadac ale tak załorzyłam go może z ciekawośc,no nic dzięki papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poraża mnie naiwnosc tej dziewczyny i jej argumenty... \"bo on jest taki miły...\" ło matko mozecie jej tlumaczyc ona i tak go pusci i bedzie mu wierzyc zawsez we wsyztsko - w to co on jej mowi, a nie w to co jest prawda... znam takie typy ludzi, to ich usprawiedliwianie wsyztskiego a potem wielkie depresje, bo sie bylo slepym wtedy kiedy tzreba bylo tylko troche sie przyjrzec i logicznie pomyslec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość generałowa
Słuchaj , mój facet też mnie kocha i też jest tylko miły dla swojej ex i dla swojej "najlepszej przyjaciółki" - ale mnie szlag trafia , jak kolejną sobotę spędzamy tak , że z uprzejmości zawozimy ją i jej bachora do stajni , bo ona prowadzi jazdę - i zajmujemy się jej bachorem i jej kundlami. Niby robimy to dla naszego psa , ale ja i tak wolę inaczej spędzać soboty niż z jego byłą. Trzeba myśleć o sobie , skoro Cię to mierzi (a mierzi , bo byś inaczej nie zakładała takiego topiku) , to mów , czego oczekujesz i wymagaj. Zdrowy egoizm to bardzo ważna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 111
ta dziewucha jest bezczelna,jak mogła go poprosic skoro wiedziała ze ma dziewczyne, mysle ,ze ona liczy na cos wiecej,uwazaj na nia i jezeli twoj chłopak pojdzie na ta studniowke to uwazaj co będzie potem, ja byłam w bardzo podobnej sytuacji,po studniowce byly wypady zeby obejrzec zdjecia, video itd. dobrze ze ufasz swojemu chłopakowi,ale obserwuj go co bedzie pozniej,zeby zbyt czesto nie wypadały mu kolezenskie wyjscia do tej dziewczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaduje
ona chyba ma mniej niz 16lat oO dziecko ktore szuka w swoim chlopaku ojca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suni
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3171770&start=60 ty juz mnei wnerwiłaś i to konkretnie i wiem ze o to ci chodziło!!! nieznasz ani mnei ani jego i nie mamz amiaru sie przejmowac tym co tu piszesz!!!myslisz ze wszyscy faceci są tacy sami,rtacy jak np ty znasz,moz esie przejehczłas na takim co cie zdradził,aa zreszta niebede z tobą gadać bo mi podnosisz ciśnienie tylko!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suni
niebed ezwracac uwagi na wasze głupie domysły i komentarze,myślcie sobie co chcecie,haha,niemusicie wiedziec wszystkiego dokładnie,najchętniej to usune ten topik i niebed emusiałą was czytać...no coment

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaduje
hahahahahaha:D:D a to lol szczylu ty:D panna obrazalska:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boczusiowa
To nawet pasuje - kolo 18 przed studniówką , to laska 15

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koles ma 20... ona nie chce sie przyznaxc wiec z 15-16 bedzie miala... a jak mniej to koles pedofil jakis!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Echhh nie kazdy facet idący na stódniówkę z koleżanką chce iść z nią od razu do łóżka. Moja obecna małżonka (jak to teraz brzmi hehe) wybyła do rodziny zagranice i też byłem na stódniówce z koleżanką, którą zostawił chłopak niejako w przeddzień imprezy. Bawiliśmy się nienajgorzej moi kumple też z nia tańczyli i nikt nie miał z tym najmniejszych problemów. W LO byliśmy zgraną ekipą i nikt jakoś nie ciągnął nikogo na siłę do łóżka, pobawiliśmy się powygłupialiśmy i na tym się skończyło. Do dziś jesteśmy dobrymi znajomymi i nie ma między nami tego napięcia erotycznego którego tutaj niektórzy tak szukają. Czasem komuś poprostu potrzeba chwili rozrywki, zabawy, zapomnienia a nie tylko seksu. Jeśli ktoś komuś ufa to w czym problem, czy wyjście z kimś na impreze to odrazu oznacza seks?? PS Do niektórych Pań stwierdzenie \"to tylko facet\" mogę równiez zastąpić gadką to tylko kobieta. Czy facet zaraz na widok każdej kobiety musi według niektórych z was dostawać dzikej ochoty na seks?? Impreza studniówkowa to głownie zabawa z kumplami i kumpelami a nie orgia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suni ---> to co mowisz swojemu chlopakowi to nie jest jedyna rzecz, ktora do niego dociera bo docieraja do jego podswiadomosci tez ukryte sygnaly zawarte w tym co mu mowisz. Jezeli go \"wypozyczasz\" tej dziewczynie na studniowke to sygnal, ktory jego podswiadomosc odbiera jest, ze go nie kochasz bo sie nie boisz, ze ona Ci go zabierze. Podswiadomosc nie rozumie slowa \"zaufanie\" a tylko takie jak \"kocha\" i \"nie kocha\". Taki sam sygnal dociera do tej dziewczyny tyle, ze do jej swiadomosci i dlatego nie ma zadnych oporow (bo Ty sie zgadzasz) i bedzie probowala Ci go odbic zeby Ci pomoc w tym co mysli, ze chcesz osiagnac. Bo ona nie bedzie myslala, ze jestes taka dobra a tylko, ze jestes taka glupia albo ze Ci na nim nie zalezy. W obu wypaskach bedzie sie czyla usprawiedliwiona ze Twojego chlopaka od Ciebie uwolni. Bo to jest standartowe rozumowanie dziewczyn, jak widzisz z reakcji w tym topiku. Powinnas sobie to wszystko uswiadomic i ewentualnie zmienic swoja decyzje, jezeli byla zla. O dziewczyne sie nie musisz martwic bo jest najwidoczniej dostatecznie madra, zeby sobie poradzic bez Twojej pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Guś
Moim zdaniem z kilku wyzej wymienionych powodow nie powinnas pozwolic mu isc na ta studniowke. Nie chce tutaj powielać wypowiedzi poprzedniczek. To raz. Dwa. Kobieto na litość boską !!!! czy ty czytasz to co piszesz?! kropki an koncu zdania, przecinki, literówki - zwracaj na to uwagę, przeciez nie da się normalnie czytać tego co piszesz.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też bym nie
hej Suni!!!!!!!!!!!!! rozmawialas z nim?????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hałz elf ale pierdzielisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuupppppppppppp
jak sie rozwija syt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suni ma nas gdzieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie zgodziałbym się. mój facet nie jest instytucją charytatywną dla porzuconych panienek. ja byłam na studniówce sama, nie byłabym nigdy aż tak bezczelna wobec żadnej kobiety, by prosić jej faceta o pełnienie roli pana do towarzystwa. jest miliony samotnych facetów, co? za mało przystojni, żeby się z nimi pokazać wśród znajomych??? a to wstyd iść samej? wstyd być chwilowo samotną? ona jest bezczelna - chyba, że nie wie, że on jest zajęty. może on jej nie powiedział, że ma dziewczynę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym uważam, ze teraz to już za późno. kiedy on potwierdził a potem powiedziałby jej \"dziewczyna mnie nie puści\" ona będzie wiedzieć, jak zdobyć nad Tobą przewagę, on może czuć żal, że stawiasz go teraz w niezręcznej sytuacji, itp itp teraz to już lepiej, zeby poszedł. ale pilnuj jej, bo to nie jest normalna panienka. miała chłopaka, więc sama jest świadoma tego, co znaczy wypożycznie facetów, i pytanie, czy ona wypożyczyłaby Tobie swojego? co innego, jeśli to byłaby siksa, która nie była w związku nie pewnych rzeczy nie rozumie. poza tym, piszesz, że jest ze wsi? najwięcej starych kawalerów jest na wsi ;) więc młodych kawalerów jest tym bardziej dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suni
jestem,zabardzo nic niemoge psiac bo jest mi cięzko,juz ''niewypada'odwoływac tego co powiedziałam,mogłam sie zastanowic,niepomyslałam nadtym zabardzo,jestem na siebie zła że dam jej radość z tej studniówki,mnie nieobchdozi jej samopoczucie,nie dlatego sie zgodziłam że bylomi jej żal,bo to nei moja koleżanka,jestem zła że pozwole jej choć na niego patrzeć :/:(to i tak za dużo...,zanim sie cos zrobi trzeba faktycznie nad tym pomyśleć pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
suni a ja Ci powiem tak: ja sama nie lubię kiedy mój facet gdzieś idzie beze mnie, zazdrosna jestem jak... no jestem i tyle:) i w Twojej sytuacji pewnie bym go nie puściła. Ale Ty się zgodziłaś. Nie oceniam Twojej decyzji ani nikt nie powinien, bo to Ty znasz swojego chłopaka najlepiej i wiesz czy możesz mu ufać. NIE ZAMARTWIAJ SIĘ NA ZAPAS - to moja rada. Bo przecież naprawdę moze być tak, że on pójdzie na tą studniówkę i nic się nie wydarzy. A Ty sobie przez swoje domysły tylko nerwy zszarpiesz. Wierz mi, gdyby coś miało (ewentualnie) zaiskrzyć między nim a tą koleżanką to wcale studniówki do tego nie potrzeba. Więc nie myśl o tym, co najgorsze, bo najprawdopodobniej po prostu się okaże że nic się nie dzieje złego :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×