Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dominisia

Klub Mamuś z kujawsko-pomorskiego

Polecane posty

nie nie bede pisała choc moze rzadziej :) do tego jak mój mąz w paxdzierniku pojedzie to sama chyba kipne z mala ale mam nadzieje że dziadki mi pomoga bo jak nie to jak sledz bede wygladac a przedwczoraj sie wazyłam i wróciłam juz do wagi czyli 55 :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :-) Wczoraj jak mąż wrócił do domu, to Filipek z radości krzyczał machał rączkami i się śmiał. Później cały czas śledził wzrokiem męża, czy przypadkiem tata znów gdzieś nie zniknie :-) W czwartek mąż jedzie na zmianę opatrunku do szpitala. Być może będą już wyniki badań. Trochę się boję, ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Kurczę, ale się ochłodziło. Po tych upałach trudno się przestawić do niższej temperatury (zwłaszcza rano o 5:30).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej nie wiem czy moge dołączyc bo jestem dopiero przyszła mamą :) Najpierw sie przedstawie: Na imie mam Bogna i mam 28 lat, mieszkam w Bydgoszczy. Jestem obecnie w 30 tc porod wg ostatniej @ mam na 7 listopada czyli jeszce 77 dni :):):) to jest moja pierwsza ciąza ktora zaczeła sie niezbyt fortunnie (plamienie, duphaston i lezenie ) ale mam nadzije ze teraz juz bedzie z gorki i bedzie wszytsko ok :) Na pierwszy raz nie wiem co mam jeszcze napisac :) widze ze jestescie tu bardzo ze sobą zżyte :) Podobnie jak my na topiku Listopad 2006 :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witamy ostatnio nas jest mało :) stara kadra odeszła mam nadzieje że sie jakos rozkreci dobrej nocki papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! W takim razie ja także dołączę. Mam na imię Magda i jestem z Włocławka. Mam 4 miesieczną córeczkę.Mam 25 lat i od września wracam do pracy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello :-) Witam w szczególności nowe dziewczyny :-) Ostatnio myślałam o Świętach Bożego Narodzenia i wiecie co sobie uświadomiłam... że w te święta w końcu porządnie się najem :-). Rok temu było to niemożliwe, gdyż byłam krótko po porodzie (17.12) i karmiłam piersią, więc bigos, smażony karp czy naleśniki z nadzieniem grzybowym były nie dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak w ogóle jak szybko zleciało te osiem miesięcy. Przecież tak niedawno chodziłam w ciąży, cieszyłam się każdym ruchem mojej dzidzi, a poród przepełniał mnie strachem (teraz już wiem, że strach ma wielkie oczy). Jeszcze tak niedawno Filipek był tak bardzo zależny ode mnie, a teraz powolutku robi się coraz bardziej samodzielny. Normalny szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam dziś nastrój do rozważań i wspominek. Może dlatego, że niebawem moja druga rocznica ślubu. Wczoraj dorwałam zdjęcia, obejrzałam i... sentyment.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Witam dwie nowe mamy,mam nadzieje ze dołaczycie do nas na stałe i bedziemy sie tu świetnie razem bawić. Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :-) Coś nas tu ostatnio mało się zrobiło :-( Cicho jakoś i pusto :-( Piszcie kobitki, piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam🌻 byłam dzisiaj z meżem na grzybach,zebralismy ich sporo,zaraz bedzie pyszna kolacja z prawdziwkow a reszte zrobimy w słoiczki z octem mniam mniam co u was nic nie wiem co sie z wami dzieje tak mało piszecie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dzięki za miłe powitanie. Słuchajcie, ja od września wracam do pracy ( jestem nauczycielką ) i jakoś nie potrafię sobie wyobrazić rozstania z moją córeczką. Całe szczęście, że zajmie się nią moja mama, przynajmniej będę spokojniejsza. Napiszcie jak to było u Was z powrotami do pracy Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :-) Aloiram Ja poszłam do pracy, gdy mój synek miał 6 miesięcy. Niestety nie miałam tego szczęścia, żeby ktoś z rodziny mógł się nim zaopiekować :-( Najpierw z mężem zatrudniliśmy opiekunkę, ale po skalkulowaniu wydatków okazało się, że nie możemy sobie na to pozwolić. Posłaliśmy więc Filipka do żłobka. Na początku miałam mieszane uczucia, ale jak się dowiedziałam, że Filip do wszystkich się śmieje i \"wołał\" o dokładkę jarzynek, to się uspokoiłam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie musze wracac do pracy bo mamy w planach wyjazd :) tez byłam nauczycielką ale teraz zabrakło godzin ale może i dobrze ale nie martw sie jako nauczycielka masz i tak sporo wolnego wiec spokojnie czas dla dzidzi znajdziesz :) dzis mala troche marudna :( ma tak co drugi dzien i mocno sie slini chyba idą górne jedynki dzis wieczorkiem spadamy na grilla ale dopiero ok 21 bo musimy wykapac i połózyc mala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewcztny dawno sie nie odzywalam bylam na urlopie a potem mialam slub w rodzinie i tak sie jakos nazbieralo ze nawet nie mialam czasu zagladac do kompa Witam nowe dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aloiram ja wrocilam do pracy jak moj Pati mial niecale 5 miesiecy. Taka sytuacja ma swoje plusy i minusy. Plusy to to ze mam przede wszystkim kontakt z ludzmi, bo od tego ciaglego siedzenia w domu to chyba bym zwariowala. A minusy to to, ze mam malo czasu na wszystko i zyje ciagle na wysokich obrotach i tylko czeklam do piatku do 14 tej zeby przez dwa dni podladowac akumulatory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swobinka ja tez niedlugo bede obchodzic druga rocznice slubu. Jezeli chodzi o mojego malucha to tez robi sie coraz bardziej samodzielny, tylko ze teraz to go nawet na moment nie moge spuscic z oka, bo jak zobaczy cos interesujacego to musi to wziasc, jak znajdzie jakis punkt podparcia to probuje wstawac i oczywiscie zaraz sie przewraca, bo zapomina ze powinien sie trzymac A ja sie boje zeby sobie krzywdy nie zrobil..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kobietki co tu tak pusto moj szkrab wlasnie przysnal, obiadzik sie gotuje, wiec mam troche czasu na net.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w to piekn słoneczne niedzielne popołudnie. Krzysiaczek zrobił sobie drzemke.Obiadu dzisiaj nie musze gotowac bo robi to za mnie moja kochana babcia[ale mam dobrze]. Dziewczyny co z wami jest,widze ze lenistwo do pisania na tym forum was zjada DLACZEGO obiecałyscie przeciez ze bedziecie duzo pisały,a tu co widzac -niedotrzymane słowo,oj niedobre z was baby ,niedobre.Co ja mam z wami zrobic,no powiedzcie???????????? Zaraz mam obiadek a potem mykam do Kosciółka.Wróce wieczorkiem i chce zobaczyc tu mnóstwo wpisów,bo jak nie to zlikwiduje to forum . Chyba sie wkurzyłam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×