Klub Mamuś z kujawsko-pomorskiego

swobinko nie martw sie wszystko bedzie dobrze dzindzus na pewno szybko sie przyzwyczai do wychowawczyn za złobka no i do dzieci,głowa do góry

Bylismy dzisiaj u szczepienia,było oki Krzysiaczek szybko zapomniał o bólu,wazy 9530,mierzy 76 cm-ach ten mój mały mężczyzna.

Witam Dominisia, bardziej niż pobytem Filipka w żłobku martwię się moim mężem, który ma dziś o 11:00 operacje :-( Jestem normalnie kłębkiem nerwów

Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

swobinko wszystko bedzie dobrze zobaczysz,trzymam kciuki za ta operacje :)

Ja mam grype ,ide sie kurować :(

Czesc dziewczyny Swobinka, co sie dzieje z twoim mezem, czy to cos powaznego.

Grypa nic a nic nie przechodzi,nawet nikt nie zjawił sie by mnie pocieszyc.Teraz pije piwko na ta chorobe moze pomoze. Dobranoc :(

Moj Pat wzay 8640 g ( w pampersie i w body)

O czesc Tynka jak miło jest tu kogos wreszcie spotkac :) Od razu humor mi sie poprawił ;)

To tylkotroszke mniej od mojego Krzysiaczka [9530kg}

Tynka a ty co porabiasz tak wieczorkami??????????????

czesc dominisia ja tez sie ciesze ze w koncu ktos tu jest

Moj maly juz spi tak od 2 godzin. Maz pomaga bratu bo w sobote jego slub i jak zwykle przy takiej okazji zawsze jest cos do roboty. A ja mam troche wolnego to siadlam do kompa.

dominisia cos mi klawiatura szwankuje i wolno mi idzie pisanie. Im dziecko jest starsze tym wolniej przybiera na wadze i pozniej te roznice w miesiacach sie wyrownuja. czasami jak siade przy kompie to dostaje jakiejs zawieszki i nawet nie wiem kiedy robi sie pozno a w domu nic nie zrobione, nawet teraz w przedpokoju stoja nierozpakowane zakupy, bo pierwsze co jak wrocilam ze spaceru, to kapiel, karmienie. Maly juz spi a wszystko lezy bo siadlam tutaj napisalam pare maili, wrzucilam zdjecia do kompa, nawt dodalam kilka nowych na bobasach. musze sie w koncu ruszyci zrobic porzadek.

Witam :-) Mój Filipek wczoraj skończył 8 miesięcy i waży 8515 g. Mały klopsiu z niego :-)

witam Jestem zmeczona bo kładłam mala spac chyba z pięc razy, ja jestem poddenerwowana gdyz rozstrzyga sie kawałek naszego zycia hmmm prawdopodobnie od października bede sama z mała bo mąz wyjeżdza do Anglii dzis rezerwuje bilet uuufff jak było daleko to wydawało sie tak łatwo a teraz ....mam wiele mysli i wogóle w nowym roku mnie tam sciagnie ale boje sie jakos wszytskiego

Tynko, mój mąż miał coś podobnego do kaszaka na plecach (wcześniej miał coś takiego na szyi tylko malutkie). Ale strasznie to urosło. Poszedł do lekarza, żeby to wycięli (ostatnie jak mu wycinali to od przy znieczuleni miejscowym i tego samego dnia wychodził). Jednak to okazało się za wielkie, więc musiał mieć operację przy znieczuleniu ogólnym w Centrum Onkologicznym.

Wczoraj byłam u niego. Czuje się już dobrze. Można powiedzieć, że bardzo dobrze, bo cały czas mówił, że zjadłby sobie hamburgera (po narkozie przez dobę nie można jeść ani pić). Dziś też jadę do szpitala.

Najgorsze jest teraz czekanie na wyniki :-( Mam nadzieję, że to nie będzie nic poważnego.

swobinko zdrówka dla twojego męża

Dziękuję

asiulek moze to dziwne co teraz napisze ale zazdroszcze ci ze twoj maz wyjezdza do Anglii,bo moj stara sie juz od roku o jakakolwiek prace za granica i niestety nie udaje mu sie to :(

i jak zwykle zapomniałam dodac ze juz 3dzien mam grype:(

miłej niedzieli

Dobranoc Dominisiu

witam nie miałam zbytnio czasu by pisac a poza tym niedługo mój mąż odjezdza wiec ak najwiecej czasu chce spedzic z nim :) mala tez juz coraz wiecej czasu zajmuje wiec czasu ogólnie jak na lekarstwo

Witam Dziś mam dobry humor :-) Mój mąż wychodzi dziś ze szpitala :-) Bardzo się cieszę :-)

swobinka ciesze sie najlepiej jak jest sie razem :) i w pełni zdrowia kurcze juz niedługo ja bede z dzidzia sama :(

Super Swobinko-pozdrów go ode mnie