sex z ex?

Słuchajcie...czy jesli chlopak mnie zostawił, ale chyba chemia między nami wciąż działa i mam wielką ochotę pójść z nim do łóżka, to czy powinnam to zrobić i nie myśleć o tym,że to może być trochę poniżające,bo w końcu on mnie zostawił...Czy to w ogóle ok...tak tylko być ze sobą w sensie fizycznym, bo chyba sama się pogubiłam w tym wszystkim...:)

to mu nie iskrzy:ojuz

dla mnie to ponizajace......on ciebie zostawil, gdyby bylo odwrotnie to owszem:) znajdziesz nowego faceta i chemia skupi sie na nim, ciperpliwosci:)

gosia- a czy odwrotnie to nie bylo by ponizajace dla tego mezczyny? bo nie rozumiem

ex man, to ty jestes facetem nie wiem...

Wlaśnie zadzwonil i wprost zapytal czy może na mnie oddać mocz, nie oponowalam, wiecie ta chemia...

Mysmy przerabiali seks z ex.Mam chlopaka i byl u nas moj ex cos zalatwic w obecnosci chlopala i posiesielismy przy piwku.Zeszlisy na moj temat jak ja sie czuje z obecnym odparlam,ze fajnie.Chlopak spytal ex czy nie zaluje rozstania odpowieszial ze tak i do szis ma na mnie ochote.Szoknelo mnie gdy chlpak powiedzia,czy y nuie chcial sie ze mna kocha oczywiscie przy jego udziale,raz wiecej raz mniej?Ja sie zgodzilam i doszlo do wspanialego seksu z obiema chlopakami.Bez gumy zalali mnie cala pochwe tak sie obaj na mnie napalili.Spal u nas i mialam kilka stosunkow z kazdym uzyskujac orgazm.