Zarobki nauczycieli

Aaaa, właśnie doczytałam, że jesteś studentem. Pięknie. Mam nadzieję, że kierunku pedagogicznego. Dziękuję.

O, kolejny nauczyciel polski, który nie odróżnia kagańca od kaganka. Zaprawdę, kaganiec tym dzieciom niesiecie, święte słowa...

no widzisz @ o rany kto te nasze dzieci uczy i jeszcze krzyczy, i narzeka:) @Abbanita no właśnie myszko Ty moja nie bardzo wiem kto napisał o tym "kagańcu" oświaty może rzucisz cień oświecenia na moja mało polonistyczna dusze? Droga pani nauczycielko otóż zdałem maturke jakieś kilka lat temu i za roczek bede miał wykszatałcenie o stopień wyższe od twojego (wczale nie z superłatwego kuerunku pedagogicznego) bo domyślam sie że będąc nauczycielką w wieku 24 lat masz wypocony licencjat z polonistyki a że nie maiłaś pomysłu na życie ciocia pomogła Ci znaleźć prace w szkole i męczysz te biedne (tępe twoim zdanie dzieci) które za kilka lat beda o wiele mądrzejsze od Ciebie i bedą sie smiały przypominajać sobie jakie głupoty "pier***ła ich niedouczona pani w szkole. Dobrze mówisz słonko nie jesteś "Siłaczka" i nie masz powołania do tego zawodu i nigdy nie bedziesz dobra nauczyciekla, bo niestety do tego trzeba mieć powołanie. Ale ci nauczyciele z powołaniem niestety nie są takimi "sejmikowymi" krzykaczami jak TY( jeśli wiesz co to były sejmiki) bo oni kochają młodzież i dobrze wiedzieli co ich czeka a mimo to zdecydowali sie na to. Jeśl tobie nie podoba sie ten miód nikt Cie nie trzyma w szkole, żyjemy wolnym kraju, prosze bardzo pokaż wszystkim gdzie TY masz ta marna państwową pensje zostań pijącą litry kawy asystentką i zdejmij prosze tym biednym dzieciaczkom ten ciasny "kaganiec" oświaty!

Oho! Wykształcony człowiek się odezwał. A poszukać by tak trochę, nawet po necie, to nie łaska. Prosze uprzejmie, nieuku: TESTAMENT MÓJ (...) Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei I przed narodem niosą oświaty kaganiec; A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei, Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!... (...) Źródło: http://univ.gda.pl/~literat/jswiersz/036.htm Spałeś na polskim w technikum hotelarskim? Ja nie. I moją wiedzę wyniosłam właśnie z lekcji polskiego w LO. Z zawodu jestem filologiem germańskim i bronię tytułu magistra za jakieś 2 miesięce. Moim skromnym zdaniem więcej się już nie odezwiesz, polonisto z bożej łaski, bo Ci wstyd będzie. No - zobaczymy.

Masz rację, swoją drogą. Powołanie nauczycielskie? Hahahahahahahaha. JA go nie mam. I chyba nie znam nikogo, kto ma. Nie w naszym kraju. Lubię uczyć, ale i tak za tak marne grosze i ciężką HARÓWĘ prędzej czy później zasilę szeregi jakiejś międzynarodowej korporacji jako tłumacz. Tylko że - ja mam szansę. Jestem językowcem. Co zrobi polonista lub historyk? Ano zostanie w szkole i będzie klepał biedę. Mieliśmy ostatnio w szkole tzw. wymianę. Ze szkołą w Niemczech. Gościłam u siebie \"ichniejszą\" nauczycielkę fizyki. Kiedy się dowiedziała, ile u nas zarabia nauczyciel, po prostu nie uwierzyła. I ja się jej nie dziwię. Jak długo u nas w kraju będzie się nauczycieli opłacać gorzej niż operatorów wózków widłowych, tak długo wszyscy wartościowi ludzie wykonujący ten zawód będą ze szkoły uciekać. Co ja również zamierzam uczynić. Niestety.

Idę się otruć.

To, że Słowacki tak pisał w XIX wieku, to się z tego nabijaliśmy już w liceum, którego zresztą był patronem. Nie ma co traktować wieszczy jak święte krowy, na szczęście tego też mnie nauczono w tejże placówce. Język żyje, świat żyje i młodzi żyją. Szkoda, że wy, nauczyciele, już swieżo po studiach jesteście trupami i prosta komunikacja z młodzieżą leży, bo pozujecie na znawców tematu i patrzycie na całą resztę świata jak na debilny motłoch. Ja moich nauczycieli traktowałam z najwyższym szacunkiem i podziwem, bo oni mieli pasję tego, co robili. Jak wy tak podchodzicie do młodzieży, jak do ludzi tu na forum - z jadem, nienawiścią i pogardą, to się nie dziwcie, że nikt was nie ceni - a nawet za bardzo za wami nie przepada.

@abbanita Masz racje nie jestem polonista i nigdy nie bede, jestem inżynierem i na szczcześci nie przykładam wagi do tego żeby znać kartka po kartce losy Lorda Jima albo wszystkie symbole z "Wesela". Abbanitko jesteś tak mądrą, piękna i prawie już masz magista że aż mam ochote sie z Tobą ożenić, niestety nie widzisz niczego poza czubkiem swojego nosa. Strasznie sie nosisz z tym że jesteś nauczycielem, piszesz że lubisz uczyć, raczej lubisz pokazywać wśród tych 18 latków których uważasz za głąbów jaką Ty jesteś inteligentą wielką panią nauczycielką. Chętnie byś to pokazała i zaczeła uczyć nas wszystkich na tym forum. A tak naprawde jesteś gówniara która pierwszy raz poczuła ze ma nad kimś kontrole i woda sodowa uderzyła jej do głowy... mam nadzije że szybko z tego wyrośniesz i jeszcze bedziesz dobra nauczycielka... Nasza razmowa wychodzi poza ramy tego forum wiec postaram sie wiecej nie odpisywać na Twoje obelgi.

I słusznie.

Czepiać się nauczycieli z każdej strony i udowadniac że na ncizym się nei znają. Jakiez to polskie. Zreszta...nie nauczycieli tylko. Czepianie się jest naszą cechą narodową...a może niech każdy zajmie się tym co umie robić najlepiej i nie wpieprza się w czyjeś kompetancje....? A skoro nauczyciele i tak nic nie potrafią i są głąbami, to może powróćmy do domowego nauczania - przecież wszyscy najmądrzejsi rodzice sami lepiej dzieci sobie wyedukują, szkoła jest wogóle zbędna... Współczuję Wam szczerze drodzy nauczyciele, nie macie lekko...

No tak wystarczy że ma sie inne zdanie i kogoś skrytykuje to już sie jest chamem i tyypowym polakiem tak? Trzeba stulić pysk i siedzieć cicho wtedy wtedy każdemu bedziemy sie podobać!!!

daję wyłącznie korepetycje wymagam, żeby młodzież gimnazjalna opłacała je sobie z własnych pieniędzy - czemu? Bo nigdy się nie szanuje tego, co się dostaje za darmo :-)

Nauczyciel nie ponosi zadnej odpowiedzialnosci za swoja prace, zazwyczaj wszystko jest spychane na leniwych uczniow lub niezdolnych ,nikt was nie ocenia czy uczycie najlepiej jak sie da przez caly rok szkolny,czy leniuchujecie. Pracujecie na pool etatu ,i do tego wycieczki z uczniami za darmo!! Popatrzcie na innych ilu ludzi jest po studiach i zarabia mniej od was! A jak narzekacie to znaczy ,ze to niejest zawod dla was,i ze niepotrafiliscie dokonac wlasciwego wyboru. A teraz wasze narzekania swiadcza na dodatek ze jestescioe nieudacznikami i niepotraficie ze przystosowac do realiow. NIepotraficie sie zorganizowac i zdyscyplinowac by pracowac na dwa etaty,jednoczesnie najlepiej jak potraficie. A emerytura wczesna ,Za CO? wiekszosc ludzi pracuje w stresujacych warunkach,duzo bardziej stresujacych,ma mobing w pracy i musi w tym tkwic przez l;ata za minimalna pensje by miec co jesc! A Jak ktos zaklada rodzine to musi byc odpowiedzialny i liczyc sie z swoimi zarobkami i mozliwosciami finansowymi.Jak cie niestac,twojego partnera niestac,to sie zabezpieczaj,lub zmien prace,jak wiekszosc ludzi ,ktorzy sie przekwalifikuje.Twuj wybor,a wy jestescie ludzimi takimi jak inni ,tylko niezaradnymi i mjacy dodatkowe ,bezprawne przywileje.

AUTORYTET,SZACUNEK UCZNIOW SIE WYPRACOWUJE WIEDZA,A JEZELI NAUCZYCIEL NIPOTRAFI TEGO ZROBIC TO ZNACZY ZE NIENADAJE SIE DO TEGO ZAWODU!!!

MACIE NISKIE ZAROBKI,A CHCECIE SKONCZYC STUDIA, I POKAZYWAC SWOJA WYZSZOSC IDZCIE PANIENKI I PANOWIE DO WOJSKA!!TAM BEDZIECIE MOGLI SIE WYKAZAC,I DOMINOWAC! A ZOBACZYCIE PO SLUZBIE JAKIE GROSZE DOSTANIE W STOSUNKU DO PRACY W KTOREJ TRZEBA BYC INTELIGENTNYM,WYTRZYMALYM I MOZNA ZGINAć KAZDEGO DNIA!

W ZYCIU TRZEBA CIEZKO PRACOWAC ,ABY O SZCZESCIE MOZNA BYLO SIE OSMKNAC ,PRZEZ CHWILKE! ZYCIE NIGDY NIEBYLO USLANE ROZAMI I NIGDY NIEBEDZIE. KAZDY CZLOWIEK MUSI SIE Z TYM POGODZIC I DO TEGO PRZYSTOSOWAC,BO INACZEJ SWIADCZY O NIM TO ZE JEST ZAGUBIONY I SOBIE NIERADZI W ZYCIU,RELNEJ ZECZYWISTOSCI.!

wspólczuje tym uczniom których uczy Abbanita co za typ wredny przemądrzały , mysli ze w życiu dwie ksiązkiprzeczytała to jest pępkiem świata ....

NAUKA -ZA DARMO,.A NIBY Z CZEGO NAUCZYCIELI PENSJA! Z PODATKOW,KTORE OPLACA KAZDY RODZIC UCZNIA,A WIEC NAUKA NIE JEST A DARMO!!TYLKO MALE DZIECIAKI NIEZDAJA SOBIE Z TEGO SPRAWY,I MAJA PRAWO,ALE NAUCZYCIELE POWINNI.GDYBY NIEBYLO UCZNIOW NIE MIELIBYSCIE PRACY!! A WIEC WIELBCIE ICH.

Widzę jedną możliwość rozwoju: niech się uczą sami... też mam stopień nauczyciela kontraktowego, tytuł magistra i dwie podyplomówki oraz 4-letnie dziecko i wciąż siedzę na karku moim rodzicom bo alternatywą jest dywanik pod mostem... i dużo o tym mogę powiedzieć ale nie będę się rozwodzić...powiem tylko tyle, że nauka przez nauczyciela jest najtańszą i najefektywniejszą formą nauki...mówię to zarówno jako nauczyciel i jako uczeń i student, bo znam obie te role... i powiem tylko tyle, że moim zdaniem obowiązek szkolny oraz bezpłatne szkoły to najwyraźniej błąd: płaciliby słone czesne to by bardziej cenili. Szkoła ma wychować? Wykształcić? I jeszcze co? W czasie 45 minut? Z 30-ką uczniów w klasie? Z tego 3 zdolnych, zainteresowanych, reszta znudzonych? I wystarczy tylko jeden nadaktywny, który ma wszystko w nosie i rozwala każdą lekcję? I ktoś już tu wspomniał to pradawne przekleństwo: obyś cudze dzieci uczył! Ps. Nick wybrałam specjalnie taki żeby łatwo było zadrwić. Enjoy wszystkim, którzy nie stali w życiu przed klasą i nie wiedzą o czym mówią.

to najbardziej żądna grupa zawodowa w tym kraju.Tacy wykształceni?To czemu siedzicie w szkołach?Proste-bo żadnego innego kierunku nie byliście w stanie skończyć.I nic wiecej nie umiecie robić,jakoś nikt nie zabija się o Wasze smętne niedouczone postaci [seudo naukowców;)Przypominam,że co prawda kurs euro jeszcze jest dość wysoki,ale na całym świecie nauczyciele i urzędnicy zarabiają najmniej.Bo to tępe łebki.Zwłaszcza kwiet nauczycielski świeżo po studiach.Za jajka kończyliście te studia???Już choćby przykład z egzaminów gimnazjalnych.Tych kochanych nauczycieli co się nie wyrobili powinni zwolnić w cholerę.

najbardziej mnie rozwalił tekst na 1 stronie nauczyciela ktory wypowiada sie o nauczycielach jako \"elita intelektualna\" (JEDYNA) Bez komentarza.. mialam zly humor today,ale juz mi poprawiliscie :D

No oto tutaj są zarobki nauczycieli http://www.zycie.chojnice.pl/komentarz,6584.html Jak dla mnie nauczyciel nie jest równy nauczycielowi ... Chodze jeszcze do szkoły i trzeba przyznać że podwyżki należą się tylko niektórym nauczycielom... Niektórzy naprawdę chcą czegoś nauczyć ale w gimku to normalnie żal ... żaden nauczyciel nic nie robił. Chodziłem do gimnazjum na wiosce w sumie i wiem że sie nic nie nauczyłem. A nauczyciele tam dostają cholernie duże pensje. 3000 to dostaje dyplomowany tzn ten najwyższy stopień chyba. I czy to jest mało.. Za to co robią to powinni 1000 zł dostawać albo nic. I ile kasy przepada na takich darmozjadów ktorzy siedza po 5 godz w szkole. Widać chociażby po samochodach. Jak zaczynali uczyc to przyjezdzali totalnymi gratami wystarczyły 2 lata i maja auta za 30 000 zł to chyba o czymś świadczy. Jestem za podwyżkami ale tylko dla wybranych którzy chcą czegos nauczyć powinna być jakaś selekcja albo kontrola... To tyle dziękuje Michał :P

tyle zarabia moja koleżanka-matematyczka i też jej wiecznie źle :-( Ci co coś umieją robią to, ci co nie umieją uczą innych.

kończę właśnie studia, które tak naprawdę w żaden sposób nie uczą nas, od czego mamy zacząć prace w szkole, czy ktoś z doświadczonych nauczycieli, albo z tych, którzy niedawno sami zaczynali, mógłby opowiedzieć, jak to wygląda? Przychodzi się 1 września do szkoły i dopiero zapoznaje z tymi wszystkimi podstawami i programami? komu mam dostarczać konspekty lekcji, bo wiem, że jako stażysta, trzeba sie z nich rozliczać? Będę wdzięczna za jakieś informacje. Co do sporów o pensję, dodam tylko, że poza tym, że zarobki są marne, to i tak pracę w szkole bardzo trudno jest znaleźć, ale i tak chcę być nauczycielką:-) Pozdrawiam wszystkich!

Ja studiuję Pedagogikę Wczesnoszkolną i z całym szacunkiem , ale szkoły nie są wyposażone, tak, żeby były w niej niezbędne pomoce naukowe, więc jeśli nauczyciel pragnie aby jego lekcja była efektywna, to kupuje je! jeśli chce uzyskać kolejny stopień zawodowy - idzie na kolejne studia! Za co? za swoje :)skąd opinie negatywne o nauczycielach? bo studia stały się poprostu kolejnym szczebelkiem! już nie atura a mgr :( a poziom studiów leeeeci w dół i nauczyciele są niedouczeni, jednak gdyby szkoły dysponowałyby określnymi funduszami - to i nauczycieli wybierali by rozsądniej- a Nasi najlepsi belfrowie wrócili by z zagranicy ...

Ja to jestem bardzo cierpliwa i dużo potrafię znieść. I bardzo ciężko mnie z równowagi wyprowadzić. Mogą sobie wszyscy mnie wymyślać od nierobów i tumanów. Ja i tak sobie z tego tylko kpię, bo akurat jestem pewna siebie i swojej wartości, swoich kompetencji. Cierpliwie zniosę wszelkie obelgi i wytykanie nam, nauczycielom wszelkich "dobrodziejstw". Takie dyskusje na forach ani mnie ziębią, ani grzeją. Ale jest jedna rzecz, przy której nóż mi się w kieszeni otwiera i długo nie chce zamknąć - DARMOWE WYCIECZKI! Bardzo prosze, chętnie odstąpię!!!! Niech ktoś pojedzie na moje miejsce ZA DARMO na tygodniowe "zielone przedszkole" z 25-osobową grupą 5-latków!!!! Proszę, proszę, proszę!!! Jeszcze dopłacę... Ktoś chętny?? Zanim zaczniecie coś wypominać, pomyślcie, że nie każda rzecz jest tak "różowa" jak wygląda. W myśl zasady: wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma.... A żeby dolać oliwy do ognia: szykujemy się do ogólnopolskiego strajku! Szkoły i przedszkola (w tym moje!) będą pozamykane przez jeden dzień w środku tygodnia....

mam tytuł licencjata z wykształceniem pedagogicznym po kolegium językowym z j. niemieckiego. Dostaem propozycje pracy w szkole na 1/2 etatu ,w trakcie którego moge odbyć staż. Kto wie ile bedzie wynosić mniej wiecej moje wynagrodzenie ??

Nauczyciel nie rowny drugiemu Chłopcze, nie wiesz o czym mówisz... FAkt, niektórzy się opierdzielają, ale nie wszyscy. A 3000 to może ze wszystkimi dodatkami, nadgodzinami i Bóg wie czym jeszcze. Ogólnie pensje są nędzne. 594111 Niewiele zarobisz. 500 - 600 zł. Acha - i dla wszystkich zainteresowanych. Szkoła szkołą, ale wiecie ile roboty jest w domu?

No i to jeszcze Brutto 3000, ponad etat na pewno ( zapomniałem wcześniej dopisać)