Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaciekawiony

po czym można poznać że chłopak podoba się dziewczynie???

Polecane posty

no podobają się jakiemuś facetowi, on im też z tego co mi się wydaje. A one uciekają, unikają go, odsuwają się i nawet specjalnie nie odbierają telefonów = ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba raczej zachowuję się tak jeśli im poodba się facet . tego nie da się wyjaśnić , tak to juz jest:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psychoza
takk...ja to kiedyś pamiętam ,że byłam nawet chamska i baaardzo niemiła dla niego....to taka otoczka niedostępności...ale ja to w ogole mam spaczony charakter:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiecie, taka mała sugestia - nawet facet któremu zależy może się troszkę zrazić do was, hm ? Nie mówiąc już o tych którzy sami źle znosza odrzucenie. a pytanie dodatkowe - co robicie jak facet postępuje tak samo jak wyżej, ale wcale wam się nie podoba - mizdrzycie się do niego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamka86
Mowie to wprost ze mi sie nie podoba,a le oczywiscie uwzgledniam jego charakter i wrazliwosc by go nie urazic,wiec dostosowuje to stwierdzenie do danego typu osoby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli facet mi się nie podoba to nie bawie się jego uczuciami i nie mizdrze się , tylko staram się jakoś delikatnie dac mu do zrozumienia że niestety ale nie jestem zainteresowana . Nie spotkałabym się z nim np :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to było pytanie to tamtych dziwnych stworów - podobno ludzi płci żeńskiej, które się nieco wcześniej wypowiadały ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe jak facet ma to rozróżnić - tzn. wasze tak od waszego nie, bo ja się pogubiłem nieco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I jak się dalej kręci
Zaciekawiony - - - - masz jakieś nowe doświadczenia ? Bliżej czy dalej.......................... ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psychoza
"to było pytanie to tamtych dziwnych stworów " hmm...ja Cię nie obrażam , więc się zastanów nad tym co piszesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie mój operator sieci internetowej łaskawie naprawił mi neta. U mnie troszkę się zmieniło - wysłałem sms-a jak mi radziliście i zaproponowałem spotkanie (dłuugo się wahałem czy wysłać) - odpowiedziała mi dość szybko (chyba bo po ok 10-15min - tak myślę)- zaprosiła mnie do siebie na kawę :) - zobaczymy. Jednak nie opuszczajcie tego tematu bo najprawdopodobniej będę dalej potrzebował Waszych spostrzeżeń i pomocy. Dalej również proszę się do wypowiadania na temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Q___
mam prawie 26 lat i nigdy nie mialem dziewczyny Zabi kruk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kannan
Do zaciekawionego: A jak ty zdobywałeś swoją poprzednią dziewczynę ? Może ten sam sposób się sprawdzi ? ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz spotakcie się znów:D:D:D super:D jak ja lubie takie historie:D (sama musze się zebrać w sobie żeby poderwac takiego jednego:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to o stworach to było żartem nieco o takich bez serca co to się dziwnie zachowują jak się chłopaka stara i robią wszystko zeby wysżło coraz gorzej. To wynikało z tego co pisałyście. monk - od kiedy ty przejawiasz jakąś inicjatywę, przeciez miałaś go ignorować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja tylko wyjaśniałam ,że dlaczego tak się zachowują niekóre dziewczyny:P nie pisałam tego w moim imieniu:P. Ja natomiast próbuje jakoś dac do zrozumienia chłopakowi że wpadł mi w oko ,ale kurcze nie mam pomysłu , znamy się tylko z widzenia (hehe jak w piosence;) ) , jesteśmy na jednym roku i nie wiem czy mam sama działać czy poprosić kogoś o tzw wyptanie sie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przestań notować na wykładach ;) W końcu jakies notatki będą ci potrzebne kiedyś. Tylko nie pakuj się od razu na całego, delikatnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mondiq
No i jak tam postępy ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna_dziewczyna
to jest dobre pytanie po czym poznac że chłopak podoba się dziewczynie;) sama się przez chwilę zastanawiałam czy i ,jesli wogole, jak daję znać chlopakowi, że mi się podoba. doszlam do wniosku, że gdy chlopak mi sie podoba, znam go mniej wiecej bo np. jest z tej samej klasy, to wtedy: 1) czesto na niego spoglądam,szukam wzrokiem wsrod otoczenia, 2) chetnie pozyczam,np. zeszyt,dlugopis id.., 3) czeciej niz innych zagaduję, 4) smieję się z jego dowcipow, 5) szukam kontaktu wzrokowego a gdy spodoba mi się chłopak,ktorego nie znam, np z tej samej szkoly,uczelni, to wtedy: punkty: 1,5 i jeszcze czuję zakłopotanie gdy stoi blisko mnie, zaczynam nerwowo bawic sie np.rekawiczką, dlugopisem i rece mi sie pocą ;) aha, i pesze się gdy on patrzy na mnie, aby po chwili zerknąć czy nadal na mnie patrzy , jak patrzy to jest dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A u mnie jest tak
Jak podoba mi się kolega ( znam go w miarę dobrze np. z klasy lub z osiedla) to : bardzo często na niego spogladam , szukam kontaktu wzrokowego, z wielką chęcią i przyjemnością mu pomagam np. wytłumaczyć mu jakieś zadanie, pocieszam gdy np. ma jakiś problem , mowię że może na mnie liczyć, często do niego zagaduję, uśmiecham się i staram się być jak najbliżej niego.... jak spotykamy się ze znajomymi w pubie to czesto n aniego lookam :) i staram się z nim jak najwięcej rozmawiać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odwrotowiec
zawsze wracam na zawołanie jak mnie spuści ze smyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich - widzę że troszkę ten temat został przez was zapomniany :(. Nie odwiedzałem tego tematu - SESJA - sami rozumiecie - teraz mam chwilkę czasu więc... No u mnie się trzoszkę zmieniło od ostatniego postu. Teraz spotykam się z Tą która mi się podobała - a jej koleżanka chyba nie ma nic przeciwko temu :D Jak mi radziliście poprosiłem nr tel do jej koleżanki a wówczas Ona powiedziała że nie da i że ja się spotykam z nią a nie z jej koleżanką :D Jestem naprawdę szczęśliwy - choć nie ukrywam że i zazdrosny o nią, choć staram się to ukryć jak umiem-niestety nie za dobrze mi to wychodzi. Muszę nad tym jeszcze mocno popracować. Najbardziej robię się zazdrosny gdy ona wspomina mi że rozmawiała ze Swoim ex oraz z jakimiś facetami którymi poznała przez gg i oni chcą się z nią spotkać - jak myślicie zdrową mam na to reakcję - tzn. zazdrość w sercu??? Podobno już ją zaprosił jeden do kina a drugi do kawiarni. I co ja mam robić?? Powstrzymuję się od sprawdzania archiwum gg - nie chcę jej kontrolować przecież. Pomóżcie, doradźcie co mam robić i jak zwalczyć tę zazdrość. Jak zawsze czekam na wasze opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zazdrośc to normalna sprawa , tylko nie rób jej awantur. Jeśli ona nie wybuera się z żadnym z tych kolesi do kina itp . to nie ma się co wkurzać :) . Poczekaj troche ,jak już będziecie ze sobą dłużej to jej powiedz ze nie chcesz żeby ona flirtowałą z obcymi facetami bo Tobie to przeszkadza (ale ujmij to jakoś delikatnie:P) . Być może ona mówi Tobie że ktoś ją gdzieś zaprosił ,żebyś poczuł się zazdrosny ,może robi to specjalnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>monk_mała< Nie robię awantur - nie podnoszę nawet głosu - mówię że nie mogę jej nic zabronić i ona może robić co chce, ale naprawdę jak to ujołem w głębi serca czuję zazdrość, nipokój itp. Rozmyślam o tym w domku - ale to naprawdę boli już tam. Ale co ja mam mówić jak ona mi opowiada jak to chwilkę wcześniej czy dzień wcześniej rozmawiała ze swoim byłym. Boję się że ją stracę. Ja naprawdę muszę pozbyć się tej zazdrości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko że ona wybiera się do kawiarni - nie do kina. Opowiada mi potem co mówiła itd. A później zgania całą winę na mnie że nie mam czasu - ale ja do 7 (oby-jak wszystko zaliczę) mam duużo nauki-te głupie egz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz ,zaraz... To ona poszła z jakiś chłopakiem do kawiarni?? Nie powinno się tak robić gdy ma się własnego chłopaka, a tym bardziej nie na początku związku. Porozmawiaj z nią , wytłumacz jej że nie powinna tak robić , zapytaj się jej jakby się czuła gdybyś ty spotykał się z innymi dziewczynami i jakbyś jej opowiadał o swojej byłej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poszła. Jak pisałem wcześniej później całą tą sytuację zrzuca na mnie-że moja wina bo nie mam czasu teraz dla niej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona nie potrafi zrozumieć że ty masz sesje i narazie musisz się więcej uczyć ? Ile ona ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×