Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Z motyką na słońce

Jeśli ktoś budował dom, proszę o radę

Polecane posty

Gość doświadczona124
Miętusku ale będziesz miała ślicznie:) ja już obwiesiłam kwiatami altanę,werandę i taras ,a co do uprawy to nie polecam ,moja koleżanka(od której kupuję co roku kwiaty)uprawia i sprzedaje,ma kilka szklarni i na prawdę mase roboty a zyski marne:( ogrzewanie drogie i kłopotliwe -noce zarywają zeby wszystkiego dopilnować-szczerze nie polecam,ale jesli masz jakieś wolne pomieszczenie w domu to spróbuj ,tak sama dla siebie.Ja wole inwestowac w inne roślinki-krzewy do ogrodu czy dzrzewka ,mam ich ponad 120 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miętusek zielony
Wiem ,ze to robota ciężka..tak sobie poprostu głośno myslę...to o tym to o tamtym..., bez planowania nic...Mamy działkę 4.tys m, więc można na niej trochę poszalec, a i łak do wydzierżawienia pełno. Pracy się nie boję, nawet myslałam o uprawie jakis ziół..Jak bym przeprowadziła się na wieś to wolałabym czyms takim się zająć niż dojeżdzac do pracy za parę groszy.Mąż w budowlance różnymi sprawami się zajmuje, dochody z tego niestabilne, więc trzeba mu pomóc...Ale najwazniejsze żeby robić to co się lubi i jeszcze mieć choć trochę z tego pieniędzy ,no i satysfakcji....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczona124
bardzo dobrze Cię rozumiem-ja też chcąc mieć jakiś wkład w nasze życie poszłam na starość na studia i nie żałuje:)bo zawód dobry i potrzebny a fachowców wykwalifikowanych mało-nie żałuję:) długo szukałam sposobu żeby zarobić ,jednocześnie dopilnować domu i dzieci i leczyć -ZNALAZŁAM i bardzo lubię to robić bo fizycznej pracy sie nie boje,kocham kontakt z ludzmi i lubie im pomagać,może późno się za to wzięłam ale.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miętusek zielony
Jak to się mówi , lepiej póżno niż wcale..praca, która mozna wykonywac w domu to jest idealna, przynajmniej dla mnie.Ja bardzo lubie zajmowąc sie domem,robić spokojnie zakupy , bez pośpiechu i gotować rodzinie.No cóz marzenia trzeba mieć i pomału dążyć do celu... Też kilka w tym roku posadziłam dzrewek na działce, kilka posadzimy jesienią, budowa może rozpocznie się za rok to juz trochę podrosną... Docelowo myślę o jakiejś małej agroturystyce..ale to dalsze plany, bo wszystko wymaga ,,kasy"..Dobrze ,że można skorzystać z jakiegoś dofinansowania, chociaż nie wiem jak się natym korzysta..jeszcze się w ten temat za bardzo nie zagłębiałam, bo dalsze plany..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczona124
agroturystyka to świetny pomysł,a dofinansowanie będzie zależało min. od liczby pracowników których będziesz chciała zatrudnić ,ten rok szybko zleci a plany trzeba miec wczesniej ,przecież wszystko trzeba dokładnie przemyśleć ,zaplanować,przekalkulować ,z tego co piszesz to lubisz prace w ogrodzie i domu ,a to na tym polega:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny! Widzę, że "głowy pełne marzeń" tak trzymać. Najgorsze to skapcanieć:) Doświadczona ja też po 40 robię 2 studia i bardzo sobie chwalę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczona124
fijoł a co studiujesz jezeli mogę zapytac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczona124
hej:) gdzie są wszyscy? wracajcie...................:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doświadczona , studiuję podyplomowo zarządzanie nieruchomościami, na podbudowie magistra. Dla mnie to fascynujące tematy, chyba rodzinnie, bo moja mama też się tym zajmuje. Za pół roku skończę podyplomówkę wtedy czeka mnie praktyka i będę miała licencję zarządcy. Na razie to raczej hobby (piąte z kolei), ale kiedyś może zawód. W tej chwili zawodowo robię coś zupełnie innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W weekend wszyscy domkowcy zasuwają w ogródkach i na budowach, a w tygodniu zasuwają,żeby na to zarobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusiu fajny domek !!! Najgorzej zacząć, potem już jakoś leci, trzymamy kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miEtusek zielony
Oj, zazdroszczę wam tych studiów, ja już raczej się nie wybiorę, bo za dużo to kosztuje, a kasę trzeba zbierać na budowę i wszystkie z tym rzeczy związane... Agroturystka to dla mnie taka najlepsza alternatywa- 2 w 1- plany są od jakiegos czasu, teraz trzeba realizować małymi krokami. Moim marzeniem jest żeby z tego wyszedł biznes rodzinny, chciałabym zeby chociaz starsza córka brała w tym udział, a jak narazie ,,walczy" w Londynie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczona124
fijołku ciekawy sobie ten zawód obrałaś i na czasie muszę przyznać-moja koleżanka tez się tym zajmuje tylko ze w Nowym Jorku i bardzo sobie chwali,Agusia ten domek to bardzo w moim typie(niestety ze względów finansowych mój z bali musi być mniejszy) ,miętusku najważniejsze wiedziec czego się chce-wtedy wszystko musi wypalić,ja właśnie tak realizuje moje zamierzenia:) i sprawdza się! jak się czegoś chce to nie ma siły-musi się udac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miętusek zielony
Kieidys przypadkowo w internecie znalazłam ten blog, piekne zdjec i widac miłość do wiejskiego życia i przyrody http://mojesiedlisko.blog.onet.pl/. lubię czasami tam zajrzec i marze , ze kiedyś tez podobnie będe mieszkać...w wiejskich klimatach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miętusek zielony
Agusi projekt bardzo fajny. Jest mnóstwo fajnych , ciekawych projektów tylko szkoda, ze nie ma to przełożenia (często!) w rzeczywistości. Jest dużo lepiej niż kiedyś, ale wciąz pojawiają się betonowe szkarady, a tyle to dziś przecież kosztuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miętusku! Faktycznie studia zaoczne ciągną po kieszeni, no ale mąż mnie dosponsorywuje jak zabraknie:). moja znajoma załatwiła sobie dofinansowanie z Unii E. no ale to trzeba być bezbotnym (: więc już lepiej płacić. Zresztą to inwestycja. MySlę, że na agroturystykę też możnaby coś skubnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miętusek zielony
Tak na agroturystykę też,wszystko tylko trzeba zaplanować i oczywiście trochę popytać, wiem że sporo osób korzysta, więc czemu nie...Można też korzystać ze szkoleń organizowanych przez różne instytucje np. ochrony srodowiska..itp. Jest teraz internet pod ręką więc o informacje łatwiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne! dla chcącego itd... Doświadczona, mnie też się marzy na emeryturze mniejszy dom, parterowy, mniej okien do mycia itp. No, ale to pieśń przyszłości. Na razie zmykam pod prysznic jutro muszę wstać 5:30, koszmarrrr Pozdrowionka miłych snów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miętusek zielony
DOBRANOC>>>MIŁEGO JUTRA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miętusek zielony
Jutro wybieram się na bazar w poszukiwaniu maciejki lub innego kwiatuszka o mocnym zapachu..Mam duzy balkon i potrzeba mi cos ,żeby pachniało wieczorem , gdy siedze popijając np. zieloną herbatkę. Na działce mam zamiar posadzić jeszcze parę tuj. Mam nadziję, że jeszcze mogę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczona124
miętusku nie dziwie Ci sie ze często zaglądasz do siedliska-piękne kwiaty i sielski klimat-i pisz szybciutko czy kupiłaś tą maciejkę?a tujki można sadzić pod warunkiem że są w donicach lub z bryłą ziemi dopiero co wykopane,fijołku a Ty po pracy też wpadaj i opowiadaj jak dzionek minął-ja póki co biorę się za wkuwanie bo w sobote kolokwium:( a ja zielona!ale na zieloną herbatkę czas znajde zawsze-nie wiem jak u Was ale u mnie dzisiaj jest upał:) miłego dnia dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Mozna sie dolączyć ?? Ja również z mężem buduje domek :) O ogrodzie jeszcze nie myslalam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczona124
hej:)pewnie że możesz ,będzie nam bardzo miło:)a jaki dom budujecie margaretka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczona124
piękny domek:)ciekawa bryła,to 167 metrów to z garażem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miętusek zielony
Witaj margaretkaa! Fajny Twoj domek...Opowiadaj jak idzie budowa, i na jakim etapie jesteście..Jestem ciekawa jak wyjdzie ostateczne podsumowanie kosztów? Czy we wszystkim korzystacie z firm budowlanych, czy moze robicie coś sami ,wspolnymi rodzinnymi siłami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczona124
niestety czasem trzeba z kredytem budować:( ale za to pójdzie szybciutko:) miętusek jak kwiatki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miętusek zielony
Dopiero się wybieram..jestem uzależniona od męża, zaraz wyskakuję na rynek...Dam znać...Coraz bardziej doskwiera mi bark prawo jazdy..To mój plan na jesień..A propos naszej ostatniej pogawędki,, o edukacji w wieku dojrzałym"!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×