Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Z motyką na słońce

Jeśli ktoś budował dom, proszę o radę

Polecane posty

stelka//:) No właśnie też tak mamy włącznik światła od strony zawiasów, ale nie możemy już tego zmienić, bo nie ma na to czasu. To kolejne rozkuwanie itd a ja mam już tynki położone. Nie ma czasu. Dopiero jak teraz drzwi zaczeli zakładać, to wyszło, bo wcześniej przy tych wszystkich włacznikach, wyłącznikach, przełącznikach + gniazdkach, to tak nie rzuciło się w oczy. Przezyjemy to jakoś :) Byleby tylko takie błędy były. pomarańczowa duszyczko//:) Jak ja Ci zazdroszczę, że ,,Dom to marzenie mojego życia,, ech... buduję się, ale to nie moja realizacja marzeń :O a szkoda, naprawdę szkoda... Mam gniazdko na tarasie, gdybym chciała sobie radio czy nawet jakieś świąteczne oświetlenie pociągnąć, to podłączę do ściany, a nie jakoś przez uchylone okno. Ale czy to dobre, to dopiero się okaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skałka
hej budujące! 🖐️ budowa zabiera mnóstwo czasu, a trzeba pokryć przed zima. zbieram teraz wyceny na pokrycie dachu - sa gigantyczne róznice i wszyscy strasza brakiem dekarzy 😠 . chyba przestane rozmawiać z przedstawicielami handlowymi, bo tylko kreuja czarne wizje. zreszta, mam dosc sprzedawców, składów budowlanych... wszyscy porobili sie tacy "nieukładni".... a czesto niekompetentni i gburowaci dzieki za porady kominowe :) kominy juz szybko powsataja - tradycyja cegła pełna + wkłady kwasoodporne. stelka, bedziesz miała duuuużą łazienkę! a kratka ściekowa to praktyczny pomysł. ja obnizonej podłogi łazienkowej miec nie będę, ale wpuszczany brodzik od prysznica owszem :) bardzo sie z tego cieszę! też mam dylemat 1 czy 2 zlewy? ale o tym pomysle później, bo przy wszelkich instalacjach mogę marudzić i wybrzydzać, bo robić je bedzie "osobisty fachowiec" - mąż! ;) a jakie bedziecie mieć kuchnie - otwarte np na salon czy normalne, zamknięte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie są pojedyńcze umywalki, bo jest nas 4 na dwie łazienki i od biedy jak komuś będzie się śpieszyło, to może skorzystać jeszcze z malutkiej w wc. Warto pomyśleć o zlewie w garażu i w kotłowni, to tak sygnalizuję, bo mi się przypomniało. Salon i kuchnia. Ja mam normalne otwory na drzwi, ale drzwi nie wstawiam. Z czasem chcę zrobić jakieś gipsowe dekory przy tych otworach, może jakieś łuki? A może coś innego, w każdym razie mam bez drzwi. Niby mogłam zrobić taki niby aneks kuchenny ale w kuchni to ja lubię mieć dużo ścian :) Nie pamiętam czy było to poruszane, ale ciekawym rozwiązaniem są takie światełka na schodach, mnie akurat to zachwyciło, ale pomysł jest ciekawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skałka - my też już rozmawiamy z dekarzamy, ceny przyprawiają o zawrót głowy. Emi - światełka przy schodach - świetny pomysł, też tak chciałabym. A co do kontaktu na balkonie to b. wygodne ale czy można mieć na otwartej przestrzeni? Ja mam gniezdko teraz w szufladce w łazience gdzie trzymam suszarkę, jest to super rozwiązanie bo nie muszę ciągle włączać i wyłączać tylko otwieram szuflade i wyciągam suszarkę. Podpatrzyłam to w jakimś hotelu. Ale elektryk mi powiedział że to niezgodne z przepisami :-(( I jeszcze o kuchni. Kuchnia będzie zamknęta 16 m2. Moim marzeniem zawsze była duża wygodna kuchnia ze stołem do zjedzenia śniadania w dzien powszedni. Ma to być serce dumu, dlatego będą otwierane przesuwne drzwi na salon gdybym chciałam mieć kontakt. Rozmawiałam ze znajomymi którzy mają otwartą kuchnię i stwierdzili że teraz robiliby zamkniętą. I jeszcze mam to szczęśćie, że jesteśmy z moim mężulem zgodni co do wyborów, mamy podobny gust i potrzeby. Więc nie ma za dużo sporów :-)) A jak jest u Was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stelka//:) na zewnatrz daje się jakieś specjalne kontakty, to znaczy puszki do nich, że wilgoć czy coś tam w nie nie wchodzi. To ma swoją nazwę, ale ja nie pamietam. No gniazdka w szafie to ja bym nie chciała ;) Mnie też podobają sie przesuwane drzwi ale nie mam na nie miejsca, jednak kawałek ściany zajmują. Chyba, że zrobicie sobie je tak. Nie wiem czy precyzyjnie o tym napiszę. Drzwi przesuwane - wchodzą na ścianę przy otwieraniu. Można sobie wymierzyć, czy nawet całą tą ścianę na którą przesuwają się drzwi zabudować gipsem, zostawiając oczywiście szynę z drzwiami. Czyli drzwi jakby wsuwałyby się w ścianę. I tym sposobem można coś przed te drzwi postawić i jakby jest odzyskana powierzchnia ściany. Ja tak będę robić, jak się jednak zdecyduję na zamknięcie kuchni. Mam akurat kawałek ściany na który mogą się przesuwać drzwi, ale ten kawałek jest zarezerwowany na komodę. Więc gipsuweczka od podłogi do sufitu i nadal będę miała miejsce na komodę i drzwi rozsuwane :) Nie przeiwduję obcji popsucia się drzwi, bo wtedy to nie wiem... ale może coś jeszcze wymyślę ;) U nas? Moje drugie imię to praktyczność, a męża ,,minimalizm,, na każdym kroku :O Tworzymy boski duet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ostatnio u mnie jest szał na nóżki pod meble w łazience. Tak samo chcę nóżki w kuchni. Mąż głową tylko kręci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skałka
🖐️ moja kuchnia jest połączona z salonem. otwarta na maksa. stanowi jedno spore pomieszczenie. i jestem niezadowolona z tego rozwiązania. :( teraz sie zastanawiam jak to możliwe, że to przeszło?! a robiłam projekt indywidualny..... prąd na zewnątrz domu to super rozwiązanie! nie zapominajcie tez o kraniku z woda do wygodnego podłączenia węża do podlewania ogrodu :) pomysły wnętrzarskie mojej połówki różnia sie od moich, ale mamy "wewnetrzny kontrakt" - on jest od spraw technicznych, a ja od estetycznych. z możliwością kompromisu. póki co, idzie nam to nieźle... a kiedy planujecie przeprowadzki do swoich "nowych gniazdek"? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skałka//:) Nie pamiętam na jakim jesteś etapie z domem, ale przecież można to naprawić, albo jak możesz jeszcze dobuduj ścianę, a jak już wykańczasz i nasz podłogi to zrób ściankę gipsową czy z innego podobnego materiału. Jak Ci się odwidzi to po prostu ją zdemontujesz. Myślę, że łatwiej jest zapełnić otwór niż go potem wybijać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skałka
Emmi, przynam ze takie rozdzielenie ścianką kuchni i salonu chodzi mi po głowie, ale... będzie mi wtedy trudniej ustawić stół czy zrobić wygodne wejście zarówno do kuchni jak i salonu. Ostatecznie, dostawienie ścianki to mniejszy problem, niz jej demontaż. ;) Dzis także zauwazyłam, że drzwi wewnetrzne maja szerokość 80cm. Czy będą wygodne? A jakie sa u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,,... będzie mi wtedy trudniej ustawić stół czy zrobić wygodne wejście zarówno do kuchni jak i salonu. ,, Wiadomo, Ty widzisz roztaw domu, a nie ja. Ale może warto pomysleć na przykład o częściowej zabudowie tej otwartej przestrzeni. Szerokie przejście zrobić z kuchni do salonu, a zarazem to co jest teraz ciut zabudować. Albo zrobić gipsóweczkę taką niską, jakby murek. wtedy zwęzisz też przejscie a zachowasz optyczną przestrzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japec
Jezeli budujecie nowy dom ,kominy budujcie ze specjalnych elementow najlepiej Schiedla,a oszczedzicie potem na kosztownych wkladach kominowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie już po czasie, komin stoi tradycyjny i powiem szczerze, że mam dosyć jakiś ,,nowinek,, chyba że to ja tylko nie słyszałam o tym materiale na kominy. Namówiono męża na nowinkę pod tytułem ,,porotherm,, i bardzo jestem z niego nie zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hop hop hop
Przy niedzieli też siedzicie na budowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skałka
ja dziś bazgram po forach... chociaz moja uwaga skupia sie na tematach budowlanych, wnętrzarskich itp chciałam odpocząc od tego, ale jakoś nie idzie... :) Emmi, dzieki za porady. wiadomo, kuchnia srece domu i bede musiała nad tym jeszcze sporo pomyśleć :) a odnosnie kominów jeszcze... teraz każde rozwiązanie jest drogie, czy to systemowe czy tradycyjne ( u mnie cegła pełna kosztuje 1,80 - 2zł/szt!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Ale się rozpisałyście... no no no :) Kiedy ja to wszystko przeczytam? :P Skałka//:) dobrze, że chociaż Ty zaglądasz, to mam się do kogo odezwać :) U mnie góra zaczyna przypominać pomieszczenia mieszkalne, a nie jakieś pobojowisko. Jeszcze daleko jej do ideału, ale mam obsadzone drzwi, otynkowane ściany. Jedne płytki do wc już czekają ładnie w obecnym mieszkanku, a drugie wczoraj wybrane niedługo do mnie przyjadą :) Ależ trudno wybrać płytki! taki wielki wybór, teraz takie modne są różne łączenia kolorów... a tu trzeba pamiętać, że ma się niedużą łazienkę i nie ładnie będzie zza dużą ilością dekoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skałka
🖐️ Emmi, jak ja juz bym chciała wybierac płytki!!!! ale jeszcze do tego etapu daleko mi.... teraz wybieram cegły, zamawiam beton, szalunki, rury itp .... nie jestem pewna czy to już było, ale kiedy zaczęłaś budowac swój dom? w tym roku? i jak z budżetem, przekroczyłaś zakładane limity? a może wychodzi jak w planach? bo wiekszość twierdzi, że to własnie wykończeniówka pochłania wieksza część kasy na dom i powoduje przekroczenie limitu. jak jest z tym u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skałka//:) Tylko nie daj się namówić na porotherm. Porotherm dobry jest na zewnątrz, ale nie do wewnątrz. Lepiej do środka dać coś co mniej sie kruszy i można spokojnie wbijać gwoździe. W porotherm nie wolno się wbijać :) My budujemy się od paru ładnych lat, będzie chyba z 5, albo i 6? Straciłam już rachubę. Najpierw były wylane fundamenty i chyba stały z 2 lata i czekały na lepsze czasy. Potem raz dwa postawili nam dom do dachu, stan otwarty i też stał ... tu z rok? może 2... nie pamiętam... jestem przemęczona tym wykańczaniem... Natomiast to prawda, że wykańczanie jest dużo droższe od samego stawiania domu. Po mimo oszczędności, wstawiania standartowych rzeczy a nie udziwnień, to jednak niesamowite pieniądze wszystko kosztuje, bo idzie Ci od metrażu. A to wylanie posadzki, a to wytynkowanie, a to podłogi, a to schody, same okna sporo kosztują, do tego parapety, drzwi, ocieplenie strychu, jak masz spady dachowe, to zrobienie ładnie sufitu i obicie go... mnóstwo, mnóstwo... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skałka
Emmi 🖐️ to ty długodystansowiec jesteś! ;) albo dobrze ci na dotychczasowym mieszkaniu, albo idealnie szykujecie sobie dom - spokojnie i dokładnie :) ja mam plan wprowadzić sie do zimy nastepnego roku. w tym stan surowy otwarty, a reszta w 2008. jestem bardzo ciekawa, czy nam sie to uda? wykończeniówka czyści portfel. już zaczynam dostrzegać tego oznaki, ale superowo, ze mój mąż potrafi zrobic wszystko wewnątrz sam, a reszte fachowców mam po rodzinie :) ale mimo tego, musze powiedzieć jasno, że nie można wybudować teraz domu za 250 tys. a tak mnie przekonywano - "budowa kosztuje tyle co średnie mieszkanie". nieprawda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skałka//:) raczej te przerwy były spowodowane brakiem pieniędzy. teraz też ich nie mamy za dużo i nie możemy sobie pozwolić na wiele. Od razu staramy się jednak dawać materiał ten docelowy, a nie tymczasowy, bo to się nie opłaca. Najwyżej nie będziemy mieli wszystkiego wykończonego, ale przynajmniej to co już będzie, to będzie to co chcemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec porad budowlanych
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec bo kredyty podrozały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W naszym państwie brać potężne kredyty, i to jeszcze na ładnych paredziesiąt lat... no ja bym się bała... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skałka
ja tez boje sie kredytów... dlatego postanowiłam zarobić kase na dom na emigracji... opłacało sie! ale przy obecnych cenach nieruchomości w Polsce, cenach w budownictwie nawet emigracja mało pomoże wygrało to pokolenie, ktore wyjechało jeszcze przed rozszerzeniem Unii, wtedy euro czy funty miały inna wartość i moc nabywczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skałka
a stricte budowlany temat... co myslicie o ogrzewaniu podłogowym? uzytkujecie? planujecie? bo ja poki co, słysze same zalety... i chyba sie przekonuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skałka
Emmi 🖐️ :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skałka//:) 🌻 jestem tak zdenerwowana brakiem efektów prac wykończeniowych, że chyba przeniosę się na jakiś inny temat, co by uspokoić się trochę. Co do ogrzewania podłogowego, to z tego co wiem, są różne, na prąd i jakies z płaszczem wodnym czy czymś tam - dokładnie nie wiem. Miałam okazję pomieszkiwać z ogrzewaniem podłogowym na prąd, więc średnio mi się to podobało. Nie mogą być meble stojące na nim, ani dywany. Ale też to można rozwiązać, dając ogrzewanie na przykład tylko na środek. Doszły mnie słuchy, że nogi puchną i niezdrowe jest to dla osób z problemami z krążeniem. Ale ja nigdy nie byłam zainteresowana taką formą grzeczą więc dokładnie nic Ci nie powiem. Natomiast tak jak na początku byłam bardzo ,,za,, terakotą wszędzie gdzie się da. Tak teraz z niej zrezygnowałam, jak będąc w mieszkaniu z terakotą, dziecko kumpeli poślizgnęło się i nefortunnie upadło całym ciałem do tyłu :( Zadudniło!! Dziękuję, wolę jednak wykładzinę. I tak wykładzina taka grubsza będzie w kuchni i korytarzu i nie wiem czy nie skuszę się w pokojach, ale to tylko na razie, bo nieważne jak piękne są teraz wykładzinowe initacje podłóg, to mnie się to niespecjalnie podoba :O obecnie kładziemy deski parkietowe i pomimo, że są nierówne, to bardzo mi się podobają :D Normalnie jestem w nich zakochana. coraz lepiej nam się je układa, bo na początku to była porażka :O . Jak tylko ułożyliśmy 3/4 pokoju to zrobiło się jakby cieplej... wiadomo, od układania, ale przypomniało mi się, że w blaszaku mamy skład drewna i tak jest nawet zimą ciepło. Jednak drewno pomimo swego wyglądu jednak grzeje ;) A jak super się na nich siedzi!! Pomimo, że jeszcze niewycyklinowane... bardzo jestem z nich zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skałka
Zgadzam sie z Toba Emmi odośnie terakoty - ona daje poczucie zimna w pomieszczeniu. Na pewno lepiej sprawdza aie w cieplejszych klimatach niz polskie.... Wykładzina to dobre rozwiązanie, bo wystarczy w miare równa posadzka, ewentualnie podkład filcowy i już. Ale uwaga! Teraz w pokoju mam syntetyczna wykładzine (imituje splot trawy/ trzciny). I powiem ci, że kurz zbiera sie w pomieszczeniu bardzo szybko i wciaz jest! Zreszta, to samo dotyczy dywanów syntetycznych - cieżko je czyścic. I jeszcze, długość włosa wykładziny. W sypialni fajnie jest stąpać po miękkim, ale zostaja wgniecenia od mebli - juz nie do usunięcia. Tez przez to przeszłam. Generalnie uważam, że wykładziny mało sie stosuje w domach, a przecież to chyba ekonomiczna podłoga? Emmi, a z jakiego drzewa kładziesz parkiet? 🌼 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Deski mamy o zgrozo sosnowe, ale mąż nie dał się przekonać, że to lipa straszna :O Jest kładziona w sypialni i nie wiem, czy dam ją do pokoju dzieci. Z jednej strony jest gruba, po prawie 3 cm grubości, więc będzie z czego cyklinować ;) dwa, dzieci jak dzieci, coś wyleją, porysują... może nie będzie to zły pomysł. Ja bym chiała z czegoś solidniejszego dąb, jesion, no ale mąż wybrał cenę. deski są długie i kładzie się rewelacyjnie szybko, same w sobie są ładne. Jakość? wytrzymałość? No nie wiem, teściowa ma od 30 lat i jest zadowolona... nie wiem. Pisząc o wykładzienie myślę o grubym gumoleum, też na pewno będą ślady, ale na razie musimy na czymś mieszkać. Potem pójdą do przyziemia, więc tam będą idealne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×