Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Z motyką na słońce

Jeśli ktoś budował dom, proszę o radę

Polecane posty

Gość blacksoul
Czesc dziewczyny,tak sobie czytam ten wasz topic I widze ze duzo ciekawych informacji mozna tu uzyskac wiec mysle ze bedziecie w stanie mi pomoc.jestem na etapie robienia indywidualnego projektu domu I chcialabym zapytac was o ceny. Z tego co sie orientuje to jest koszt miedzy 7-25 tys.jesli ktoras z was robila taki projekt powiedzcie ile zaplacilyscie bo zupelnie sie nie orientuje czy np te 7tys to bardzo duzo czy mozna znalezc taniej.dzieki z gory :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bob budowniczy
bardzo dużo.. gotowy kupiłam za 1800zł .. dałam do adaptacji bo musisz ..do archtekta ..wprowadziłam fajne zmiany między innymi za jego namową .. i zapłaciłam 2100 .. tak że sam projekt 1800

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariol7
Zawsze gotowy projekt bedzie kosztował mniej i to sporo niż projekt indywidualny u architekta. Gotowych projektów jest bardzo duży wybór więc można coś wybrać. Dokonując nawet zmian nie zapłacimy tyle ile za indywidualny projekt. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bob budowniczy
ciekawe.. nawet ładnie wygląda no i koszty... niskie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blacksoul
Dzieki za informacje na temat projektu, chcialabym jeszcze zapytac na czym poleg adaptacja projektu tzn na ile mozna zmienic gotowy projekt, czy mozna np. zmienic uklad pokoi,albo polozenie okien itp.dzieki wielkie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bob budowniczy
adaptacja - musi ci architek zaadoptować ten projekt do działki .. podłączyć wszystkie media.. jeśli chodzi o zmiany w gotowym to musisz miec pozwolenie autora tego projektu.. no ogól nie ma z tym problemu..dadzą ci zgode na wszystko byle byś tylko kupiła.. póżniej architekt może ci nanieś zmniany prawie na wszystko.. okna ,, drzwi,, przesunięcie ścian dzialowych.. itp.. ja ogólnie wprowadziłam tylko zmiane okien i dodałam jedne drzwi.. a jedne zlikwidowałam.. reszte wyjdzie w trakcie allbo i nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariol7
Bob powiedź proszę jaki duży dom masz w planach wybudować i coś więcej o kosztach. Ja mam działkę gołą bez mediów i ogrodzenia (okolice Łodzi). Z góry dziękuję za wszelkie informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bob budowniczy
dom nieduży 140metrów.. zresztą go skrytykowałeś.. to ten .-. co myślicie-.. może faktycznie pokoje troche małe..koszty to narazie wylanie fundamentów około 15-20tyś .. z robocizna.. na działce mam tylko gaz.. ale ponoc na wiosne mają robic kanalizacje i wode.. mam wode 200metrów od siebie, kończy się rurociąg i nie moge się przyłączyć ,, to tylko u nas takie absurdy.. bo tak ziemia jest gminna a rurociąg miejski i nie mogą się dogadać.. miasto z gminą,,,paranoja.. jak nie to buduje studnie jak dwaj sąsiedzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariol7
Jeżeli to ta parterówka muratora z kopertowym dachem to faktycznie jakaś krytyka była. Osobiście nie przypadły mi do gustu domy z dachem kopertowym z uwagi na moje ekonomiczne podejście do budowy i wydawania pieniędzy na tego rodzaju iwestycje (chyba, że ma się ich w nadmiarze). To również kwestia gustu i o tym się nie dyskutuje. Kiedyś bardzo chciałam mieć dom parterowy lecz po głębdzej analizie dostrzegam zalety domów z poddaszem , ale jak wsztko i to ma 2 strony medalu. Życzę Tobie i innym małym i większym inwestorom zacięcia i powodzenia w dążeniu do realizacji marzeń i planów ( nie wykluczam siebie ;) ) p.s. Mariol to skrót od imienia żeńskiego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariol7
... to chyba nie była parterówka, tylko z powierzchnią podłogi na poddaszu i z oknami w niebo... . Taka moja ocena nie musisz się z tym zgadzać . Pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam - widze że same kobiety na forum budują.. to nie jest parterówka .. poddasze użytkowe.. a tak na marginesie odnośnie tych okien w niebo mi nie przeszkadzają poniewaz tam bedzie się w zasadzie spało a nie mieszkało.. widziałam ten dom wybudowany i naprawde wygląda ok.. na tym zdjęciu w muratorze jest taki troche przytłaczający cięzki.. każdy buduje dom według swojego gustu i potrzeb.. gdyby wszyscy budowali jednakowo bylo by strasznie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skałka
dawno mnie tu nie było, a dyskusja wre!!!! 🖐️ jestem dziś a skowronkach, bo dekarze skończyli krycie :) to dla inwestora miód na serce (wie każdy, kto buduje) :) teraz dom czeka na wiosnę, dodatnie temperatury itp. ja buduje parterówkę i juz wiem, że budowa takiego domu to sa takie same koszty jak domu z poddaszem. ale ja mam sporą działkę, więc zmieścił się dom bez problemów i ... nie chciałam mieć duzo trawnika do koszenia, bo nienawidzę tego zajęcia! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Długi
jest ktos kto budowal "gustawa"archetonu?.Zaczelem budowe systemem gosp.sa juz fundamenty.moze ktos by poradzil jak najlepiej podzielic 3 pokoje na gorze na 4 mniejsze i czy jest sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariol7
Myślę, że jest to do zrobienia tylko pytanie czy jest taka potrzeba. Wiadomo , że odbędzie się to kosztek powierzchni , która w tym układzie jest OK. Jeżeli nie potrzebujesz dużych pokoi tylko małe typowo sypialne to ja proponuja kosztem łazienki (tej przy sypialni) , pokoju (tego właśnie) i sąsiadującego. Trzeba oczywiście sprawdzić ściany nośne i działow , czy architektoniczne można tego dokonać. Musisz pamiętać , że ten czwart nie będzie duży.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ze skałką się nie zgodze.. bo to poddasze też trzeba wykończyć i zrobić jeszcze schody.. i dlatego nie buduje parterówki, lecz z poddaszem użytkowym w naszym przypadku nie będzie ono teraz wykańczane.. nie ma tekiej potrzeby... teraz będzie służyło jasko strych na tz,, graty.. na dole mamy 3pokoje i salon i narazie wystarczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Długi
Fajnie jak by ktos budowal taki dom.a propo sensu podzialu jest nas piatka TROJE DZIECI W TYM BLIZNIACZKI I CHLOPIEC.Z gory dziekuje za podpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myśle że szkoda dzielić te pokoje na górze są ładne. skoro masz trójke to w sam raz na górze dla każdego po pokoju, wy na dole dzieciaczki na górze- chyba że to jeszcze maluszki,ogólnie w srodku rozkład pomieszczeń mi sie podoba, brakuje mi tylko garażu. my budujemy całkiem inny czterospadowy jakoś dwuspadowe domy mi nie leżą, a kiedy zamierzacie zacząć czy już jesteście w trakcie.. z czego budujecie z jakiego materiału, jeśli można zapytać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dlugi
w tym sek ze dziewczynki skonczyly wczoraj roczek a syn ma 3,5 roku.Garaz traktuje jako azyl bo lubie sobie podlubac a pozatym ma byc z poddaszem uzytkowym na drugim koncu dzialki(49/28).Zaczelismy w pazdzierniku mamy fundamety czekamy na wiosne.Budujemy z porothermu ktory kupilem na poczatku roku.Jestem kierowca i koledzy po fachu przytargali go ze slowacji i wegier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariol7
Długi moim zdaniem nie ma sensu zmieniać tej góry bo ona jest bardzo fajna. Do czasu, aż dzieci podrosną dziewczynki mogą dzielić największy pokój na gorze i będą tuż obok waszej sypialni , a synek w osobnym pokoiku. Z czasem waszą sypialnie należałoby oddać któremuś dziecku , a Wy sypialnie urządzicie sobie na dole. Chyba nalepsze wyjście moim zadaniem . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariol7
Jak widać po braku wpisów nikt takim domem nie jest zainteresowany , pewnie jest to po części związane z nadchodzącymi świętami :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beznadziejna pani domu//:) chyba ciężko będzie znaleść kogoś takiego, bo obecnie projektów domów jest tak wiele, że chyba użytkowników kafeterii jest za mało. Może na forum muratora zapytaj, tam jest chyba więcej osób. :) A ja mieszkam już w domu i powiem Wam, że wcale nie jestem z tego zadowolona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariol7
Słucham.....? Niezadowolona? Ja mam mieszkanie w bloku może się zamienimy ;) . Napisz dlaczego takie smutne stwierdzenie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, dziękuję :) Mam swoje własne mieszkanko w bloku i najchętniej do niego bym wróciła :) Czemu? Po pierwsze nieoczekiwanie okazało się, że jestem mieszczuchem i ta sielankowa głusza mi nie odpowiada. Brakuje mi komunikacji, bliskości sklepów itd Zabrakło nam pieniędzy i mieszkamy w niewykończonym domu, czemu? skoro jest mieszkanie, bo gdybyśmy się nie wprowadzili do już pobudowanego domu, to pewnie by się do niego włamali i pokradli to co już w nim jest :O Dom więc niewykończony, każdy nowy dom pyli się jak diabli, jeśli któraś z Was uważa tak jak mi mówiono, że w dużym domu mniej się sprząta, to informuję, że to nieprawda, sprząta się jeszcze więcej. Ciągle trzeba palić inaczej jest zimno, fachowcy cenią się jak diabli ciągle jest coś do zrobienia w takim domu, to ,,niekończąca się opowieść,, ze sprzątaniem i wydawaniem kasy... no może to inaczej wygląda, kiedy ktoś jest zakochany w okolicy, w domu, ma znajomych czy wręcz rodzinę, to pewnie inaczej to wygląda... w moim przypadku, to był fatalny błąd :O Mam taką radę :) Kiedy już wybierzecie domek swoich marzeń z dokładnym obliczeniem powierzchni każdego pomieszczenia, przyjrzyjcie się raz jeszcze pod katem, czy aby NA PEWNO nie jest on za duży :) Żeby szlak Was nie trafiał przy ciagłym sprzątaniu tych metraży ;) Pomijając, że w ogóle bym się nie wyprowadziła do domu... ale abstrachując od tego, to teraz wybrałabym dla rodziny 4 osobowej domek góra 100 m2, pewnie jednak z poddaszem, a możę parterowy, aby po tych cudownych schodach nie latać w kółko :O, w każdym razie domek taki: na dole salonik, kuchnia, łazienka, może jakieś pomieszczenie gospodarcze? na górze 3 nieduże sypialnie i może wc, co by na dół nie latać, w każdym razie coś niedużego :) Bardzo proszę nie przekonywać mnie do domku, bo nie jestem małą dziewczynką i swoje zdanie mam po prostu wypracowane, ja odpowiedziałam jedynie na pytanie :) Gdyby ktoś chciał coś więcej poczytać, to zapraszam na topik ,,dom za miastem,, w tym dziale co ten topik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariol7
Witamponownie, nie mam zamiaru nikogo przekonywać do zamieszkania w domu , bo albo się tego chce , albo nie. Ja mieszkałam przez kilka lat ( jeszcze z rodzicami i siostrą) w dużym domu (200m2) i wiem jakie są minusy, ale również doceniam olbrzymie plusy domu. Minusem oczywiście jest to , że się jest dozorcą na własnej posesji co się wiąże z ciągłymi modernikazjami budynku, odśnieżaniem, grabieniem liści , dbaniem o ciepłotę domu , konserwacja itd. . Plusy natomiast bardziej do mnie przemawiają : poranna kawa w wiosenny poranek jeszcze w piżamce na bosaka na rosie, wspólne spotkania rodzinne na powietrzu, lepienie bałwana zimą ..... i wiele wiele innych. Mieszkałam to wiem, teraz mam bloki i nie powiem szalenie wygodne !!! Lecz wkurza mnie sąsiad z góry, który uskutecznia 1,5godzinne kąpiele o 4:00 rano lub 1:00 w nocy - tam woda leje się niemalże non stop, szczekające psy na klatce, zabrudzone trawniku itp. Mimo wszystko kupiliśmy działeczkę za miastem malutką bo 880m bo wiem co znaczy działka 2200 (moi rodzice) i jeżeli stać nas będzie na budowę to na niewielki domek . Stanowimy rodzine 2 +1 więc max to 100 m2 . Raz jeszcze mówie, że moim zdaniem trzeba być świadomym decyzji -BUDUJEMY SIĘ , bo to ciężka sprawa , a i mieszkanie w domu też ma 2 strony ( jak wyżej pisałam) i dobrze jak się o tym wiem przed podjęciem takiej decyzji . Ja bardzo chce mieszkać w domu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hym :O a jaka to różnica przed wypiciem porannej kawy czy herbaty na tarasie domu czy balkonu, w moim przypadku w ogródku? Kto komu broni wyjść w piżamie na balkon??? Lepienie bałwana fajne jest też i w mieście... ja na przykład na osiedlu mam fajne górki z których dzieciaki mogą zjeżdzać na sankach czy jabłuszkach, tutaj tego nie ma... w sumie w ogóle nie ma śniegu, więc i to lepienia bałwana odpada... mam natomiast okropny ziąb, w mieście jednak jest cieplej, ziąb, błoto, daleko do sklepów... nie wiem jakie obuwie powinnam mieć, aby móc pójść do magicznego lasu :O Pomijając, po co? ale tam jest mokro, błoto... mieszkam przy pseudo ulicy, bo o chodniku możemy pomarzyć i ciągle sobie tylko nogi wykręcam, latarni nie ma, bo po co... jak tylko się robi ciemno, to tutaj jest okropny mrok, ledwo co widać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maroli//:D:D:D w mieście psy nie szczekają :D:D tu mnie rozbawiłaś... ale tak poważnie pisząc, to właśnie, każdy pwoienien mieszkać tam gdzie lubi, czy czuje się dobrze. Powiem Ci, że mnie nie przeszkadzają sąsiedzi, ba! nawet ich obecność za ścianą daje mi poczucie bezpieczeństwa. Myślę, że ktoś , kogo grażnią inni ludzie jak najbardziej powinien mieszkać na odludzi, a człowiek, który fascynuje się drugim człowiekiem i czuje się dobrze żyjąc w stadzie, jak najbardziej powinien mieszkać w mieście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×