RUMIEŃ jaki krem żeby pozbyć się tego świństwa?

Cześć wszystkim, którzy zmagają się z tym okropnym problemem. Jak u wszystkich pojawia mi się rumieniec na twarzy podczas wysokiej temperatury. Próbowałam rosaliaca i diroseala, ale problem dalej istnieje. Stwierdziłam, że całkowicie się tego nie pozbędę i teraz używam tańszych kosmetyków tj. Pharmaceris N, bo i tak te drogie nic nie dają. Przynajmniej my kobiety możemy sobie zrobić makijaż i trochę zatuszować to świństwo. Gorzej maja faceci. Szukam teraz jakiegoś dobrze kryjącego fluidu, jakby ktoś znał taki i w miarę niedrogi to proszę o pomoc!!! Wolę jak widać mi warstwę tapety niż okropne czerwone policzki. Tylko, że nie zawsze i wszędzie chce się mi robić dokładny makijaż a rumieńce się przydarzają niespodziewanie. Moim jedynym pocieszeniem było że kiedyś pójdę na laser, ale na tym forum dowiedziałam się, że nic nie daje, a to oznacza, że się już chyba nigdy nie rozstanę z czerwonymi policzkami. Najbardziej mnie wkurzają teksty pt. spaliła cegłę:-( Jak na razie nie da się tego pozbyć na stałe, ale moja rada jest taka, trzeba stosować kosmetyki i próbować ograniczać nerwy. Troche się nauczyłam nad tym panować i muszę przyznać, że już się tak często nie rumienie. Napiszcie co sadzicie o opalaniu twarzy, bo ja jestem trochę biała i nie wiem czy nie lepiej by się było trochę wystawić na słońce, słyszałam że jakiś dermatolog tak radził. Wydaje mi się, że na opalonej twarzy mniej widać rumieńce niż na bladej-mniejszy kontrast.

czy ktoś stosował laserIPL? proszę pomóżcie ...mam dość ciągłych pytań typu co ty taka czerwona, albo jaka ładna różowa dziewczynka! Mam dość! czerwienie się cały czas!pod wpływem stresu, gorących potraw... itp. czy ktoś stosował laserIPL?

hej to znowu ja!!! anusia świetnie cię rozumiem, chociaż dzisiaj pisałam maturkę (co prawda było chłodno) a ja no po prosto bosko ZERO czerwoności, to mnie już uszczęśliwiło. Też bym się chciała dowiedzieć co tak naprawdę dają te lasery, może po prostu komuś tam nie pomogło bo robił w byle jakim zakładzie. Jak ktoś to przeszedł to piszcie. I jeszcze raz powtarzam spokój, spokój i jeszcze raz spokój. Nie myślcie stale, że będziecie czerwone. Zauważyłam, że czym więcej o tym myślę to tym bardziej się rumienie. To naprawdę jest główna przyczyna, ale nie jedyna, bo pod wpływem gorąca to ja się nadal czerwienię i tego jak na razie nie potrafię zmienić. Niech ktoś napisze, czy rumieńce dużo różnią się od popękanych naczynek, bo nie wiem czy to to samo i czy tak samo sie leczy. Często widzę ludzi, którzy mają bardzo popękane naczynka, a prawie w ogóle się nie czerwienią. Ja z kolei sie czerwienię i mam tylko kilka pękniętych pod okiem ale to chyba dlatego, że tam jest bardzo cienka warstwa skóry. Pozdrowionka dla wszystkich zarumienionych:-)

hmm co do opalania twarzy to tez jestem ciekawa.. czy to nie pogorszy tego swinstwa? :/ chociaz z drufiej strony tak, jak mowila poprzedniczka to mniejsZy kontrast.. ja w przyszły piatek ide na solarium... tylko nie wiem czy dobrze robie.. tak bardzo chcialabym sie pozbyc tych polikow m!! :(

odświerzam..

Widze że opinie o rubirolu są różne ale chyba kupie go bo wszystkiego trzeba spróbować,może działa on różnie na każdego bo używam teraz capillin i bez efektów raczej.widze że u chyba wiekszosc kobiet ale to nie tylko wasz problem

Miałam IPL 2x500 zł. trochę pomogło. od wielu lat stosuję podkład i większość znajomych nawet nie wie o moim problemie. czekam na jakiś cudowny specyfik żeby jednym maźnięciem sie pozbyć tych kolorów. powoli tracę nadzieję

chubby napisz jakiego używasz podkładu, że znajomi nawet nie wiedzą o Twojej czerwoności??? Mnie niestety nie udaje się zatuszować mojej niedoskonałości. Pozdrawiam

Witajcie! Niestety tez mam ten problem... Podkładu żadnego nie użyję bo jestem facetem. Kremów też nie stosuje żadnych ale chyba zacznę, przynajmniej będę czuł, ze coś robię. Stosowałem kiedyś lewitan (drożdże w tabletkach) i rutinoskorbin przez jakiś czas ale, ze nie widziałem żadnego efektu to odstawiłem te tabletki. Moja siostra ma to samo. Tylko, ze jak nołorzy sobie podkład to wygląda jak laleczka, nie cegiełka. pozdro!

no fakt, chlopaki maja gorzej... a co do podkladu to trzeba dobrac sobie do koloru cery bo nie kazdy bedzie pasował... ja np mam kryjący z soraji jasny beż... i jestem zadowolona:) stosuje diroseal juz 3 miesiace i nawet widze jakas taka poprawe :) Pozdrawiam :*

REWELACJA..... krem redukujacy zaczerwienienia IWOSTIN capilin

Wyprobowalam mnostwo kremow...masci...nie pomagalo nic a jak juz pomoglo to efekt byl tylko na troche...krem CAPILLIN z firmy IWOSTIN , jak dla mnie jest rewelacja....skora totalnie uspokojona, konsynstencja dla kazdego rodzaju skory ani nie wysusza ani nie natluszcza, idealny pod makijaz, juz po pierwszym zastosowaniu duza ulga, tym bardziej ze teraz idzie lato i dla nas to koszmar...naprawde warto zastosowac.. ja uzywam jeszcze z tej firmy plyn miceralny ....polecam rowniez raz na jakis czas algi rozowe...no i oczywiscie filtry na twarz...polecam

a czy po direseolu avene (kerm) wyglądałyście jak poparzeni.. ja stosuję go od 2 tygodni i sczypie i czerwona jestem cała....

Witam wszystkich z czerwonym problemem!!! Iwosin - wogóle nie działa. Co do solarium, to ja chodzę regularnie raz w tygodniu na 15 minut, twarz opalam trochę krócej, żeby nieprzegrzewac, efekt jest taki, że cegiełke mniej widac. Jak juz powiedziała kolezanka mniejszy kontrast, opalanie polecam, ale potem trzeba mocno nawilżac, żeby uspokoic skórę. Kremów próbowałam już bardzo wielu, ale to tylko chwilowa poprawa, potem wzystko wraca, wszyscy mamy taki sam problem, cóż pozostaje tylko ukrywac, wszystkimi możliwymi sposobami. Pozdrawiam

mam 20 lat i rumień ... nie akceptuje tego cholernego gówna :/ chcę jak najszybciej się teo pozbyć !!! stosuję NOREDOL ale nic nie pomaga :( biorę witamine C ruthinoscorbin i tez nic ... ale słyszałam, że zielony korektor pomaga zamaskować ten problem ( dobre i to ) ... zamierzam kupić i jakiś solidny podkład i myślę, że jakoś to przecierpię ..podrawiam wszystkich z rumieniem :( ;*** piszcie jak nawięcej o tej chorobie

hej, ostatnio dowiedziałam się o serii kosmetyków z Perfecty do cery naczynkowej i zakupiłam na próbę tylko maseczkę ok. 13 zł i muszę powiedzieć, że strasznie ją polubiłam. Opakowanie jest dosyć duże 60 ml więc można nie oszczędzać i dużo jej nakładać a wtedy efekty są jeszcze lepsze. Najbardziej zadowoliło mnie to, że jak kiedyś po opalaniu troszkę policzki były czerwone, bo się za bardzo spiekłam to po nałożeniu tej maseczki rano nie miałam w ogóle śladów a zazwyczaj zaczerwienienia takie pozostawały na kilka dni. Super jest chłód jaki się czuje po jej nałożeniu. Polecam!!! Osobiście jeżeli miałabym wybrać tylko jeden kosmetyk wśród wszystkich, które przetestowałam to bym wybrała właśnie tę maseczkę. Z tej serii jest również krem na noc (który mam zamiar sobie kupić) i płyn do demakijażu, którego nigdzie nie mogę dostać. Maseczkę powinno stosować się jakieś 2 razy w tygodniu i ja wymyśliłam, że przez 2 dni będę stosować krem a na trzeci dzień maseczkę i tak w kółko. Nie chcę nikogo namawiać, bo później mogą pojawić się komentarze, że źle doradziłam. Mówię tylko to co ja sama sądzę. Pozdrawiam

Witam! Pocieszające w tym wszystkim jest tylko to że są ludzie którzy rozumieją ten problem niestety w większości to Ci którzy sami go mają. walcze z uciążliwym rumieniem 8 lat. szczególnie policzki nos bywają bardzo czerwone. Próbowałem dużo kremów ale żaden nic, chwilowe znikome poprawy.. W Kwietniu zdecydowałem sie pójśc na laser IPL (250 zł policzki). po pierwszym zabiegu widoczna poprawa skóra przy rumieniu mniej czerona niż zawsze. Zabieg powtórzyłem jeszcze dwa razy. Rumień praktycznie zniknął całkowicie. jeżeli skóra robiła sie rumiana (już nie czerwona) to chwilami). Zalecenie do tych zabiegów było - zero sportu, wysiłku fizycznego, zero kawy, gorących posiłków, unikać goracych pomieszczeń(wychładzanie samochodu latem ) zero alkoholu itp... No ale jak już było dobrze liczyłem że problem jest za mną, zagrałem kilka razy z kumplami w siatke, przy zmęczeniu skóra robiła sie czerwona i po czasie wszystko wróciło, w wakacje wypłynąłem łódką na Jezioro, wiatr słońce, wystarczyła godz żeby skóe poparzyć. Po tym wszystkim powtórzyłem zabieg dwa razy i zero efektu, nie wiem co sie stało. Ogółem 4 zabiegi i koniec konców zero efektu. Ale będe próbował dalej, z tym że niestety będzie trzeba dotrzymać wyrzeczeń

Witam Tak czytam to co piszecie i przypomina mi się moja historia z rumieniem i dodatkowo rogowaceniem na twarzy, na szczęście to już historia...Pojawiło się to świństwo w 7 klasie podstawówki, strasznie cierpiałam z tego powodu, w liceum to samo...różni lekarze, różne kremy, seria jonofrezy nic nie pomagało, było coraz gorzej rumień robił sie siny na obu policzkach, odizolowałam się od ludzi, przerwałam wymarzone studia, strasznie odbiło się to na mojej psychice. Przez przypadek zostałam skierowana do Łodzi , do centrum dermatologii estetycznej \\\"D...ed\\\" i doktora Rafała B. Początki nie były łatwe, nie widziałam żadnej poprawy ale sie nie poddawałam. Regularne zabiegi laserem IPL, kremy Diroseal na noc i Antyrougeours na dzień, dodatkowo całkowity zakaz opalania, krem z bardzo wysokim filtrem (SPF 50) cały czas, witamina PP regularnie zażywana, zero pieczywa pszennego i cukru i produktów z mąki (bezglutenowa dieta) ....noi efekt po 3 LATACH- dopiero 3 latach cieżkiej pracy nad sobą dał efekt niesamowity. Rogowacenie ustąpiło całkowicie (to takie malutkie chrostki na policzkach) Rumień zniknał w 90 %, teraz tylko zabiegi końcoe pozostały , kosmetyczne jak stwierdził lekarz . Kosmetyki które polecam : -mleczko SORAYA do cery naczyńkowej- całkowity zakaz wody na twarzy- zalecenie mojego doktora-mam cerę suchą i wrażliwą -krem AVENE Antirougeurs SPF 10 -BIODERMA AR 50 + creme koloryzujący z filtrem -korektor zielony w pędzelku VIPERA - tani ok 9 zl skuteczny naprawde -podkład TOLERIANE z LA Roche posay kryjący, hypoalergiczny polecam -DERMABLEND z Vichy bardzo silnie maskujący podkład w kształcie krążka , bardzo wydajny gdyż nakłada się go tylko miejscowo w miejsce widocznych zmian, 1 krążek na pół roku wystarcza spokojnie -dwa razy w tygodniu maseczka na twarz Dax Cosmetics obkurczająco- uszczelniająca naczynia krwionośne -witamina PP rano i wieczorem niestety jest na recepte -czasem używam IWOSTINU średnio polecam Tak po krótce wygląda mój makijaż- kosmetyki te kosztują mnóstwo pieniędzy, ale używam ich regularnie i naprawde polecam Zabiegi IPL-em są troche bolesne, ale cały zabieg trwa mniej niż 10 minut, w zimie i w lecie sie ich nie wykonuje. Do mojego doktora trzeba się zapisywać 2 mce wcześniej na wizytę, niestety długo trzeba czekać ale warto naprawde polecam Teraz moje życie wygląda inaczej, w tym roku kończe studia prawnicze i wychodzę za mąż- jestem szczęśliwa Jeśli macie pytania do mnie na temat mojego przypadku piszcie odpisze :) pozdrawiam wszystkich

ZERO SOLARIUM I ZERO OPALANIA- to tylko wizulanie jest lepiej ale tak naprawde szkodzi i to bardzo, rumien sie pogłębia i wychodzi więcej naczynek !!!!

witam!! ja walcze z tym juz co najmniej od 15 lat wiec prubowalem wszelkich sposobow i nic bylem na lasarze zadnej poprawy wszelkiego rodzaju masci i maseczki bez zmian a jestem chlopakiem, najbardziej mi sie to objawia przy zdenerwowaniu sie lub przy rozmawianiu z byle jaka osoba nawet niewiem kiedy tylko czuje jak mnie piecza policzki jest to przerypane swinstwo no ale taka jest natura,wiec trzeba z tym zyc wszystkich pozdro co maja ten sam problem co ja.

No niestety ale tego pozbyć się nie da. Trzeba z tym żyć. Od jakiegoś czasu stosuję metodę IPL. Nie jest to laser, tylko silna wiązka światła. W ciągu roku miałem już 5 zabiegów. No i to pomaga - wypalane są kolejne warstwy naczyń, natomiast nie da się do końca tego pozbyć, choć bo tym wszystkim wyglądam znacznie lepiej. Stosuję też Diroseal. Jest świetny, aczkolwiek trudno oczekiwać że krem zdziała cuda. No i stosuję też okłady ze schłodzonego Borasolu - rewelacja, bardzo szybko obkurcza naczynia. Trzeba unikać alkoholu, papierosów, bieganiny, mrozu, słońca. Latem cały czas nakładam filtr +50 (taki z apteki, a nie z supermarketu) i to też jest bardzo pomocne. Teraz chcę tylko jeszcze znaleźć krem ochronny na wiatr i zimno. Co mi polecicie?

Ja meczylam sie z rumieniem prawie 3 lata co roz sie nawracal az poszlam to lekarza ktory naprawde sie tym znal dal mi 2 masci LORINDEN A i DERMOVATE pomoglo od 2 lat nie ma sladu i nie nawraca sie

a sex mozna uprawiac czy tez nie!!!

hmmmm dobre pytanie hahah chyba niemozna z tym gownem gowno mozna za przeproszeniem najlepiej to nic nierobic hahah siedziec caly dzie i sie smarowac jakims gownem ..... szkoda gadac

hmm... czy ktos zna moze granice kosztow 1 zabiegu IPL??

Ja miałem zabieg IPL rok temu. Zaplacilem za niego 200 zl na prawie całą twarz. nawet troszke pomoglo ale nie mialem juz pieniedzy na dalsze zabiegi wiec dalem sobie spokuj. uzbieralem troszke pieniedzy i mam zamiar w tym roku zrobic około pięciu takich zabiegow

oriflame krem calm down redness w niebieskim opakowaniu - mi calkowicie lagodiz nacyznka;/ kore niestety mam... i nie mam placow czerwonych tylko elegancko nawilzone i takie jakby wybielone.. stosuje rano i wieczorem na sen. zamaist czerownych polikow mam leciutkie rumence ktore ladnie wygladaja w przeciwienstwie do tego jak niczym ni smaruje :(. aha i jeszcz ejak posmaruje poliki sudocremem na noc i rano wstaje to mam przybladzone:D:D:D, bo sudocrem pozostawia film.

witam tez sie mecze z tym stały rumien napadowy również pomału juz sie poddaje niewiem co mam robic jakies rady??dzieki pozdrawiam jednym slowem masakra hehe

alexiaa mam putanko ile kosztuje ten kremik i jak długo go stosujesz bardzo bede wdzieczny,stosujesz jeszcze coś do tego?dzieki pozdrawiam:) ja juz niewiem jak mam sobie z tym radzic niestety pomału sie pogrązam

witam was wszystkich, niestety mam ten sam problem co wy wszyscy, mam 14 lat i ciągle dokuczają mi rumieńce , to jest straszne, nie umiem sobie z tym poradzić , szczególnie denerwują mnie takie gadki , co ty taka czerwona jak burak, macie jakieś odbre i nie za drogie środki żeby chociaż trochę ukryś te rumieńce bądż je trochę zmniejszyć , w razie czego piszcie na gg 1989205:)