Jakie mleko nie zawiera białka mleka krowiego ani sojowego?

Mam problem, otóż moje 7-tygodniowe maleństwo jest silnie uczulone na białko mleka krowiego i sojowego, a karmię go tylko piersią, więc musiałam odstawić mleko i wszystkie przetwory mleczne (są one powodem kolek i wysypki na buzi). Zastanawiam się jednak, jakie mleko (oprócz koziego) mogłabym pić, aby nie zaszkodzić maleństwu, nie znam się na mieszankach dla dzieci, które z nich byłoby w tej sytuacji bezpieczne do picia dla mnie? Dzięki!

kozie?

:)

psie , kocie , owcze , końskie

porozmawiaj z pediatrą. Moja kolezanka ma córcię alergiczke i podaje jej mleko NUTRAMIGEN - ale nie wiem co ono zawiera.

Ja też stawiam na Nutramigen. Z tego co pamiętam, to to jest taka mieszanka mlekozastępcza. Poszukaj w Goolge. Ale, podobnie jak wyżej powiedziano, uważam, że powinnaś to uzgodnić z pediatrą.

A po chcesz pić mleko? Ja nie pijam mleka w ogóle, a karmiłam młodszego syna piersią 2 lata. Z serów jedz takie oparte na mleku kozim lub owczym, jest ich obecnie spory wybór, tylko że drogie są. Organizm matki nie potrzebuje mleka do produkowania mleka :)

Nutramigen to preparat mlekozastepczy - hydrolizat bialka krowiego czyli juz takie "przetrawione" bialko krwowie - gorzkie podaje sie je dzieciom z alergia na bialko mleka krowiego nie sadze zeby to bylo celwoe pic je samemu tak jak Euglena uwazam ze narzaie obadz sie bez mleka ja tez pierwsze trzy miesiace musiqlam unikac nabialu ze wzgledu na dziecko, pilam wode mineralna bogata w wapn i jadlam produkty straczkowe ze wzgledu na bialko i karmilam piersia

j.w: wyeliminuj mleko ze swojej diety. kozie? tak, mozesz jesc sery itd... ale posluchaj: jmoj synek tez byl uczulony. ja kozie mleko dolewalam sobie do kawki i czasami jadlam kanapke z serkiem kozim, bylo ok. Znajoma podawala dziecku mleko kozie (kupili specjalnie koze). pol roku nic nie bylo widac, a pzoniej masakra. nie mogli tej alergii wyleczyc. sama wyciagniej wnioski

moja niunia też jest uczulona na białko lecz ja dowiedziałam się o tym jak miała już skorupę ropną na całej buzi więc ci zazdroszczę dobrego pediatry. Jeśli tylko możesz pić mleko kozie i masz taką ochotę to pij bo może picie mleka nie jest potrzebne do produkcji mleka dla bobasa to jest tobie bardzo potrzebne!!! jeśli przeszkadza ci zapach tego mleka to proponuje takie w granulkach- rozpuszcza się je w gorącej wodzie a można z niego robić wszystko jak ze zwykłego płynnego a nie ma zapachu i smaku charakterystycznego dla mleka koziego. Moja mała pije to mleko już pół roku i nic się niedzieje więc tobie i twojemu maleństwu też niepowinno zaszkodzić. Ja musiałam odstawić cały nabiał włącznie z cieniutkiej warstwy margaryny na kromce. więc bądź dobrej myśli i staraj się karmić jak najdłużej

Mój syn też miał duże kolki spowodowane białkiem mleka (choć nie była to alergia), ale ja w zamian nie piłam żadnego innego, bo nie jest to konieczne.

zazywaj wapn i witamine d w pigulkach i juz

Ja zaczęłam pić mleko kozie, ale reakcja byla taka sama jak po krowim. Na dodatek jest drogie i paskudne w smaku.

Według pediatrów jeżeli karmiąca mama nie może jeść żadnego nabiału, ze względu na skazę białkową u dziecka może i nawet powinna pić jakąś mieszankę mlekozastepczą typu Nutramigen, Bebilon pepti, Bebilon amino... Oczywiście, że do produkcji mleka wcale nie trzeba pic mleka, ale niestety - źródłem najlepiej przyswajalnego wapnia jest nadal mleko, a organizm matki karmiącej, pozbawiony wapnia szybko się wyniszcza - lecą zęby i jest zwiększone ryzyko odwapnienia kości. Jeżeli chcesz pić mleko - radzę właśnie którąś z tych mieszanek. A jeśli nie - można kupić sobie wapń w tabletkach i łykać. Ale wtedy trzeba tego dużo brać, żeby się przyswajało.

ja nie cierpie mleka,z nabialu jadam czasem-rzadko-ser...przed zajsciem w ciaze,w trakcie i podczas karmienia codziennie zazywalam wapn i moja corka przyierala na wadze szybciutko,a stan moich zebow jest wciaz idealny polecam!