Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

Czytajac Twoja wypowiedz mam wrazenie ze ie wiesz czym tak aprawde jest staz!!! Na staz kazdy zglasza sie dobrowolnie nie chcesz nie musisz nikt cie do tego nie zmusza! Ja jako kosmetyczka musialam odbyc praktyki odbylam,nie bylo one platne a obowiazkowe przez szkole,szefowa byla ze mnie bardzo zadowolona i zaplacila mi pol pencji jak pracownikowi... Nie wiem dlaczego nie mozesz zrozumiec jednego to nie jest zadne wykorzystywanie "biednych dziewczyn" jak to napisalas;) gdyby byly traktowane jak niewolnicy wg ciebie nie zglaszalyby sie na staz.... Po stazu zdobywaja doswiadczenie , a tego nikt im nie odbierze,ucza sie na kasie fislanej,podejscia do klienta. Pamietam jak moja mama miala stazystke ktora kompletnie nie zala sie na rozmarach ,po czym jej to dokladnie wytlumaczyla, i napewno jej sie to w nawet w zyciu codzienny przydaje... Wszystko zalezy od tego jakie masz podejscie do stazystow...ja jestem pozytywnie nastawiana i chce dawac takim osobom szanse a awet zaoferowac prace gdy obie strony beda zadowolone... Tak wiem albo masz jakies zle wspomnienia i traktowano cie jak "niewolnika" albo poprostu nie wiedza na temat co to jest staz i na czym polega bo chyba myslisz to ze stazystka = sprzataczka czy "czarna owca do wykorzystywania" A co do tego ze powinni zlikwiadowac staze to tak jakby odebrac komus nadzieje ze ktos go zatrudni....

A i tak jeszcze do informacji stazyste musisz zatrudnic na minimum 3 miesiace po odbytym stazu.... i wtedy placimy za niego zus i wyplate:) Przepraszam bardzo za bledy.

nie prawda że się musi zatrudnic po stażu, każdy wywala taka osobe na bruk i zaraz zatrudnia sobie następną za darmochę, same tak tu wcześniej pisałyście nawet, więc nie ściemniaj co ... szukasz sobie darmowych niewolników żeby dupę grzać na kafę, ja nigdy nie pracowała m a stażu, jak mi zaproponowali staż za darmo to ich wyśmiałam, nigdy w swoim zawodzie nie pracowałam i nie rpacuję, założyłam teraz własną firmę, a wcześniej zamiast stażu pracowałam od razu normalnie jako specjlaista logistyk bez stażu , bez doświadzcena w normalnej pracy za normalną pensję.

i jakoś nikt nie robił problemu że nie umie w tydzień opanowałam wszystko tylko trzeba chccieć się nie obijać ... a pracowałam na samodzielnym stanowisku jako specjalista logistyk, asystentka, sekretarka , handlowiec i przynies podaj zrob, ale za normalna jak dla mnie wtedy pensje, no teraz to sa dla mnie grosze , ale wtedy mi wystarczało

Chcialam sie tylko ostatni raz wypowiedziec w tym temacie. Po pierwsze troche kultury w stosunku do nas.! To forum na ktorym dzielimy sie wszelkimi informacjami a nie obrazamy! My nie mamy po naście lat abys tak sie do nas zwracała Do informacji: Jest prawo mowiace ze musisz zatrudnic stazyste za minimum 3 miesiace. Jedynym wyjsciem aby go nie zatrudnic jest wydanie negatywnej opini i przerwac staz. Stazysta ma to wpisane w dokumentach starajac sie o prace - dlatego tylko w naprawde trudych przypadkach pracodawca je wystawia by nie utrudniac stazyscie w pozniejszym poszukiwaniu pracy! A my przez okres 12 miesiecy ( jesli nie uleglo to zmienie) nie mamy prawa do stazu 24 h pracujesz a to ciekawe kiedy spisz:) I jeszcze raz powtarzam dla mnie stazysta to potencjalna osoba na pracowika nie wykorzystuje go ani inne dziewczyny ktore sie na ten temat udzielaly. Cały czas piszesz to samo o wykorzystawaniu a zadna z nas nie napisala o tym slowa. Wyssane z palca.... Stazowe to 750zł nie uwazam by to bylo malo na sam poczatek. Takze koncze dyskusje bo widze ze i tak nie potarfisz czytac ze zrozumieniem .Wypowiadasz sie na temat zupelni ci obcy skoro stazystow nie mialas chciec nie chcesz i sama nie bylas.

nie mam bo to nie afryka i niewolnictwo, 750 złoty nie rośmieszaj mnie ja za wynajem nedznego mieszkania place 1250 złoty rpzy takiej pensji trzeba by z mamusią mieszkać całe życie, bo nie każdy ma bogatych rodziców i może za darmo u kogoś harować , nie sypiam takie wybrałam życie, zasypiam jak padnę po 2-3 dniach

Dziewczyno mylisz się,stażystę trzeba zatrudnić na minimum 3 miesiące i masz to uwzględnione w umowie. W naszym urzędzie pracy jest taka zasada- nie zatrudnisz, więcej stażysty nie dostaniesz!! W sklepie przynajmniej w mojej miejscowości więcej niż 1000 zł nie dostaniesz( licząc sobote). stażowego jest 750 zł, wolne soboty. Więc nie jest tak źle. O staż dziewczyny to się zabijają. Chyba ta praca 24 h na dobę źle na Ciebie działa, odpocznij trochę :)

zależy co kto uważa źle jakby miała bogatych rodziców , i nie musiała wynajmować mieszkania i utrzymywać się sama to bym pewnie coś takiego mogła uznać za dobre rozwiązanie, ale niestety nic z tych rzeczy nie posiadam, staże są tylko dla bogatych i zdesperowanych

witam!rowniez chce otworzyc butik z odzieza.chcialabym jechac po odziez do wloch tylko mam mnostwo wątpliwości.czy ktoss z Was jezdzi do wloch??jakie sa mniej wiecej ceny odziezy???ile wychodzi na podroz autem???

hihi dziewczyny mamy afryke w swoich sklepach hihi na to wychodzi ;) Jak wam dzis idzie?:) u mnie nawet nawet;)

powiało wiosną...fajnie słyszeć, że nie narzekacie na ruch. mam nadzieję, że ja też tak będę niedługo pisać... a otwieram dopiero na wakacje...jak mi się uda z tą dotacją...ah, rozmarzyłam się... mam pytanie do osób, które otwierały z dotacją: jakie wydatki wpisywałyście do wniosku? meble, towar, kasa fiskalna? coś jeszcze? ps. życzę wam wszystkim powodzenia w interesach!!!

U mnie już drugi tydzień jest fajnie. Ciekawe co będzie po świętach...

a co do zapracowanej, to myślę, że to jedna wielka ściema. gdybyś tak ciężko harowała bez snu przez parę dni ;-) jak twierdzisz to byś nie miała czasu na rozpisywanie się na forum. a jak szukasz zaczepek to nie tutaj bo tu ludzie chcą sobie pomóc, poradzić się a nie obrażać.

wykonuje kilkanascie czynnosci naraz, poza tym jestem sama wiec nie gotuje, nie sprzatam i nie ubieram sie bo nei wychodze z domu, wiesz ile czasu oszczedzam :P

Witam Dziewczyny! Mam pytanko, co to jest ten PTAK (oczywiście podejrzewam że bazar z odieżą ), ale gdzie się konkretnie znajduję??Z góry dziękuję za odp...

C.T Ptak koleżanko jest w Rzgowie to jedno z największych centrów w Polsce obok Maximusa "trudno przoczyć" jadąc do Łodzi widać z trasy ! Są tam nowe hale - mają 3 lata - pasaż centralny wschodni i zachodni i wizawi nich nowa hala G - wybudowana jesienią 2009 r !

Coś mnie znowu tydzień temu podkusiło i spróbowałam sprzedawać na naszej lokalnej giełdzie. Największe głupstowo jakie zrobiłam to był sklep stacjonarny z czynszem. Za 6 godz handlu udało mi się sprzedać tyle co normalnie u siebie potrzebowałam na to 2,5 tyg... Za miejsce zapłaciłam 14 zł, tyle co nic. Myślę, że giełdę odwiedziło z 15 tyś osób. Obok mnie z odzieżą męską mieli z 12 tyś utargu. Za dwa tyg znowu pojedziemy w niedzielę, nie spodziewaliśmy się tego, ale skoro można sobie nieźle dorobić do wypłaty w 4 niedziele w mc to czemu nie. Najgorzej jest z dostaniem miejsca. Ci co obok nas byli to mówili że mają też swój sklep ale to giełda przynosi im dopiero porządne utargi. No cóż, wracają sie dawne czasy, a mówiłam niedawno, że już nigdy więcej... :-)

czarodziejko to cieszymy sie razem z Toba;) nie pomyslala bym ze stragany jeszcze przynosza takie zyski...super;) Powiem wam dziewcz. ze myslalam ze przed swietami bedzie wiekszy ruch... a tu wogole nie widac ze swieta nadchodza.... Ruch jak ruch duzoo jest spacerujacych i z ciekawosci wchodzacych do sklepu poogladac....;) Duzo macie u siebie dlugich rekawgow tzn koszul bluzeczek itp Bo jak bylam teraz po towar to juz wszytstkie sa krotkie rekawki i na naramkach a ja troche mam tych dlugich ale nie grubych wiec mam nadzieje ze sprzedam;) a koncu to wiosna nie lato... na naramki jeszcze przyjdzie czas...

Giełda nie jest u nas w mieście, jest tylko w niedzielę i jest tam wszystko, samochody, zwierzaki, buty, ubrania, żywność itd. i przede wszystkim, dużo, dużo ludzi, sama się też tego nie spodziewałam. Przede wszystkim mogłam mieć dużo taniej niż w sklepie ze względu na brak opłat, ani Zusu, ani czyszu. Jednak ludzie kupują jak jest taniej. Patrząc na te zakupy to nie widać, aby ludzie cierpieli na brak gotówki. Jak miałam sklep to wydawało mi się, że taka bieda jest, a tu niespodzianka... Mieliśy ogromne wątpliwości co do tego, ale że na co dzień wydajemy dużo więcej niż zarabiamy to szukamy kolejnych źródeł dochodu. :-)

Witamy Zajmujemy się importem francuskiej odzieży damskiej i młodzieżowej . Oferujemy nowy towar najwyższej jakości w modnych, oryginalnych wzorach oraz w szerokiej gamie kolorów. Gorąco zapraszamy na naszą stronę www.saysay.pl Pozdrawiamy serdecznie życząc zdrowych i pogodnych świąt. Say Say

ja również handluje w niedziele na giełdzie. Mam utarg w jeden dzień taki co przez cały tydzień w sklepie. Też spodziewałam się lepszych utargów, przed bożym narodzeniem było dwa razy lepiej niż teraz u mnie w sklepie. Ale z tego co się dowiadywałam wszyscy narzekają...

Mam do zaoferowania damskie spodnie jeansowe i bluzki.Towar sprowadzony z Niemiec w bardzo atrakcyjnych cenach.Zainteresowanych prosze pisac na atuskrakow@gmail.com

Kobietki czy do Ptaka w Rzgowie potrzebna jest karta hurtownika?Bez niej nie zrobie zakupów?Napiszcie prosze, chce otworzyć swoja działalność,i orientuje się gdzie można robic zakupy do sklepu.Zebym nie jechała na marne z Warszawy.

Kobietki mam pytanko,do Ptaka w Rzgowie potrzebna jest karta hurtownika? Chce otworzyć swój sklep,orientuje sie gdzie mozna zrobic zakupy. Proszę napiszcie mi kobietki.

Po co przepłacać u hurtownika ! Tną 15 - 20 % marży ! Najlepiej współpracować bezpośrednio z producentem ! - Swoją drogą jeśli interesuje Panią odzież damska- sukienki zapraszam do wpsółpracy - www.vera-fashion.pl.Pozdrawiam

hurtownik tez

jak tam dzisiaj u Was handel? u mnie świetnie. Ciekawe co będzie jutro? otwieracie sklepy w sobotę?

w

Panie Muflon Co z Pana za Producent jeśli w taki sposób wypowiada się pan o hurtownikach wstyd współpracować z takim producentem

To jest forum więc każdemu wolno pisać to co uważa za stosowne ( oby nie wulgarne i hamskie ) Panie Hurtowniku ...więc nie będę dyskutował bo szkoda słów !