Gość DoniaG Napisano Kwiecień 13, 2010 ja tez sie dowiadywałam czyli jeżeli mam sieciówke to dostane na maszyny i pracowników, bo jestem w stanie cos nowego wrzucic na rynek i utworzyć nowe miejsca pracy ale niestety mam dwa małe butiki w małej miejscowości płace podatki i holerny zus(ogromny) nie siedzę w domu bezczynnie tylko chce coś osiągnąć dorobić sie ,ale niestety mi się pomoc nie należy. Zamkne sklep pójde na kuronia i niech oni sie martwia o prace dla mnie bo jak sama o to dbam to nie umieją docenić i pomóc. Może w końcu to sie zmieni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość missy08 Napisano Kwiecień 13, 2010 Doniag masz calkowita racje ale nie dziwie sie sama jezdze do zary i H&m i river bardzo ;lubie tam kupowac choc mam sklep... jedzie sie do marketu i ma sie wszytsko jedzie sie rodzina i sie kupi cos dla siebie i dla meza dlatego nie dziwie sie im...no ale coz ja po moim marudzeniu dzisiejszym cos zarobilam 300zł juz mam takze dzis o niebo lepiej niz wczoraj...ja narazie nie mysle o zamknieciu mam dopiero sklep pol roku;) i nie chce sie poddawac;) narazie mi starcza na oplaty i na male co nie co wiec nie ma co marudzic:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość missy08 Napisano Kwiecień 13, 2010 W kazdej branzy jest ciezko moja kolezanka mowi ze jak otweirala zaklad kosmetyczny dwa lata temu to przez 8 miesiecy odlozyla 20tys ponad i kupila auto a teraz nie byla by wstanie juz tyle odlozyc... takze ciezko jest wszedzie;) no ale dziewczyny mamy co za zyc;) na oplaty starcza jesc tez co mamy zamykamy otwieramy wedle uznania nikt nami nie rzadzi takze chyba ok co?!? a ze bysmy chcialy wiecej to juz inna bajka.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Muflon82 0 Napisano Kwiecień 13, 2010 Nie ma co tak pesymistycznie podchodzić tylko wiecej optymizmu : u mnie tez nie jest tak jak 3 i 2 lata temu ale spory ruch w interesie się zrobił i oby tak dalej :))) Pozdrawiam was wszystkich i więcej radości z życia życzę no i utargów żeby żyło się lepiej ! @ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Muflon82 0 Napisano Kwiecień 13, 2010 Jak to się mówi samo życie ...! Raz na wozie raz pod wozem ale trzeba iść dp przodu :) Od czego ma się mózg w końcu :) a przetrwac trzeba także zły okres ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tak ciezko jeszcze n Napisano Kwiecień 13, 2010 ja juz działam na kilka frontów nie tylko sprzedaz ale i tak jest dno miesiac zaleglosci za wynajmowane mieszkanie, i tak mam szczescie trafic na wlasciciela ktory nic nie mowi :( i nie wywalil mnie jeszcze na ulice Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
VOGA 0 Napisano Kwiecień 13, 2010 Importuję włoską odzież. Zapraszam na naszą stronę: www.vogahurt.pl W galerii zdjęcia wraz z cenami hurtowymi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mag__ Napisano Kwiecień 14, 2010 myślę, że w najbliższych dniach nie będziecie mieli utargów ze względu na żałobę narodową. ludzie teraz nie mają ochoty na zakupy, wszyscy siedzą w domu przed telewizorem i słuchają informacji o katastrofie. wiele sklepów w Polsce jest zamkniętych albo przynajmniej krócej są czynne.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość czarodziejka_mała Napisano Kwiecień 14, 2010 Byłam wczoraj u nas na zakupach, pustki niesamowite, zero klientów. Wybieraliśmy się na giełdę w niedzielę, ale ze względu na sobotnie wydarzenia zrezygnowaliśmy. W poniedziałek znajomi nam powiedzieli, że giełda jednak była i było 3 razy więcej kupujących niż przed świętami.... Dokupiłam towaru przed ubiegłą niedzielą i wszystko leży. Mieliśmy nie jechać na giełdę i w tą niedzielę ale jednak pojedziemy. Żałoba żałobą, a życie życiem. Nikt za mnie opłat nie porobi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość missy08 Napisano Kwiecień 14, 2010 Mysle ze zaloba wcle nie wplywa na ruch w sklepie... tak jak ktos napisal zaloba zaloba ale pracowac trzeba ja dzis juz mam 300zł wiec nie tak zle;) Czy slyszalyscie moze ze sobota ma byc dniem wolnym ze wzgledu na pogrzeby? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marta1902 0 Napisano Kwiecień 14, 2010 U nas w tamtą niedziele nie było giełdy, bo była odwołana ciekawe co będzie teraz? może też będzie zamknięta. U mnie dzisiaj nie ciekawe, i w jednym i w drugim sklepie mam trochę ponad 100 zł..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość missy08 Napisano Kwiecień 14, 2010 z wielka nie cierpliwoscia czekamy na lato i ocieplenie:)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość missy08 Napisano Kwiecień 14, 2010 Dziewczyny mam do was pytanko czy ktos bral badz bedzie sie starac o dofinansowanie ale 40 tys? jakie sa zasady? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Muflon82 0 Napisano Kwiecień 14, 2010 Nie wiem skąd drogie Panie u was tyle narzekania u mnie codziennie klientów przybywa ! :) Oby tak dalej...tego także i wam życzę :) *** Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja wczoraj rozmawialam Napisano Kwiecień 14, 2010 16:06 [zgłoś do usunięcia] missy08 Dziewczyny mam do was pytanko czy ktos bral badz bedzie sie starac o dofinansowanie ale 40 tys? jakie sa zasady? ja wczoraj ozmawialam z doradcą mówił ze minimum to 80 tysiecy zeby mialo sens i dofinansowanie mozna dostac napewno nie na sklep , nie na wyposazenie nie na towat, projekt musi byc mega mega mega innowacyjny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość missy08 Napisano Kwiecień 15, 2010 wiec na co jesli nie a wyposazenie i nie na towar? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dotacje Napisano Kwiecień 15, 2010 "Kurcze, mówiąc szczerze to będzie problem bo: - na wyposażenie i zakup towaru dotacji Pani nie otrzyma. - kwota dotacji mniejsza niż 80 tys (to już totalne min) będzie dla Pani mało opłacalna." "kwota 30 tys bedzie dla Pani mało opłacalna jeśli weźmie Pani także pod uwagę koszty dla doradców.".. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dotacje Napisano Kwiecień 15, 2010 na dodatkwoe zatrudnienie, na zwiuekszenie i wyposazenie dodatkowej produkcji Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mag__ Napisano Kwiecień 15, 2010 a ja mam pytanie do kobitek, które już prowadzą butik: czy od początku miałyście kasę fiskalną? jeśli nie to w jaki sposób dokumentowałyście sprzedaż, w sensie co dawałyście klientom przy zakupie no i potem jakieś zestawienie do podatku? i jak się rozliczacie z urzędem skarbowym - ryczałt czy książka przychodów i rozchodów? nie wiem na co się nastawić, a od tego zależy na co przeznaczę dotację. z góry dzięki za info Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anianiania 0 Napisano Kwiecień 15, 2010 witam mam pytanko dziewczyny ,wybieram sie na większe zakupy do Ptaka ,a nigdy tam nie bylam ,czy możecie mi podac ceny detaliczne np spudnic ...spodni z materiału bluzek eleganckich i sukienek takich na wesele fajnych ???? dzięki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marta1902 0 Napisano Kwiecień 15, 2010 ania ceny są przeróżne, np. spódnice tak od 35 do 60 zł.... zależy od firmy, fasonu, materiału...... nie da się określić, musisz sama jechać i sprawdzić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Muflon82 0 Napisano Kwiecień 15, 2010 Dziewczyny nie zapominajcie o załężu w katowicach.A jeśli intetesują Was spódnice mam po 20 zł pełne rozmiarówki od 38 - 44 w dwóch atrakcyjnych fasonach i czterech kolorach w tym dwa odcienie tzw panterki. Więcej zdjęć mogę podesłac na e-mail. A jeśli też szukacie czegoś ciekawego zajrzyjcie na www.wyprzedajemy.pl - właścicielem jest mój znajomy przywozi sporo ciekawych ciuszków z Mediolanu , Paryża Nie tylko samą Łodzią się żyje trzeba poszerzać horyzonty ! :) Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Muflon82 0 Napisano Kwiecień 15, 2010 A jeśli szukasz Aniu sukienek zapraszam do współpracy - www.vera-fashion.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość czarodziejka_mała Napisano Kwiecień 15, 2010 Jestem strasznie zła. Odwołali u nas giełdę niedzielną. Zakupiłam dużo towaru na sprzedaż, liczyłam że się to sprzeda, w ubiegłą niedzielę nie byłam na giełdzie, ta niedziela też przepadnie. Wcześniej były święta. Zaraz maj, a w maju mam komunie w 2 niedziele. Jestem więcej jak zła. Znowu chciałam dobrze, a wyszło źle. Łatwo być dobrym patriotą jak się ma stałą dużą wypłatę co mc, dodatki, samochody służbowe, dostęp do nieograniczonej opieki zdrowotnej itd. Tak liczyłam na tą niedzielę. Pogoda za oknem fajna. Wiosna. A tu niestety. Mam przeczucie że niedziela 25.04 też odpadnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marta1902 0 Napisano Kwiecień 15, 2010 mag___ ja jestem na ryczałcie, w pierwszym roku działalności kasa nie obowiązuje do 20 000 zł obrotu. w drugim już do 40 000 zł. Staram się nie wejść na kase, bo uważam ją tylko za kłopot. Prowadzę ewidencje przychodów. Przy zakupach nie daje niczego klientom chyba,że proszą to wypisuje rachunek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość DoniaG Napisano Kwiecień 15, 2010 Ja już sie rozpakowałam, kupiłam ładne sukienki i spódnice cudne garsonki i udało nawet mi sie już pare sprzedać, chociaż ruch bardzo mały.Także z towaru jestem zadowolona było w czym wybierac. A tak po za tym to my mamy trochę cięższej niż hurtownicy bo to my musimy sie dwoić i troić, skakać koło klienta i rzadko się zdarza aby sprzedała się cała rozmiarówka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mag__ Napisano Kwiecień 15, 2010 marta 1902 dzięki za odp. :-) a próbowałaś przeliczyć jak by ci to wyszło na książce bo zastanawiam się co z kosztami - wynajęcie lokalu, zakup towaru itd., na ryczałcie opodatkowujesz pełny przychód pomniejszony tylko o zus. mam jeszcze pytanie bo ty też otwierałaś z dotacji z up. jakie wydatki ujęłaś we wniosku? wiem, że nie wszędziw są takie same warunki ale u mnie akurat mogę praktycznie na wiele rzeczy tylko na niektóre są ograniczenia proc. ja myślę również o założeniu sklepu internetowego równolegle ze stacjonarnym - co wy o tym myślicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dodi99 Napisano Kwiecień 15, 2010 prowadzę biuro rachunkowe i z czystym sumieniem moge polecić programLeftHand Pełna Księgowość. Np. zawiera generator głównej księgi (dziennika księgowań) z podziałem na typy dokumentów drukowanie druczków KP i KW oraz raportu kasowego moduł druków przelewu dla kontrahentów, ZUS i US centralne tabele kursowe walut kompleksowy zestaw raportów księgowych raport analizy zobowiązań i należności generowanie bilansu otwarcia roku księgowego generowanie bilansu przekształceń dla bilansu otwarcia generowanie zamknięcia roku księgowego (przeksięgowania na konto(a) wynikowe) definiowanie i drukowanie bilansu i rachunku zysków i strat (wariant porównawczy i kalkulacyjny) generowanie potwierdzeń sald rozliczeń generowanie wezwań do zapłaty generowanie not odsetkowych Polecam ułatwia pracę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marta1902 0 Napisano Kwiecień 15, 2010 mi księgowa doradziła ryczałt i tak jestem.... za tamten rok w ogóle nie płaciłam podatku U mnie w Urzędzie pracy też były ograniczenia procentowe, na towar mogłam wykorzystać do 80 % przyznanej dotacji, reszte na wyposażenie ja we wniosku ujęłam wszystko co kupowałam nawet wieszaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość biutykowa74 Napisano Kwiecień 15, 2010 WITAM!!! Od 2óch dni siedzę i czytam Wasze opinie komentarze,porady..Za jakiś czas a dokładnie wtedy kiedy zapoznam się z całą polityką-otwarcia własnego biznesu,chciałabym otworzyć własny sklep z odzieżą.Odzież młodzieżowa głównie.Przeglądalam niezliczoną ilość stron z reklamującymi się hurtowniami ale szczerze pytam-gdzie można kupić tanie ładne ubrania?Liczę na jakąś wskazówkę.Pozdrawiam Wszystkich serdecznie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach