Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

u mnie też raczej kiepsko, ogólnie jest duuzo gorzej niż w zeszłym roku, ciekawa jestem czy sie kiedyś ruszy:// generalnie od drugiej połowy października u mnie jest jakaś masakra, jeszcze nigdy tak nie było.

odsprzedam bluzki i koszule - oryginalnie pakowane - firmy monsoon, 25-32zł netto pakowane po 10szt

Dla mnie dwa ostatnie tygodnie grudnia to jakas masakra, mam po 20-50zl utargu dziennie - nie wiem co sie dzieje, tak zle to nie bylo nawet w lipcu... Od stycznia uderzam ze sprzedaza w necie, w dzisiejszych czasach chyba tylko to ma wiekszy sens, nie ma na to wplywu pogoda, pora roku, pora dnia... Ogolnie jestem zalamana tym wszystkim.

Piękna pogoda za oknem, słońce :-) Mąż jutro do pracy, w sylwestra ma dyżur również. Już mam też dosyć wszystkiego, może to coś w powietrzu jest, że tyle osób chodzi przybitych, smutnych, zdenerwowanych? Jakoś tak do mnie nie dociera, że jutro Wigilia. Normalnie coś mnie złego dopadło. A i jeszcze: Najserdeczniejsze życzenia szczęśliwych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia oraz wszelkiej pomyślności i sukcesów w nadchodzącym roku. Wesołych Świąt :-)

Ja rowniez dolacze naprawde serdeczne zyczenia samych pozytywnych rzeczy.Dobrych utargow,malo upirdliwych klientow...samych radosnych chwil w gronie najblizszych...zadnych zmartwien,czy trosk...zadnych kontroli fiskalnych...czy innych stresow...a tak powaznie...kazdemu z was zycze naprawde z serca zeby Swieta uplunely w zdrowej serdecznej penlej pozytywnosci atmosferze...zeby Mikolaj zadowolil dzieciaki i sprawil,ze nawet w tej erze kryzysu i cierzkiego liczenia kazdej zlotowki dla nich byl to dzien beztroskiej radosci i wiary ze kazdy sen moze sie spelnic.Niech dlanas wszystkich te dni beda odskocznia od trudnej codziennosci...a Nowy Rok niech przyniesie nowa nadzieje i lepsze jutro... ...tego i wam wszystkim i sama sobie zycze

Ciekawi mnie jedna sprawa,jak to jest ze wiekszosc dziewczyn narzeka strasznie na ostatnie dwa miesiace i mowia ze nawet w czasie swiat maja po 50-60zl utargu a inne pisza ze w jeden dzien maja 1500zl w kasie,to albo te handluja faktycznie ciuszkami za 500zl albo Ja juz nie wiem... Mam nadzieje i zycze sobie i przedewszsytkim Wam zeby przyszly rok byl lepszy ZDROWYCH I POGODNYCH ŚWIĄT buziaki:*

To wszystko zależny od wielu czynników, niestety ja nalezę do grupy mającej duże utargi, daję jeszcze sobie szanse przez kilka miesięcy jeśli nic się nie poprawi będę myślała o zamknięciu.

Do zaczynającaa Zabezpieczeniem będzie 2 poręczycieli może być mąż ale musicie mieć rozdzielność majątkową. Rada ode mnie jeśli planujesz działalność ale tylko z dotacji nie mając własnego wkładu zrezygnuj będzie Ci bardzo ciężko o ile się uda.

Witam Was drogie handlujące. Zbliża się koniec roku a w kasie byle co. Nie wiem dlaczego tak kiepsko jest w tym roku. Wszystkie oczekiwałyśmy mnóstwa pieniędzy a tu tak marnie. Z okazji zbliżających się świąt życzę wszystkim i sobie zdrowia, pogody ducha, podejmowania właściwych decyzji, opieki anioła stróża i mnóstwa kasy. I oby w przyszłym roku było sto razy lepiej.

do green-dworcowa Skoro nalezysz do grupy tych z duzymi utargami to czemu rezygnujesz nie rozumie??Ja naleze do sredniej grupy tak jak pisalam juz wczesniej mam zarobki rzedu 1000zl na czysto ale w tydzien czasami mniej lub wiecej i szczerze powiem ze nie wiem na jakie zyski Wy sie nastawiacie ale mi to starcza,poplace wszystko na spokojnie a bynajmniej jestem u siebie nikt mi nie suszy glowy ze mam byc na ta godz w tym lub innym miejscu itd.zalezy kto sie nastawia na jakie zarobki,bo jesli chcesz zarabiac kokosy to napewno nie na ciuchach pozdro

Ja nie wiem co mam właśnie o tym myśleć, wszyscy mówią że święta to super żniwa a ja tu tak sobie " cińko przędzę" i myślę z lekkim przerażeniem o styczniu i lutym gdzie ponoć jest posucha na maksa.

O jej przepraszam źle napisałam :). Dokładam do swojego sklepu.

nowa tu masz 1000 zł na czysto na tydzień? jesli tak to uważam że masz super:)

Dziewczyny,teraz drobny handel odzieżowy pada,rzadko kto przetrwa bez długów w przyszłym roku.Wiele innych branż ma się podobnie.Zauważcie ,że historia się powtarza co ileś lat.Prawie każdy ,kto niedawno wszedł w biznes ,nie wie o czym ja piszę,bo brak mu doświadczenia wieloletniego. Pewnie będziecie złościły się na mnie ,ale powiem wam ,że czas kryzysu wielu dobrych handlowców wykorzystuje na inwestycje na przyszłośc ,na wzmocnienie swojej pozycji na rynku.I wcale nie trzeba być gigantem sieciowym. Ja mam kilka małych sklepików odzieżowych ,kazdy od 20-34m,czynsze od 1500-3000zł,w małych miastach do 60 tys mieszkańców .W każdym zatrudniam po jednym,ale dobrym pracowniku, każdy z nich ,w zależności od obrotu ,zarabia od 1500-2800/mc ,na rękę.Dodatkowo mam menagera-handlowca,który wg moich zasad ustawia pracę w sklepach . Dobra organizacja pracy,trafne zaopatrzenie ,częste dostawy, super sprzedawcy i wiele innych czynników powodują,że można i w kryzysie się rozwijać,inwestować ,tworzyć nowe miejsca pracy i zwiększać zyski. Zwróćcie uwagę na fakt,że kwota pieniędzy u ludzi do wydania na konsumpcyjne dobra jest w przybliżeniu stała. Od was samych zależy do kogo i ile tych pieniążków pójdzie. Poza tym istnieje stara zasada,że pieniądz robi pieniadz ,trzeba mieć płynność finansową ,zwiększać ofertę pokupnych towarów na święta by osiągnąc zwielokrotnione obroty w grudniu.Ja nawet nie mam odwagi pochwalić się swoimi obrotami ,bo boję się być posądzona o gołosłowne przechwałki albo coś gorszego. Wiele by pisać ,ale na pewno wielu z was przydałoby się szkolenie u dobrego handlowca.Lepiej uczyć się na cudzych błędach niż na swoich. Mam nadzieję,że przemyślicie swoje błędy,że stworzycie nowe strategie działania i przyszły rok będzie dla was sukcesem. Życzę wam Wesołych Świąt

Witam wszystkich.Mam pytanie do pani piszącej wyżej .Jaką ma pani marże na towarach i czym pani handluje.Konkretnie jaką odzieżą?Cały czas myślę o otwarciu sklepu w małej miejscowości, ( do tej pory handluję w większym mieście.)Boję się nie przesadzić z cenami i już na otwarciu polec.Z góry dziękuję i życzę wszystkim Forumowiczkom zdrowych i spokojnych Swiąt.

Uwazam ze jesli ktos ma swoj lokal to juz bardzo duzo! ja trace tysiac zlotych co miesiac jak dla mnie to bardzo duzo. Zamykam 31grudnia. Utarg w zeszlym tyg sredni dzienny to 150zl a tym tyg nie przegroczyl 70zl . Nie ma co na sile kazda by chciala aby bylo super no ale nie da sie na sile nic... W zeszlym roku dziennie mialam ok 500zl w ciagu 2 tyg przzed swietami a teraz? hehe porazka I wiecie co to nie to ze nic sie u mnie nie podoba i nie kupuja ale widze jak malo ludzi wchodzi tez do innych sklepow...Moja mama przed chwilka byla w innym miescie i tez mowi ze jak szla rynkiem to pusciutko jedynie mesne i spozywcze sklepy... takze jest jakis kryzys! zreszta tutaj na forum samym wystarczy poczytaj 3 butiki sie zamykaja...mi ogromna szkoda jest zamykac i czasem mam mysl a moze jeszcze sproibuje ale zaraz otrzasam sie i mowie sobie po co by sie martwic by na 10tego miec pieniadze na oplaty i kombinowac dokladac ze swoich i narzeczonego na towar... o nie ie mozna tak robic byc wciaz na minusie! Pozdrawiam Jeszcze raz zdrowych i wesolysch swiat oby dla was wlascicielki, wlasciciele butikow przyszly rok byl o niego lepszy!

To co mam ze sprzedaży idzie na towar resztę opłat idzie z kieszeni więc nie jest dobrze ale założyliśmy z góry, że na początku dokłada się jednak mam już ponad rok sklep i dlatego daje sobie jeszcze troszkę czasu, między czasie była zmiana lokalu jeszcze mam nadzieje ze coś się ruszy :). Swoją droga robię plakaty, wizytówki ulotki itp. jakby ktoś potrzebował mam naprawdę dobre ceny :).

do notakk Fajne co Pani pisze ale czy Pani nie zaczynała kiedyś? Ma już Pani długoletni staż na rynku więc i doświadczenia większe. O dobrego pracownika trudno. Trzeba wiele czasu żeby go znaleźć. A co znaczy trafne zaopatrzenie? Przecież niektóre z nas dopiero zaczynają a niektóre szybko się poddają. No i te inne czynniki, o których Pani pisze. Dla każdego to coś innego: szczęście, własny lokal, bogaci teściowie którzy pomogą. Może Pani jako długoletni handlowiec zechce pomóc tym, którzy zaczynają albo mają problemy. Wielu Pani zazdrości, to chyba normalne ale jeśli popełniła Pani błędy to może my moglibyśmy ich nie popełniać i razem stworzymy nowe strategie działania. Pozdrawiam i życzę Pani pięknych świąt.

Do Notakk Ja tez się dołączam do tego co mówi ann To forum zostało utworzone po to żeby się dzielić doświadczeniami i sobie pomagać i jeśli jest osoba która przysłowiowo "zjadła już tą beczkę soli" to może zechce trochę pomóc nowicjuszom :) i nie tylko

REVIVALKA ,Ann Jezeli moje doswiadczenie ,rady ,mogłyby wam konkretnie pomóc to możemy podjąć temat. Taką dyskusję należałoby rozłożyć na drobne elementy i każdy z nich przerobic odzielnie. Warto by było ściągnąć tu więcej wieloletnich ,doświadczonych handlowców,pracodawców. Myślę,że własnie osoby ,które od lat uczciwie prowadzą firmy ,zatrudniają innych ,ogólnie daja sobie radę w polskiej rzeczywistości ,mogłyby wspomóc wiedzą i doświadczeniem młodszych. Tylko,że mało kto rozumie,że nasz sukces jest ściśle związany z sukcesem wszystkich innych wokół nas. Nie chcę na pewno zdradzać swoich wyników finansowych ani szczegółów dotyczących dostawców,kontrahentów. Powiem szczerze,że nie wiem od czego zacząć .Co innego jest ważne dla zakładających biznes i dla tych,którzy chcą go uratować. Na pewno ważna sprawą dla wszystkich jest wybór branży i grupy klienta do której chcemy skierować ofertę. Gdy już zdecydujemy się na powyższe trzeba dobrac lokalizację i odpowiedni lub wystarczający wystrój lokalu. Po wyborze branzy należy rozeznać się w ofercie producentów i hurtowników. Nie wolno robić przypadkowych,eksperymentalnych zakupów. Wbrew powszechnej opinii dobrze jest zlokalizować biznes handlowy w sąsiedztwie konkurencji,która ma powodzenie u lokalnych klientów. Im takiego sąsiedztwa więcej ,tym lepiej.My oczywiście musimy już od pierwszego dnia zaszokować klientów ofertą towaru, ceną ,gatunkiem,sposobem sprzedaży . Towar ma się prezentować lepiej i za niższą cenę. muszę odejść od kompa pzdr

Widzę ,że moje pisanie wyparowało w kosmos. Poczekam ,może się pojawi ...

jednak jest

u mnie nie jest tak źle wszystko zależy od doboru towaru ... należy szukać odzieży która nie jest dostępna w waszych miastach a przynajmniej na waszych ulicach, szukajcie towaru odmiennego ... Przejdzcie sie po konkurencji zobaczcie jaką odzież proponują i idzcie zupełnie w innym kierunku... inny styl mam sklep w 10 tyś mieścinie a większośc klientek wchodzących do mojego sklepu mówi mi o inności mojej odzieży... Czasami przyjeżdzają z Bydgoszczy z pustą ręka i kupują wkoncu u mnie ... Zwróćcie uwagę na odzież w galeriach np zara i starajcie sie zapamiętać style panujace .... przeglądajcie prase o modzie zeby zawsze być na topie... Róbcie wyprzedaże stała klientka zwraca uwage na poszczególne ciuchy które wiszą od 2-3 miesięcy, Rotacja towaru najważniejsza W swój towar zaopatruje sie w ptaku widze ze niektórzy sprzedawcy krzywo sie na mnie patrzą gdy koncze zakupy u nich z 2-3 bluzkami ale dobór towaru sprawia że mój sklep jest tym wyjatkowym ... Pozdrawiam i zycze wesołych świat

( Do notakk ) To czym handlujesz ? Jeśli mogę spytać jako producent... Życzę Wam wszystkim drogie panie zdrowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia ,więcej optymizmu na nowy rok i dobrych utargów oraz przede wszytskim zdrowia bo ono jest najważniejsze ( napewno nie kasa ) i pogody ducha *** (*_*) @ :)

Muflonie,masz rację ,zdrowie jest najważniejsze . Ja handluję odzieżą , wszystko co z nia związane ,ale wzmacniam wybrany asortyment gdy najlepsza dla niego pora. Postawiłam na średnio i dobrze zarabiających klientów. Co produkujesz ?

muflon produkuje sie za pieniądze tatusia i wyrobników którym płaci po 500 stów sukienki z epoki prl-u

dziwi sie ze ci sprzedają po 2-3 sztuki, takie zakupy to się w sklepach robi nie w hurtowni, kupujesz detal za ceny hurtowe i jeszcze na tym zarabiasz na ludziach żałosne :O jak można tak oszukiwać ludzi, dlatego ja nigdy już w życiu nie kupie w sklepie detalicznym i swoich znajomych też obkupuje w w hurtowniach żeby nie chodzili po żadnych oszukańczych sklepach

w ptaku nie mają wiekszych oporów ze sprzedażą 2-3 rzeczy, są także dobre sklepy gdzie zostawiam np 2 tys ... Jest róznie ... Na tym handel polega.

życzę wszystkim spokojnych i miłych Świąt

( Do notakk ) Podaj e-mail podeślę ci ofertę na forum nie będę się rekalmował ze względu na uprzykrzanie pod moim adresem jak widzisz wyżej post ! Ogólnie są to sukienki na każdą okazję : dzianiny, połączenia kolorów z satyno bawełny,duże rozmairy - bogaty asortyment. Pozdrawiam