Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość sklep z odzieżą

Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

Polecane posty

Gość może wreszcie do ciebie
może wreszcie do ciebie dotrze że wszyscy się poznali już na twojej cudownej ofercie i cie tu nie chcą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj mu sopkój,
każdy robi swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość butik1
bozenka, nie kompromituj się...to nie to forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bozenka997
Nie przesadzaj,moja droga,finanse są tu priorytetem,więc nie mów za wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NOWA w tym temacie
Witam wszystkie forumowiczki po przerwie świątecznej, i życzę Wab aby ten ostatni tydzień handlu w tym niezbyt dobrym roku przyniósł jeszcze jakiś zysk:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do betina Czesc o ile dobrze pamietam jezdzilas na gielde na zaleze chcialam sie spytac gdzie tam kupuje sie w wiekszych ilosciach towar po tanszych cenach bo ost raz bylam tam kilka dobrych lat temu i pamietam to jako targowisko ,a nie chce mi się jechac do lodzi po pare bluzek dziekuje z góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do BLUEBERRY BARON na załężu prawie każde stanowisko prowadzi sprzedaż hurtową nie wiem co cię interesuje , bo dostaniesz tam wszystko dodatkowo została otwarta też hala targowa przy wjeździe na giełdę , ale tam jeszcze nie byłam czasem jeżdżę też na Gwarek to Tarnowskich Gór, ale jest ciut drożej chociaż czasem uda się wyszukać coś oryginalnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hala targowa na załężu
Czy jest na tym forum osoba, która wynajmuje boks w hali targowej na załężu w Katowicach? Jeśli tak to jaki jest koszt m2?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
interesuje mnie kupno pare rzeczy na sylwestra bo do ptaka troche daleka droga i przy takiej ilosci nie oplacalna dzieki wielkie pojadę zobaczę sama co tam maja ciekawego o ktorej godzinie tam jest najlepiej przyjechac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jeżdzę tak około 6 rano nie wybieraj się raczej nigdy w niedzielę , bo strasznie dużo detalistów na sylwestra na pewno coś znajdziesz stań sobie na parkingu przy tej nowej hali i wejdziesz od tyłu na giełdę wjazd na parking 2 zł. tak że przygotuj sobie drobne pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noemi.d
do notaak doskonale cie rozumiem, handel nie jest rzecza łatwa, a towar sam się nie sprzeda, trzeba o klenta zabiegać. Ja swój sklep otworzyłam 17 grudnia 2009, nie powiem ten rok nie był cudowny ale zdarzały się i lepsze i gorsze miesiące. rok to może mało jesli chodzi o nauczenie się zasad handlu, o nowe kontakty itd, ale też ja sama mam inne doświadczenia zawodowe, które mnie teraz bardzo wspomagają. Prowadzę swój sklep w b.dużym mieście jakim jest Wrocław, ale nie w centrum tylko na osiedlu mieszkaniowym gdzie mieszka koło 10 tys ludzi. Oprócz mnie są jeszcze sklepy, które mają część rzeczy takich jak ja , ale nie mają zebranego wszystkiego w jednym miejscu. ja z koleji postawiłam na ludzi mniej i średnio zamożnych,ale zato mam u siebie to co potrzebne jest na codzień czyli bieliznę oraz rzeczy dla dzieciaków. Sklep ma 60 m ale sprzedaż na 30 reszta to zaplecze i magazyn, jak minie kryzys rozbuduję. Umiejscowiony super bo naprzeciw jest szkoła, przedszkole , niedaleko sklep spożywczy. I nie ukrywam dla mnie grudzień był bardzo dobry najlepszy w roku. Dodatkowym atutem było to,że przyszło do mnie masa nowych osób, którzy wyszli zadowoleni, i myślę,że wrócą. Niestety z racji położenia do ptaka mam daleko i jeżdzenie tam to męka, zwłaszcza,że nie zawsze jest po co. Pracuję sama, ale nie jest to problem, gdyż do domu mam 3 min piechotką do większości hurtowni autem bedzie z 15 min. Ale uważam,że wciąż jeszcze przydałbymi się ktoś typu mentor, kto podopowie co robić. Chętnie zatem poczytam Twoje rady. Pozdrawiam Agnieszka Dziwią mnie wypowiedzi dziewczyn,które ledwo przędą, uważam,że jeśli nie masz pomysłu na buisness to się za to nie zabieraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyny czy 31
grudnia macie otwarte swoje sklepy do 18.00 czy szybciej zamykacie? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeja
Mam pytanie: ponieważ słyszę że kilkoro z was zamyka swoje sklepy zastanawiam się co was do tego sprowokowało? Tzn rozuemim że brak sprzedaży:) ale jak bardzo musi być źle żeby myśleć o zamknięciu? Ja mam sklep 1,5 roku, ogólnie nie jest źle, tak myślę, zostaje mi na czysto srednio jakieś 1500-2000 ale listpad i grudzien to jakas masakra. Jedno wielkie 0. Przechodzi mi przez myśl zamknięcie bo jak tak będzie dalej to tragedia. Jak było u was, jak długo żle się dizało że decydujecię się zamknąc? Chyba trzeba dojrzec do takiej decyzji:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SKLEPOWA
Ja w sylwestra mam czynne do 14ej bo później i tak każdy szykuje się na zabawy więc nie ma sensu siedzieć U mnie nie jest tak kiepsko w grudniu jak piszecie, a właściwie to jest to najlepszy mój miesiąc w tym roku! co prawda sprzedaż odzieży typu swetry czy spodnie stoi w miejscu ale za to sukienki i bluzki sylwestrowe bardzo dobrze się sprzedają. Dziś zastanawiałam się czy otworzyć bo myślałam, że zaraz po świętach ludzie nie będą chodzić po sklepach, a jednak utarg był dosyć spory. Wiadomo, że nie ma jakiś kokosów no ale nie mogę narzekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia04
Czy wiecie gdzie można kupic odzież waggon,sogo??? Powiedzcie gdzie jest większy wybór i ceny odziezy w Ptaku czy w Tuszynie? Będę wdzięczna za informacje:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam sklep od ponad roku. Mieszkam w miejscowości która liczy sobie kolo 16 tys mieszkańców. Otwiera się u mnie w mieście ogromna ilość sklepów odzieżowych z dotacji, wzrosła konkurencja. Dziś ja sprowadzam sukienki z Pretty Women jutro już mają je przynajmniej 3 sklepy... walka cenowa. Dochodzę do wniosku, że może za małe miasto, może w większym jest troszkę łatwiej. Ciesz się, że Tobie się udało jednak jeśli jest na tyle źle, że człowiek nie ma z czego już dokładać to lepiej skończyć. Ja jeszcze nie kończę ale myślę o tym daje sobie jeszcze kilka miesięcy może się uda... oby się udało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagna841
waggon sogo- Ptak halaG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia04
Jagna,dziękuję za informacje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc betina właśnie wróciłam z załeża :/ i kapa nic ciekawego same targowe ciuchy zastanawiam się teraz nad gwarkiem bo do ptaka przy takich warunkach nie chce mi się jechać a jednak tam jak narazie mi się najbardziej podoba ile kasy bym nie miała tyle wydam a tutaj chodziłam i nic więc w przyszłości wybierz się tam bo naprawdę warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betka-b
witam poswiatecznie! kurcze zastanawiam sie co to za chamulec tak atakuje muflona :o za kazdym razem jak cos napisze......dajcie spokoj !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten hamulec nazywa
sie euro - to pewne juz wczesniej to zauwazylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklepowa
z mojego doświadczenia stwierdzam, że właśnie handel odzieżą o wiele lepiej idzie w mniejszych miejscowościach niż miastach powyżej 100 000tys mieszkańców. Kilka miesięcy temu właśnie przeniosłam się z większego miasta do mieściny z 9 tys mieszkańców i widzę ogromną różnicę! Nie ma galerii, które do tej pory były moim utrapieniem, nie ma 300 innych sklepów odzieżowych, a ludzie jak mają ładny towar pod nosem to nie czują potrzeby jechać km do dużego miasta. No ale tak było w moim przypadku, towar ten sam, lokalizacja nawet gorsza niż w dużym mieście a towar schodzi jak ciepłe bułeczki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sklepowa
ja mam wlasnie taki dylemat, mieszkam w miescie okolo 65 000 tys mieszkancow, jest kilka butikow, ale tam wisi wiekszosc tureckiej odziezy, jest jeden butik drogi - firmowy w centrum, niestety na 2012 planuja u nas otwarcie galerii handlowej - o zgrozo powierzchnia szacowana na ponad 100 sklepow...w tej wlasnie chwili caly czas sie zastanawiam czy ma sens otwieranie teraz sklepu z odzieza w moim miescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość REVIVALKA
Hej Dziewczyny jak nastroje po świętach - mnie, pomimo tego ze nie ma jakiegoś szału zakupowego coś natchnęło bardzo pozytywnie :) Postanowiłam trochę wzbogacić wygląd sklepu - właśnie domawiam manekiny i chcę coś dodać na ściany - znalazłam takie fajne szablony malarskie - mam nadzieję że będzie wyglądało super. Chciałabym wzbogacić ofertę o akcesoria( biżuteria , paski itp) i mam do Was pytanie czy macie jakieś hurtownie które możecie polecić z tego typu rzeczami chodzi mi o internet bo stacjonarnych z Irlandii niestety nie dojade ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wychodzi na to, że nie ma reguły jednym się udaje innym nie. ja mieszkam jakieś 40 km od Łodzi i ludzie wolą jechać najpierw tam zwłaszcza młodzież. Zresztą widzę sama po sobie, tez wole jechać do Łodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krysia75
czy dowiem się jak idzie interes z spodniami męskimi bo zamierzam nimi handlować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklepowa
w dużym mieście wyglądało to tak, 2 lata temu otwarto 2 duże galerie handlowe i władze miasta były na tyle głupie żeby wydać pozwolenia na ich budowy w samym centrum miasta ( jedna około 50m od rynku, druga może 100m!!!) to handel w małych sklepach stanął, największe ulice handlowe poupadały, lokale stoją puste a sklepy na nich otwierają się na kilka miesięcy i zamykają... a teraz władze miasta płaczą i niby jakoś chcą przyciągnąć ludzi na te ulice, ale teraz już jest za późno. myślałam, że to problem towaru czy cen ale teraz wiem że było warto się przenieść! także jak nie idzie tu to próbujcie gdzie indziej bo czasami możecie być mile zaskoczeni (nie wspominając o wysokości czynszy -ja z 4800 tysiąca przeszłam na 900zł)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×