Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

bobesh zanim odpowiem na powyższe , powiedz proszę na jakiej zasadzie będzie ci przekazany depozyt - czy na odrębną umowę o składzie towarowym ( faktury zakupu będziesz dostawał tylko za sprzedany towar) - czy towar będzie przekazany na faktury z długim terminem płatności z możliwością sukcesywnych zapłat częściowych. konkretnie chodzi mi o to kto będzie prawnym właścicielem depozytu ? czy w każdej chwili możesz zwrócić depozyt , bez konsekwencji rozliczenia podatków .

Ani tak ani tak. Właścicielem towaru jest franczyzodawca - jego towar, jego drukarka fiskalna, jego przychody - ja prowadzę sprzedaż online z jego magazynu. Rozliczam się tylko fakturą usługową wystawianą przeze mnie za sprzedaż o wysokości uzależnionej od obrotu. To jest bardziej zbliżone do umowy o zarządzanie czu umowy ajencyjnej, jesli miałbym ją doprecyzować na gruncie kc. Oczywiście odpowiadam za towar, kradzieże są moją stratą. Oczywiście z chwilą rozwiązania czy zakończenia umowy zwracam depozyt bez żadnych skutków magazynowych czy podatkowych dla mnie, bo ani fizycznie, ani prawnie, ani podatkowo nie jest mój - jest mi powierzony do sprzedaży.

kto z was prowadzi sklep internetowy? (nie hurtownię)? Mogłabym z kimś o tym pogadać? Mam od 2 miesięcy butik stacjonarny i chciałąbym spróbować w necie z własną stroną (coś poza allegro), ale nie orientuję się jeszcze w kosztach i wymogach wszelkich... botox3 @wp.pl

Zalezy jaki ? Chcesz sama programować, gotowa strona, strona z abonamentem, strona darmowa, za prowizje , sam sklep to nci nie daje musisz jeszcze mieć kilka tysięcy na promocje

Interesuje mnie, jakie są opłaty itd. od momentu, gdy mam już gotową stronę i powiedzmy, że sama będę ją aktualizować, zmieniać itp- (wykupiona, gdzie roczna opłata to jakieś 150-300zł, nie pamiętam w tej chwili). We wpisie do ewidencji mam podane, że mam sprzedaż stacjonarną i przez internet (choć powiedziałam,że na razie tylko stacjonarna), czy muszę w takim razie gdzieś zgłaszać, że załóżmy od 20.08 będę też prowadzić sprzedaż internetową? Jak to jest z wszelkimi formalnościami? Jeszcze się w to nie zagłębiałam i nie orientuję się w kosztach i wymogach..

nei musisz zgłąszać a sklepów internetowych masz od groma, dobre są iai shop ( ale na to potrzeba kilkanaście tysięcy), prest darmowy ale to trzeba samemu programować, z takich najbradizje znanych reszta to przecięten, zresztą tak czy tak bedziesz potrzebowala zkilku tysiecy na jakas senswona reklame i dotarcie do ludzi

Sama też chcę założyć sklep internetowy, ale jestem w tym kompletnie zielona, więc na pewno zleciłabym założenie takiego sklepu profesjonalnej firmie - tu pytanie: jaki koszt się z tym wiąże z Waszego doświadczenia? Orientowałam się już w kilku miejscach, ale chcialabym wiedzieć, jak to u Was wyglądało. I czy cena zależy też od tego, ile ma się produktów na stronie, ile jest jakichś podstron itp.? Być może znajomy będzie mi zakładał stronę, wiadomo, że koszty będą niższe (zajmuje się tym profesjonalnie), ale chciałabym też wiedzieć, jakie później są opłaty przez np. rok? Będę wdzięczna za jakiekolwiek odpowiedzi.

ja płace 99 złotych miesięcznie, system bez prowizyjny, nie zależnie ile produktów , bez reklamowania się hurt i detal ,

bobesh no to trochę inna sprawa szczerze mówiąc dobry temat do dyskusji , ale nie na publiczne forum bo nie będę mogła pewnych spraw nawet ogólnie omawiać , bo rozsądek i moje umowy nie pozwalają. Aleksa zaproponowała by przenieść poważną dyskusję , z poważnymi ludźmi na konkretne , zamknięte forum , ale trzeba to zgrać i po wczorajszej awarii na kafeterii urwał się kontakt . ja teraz mam urwanie głowy w firmie , więc zajrzę na dłużej wieczorem . pozdrawiam

do Zalezy jaki ma byc A możesz podać firmę, która dla Ciebie to robiła? W tej cenie masz już wszystkie koszty?

ja mam gotowy moduł , na bazarek.pl , nic specjalnego ale za dodatkowa kase mozna zrobic grafikie , tyle ze mi na wyglądzie srednio zalezy bo ja glownie hurt robie w znacznej czesci , a tu sie liczy cena a nie śliczna strona

słusznie, ale goldenline to chyba nie najlepszy pomysł - to generalnie jest portal headhunterski, ale niech tam. zresztą żaden problem zrobić forum swoje własne - bez reklamujących się.

bobesh no najlepsze byłoby własne , zamknięte forum wtedy można by sobie pogadać szczerze w wąskim gronie ale co do mnie to wolałabym program zlecony ,pod indywidualną domena a nie dzierżawiony . myślałam o tym by na swojej hurtowni , zamkniętej dla ogółu , dołączyć jakieś sprytne forum . ale póki co nie mam odpowiedniego fachowca do tego .

Ma to swoje zady i walety. Mając na własnym serwerze kontrolujesz wszystko, - jeśli domena jest tylko twoja a hosting i utrzymanie miejsca dzierżawisz od kogoś to jeden chwost gdzie forum postawisz czy na swoim miejscu i pod swoją domeną czy gdziekolwiek indziej na darmowym serwerze. Ja mógłbym to zrobić u Ciebie aczkolwiek wolałbym aby robił to ktoś kto stawiał ci stronę - bo jak się zacznie coś kiedyś krzaczyć z serwisem to i tak by było zawsze na mnie :}

moja strona stoi na płatnym serwerze bez reklam szczerze mówiąc nie znam się na stawianiu stron mam opanowane deskopowe aplikacje finansowo księgowe i grafikę . mam odpowiednie programy , ale póki co moglibyśmy zrobić extra fajną wizytówkę w necie . bez formularzy do edycji itp. lubię się w to bawić dla samej zabawy . domena i serwer , to mały koszt , nie stanowi problemu myślałam o kupieniu serwera na własny użytek , żeby poćwiczyć , bo mnie wnerwiają awarie i niemożliwości fachowców od trochę skomplikowanych stron. jeżeli widzisz jakiś sposób na chociażby zorganizowanie konferencji zamkniętej , albo masz jakiś pomysł to krzycz też wolałabym by nikt nieuprawniony nie grzebał mi przy stronie . ale jakby co mogę ją sklonować i pobawić się na klonie . pozdrawiam

DO BOBESH WIDZĘ ŻE MASZ WIEDZĘ NA TEN TEMAT I BARDZO DOBRZE BO RYZYKO MINIMALIZUJESZ. JA TEŻ SIEDZIAŁEM Z OŁÓWKIEM W RĘKU I LICZYŁEM I KOMBINOWAŁEM OWSZEM POCZĄTEK BYŁ BARDZO OBIECUJĄCY I ZASTANAWIAŁEM SIĘ JA GŁUPI ŻE MAM LOKAL "TYLKO NA 5 LAT" O LOSIE!!! MAM TAKĄ SWOJĄ OPINIĘ KAŻDY MUSI SPRÓBOWAĆ TEGO CHLEBKA BY SIĘ NA WŁASNEJ SKÓRZE PRZEKONAĆ JAK TO JEST. MOJE OBSERWACJE SĄ TAKIE ŻE SKLEP Z SENSOWNYMI KOSZTAMI PRZY ULICY JEST PODOBNIE RENTOWNY CO W GALERII. W GALERII PŁACIŁEM W EURO I JAK WALUTA SZALAŁA TO I KOSZTY BYŁY WIĘKSZE DODATKOWO PRĄD+KLIMA I WIĘCEJ PRACOWNIKÓW FAKT WIĘCEJ HANDLOWYCH GODZIN ALE CZY TO W MOIM PRZYPADKU BYŁO LEPSZE-NIE. I CO NAJWAŻNIEJSZE JEŚLI W WEEKEND NIE POHANDLOWAŁEŚ TO JUŻ DUPA ZMARSZCZONA W TYGODNIU TO CIENIZNA. JA POSZEDŁEM DO GALERII ZA NAMOWĄ OSÓB CO JUŻ MIAŁY SWOJE SKLEPY NA GALERIACH CHWALIŁY ŻE HANDEL JEST INNY LEPSZY I TAK BYŁO. A TERAZ ALBO POZAMYKAŁY ALBO CZEKAJĄ NA KONIEC UMÓW I ZNACZNĄ OBNIŻKĘ CZYNSZÓW (W CO SAMI NIE WIEŻĄ) GENERALNIE TAM TEŻ KRYZYS DOTARŁ . JA TU NIE CHCĘ NIKOGO ZNIECHĘCAĆ PISZĘ O MOICH DOŚWIADCZENIACH JAKIE MIAŁEM A TAK Z CIEKAWOŚCI TO MOŻE KTOŚ OPISZE JAKIE MIAŁ AKCJE Z GALERIAMI.

WAĆ PAN na pewno nie chodzi o to by odwodzić kogokolwiek od zmian prowadzących do polepszenia sytuacji . zapewne są i takie sieciówki , które jeszcze dobrze sobie radzą w galeriach . trzeba jednak mieć na uwadze , że jednym się udaje , innym nie . poza tym teraz to najgorszy czas na takie decyzje . to czas na przetrwanie . trzeba poczekać aż się sytuacja ustabilizuje . też uważam , że dochód z galerii i sklepu ulicznego może być porównywalny . z tym że w przypadku galerii jesteśmy obciążeni znacznie większym stresem , czasem pracy , zatrudnieniem , kosztami itp. wg mnie lepszym wyjściem jest zrobić sieć sklepów ulicznych . większość franczyzodawców chce sprzedawać swój towar w eksponowanych , drogich miejscach . sami nie garną się do otwierania sklepów na własny koszt . nie widzą w tym interesu , widzą ryzyko . pozdrawiam

kolorowesnymam 100% RACJI PIĘKNIE UJĘTE DOKŁADNIE TO NIE CZAS NA TAKIE INWESTYCJE .

witam czy w Wólce lub w Nadarzynie, Ptaku dostanę odzież, bieliznę, akcesoria typu: pieluszki, przewijaki dla niemowląt? gdzie najtaniej kupic tego typu rzeczy do sklepu?

hurtownie anglia ,, a pieluchy w czechach

czemu akurat w czechach? o tym nie słyszalam

bo w czechach maja najtaniej

Ja byłam dzisiaj po towar, więc trochę mnie nie było. Myślę, że goldenline to dobry pomysł, bo można tam tworzyć zamknięte fora, ale niech inni zainteresowani też się wypowiedzą. "większość franczyzodawców chce sprzedawać swój towar w eksponowanych , drogich miejscach . sami nie garną się do otwierania sklepów na własny koszt . nie widzą w tym interesu , widzą ryzyko" Ryzyko jest wszędzie, ważne żeby je dobrze oszacować. Jeśli bobesh współpracuje już kilka lat z daną firmą, to chyba zna jej możliwości na tyle, żeby właściwie ocenić jej potencjał. Ja życzę powodzenia, bo czasy lekkie nie są. Na pewno franczyza depozytowa to ryzyko minimalizuje, choć sama o franczyzie też nie mam najlepszego zdania. A to, że franczyzodawcy "sami nie garną się do otwierania sklepów na własny koszt" - no przecież na tym polega ten koncept, że jeden "użycza" odpłatnie drugiemu swoje know-how. Gdyby chciał sam otwierać swoje salony, nie zakładałby sieci franczyzowej. To jest sposób na szybki rozwój dla wielu firm. Poza tym w dzisiejszych czasach, gdzie (pomimo bezrobocia) coraz trudniej o logicznie myślących pracowników firmy często wolą współpracować z franczyzobiorcami, niż samodzielnie budować kadrę pracowników. Bobesh, a do tej pory współpracowałeś z tą jedną firmą, czy z kilkoma na zasadzie umów partnerskich?

Do Muflon 80 Dziękuję i czekam na ofertę: asmg@op.pl

Import i dystrybucja odzieży dla dzieci i niemowląt: www.teddytrade.com

Witam, szukam bizuterii Japan Style. Nie wiecie gdzie taką znajdę???

do hurtownia anglia masz moze jakies niepotrzebne namiary na tego typu hurtownie w czechach??? do tej pory pamiętam że oplacalo sie tam jexdzic po czekoladę ,alkohol

WAĆ PAN: Nie mówimy o galerii gdzie jest 100 sklepów typu tarasy, manufaktura itp. To jest małą galeria, która otwiera się niejako "z przymusu" w małym mieście (po prostu nie było innego konceptu jak zagospodarować budynek poprodukcyjny w centrum miasta) i docelowo będzie tam może ze 20-30 sklepów + market, aczkolwiek klika znanych ogólnopolsko konceptów się otworzy. Stąd czynsz w złotówkach, umowy są sensowne, bo to nie jest centrum handlowe zarządzane przez spółkę z cypru, gdzie umowa dzierżawy liczy kilkadziesiąt stron :} I to nie jest tak, żebym się specjalnie do tego garnął. Po prostu uważam, że jak to CH się otworzy to handel uliczny (tym bardziej że jest bardzo rozproszony) w mieście po prostu zdechnie, a ja nie chcę jeszcze zdychać :} Wiem, że konkurencja mocno mi wzrośnie, ale zostając na ulicy obawiam się, że nawet nie będę mógł się z nią zmierzyć. Zresztą w tej chwili obroty tak wszystkim spadają, że i ulica przestaje być rentowna. Ryzykuję wiele i zdaję sobie z tego sprawę, bo nie jestem w stanie oszacować nawet w przybliżeniu możliwych do osiągnięcia obrotów. Z jednej strony mogą na pewno wzrosnąć, bo więcej ludzi się przewinie, z drugiej strony pojawi się mnóstwo konkurencji, której wcześniej nie było i na pewno spory kawałek tortu zabiorą choćby przez pryzmat "nowości". CZas pokaże. kolorowa: forum można postawić darmowe wszędzie i zrobić je pół otwarte - tzn. klika podfor ogólnie dostępne i wśród nch dostępne tylko dla wybranych np. o statusie moderatorów. Takie możliwości daje każde forum oparte na php na dowolnym darmowym serwerze. To nie jest trochę tak z franczyzodawcami jak piszesz. Oni też oceniają rentowność i potencjał danego punktu. Dlatego wchodzą tylko w lokalizacje, które mogą przynieść dochód. Koszty obsługi logistycznej, marketingowej itp. po stronie franczyzodawcy też są spore. Natomiast jak jest lokalizacja prestiżowa i prawie pewna to sieci otwierają własne sklepy - nie franczyzowe :} Franczyza pewnie by się w polsce dużo lepiej rozwijałą, gdyby nie stosunkowo wysokie koszty wejścia. Zakup mebli, dostosowanie lokalu i nierzadko kaucja na towar to tak od 70 tys wzwyż na dzień dobry i to w niewielkiej sieci - w dużych znanych markach to tak od 200 tys. do góry. Aleksa: Zawsze z kilkoma. Kliku odpadło w międzyczasie, teraz mam 4 głównych. I udało mi się wynegocjować nawet to, że depozyt obejmować będzie ok. 70% powierzchni sprzedażowej - na pozostałej części mogę zostać z pozostałymi partnerami uzupełniając kolekcję depozytową, więc nawet jak mi franczyzodawca zawali kolekcję to mam jakieś pole manewru. Teraz firmy są bardzo elastyczne - to także ich "być albo nie być".

bobesh powodzenia :-)

BOBESH-U TO DO ATAKU! TAK Z INNEJ BECZKI TO JAK PATRZE NA LUDZI ODWIEDZAJĄCYCH MOJE SKLEPY WYMYŚLAJĄCYCH I NIE WIADOMO CO CHCĄCYCH TO TAK SOBIE MYŚLĘ ŻE KARABINEK SPORTOWY POWINIEN BYĆ NA WYPOSAŻENIU KAŻDEGO SKLEPIKU! I W TAKIE DNI SŁABO HANDLOWE TO POJAWIAJĄ SIĘ TE ISTOTY CZY ONE WYCZUWAJĄ CZY TO PIĄTY ZMYSŁ ?