Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

mAM PYTANIE .Jestem zielona w tym ale to jedyny pomysl jaki przychodzi mi do glowy aby otworzyc butik z odzieza z tym ze ja chcialabym sprowadzac odziez z usa. Firmy takie jak hollister czy abercrombie.Czy potrzebuje miec pozwolenie od producentow czy ,moge sprzedawac te ciuchy w swoim butiku po oplaceniu cla? Prosze o odpowiedz bo to jedyna moja nadzieja na powrot do kraju.

nie wiem dokladnie ale wydaje mi się zę można sperzedawać i orginalne ciuszki bez specjalnego pozwolenia ale to tylko tak mi sie wydaje:)

Hej Mona.Patrze,ze i druga pólkula do nas dolaczyla.Jesli bedziesz miala fakture na taka odziez,to nic ci w Polsce nie grozi,bo bedziesz jedynie posrednikiem w sprzedarzy.Kare moze zaplacic ten,który ci to sprzedal,a nie mial pozwolenia.Tak gdzies wyczytalam,a wiec poczytaj i wracaj do kraju.POZDRAWIAM.

Dzieki.Wlasnie to chcialam uslyszec. Hehe. Nie moge sie juz doczekac kiedy wroce do kraju.Najpierw tylko musze ruszyc z tym butikiem a potem to juz tylko bilet w reke i heja.

A gdzie mozna na ten temat poczytac? Moze jakis tytul ksiazki albo artykulu?

HELOU ;) Jeżeli jest tak piszesz Tontina to gratuluję miejsca w którym będziesz się zaopatrywała, tylko pozazdrościć. bo u nas w polsce w tych większych hurtowniach takich jak ptak są ceny ubrań o jakich pisałam wcześniej. pozdrowionka

A i jeszcze jedno a jak z clem? Czy jest jakis wiekszy problem czy duzo sie placi za clo?

Heja!dzis mialam okropny dzien w robocie.Przyuczam z kolei trzecia dziewczyne do pracy w barze.Jest z ekwadoru,typowa jak z telenoweli.Podlizywaczka do szefa,a h...owa do roboty.Szkoda mi tylko tylko dziewczyn,które tam pracuja,bo szefowi i jego narzeczonej przyda sie taka menda w pracy,nie da sie wykorzystac.Niewiem,ale wydaje mi sie,ze dobre osoby mozna szybko rozpoznac,a ta nia nie jest.Danger nie ma czego zazdroscic,jesli jest jak mysle,to moze wejdziemy w spólke?paliwko bysmy rozdzielily?zobaczymy pa

Danger,czemu nie spróbujesz w innych hurtowniach?polecam strone www.ewawrona.biz ,moim zdaniem moga to byc dosyc ciekawe ciuszki,za przystepna cene.Dnger pisz jak ci idzie,zarobilas juz cos na siebie?pa

Tontina> a orientujesz się może czy tam gdzie jestes są ubrania w dużych rozmiarach? takie 40do 58? nie wiem czy pisalam ze ja bede sprzedawała odzież w duzych rozmiarach a tego wszędzie mało, jakbyście gdzieś coś takiego spotkały dajcie namiary:):):) może zrobie sobie wycieczkę do tych Włoch hihihi, ale najpierw muszę zarobić na nią:)

Oszo cos dla ciebie.www.alimax.pl nie moge wejsc na strone z telefonu,ale podobno maja duzo duzych rozmiarów.Dziewczyny szukajcie hurtowni,które sa bezposrednimi importerami,bo taki hurtownik z Ptaka wiele rzeczy nie sprowadzi,dlatego pewnie ma tak wysokie ceny.A takie duze hurtownie sciagaja wielkie ilosci odziezy,dlatego moga sobie pozwolic na nizsza cene.Bo im wiecej sprzeda,tym wiecej zarobi.pozdrowionka z Italii,jak narazie 35stopni.Narazie do wytrzymania.papa

Tontina> bylam na tej stronie ale dzieki za linka:) napisalam maila i czekam na odpowiedz, tyl;ko cos te ceny wysokie, ale moze to są ceny detaliczne:) a hurtowe moze są inne taką mam nadziję:) UP milczy!!!a ja już oplacilam czynsz za lokal za lipiec buuuuu a nic sie w lokalu nie dzieje, tzn w sobote bedziemy malowac:)

rzeczywiscie cos mądrego

Hej,co tu tak cicho!?danger,oszo czy wy macie jakies doswiadczenie w handlu?bo ja nie bardzo,ale uwazam,ze mozna sie wszystkiego nauczyc.Bylam dzis w tym tanim sklepie.Kupilam koszulke dla syna za 1euro,body na 3miesiace za 2euro i spódniczke dla 4latki za 2euro!na metkach jest napisane,ze produkt jest importowany,ale te z wierzchu sa wloskie.Zdarza sie,ze w srodku znajdziesz made in china,ale na wierzchu jest wloska.Danger dlatego ciuszki sa tanie.I sa naprawde dobrej jakosci.piszcie.pozdrawiam.papatki.

z tym doświadczeniem u mnie kiepsko:) nie pamietam czy byl tu poruszany temat podatkow? jaką forme opodatkowania wybieracie/wybrałyście? i dlateczgo akurat taka? :) i czy będziecie kogoś mialy /macie do prowadzenia ksiegowości czy same? ja chyba sprobuje sama, narazie pogłębiam swoją wiedzę na ten temat tzn. czytam czytam i czytam:)w internecie oczywiście:)

Hej.Ja chyba wybiore vat.Zdecyduje sie na ksiegowa lub biuro rachunkowe.Vat dlatego,ze bede mogla odliczac wiele kosztów jak wynajecie lokalu,rachunki,paliwo.Zeby brac z tego miejsca co chce towar musze byc vatowcem.Poza tym na ryczalcie nie mozesz przekroczyc progu chyba 40tys.rocznie.Ja mam cicha nadzieje na wieksze obroty roczne.No,ale to mój wybór,mam nadzieje,ze dobry.pa

Witam.Danger mozesz powiedziec ile mniej wiecej zarobilas przez miesiac?jesli to nie tajemnica,oczywiscie.Dzieki.

Witam wszystkich. Sledze ten topik od jakiegoś czasu i codziennie jestem rozczarowana że tak niewiele piszecie. Zapewne brak czasu, a szkoda. Warto wymienić się doświadczeniami. Ja już kilka "biznesów" mam za sobą a następny przed. Za dwa tygodnie podpisujemy umowę z właścicielem lokalu i ruszamy z remontem. Ma to być sklep chemiczno-kosmetyczny z głównym nastawieniem na tanie papierosy. Do tej pory zajmowałam się branżą spożywczą lub gastronomią ale mam już dość przeterminowanych towarów i wcinania nabiału "bo kończy się data" Nie wiem co będzie z nową branżą, mam nadzieje ze jakoś to rozkręcimy. Oczywiście mam wiele wątpliwości ale coż trzeba zaryzykować, wiem tylko tyle że pomimo wszelkich trudności z naszymi urzedami itp lepiej jest na swoim niż u kogoś na etacie, choć etat też ma swoje plusy. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

witaj mml, malo piszemy bo malo nas tutaj mam nadzieje ze dołączysz do nas i będziesz pisać jak Ci idzie:) u mnie nadal cisza, w sobote malujemy lokal, nic nie moge zrobic dopoki nie dostane odpowiedzi z UP, Czekam...

Witam mml.Zgadzam sie z oszo,ze malo nas tutaj.Chcialabym,zeby ktos dolaczyl kto ma doswiadczenie w branzy.Ja zagladam tu pare razy dziennie,ale nie moge pisac sama do siebie.Danger cos sie nie odzywasz?chyba nie przemeczasz nam sie za bardzo?buzka!:-*

Ja tez mam swój własny interes odzieżowy juz rok czasu.

Witam ponownie KASIKKK moze napiszesz nam cos wiecej? Chetnie poczytamy.

No witaj kasikkk.Masz juz rok sklep,a wiec opowiedz cos o tym?np.ile mniej wiecej wyciagasz na msc,jakie ciuszki najlepiej sie sprzedaja,czy pracujesz sama,czy masz pracownika?no i z jakiej czesci kraju jestes?pozdrawiam.

Mml,witaj.Przyznaje ci racje,ze chcesz zmienic branze.Moja mama miala spozywke i mieso.Koszmar z psujacym sie towarem.Dlatego wybralam branze odziezowa.

Totina ja na szczeście nie sprzedawałam mięsa ani wędlin. Jeszcze dwa lata temu było ok ale teraz.... koszmar. Klienci są teraz wybredni i mają do tego prawo ale dla sprzedającego to tragedia. Prowadziłam to 4 lata i teraz w maju powiedziałam sobie dość. Oprocz problemów z sprzedażą towarów doszedł jeszcze problem z pracownikami. Płaciłam tym dziewczyną po 1000 zł na rękę bo na tyle było mnie stać a wiadomo są sklepy gdzie można zarobić więcej więc te konkretne dziewczyny znalazły sobie lepiej płatne prace i odeszły. I wtedy zaczął się koszmar. Przyjmowałam nowe ale albo nic nie robiły i miałam przez to tylko straty (np. terminy) albo mnie okradały. Teraz będę sama sprzedawać a jeśli się jakoś będzie kręcić to zatrudnię jedną jedyną moją byłą ekspedientke która pracuje za mną 3 lat i mam do niej zaufanie. p.s. dodam że zdarzały mi się też panie nadużywające alkohol - brały z półki oczywiście nie płacąc. Podsumowując - jeśli chodzi o pracowników ja nie mam zbyt wiele miłych wspomnien.

ja tez tu zagladamkilka razy dziennie:) fajnie ze sie ktos nowy pojawil:) jeslichodzi o pracownikow to ze mną bedzie pracowala tesciowa, poniewaz mam male dziecko i sama sobie nie poradze, do tego sklep internetowy, moze allegro, troche pracy bedzie a i mama moja idzie na emeryture to malego przypilnuje takze czas na prace bede miala oby praca byla:) chcialabym juz wiecej wam napisac ale stoje w miejscu!!! tylko finansowo nie stoje bo zaraz bede musiala zaplacic juz 2gi czynsz za lokal:) piszcie piszcie co u was, moze jeszcze ktos dolączy:)

Otwieram sklep z odzieżą - mamy chyba podobną sytuację. Ja też liczę na pomoc teściowej gdyż też mam małe dziecko. Cóż, dodam że bardzo małe. Moja córcia ma dopiero 7 tygodni.... Pomyślicie że jestem nienormalna ze już myślę o pracy ale z czegoś trzeba żyć. A tak naprawde to ja nie umiem życ bez pracy tzn jak pracuje to narzekam że muszę pracować i odwrotnie. Taki ze mnie typ. Wiesz jak jeszcze byłam w ciąży postanowiłam pohandlować na allegro. Kupowałam materiały po 4 zł za metr znajoma szyła mi z tego różnego rodzaju bluzki (brala za to 5 zł od sztuki) wiec koszt niewielki ale ciężko było na tym allegro. Sprzedałam wszystko ale więcej sprzedałam ot tak znajomym niż tam. Ale ja to robiłam nie profesjonalnie Ty pewnie masz to wszystko przemyślane i zaplanowane i mam nadzieje że pójdzie Ci lepiej niż mnie. Na dziś już kończe bo mąż wróci z pracy i muszę iść do \"garów\" Pa pa miłych snów.

No dzis sie troszke rozkrecilo,oby tak dalej.Mml,gratuluje córci.Ja mam 6letniego synka,wlasnie usnal na kanapie.:-).Ja tez nie moge chyba stac w miejscu.Praca tutaj stala sie dla mnie zbyt monotonna.Lubie wieczorem posiedziec z rodzinka,a nie jak wczesniej musialam isc na wieczór do roboty.Dlatego wyjezdzam bo chce cos otworzyc na swoja reke.Moglabym tu odkladac np.10lat na dom,ale co potem?w wieku 38lat szukac pracy?kto mnie wtedy by przyjal?wiec czuje,ze to mój czas by dzialac teraz.Pozdrawiam.do jutra.

witam. Ja allegro bedętraktowac bardziej chyba jako reklame sklepu internetowego, zawsze na allegro wiecej ludzi siedzi niz zajzy do mojego sklepu:) chyba zadzwonie dzisja do urzedu pracy i podpytam ile jeszcze mam czekac,bo juz bym chciala cos wiedziec, w prawo albo w lewo:) Też troche sprzedawalam juz na allegro i szczerze mowiac troche to kosztuje, za wszystko sie placi za wystawienie za sprzedanie, za wyroznienie- gdyby nie te oplaty to bylo by ok, dlatego bede tam sprzedawac ale niewiele:) Tontina kiedy wracasz do kraju???bo jeszcze nie wrocilas? Danger> widac ze zapracowana jestes, malo zagladasz, ale nie dziwie sie napewno sporopracy masz, powodzonka! mml> ty widze masz juz doswiadczenie w handlu, nie tak jak my:) kasikkk> fajnie by bylo jakbys goscila tutaj czesciej! swoją drogą ciekawe co robi zalozycielka tematu, czy zalozyla swoj sklep:)

Hej,hej.Ja wyjezdzam prawdopodobnie 11-tego:-).Boje sie co bedzie tam,ale musze zaryzykowac.Dokumenty przedluzylam sobie i mam je na czas nieokreslony.Jest to plus,bo jesli bym brala stad towar,to nawet to,ze mam lekarza tutaj bede mogla brac lekarstwa za darmo.Mam mala astme,w kraju place za nie ponad 200pln,tu mam gratis.Z tym Italia jest okey,bo nawet jak syn dostaje recepte,to nie musze za to placic.Oszo ty dzwon i sie dowiaduj,bo oni sie nie spiesza.pozdrawiam.