Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość sklep z odzieżą

Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

Polecane posty

Gość do czy to żart????
Przecież i tak nikt nie wie, skąd jesteś. A skoro sprzedajesz też w hurcie, to pewnie znalazłoby się trochę chętnych na zakup, zeby poszerzyć ofertę w swoich sklepach przed świętami (skoro tanie, dobre i rewelacyjnie się sprzedaje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to żart????
pomysl byl juz kiedys, podpatrzony jak jeszcze były sklepy "galerie centrum" , ale tak poszlam w stronę odzieży i zatonęlam jak wiekszość niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to żart????
wiem, ale to jest kafeteria marża moja 150%, ale to i tak tanio bo inni jak widzę dają 200-300%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to żart????
trzeba sobie radzić w tych ciężkich czasach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to żart????
idę spac, dobranoc wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do czy to żart????
kafeteria w sensie różne gatunki kawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez nicu
narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryszarda z klanu
Jak tam moje demony handlu? Która się wykrysza od nowego roku hehehehe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez nicu
Ja i bardzo się z tego cieszę, dość już pracy na czynsz, zus, podatki etc. ale mam już coś innego więc mam labę ta taki handel hahaha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryszarda z klanu
Przynajmniej jedna mądrzejsza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez nicu
A Ty co robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ryszarda z klanu
Ale jesteś porąbana ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteria to po polsku
kafeteria to po polsku kawiarnia tylko ładniej się nazywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bobesh
W galeriach też jest mniej ludzi: FootFall Indeks Polska w tygodniu od 15 do 21 października spadł o 4,7 proc. rok do roku, a w porównaniu z poprzednim tygodniem spadł o 13,8 proc. Skumulowana wartość indeksu od 1 stycznia 2012 roku do 21 października w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku wzrosła o 0,2 proc. "Trend spadkowy nadal trwa. Indeks traci w obu porównaniach i dzieje się to szybciej niż rok temu. Jest to naturalna sytuacja o tej porze roku. Indeks powinien odbić się za dwa tygodnie i wtedy znów zacznie piąć się górę, osiągając szczyt tuż przed Bożym Narodzeniem" - napisali autorzy badania w komentarzu. FootFall Indeks Polska przedstawia procentowe zmiany liczby odwiedzających wybrane centra handlowe na terenie Polski, co może służyć ocenie sprzedaży detalicznej. Dlatego też pewnie sieci zareagowały wczesniejszą obniżką cen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to żart????????
źle mnie zrozumialyście, chciałam napisać, że nie chcę pisać o swoim pomyśle tutaj na forum, ponieważ zaraz będę miała konkurencję :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaprys@poczta.onet.pl
czy to żart???????? jeżeli prowadzisz sprzedaż hurtową, to proszę prześlij mi jakieś info na e-mail, jestem bardzo zainteresowana. Muszę czymś podratować mój sklepik, bo nawet nie chcę myśleć co będzie jak nic nowego nie wymyślę, pozdrawiam i z góry dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielka nie szukająca męża
chyba jak wygram w totka !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez nicu
bobesh wcześniejsza obniżka miała miejsce już rok i dwa lata temu, jeżeli śledzisz to co się dzieje w centrach, a nie siedzisz na wp i czytasz jakieś tam statystyki. To co się teraz dzieje, to po prostu ŻYCIE przez duże Ż. A jeżeli chodzi o spadki to są ale u nas, centra radzą sobie bardzo dobrze (centra czytaj sieciówki). Ich obniżki są spowodowane planem marketingowym, jaki sobie zakładają na początku każdego sezonu, a dodatkowe przeceny i promocje są wynikem obserwacji swojej konkurencji. Mniej więcej tak jak my to robimy, tylko skala "nieco inna". Wiadomości które ja mam, pochodzą od ludzi którzy pracują w największych sieciówkach w polsce, więc wiem jaki obrót potrafi zrobić jedna z tych firm do godz. 11,00 rano w dobry weekend (czyli przez dwie godziny), Ja takich obrotów nie robię w trzech sklepach, przez cały miesiąc. Myślę więc, że sieciówki mają się świetnie, żeby nie powiedzieć rewelacyjnie, więc jeżeli chodzi o twoje informacje (kopiuj wklej) są warte mniej więcej tyle, co zeszłoroczny śnieg (jak to mawiał mój tato). Tak więc jeżeli chcesz się wypowiadać, to wysil się, i skleć coś od siebie, bo te filozofie statystyków i ekonomistów nam w niczym niestety nie pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez nicu
A te forum, tak myślę ze jest od tego żeby sobie pomagać i doradzać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez nicu
singielka, a zony szukasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to żart????
Patrząc na to co się dzieje w sieciowkach to te sklepy mają sie rewelacyjnie. Jezeli trafią się naprawdę ładne egzemplarze to znikają w ciągu kilu godzin. Nie ma co się oszukiwac mały sklep nie nadązy za dużym i to tak dużym jak H$ czy reserved. Tak sie wlasnie zastanawiam, przyszlo mi to do glowy minute temu bo jem ciastko nad otwraciem malego sklepu z ciastami gotowymi, na sztuki czy na wagę. u nas na "starowce" jakims cudem jest tylko 1 a ciasta z niego nie nadają się do zjedzenia, chyba ze ktos już musi cos kupic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to żart????
nie wiem czy można uratować sklep z odziezą, albo dotowarować sklep czymś co nie wychodzi z mody, nie wymaga przecen aż tak duzych albo duzo pieniędzy na nową dużą dpstawę ale to i tak nic nie pomoze - swoj sklep ratowalam - teraz wiem ze niepotrzebnie. w moim miescie są już prawie wszystkie sieciowki nie mialabym szansy konkurowac z nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaprys@poczta.onet.pl
do czy to żart???? Ponawiam pytanie do Ciebie, czy możesz przysłac mi ofertę tego co sprzedajesz, pilnie potrzbuję ratunku, u nas nie ma żadnej pracy, a mój sklep przestał zarabiać i pilnie szukam czegoś nowego z czym mogę zacząć zarabiac. Ty pisałaś wczśniej że handlujesz czymś hurtowo i masz dobre efekty, jeżeli możesz to odpisz na mój e-mail proszę kaprys@poczta.onet.pl bardzo mi zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez nicu
ciastko o tej godzinie:) no no, też bym zjadła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bobesh
bez nicu - nie masz racji. Każda sieć zakłada plany sprzedażowe jak marże do realizacji. Obniżek najchętniej by wogóle nie stosowały i to jest naturalne. Obniżki są zazwyczaj odpowiedzią na aktualny stan na rynku. Proste -jak plan sprzedaży jest zagrożony to robimy promocje, wysyłamy sms-y, kampanię plakatową itd. Jakby się sprzedawało to nie byłoby żadnej promocji. To są już korporacje, gdzie np. nie otrzymanie założonej sprzedaży w jakimś miesiącu skutkowac może utratą płynności - tak są finanse napięte. I wtedy pies trącał marżę, bo trzeba robić obroty. Nie przekładaj sieci massmarketowych w wielkich galeriach na handel butikowy - to nie ta skala działalności, nie ten przepływ klienta. Jakbyś miała dane z liczników wejść w takim reserved to mogłoby się staćjasne, że u nich w ciągu tych dwóch godzin weekendowych jest więcej ludzi niż u Ciebie przez miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **OKAZJA**
Mam do odsprzedania dwa pakiety odziezy nowej: damsi oraz meski w niskiej cenie, pochodzace z likwidacji sklepu. Pakiet damski: plaszcze, kurtki, sukienki, bluzki, spodnie - Pakiet meski: koszulki polo, spodnie, koszule. Odziez nowa, znane marki: Fracomina, Smogh, Kor@Kor, Relish, Fiondotinta, Billabong, Diesel etc. Pakiety sa male: odziez damska: 12 sztuk, odziez meska: 20 sztuk Mozliwosc negocjacji proponowanej ceny. Wszystkich zainteresowanych prosze o przeslanie zapytania na adres mailowy: adide26@o2.pl celem przeslania szczegolowych informacji wraz ze zdjeciami. **Oferta tylko na sprzedaz**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez nicu
bobesh, ale czy ty wiesz na jakich oni marżach pracują? To nie są nasze 100%, lecz 200-300% i to jest marketing, i klienci u nich mogą mieć ogromne przeceny w środku sezonu, bo sami tego chcieli, tak jakby nie wiedzieli że sklepy są po to żeby kupować taniej i sprzedawać z zyskiem. Wszyscy przez ostatnie lata, uczyliśmy klientów przecen, ja np. byłam prekursorem 12 lat temu w swoim mieście i kiedy ja w sierpniu wstawiałam towar zimowy do sklepu (bo od czerwca sprzedałam całe lato w przecenie), inni myśleli że może na początku września chyba coś przecenią.Teraz w miom mieście w maju wszyscy zaczynają przecenę i nikt nie zarabia. Dalej, co mają zrobić sklepy np. z wlkp czy z łódzkiego które zakupy hurtowe robia w Ptaku lub wgo-Poznań, kupują w miejscach gdzie każdy detalista ma dostęp, i nie musi zrobić hurtowego zakupu żeby dostać taką cenę jak my hurtownicy, czyli kupuje 1 bluzkę za 30zł a ty ją tam dostaniesz za 28 i jak przyjedziesz do sklepu, zrobisz ją za 49 (bo trzeba było zapłacić vat+paliwo+....) to klientka która jeździ sobie po takich giełdach od razu wystawi ci opinie. Do tego dochodzi sprzedaż allegro przez te hurtownie z marżą 2zł na sztuce i cała reszta. Ja osobiście towaru nie kupuję z tych miejsc, ale przyzwyczaiłam klientów (błąd) do przecen, rabatów etc. i w tej chwili 1 września , ludzie wprost mi mówią że poczekają na przecenę a jak ja tego nie zrobię to zrobi to konkurencja, tylko do czego to prowadzi??? Natomiast w sieciówkach jest to trochę inna sprawa, co prawda też mają swoją konkurencję, ale, ja na ten przykład bardzo lubię odzież z zary i nikt mnie nie namówi na zakup w h&m bo dla mnie to badziew. Więc każda z tych firm ma swoich klientów, teoretycznie brak konkurencji. Reasumując wysoka marża założona z góry (żeby było z czego zjechać) do tego odmienny styl i już masz przepis na sukces. A w przypadku naszych sklepów to, wszyscy mają to samo, rąbią się na ceny, a i tak wszyscy chcą mieć spodnie z metką na tyłku czyli jadą do sieciówek, proste. Takich narzędzi pracy my w naszych sklepach mieć nie będziemy, więc tylko czekać jak wszyscy popłyną (niestety) i sami sobie na to zapracowaliśmy. Piszę na tym forum od tygodnia i nic mądrego się nie dowiedziałam, tylko że przecinków i kropek nie robię i takie tam. A cała reszta patrzy jak tu komu podpierdol.... przepis na biznes i otworzyć konkurencję, a po roku obydwoje zdechną, to jest typowe dla lemingów a nie dla ludzi, czyż nie mam racji??? A wystarczyło by zebrać się do kupy, zebrać po np. 30,000 w sto osób dałoby to nam 3000000 i z taką kasą wspólnie moglibyśmy stworzyć jedną NASZĄ fajną markę, jedziemy do chin, szukamy projektanta robimy kolekcję, wymyślamy nazwę i jazda możemy startować do sieciówek, wojny nie wygramy ale małą bitwę kto wie, a dalej jak się rozwiniemy to pomyślimy. Niestety...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez nicu
gram złota kusztuje ile kosztuje, tylko dlaczego tak drogo? Bo my się wszyscy umówiliśmy że będziemy tak drogo go kupować, a nie dlatego, że nie rdzewieje czy jest go mało, bo to nie prawda. Prawda jaki prosty i sprawdzony przepis na biznes i cały świat tak właśnie robi kasę w handlu, trzeba zrobić markę i doić ile wlezie. A odzież z ptaka to nie marka tylko okryj bieda, a klientki (nasze klientki) jak "na tronie" czytają kolorowe gazety o modzie to nie widzą tam opisów typu: do nabycia w sklepach zaopatrujących się w ptaku lub na wólce, tylko dostępne w zara itp (zara dlatego że prosto się pisze, a z małej litery na początku posta bo mi się shift nie chce wciskać, a potem się rozkręcam haha) Pomyślcie o tym i rozpocznijcie dyskusję w tym temacie, zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to żart????
niestety masz rację bez nicku w 100%%% - im wcześniej to dziewczyny zrozumią tym mniej stracą nie podam co sprzedaję, nie szukam tutaj nabywców, na pewno moje produkty nie uratują Twojego sklepu, nie sprzedaję odzieży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienkammmm
witam wszystkich na forum. znalazłam ten temat szukając czegoś o C.H PTAK w Rzgowie. otóż pracuję jako pomoc w jednej firmie, która szyje odzież(polski producent) mają oni stoiska w Tuszynie i Głuchowie. Zaczeli sprzedawać swoje produkty przez internet i muszę przyznać, że bardzo dobrze im idzie, bo towar w sumie mają mimo, że klasyczny to dla młodzieży i dla kobitek, ale jeśli chodzi o jakość to super:). Podobno dużo klientek z okolic Łodzi chce odbierać towar osobiście i dlatego teraz planują otworzyć sklep w Ptaku, gdzie byłby Hurt i Detal. Że pracuję w tej firmie już 5 rok dostałam od nich propozycję sprzedawcy na tym stoisku w ptaku... tylko, że ja zawsze byłam pomocą u nich w biurze i troszkę się boję jak to wygląda od tamtej strony. Czasem przyjmowałam zamówienie telefoniczne, ale od osób, które tylko podawały symbole i sztuki lub jak do firmy przyjeżdzali odbiorcy, to wydawałam towar, ale już wszystko było gotowe, tzn towar wcześniej wybrany itd, a teraz sama będę musiała "zapraszać" klientów do zakupów. Mam zostać przeszkolona na kasę, wystawianie faktur, ale do tej pory to tylko faktury "segregowałam";) i bardziej zajmowałam się dostawcami materiałów, niż klientami. dlatego chciałabym zapytać, czy w tym Ptaku dużo jest detalistów, czy raczej sami odbiorcy hurtowi? łatwiej dogadać się z hurtownikami, czy detalistami? widzę, że dużo na forum osób, które kupują do swoich butików odzież, dlatego pytam was drogie Panie, jakich sprzedawców lubicie, a jakich omijacie i jaki towar najczęściej poszukujecie, bo ogólnie słyszałam, że w tym ptaku to dużo tureckich i chińskich produktów i boję się, czy na pweno ich odzież będzie miała tam zbyt, żeby nie okazało się, że sklep im nie wypali, a ja stracę pracę:( być może jestem tylko przewrażliwiona, ale już sama nie wiem, bo podpisuję nową umowę, na nowe stanowisko z okresem próbnym. podobno mam tam mieć pensję troszkę większą(gdyż będę rozliczana po części z utargu), ale godziny pracy też inne niż teraz i troszkę się boję, czy sobie poradzę. a decyzję muszę podjąć do grudnia... także liczę na wasze uwagi, bo nie wiem, czy się do tego nadaję:( a chcę także, żeby pracodawcy byli ze mnie zadowoleni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×