Mamy dzieciaczków z Ostrowca Świętokrzyskiego i okolic

Czesc dziewczyny Sorki ze wczesniej nic nie pisałam ale odkad maluszkowi zabki ida tak czasu calkiem brakuje :( Oli niestety jest strasznie marudny:( marze o tym zeby jak najszybciej bylo juz po wszystkim.Wychodzi mu druga dolna jedynka i najprawdopodobniej(tak mi sie wydaje bo jest dziaselko bielusienkie)prawa gorna dwojka. Aga znow niestety jest w szpitalu :( leki przestaly dzialac tak jak powinny i jeszcze w dodatku drogi moczowe jej nawalily :( W szpitalu zrobili jej badania i wykryli cukier w moczu.Teraz zrobili jej badanie na glukoze i czekamy na wyniki.Jak na zlosc wszystko biedaczce sie wali :( cieszyla sie ze wreszcie bedzie miala dzidziusia po siedmiu latach a tu musi tak ciezko to przechodzic...kurcze...zrobilabym wszystko zeby tak zle tego nie przechodzila.Caly czas jednak jestem dobrej mysli,ze to sie jakos ulozy w dobra strone. Dziewczyny kochane obiecuje ze bede czesciej zagladac.Musze wam sie przyznac,ze przez te dni co nie zagladalam to jakos tak dziwnie sie czulam ze nic nie pisze :O Lece kompac Olivierka sorki za literowki ale Oli jest u mnie za kolanach :) Pozdrawiam pa

helołłłłłłłłłłłłłłłłłłł!!!!!!!!!!!! Evka glowa do gory kazda z nas nie zawsze ma czas zeby cos napisac, ja korzystam z tego ze Olusia juz spi choc wiem ze tez powinnam sie polozyc bo rano bede nieprzytomna jak wstanie, ale ... Te zabki to prawdziwe utrapienie Olusi wprawdzie nie marudzila, ale widzialam jak pcha wszystko do buzi wiec musialo ja bolec... Siostrze szczerze wspolczuje, bo wiem co przechodzi sama tez mialam bardzo ciezkie poczatki ciazy, w ogole ciagle mi sie cos przyplatywalo, ale za to porod byl latwy i szybki 25 min 10 skurczy i po wszystkim...wiec moze i u niej tak bedzie czego szczerze zycze trzymajcie sie cieplutko dobrej i przespanej nocki papapa

ha i udalo mi sie zaczac 4 strone :)

hej, co z wami????? zadna nawet dzien dobry nie napisze????? tylko ja dbam zeby topic nie upadł mam juz serdecznie dosc tej zimy i sniegu mam nadzieje ze szybko nadejdzie wiosna bo oszaleje!!!!!! Olusia nadal zdrowa nawet sladu ospy wiec chyba wszystko przejdzie bokiem, tak bardzo sie ciesze!!!!!!!za to dokucza za troje, az trudno mi sobie wyobrazic jak daja sobie rade mamy ktore maja dzieci rok po roku??????? dobra spadam bo glupio tak pisac samej do siebie.............

Hej dziewczyny! U nas nocki troszke sie poprawily...ufff...maly daje sie chociaz wyspac :D Budzi sie tylko 2 razy i śpi spokojnie.W dzień też jest lepiej juz tak strasznie nie marudzi :) nawet sam sie bawi w łóżeczku.Jego najfajniejszą zbawą jest wstawanie :D łapie się wszystkiego i wstaje...kochany urwis :D A mnie jak na złość uszy bolą i kują :( niestety od zawsze mam z nimi problemy.Najpierw zazwyczaj zaczynają się uszy,a pozniej pojdzie na gardło...oby nie! Gadałam wczoraj z Agnieszką okazuje sie ze cukier w moczu to falszywy alarm ale nam stracha narobil :P Juz dzis wypisuja ja do domu bo sie polepszylo :) dostala zestaw nastepnych lekow i oby te wreszcie pomogly! Sylvia dobrze,że chociaż ty podtrzymujesz całą sprawę na duchu :P oczywiście chodzi mi tutaj o topic ;) A teraz z innej beczki :P wyczytałam w jakims czasopismie o ospie,że okres wylęgania wirusa trwa od 12-21 dni od chwili kontaktu z osobą zarażoną.Jeżeli ten smyk co bawil sie z twoją Olusią miał zaschniete krosteczki na ciałku to nie masz się czym przejmować. Madzia,a ty gdzie się ulotniłaś?Wracaj,wracaj... :D Na razie uciekam poprzytulać się z moim maluszkiem :D obiecuję,że odezwe się póżniej Pozdrawiam

Dzień dobry :) Siedze sobie dzisiaj z Olivierkiem,jesteśmy sami bo M pojechał do pracy i wróci dopiero jutro :( Nie lubię tych jego wyjazdów bo cały czas przejmuje się żeby było wszystko dobrze.Troszke nam się nudzi.Zawsze mamy pełen dom ludzi (czyt.znajomych )a dziś puchy :( jakos tak dziwnie... Ocho musze sie zmywac bo sen Olivierkowy przyszedł z nienacka :P

Dziewczyny a was nie ma i nie ma... Wpadłam napisać wam dobranoc :) Zmęczenie czuje już wszędzie :( z resztą jak co dzień :P

Witam was dziewczynki!!! Widze że dawno żadna tu nie zaglądała?A ja napisze , dla podtrzymania naszego topiku. Weekend minął szybko , zreszta jak kazdy dzien.Dzieciaki nam rosną--to po nich widac jak czas ucieka , ja dopiero mojego rodziłam a tu juz 2 latka minęły.... Sylwia, Evqa---nie dziwie sie ze rzadko zaglądacie, bo macie duzo roboty przy maluchach, zreszta ja też , tylko mój juz potrafi sie od czasu do czasu zająć sam sobą.Ale jest taki kochany...Ja bardzo czesto mówie do niego \"kotuniu\" i teraz jak cos ode mnie chce to woła : \" mamo-tuniu\", to takie słodkie.:):):) Moje dzieciątko na szczescie nie chorowało tej zimy.A tak wogóle to mam juz dosc tych śniegów , mrozów itp. Dziewczynki, wpadajcie tu w miare wolnego czasu i piszcie o waszych pociechach:) A zapomniała bym, w środe wybieram sie z synkiem do rodziców do Starachwic, wiec odezwe sie pewnie w piątek, ale dzisiaj jeszcze tu zajrze!!! POZDRAWIAM!!!

No ładnie, zadna nawet nie wpadła sie przywitac.... Dzieczynki- dobranoc, ale prosze zaglądajcie tu czasem...POZDRAWIAM!!!

No to ja właśnie znalazlam chwilke wolnego czasu i zagladam. U nas nocki znowu się pogorszyły i Oli marudzi :( Najciekawsze jest to,że przez sen jak leży na boczku to chce się podnosić i jak mu się nie udaje to wtedy płacze. Po za tym ja dalej poszukuję jakiegoś odpowiedniego wózka dla nas. Madziu ja też serdecznie już mam dosyć tej ochydnej zimy.Jak tylko słoneczko wychodzi to się czuje tak radośniej,a ta wiosenka przychodzi do nas baaaaaardzo dużymi krokami :P Mam nadzieje,że w najbliższym czasie znajdę więcej czasu na zaglądnięcie tutaj...już nie obiecuje bo wcześniej mi się to nie udało,ale w miare możliwości... :) Pozdrawiam

Czesc Dziewczyny---- ja nie na temat, bo nie mam dzieciaczka i nawet nie wiem, czy chce miec, ale pozdrawiam wszystkie Ostrowczanki jako rodowita Ziomalka ! Nie mieszkam obecnie w Ostrowcu, przebywam za granica, weic tym bardziej ciekawi mnie zycie w naszym miescie.... Mam nadzije, ze opieka jest w miare dobra, ja nie mialam nigdy problemow z dostaniem sie do lekarza-przynajmniej internisty? A tak przy okazji- czy mialyscie do czynienia z dr. ze Slonecznego= milym ale potwornym erotomanem:? Nie pamietam nazwiska, ale cos na J. Pozdrawiam

Witam wszystkich,witaj Agnieszka ze Stawek :) Fajnie ,że do nas zajrzałaś.Fakt,że tematem topicu są dzieciaczki ale mogą zaglądać do nas wszyscy bez wyjątków :) prawda dziewczyny? Ja też kiedś zastanawiałam się nad tym czy chce mieć dziecko ale wtedy byłam bardzo młodziutka i fru bździu miałam w głowie :P Dziecko nadaje sens w życiu kobiety. Nie kojarze tego doktora co o nim piszesz.Ja w ciąży chodziłam do dr. Szatko i nie narzekam,bardzo miły lekarz i nienachalny.Zaglądaj do nas czsem w miare wolnego czasu.Będzie nam bardzo miło :) Moje maleństwo dziś zjadło kopytka z sosikiem mięsnym i baaaardzo mu smakowało :D Znalazłam na Allegro taki wózek napiszcie swoje opinie na jego temat http://www.allegro.pl/show_item.php?item=90791596&msg=Tw%C3%B3j+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any.#photo A wczoraj Olivierkowi zamówiłam basenik-pompowany placyk zabaw też na Allegro http://www.allegro.pl/show_item.php?item=89947003#photo Pozdrawiam

Dzieki za mile slowa- jasne, czasem zajrze, choc temat jest mi kompletnie obcy i na razie smiesza mnie rozmowy o zupkach, pieluszkach, basenikach...itd.... Ale wam zycze jak najlepiej ! pozdrawiam aga

No tak! A ja mialam nadzieje,ze ktoras zajrzala i skrobnela kilka slow :( ...szkoda...dziewczyny co sie z Wami dzieje?Czemu zadna nawet nie zajrzy?Cos sie stalo? Ja w piatek bylam na masazu bo kregoslup mi juz nie dawal normalnie funkcjonowac. Olivierek popiernicza w chodziku.Na razie tylko do tylu bo jeszcze nie zakumal chodzenia do przodu :P Ale to nie zmienia faktu,ze wszystko po kolei jest posciagane z foteli,ze stolu juz nawet dorwal sie do firanek :( Boje sie o swoje kwiatki... Aga znów w szpitalu od czwartku ale dzis juz wychodzi.Lekarze powiedzieli,ze jeszcze miesiac i powinno juz byc dobrze.Wyliczyli jej,ze ma 10 tydzien ciazy. Jade dzis do rodzicow na obiadek wiec zajrze do was pózniej.Mam nadzieje,ze zobacze tu jakis nowy wpis :) Dziewczyny napiszcie co slychac u was. Pozdrawiam

Juz od rodzicow wrocilam.Obiadek byl jak zwykle pyszniutki :D Czuje sie jakbym rozmawiala sama ze soba i na razie strajkuje! Odezwe sie jak zobacze jakis nowy wpis !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Cos mi sie wydaje,ze topic glebe zaliczyl... :(

Aga ratuj!Zdrowiej szybko bo zostalam sama... blllleeeeehhhh :D

Cześć.Mam synka który ma 10 miesięcy i ma na imię Oskar. Jest taki kochany, wszyscy go uwielbiają.Takie oczko w głowie. Odezwijcie się dziewczyny Pa pa

O Matko Polko!Już nie wierzyłam,że ktoś się tutaj odezwie,a tu proszę :D Bardzo się cieszę i witam Cię wera66 Mam nadzieję,że będzies tutaj zaglądać od czasu do czasu.Jak możesz to powiedz coś o sobie,skod jesteś i takie tam... :)

Oj Evciu jestem twoją sąsiadką, wejdź na stopkę fotosiki :) :) :)

A to Ty Juha :) Co chciałaś ode mnie jak dzwoniłaś?Nie mogłam odebrać bo paliła mi się akurat bułka na maśle :P W domu nie było nikogo widać na pół metra ;) i musiałam Olinka szybko ubierać i uciekać na dwór bo nie dało się oddychać,a po tym wszystkim Oli nie chciał iść do domu tylko płakał żebyśmy zostali na dworze.Do tego wszystkiego przyciął sobie rączkę w drzwiach i płakał niesamowicie :( Pozdro

Chciałam się spytać czy macie drukarkę.Wczoraj Oskar też wsadził palce do szafki i też sobie przyciął ale nie płakał dzielny z niego chłop tylko pokazał paluszka i po swojemu dididid chodzi że ziazia sobie zrobił :) :) Dziewczyny ZAPRASZAMY

Witam Niesamowite, że ktoś podtrzymał ten temat i go znalazł:):):) Dziewczyny, wpadajcie tu i piszcie, pewnie jes więcej dziewczyn, niekoniecznie z Ostrowca, ale ze Swiętokrzyskiego;) POZDRAWIAM Zajrzę, tu później i napiszę co nieco u nas słychać

Oli jak był mniejszy to też nie płakał jak sobie jakąś krzywdę zrobił :) Witaj Magg_da miło Cię widzieć z powrotem :) Czemu przestałaś się odzywać? Pozdro

Cześć.Wszystkiego naj lepszego i duuuuuuuuuuuuużo miłości w dniu Św.Walentego. My po masażu Oskar był bardzo zadowolony i śmiał się niesamowicie głośno chyba go to smytrało. Witaj Magg_da

Jeju , cieszę się,że mogę porozmawiać z mamami z moego miasta Ostrowca! Ja mam dwoje dzieci 3 latka i 14 miesięcznego dzidziusia. Pozdrawiam was wszystkie ! Od razu zapytam bo może wy mi odpowiecie! czy wiecie coś na temat szpatowatości kolan u dzieci?

Miło powitać Cię juska8 Ja muszę się przyznać,że nie słyszałam nic na ten temat :( i wpisałam tą nazwę w google i niestety nic nie znalazło więc jak możesz to opisz trochę co to jest i na czym to polega? wera dzięki,że do mnie przyszłaś :( jak zwykle... Też wszystkim życzę dużo zakochania i kochania i wesołości :D Pozdrawiam i odzywajcie się dziewczyny Ps. Juska powiedz coś więcej o sobie.Z jakiego osiedla jesteś i tak dalej, no i oczywiście napisz nam coś o swoich dzieciaczkach :)

Cześć.Kochana Evciu nie chce mi się czasami wychodzić z domu.A poza tym to ja też usnęłam razem z Oskarem.Ale obiecuje jak nabiorę więcej sił to przyjdziemy do Was :) :) :)