przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

moja sukienka to 1700 zl bez dodoatkow ttypu welon itp nie wydaje mi sie zeby to bylo drogo oczywiscie w porownaniu z innymi nowymi sukienkami cena jest normalna dzieki za info odnosnie dokumentow bede musiala pojechac po zaswiadczenie chrztu czy ktos wie ile ono jet wazne? pol roku?

maniusia, no pewnie, ze tak- zawsze bedziesz spokojniejsza majac juz wyobrazenie jak bedziesz wygladac poza tym na probie mozna sie dogadywac, kombinowac, rzucac pomysly, ustalac, na wlasciwym szykowaniu nie ma juz na to czasu ja tez chce koniecznie probe poorientuje sie jeszcze, ale taniej niz ta druga opcja raczej nie znajde :( jeszcze jakis czas temu pisalam do jeszcze jednej babki- jak mi odpisala podajac ceny to w ogole jakis kosmos

Marcy tez chcialabym tyle wydac na sukienkę ...:)) Moze sie uda, jak ten Denetrios mi sie nie spodoba ..... Ale ja bede sie w niej ok czula, to ją biore, bez względu na cenę ;))

a mi kobieta z salonu doradzila zebym sie uczesala probnie przed przymiarka sukienki to mi od razu dobiora welon tiare czy co tam bede chciala. zdajecie sie na inwencje fryzjera czy idziecie ze zdjeciem albo po prostu opisujecie co byscie chcialy?

marcy, co bym chciala nie do konca wiem, za to wiem doskonale czego na pewno bym nie chciala ;) bede pewnie otwarta na sugestie, ale z umiarem

holly mi sie tez wydaje ze najwazniejsze zeby sie dobrze czuc w sukience wiadomo ze sa jakies tam limity finasowe, dla kazdego inne. ale to wesele kosztuje tyle ze 500 zl w ta czy tamta strone nie ma roznicy a wlosy upinacie kok czy jakie sa wasze pomysly?

ja wiem jaki chcę mniej więcej kok, jak ma wyglądać. jak rozmawiałam z fryzjerką, to mówiła żebym welon wzięła na próbny, a na ten właściwy to ona zostawi miejsce jak będzie mnie czesać i sama go wepne. ze sobą wezme chyba tylko tą spinke, ale ona chyba powinna być bardzoej na welon przypinana. no zobaczymy. welon już miałam kiedyś upatrzony i dlatego będę miała pod niego d=kok dobierany a nie na odwrót.

a jaki dlugi chcecie welon?

ja na pewno bede miala kok :-)) Co do welonu,to jestem średnio zadowolona, ze musze go mieć - ale czymś musze rzucac w trakcie oczepin - taki jest nas zwyczaj :)) Chcialabym mieć jakiś kwiat we wlosach.... Wiadomo z tym welonem to trochę taka hipokryzja w tych czasach;))

ja bede miala delikatny welon jednowarstwowy do pasa :))

ja też mam welon do pasa, a na nim taką spinke z jakimś kwiatkiem, i piórkiem, jakieś koraliki, niepamiętam dobrze. ale wybrałam tą spinke zamiast diademu. bardziej mi się podobało, może dlatego że mam ciemne włosy tak fajnie się to komponowało ;)

a mi sie welon podoba mimo hipokryzji a rzucac mozna buklietem (oczywiscie swiadkowej bo swojego szkoda) lub podwiazka ja jeszcze zobacze alw raczej bede miec welon do pasa bo tylko raz w zyciu go mozna ubrac

mi też się welon bardzo podoba ;)

mi tez sie podoba welon i tez chce do pasa dzis welon jest raczej czescia stroju a nie symbolem wiadomo czego takze zbytniej hipokryzji bym sie tu nie dopatrywala ;) maniusia, dobrze, ze wybralas spinke, moim zdaniem sa duzo ladniejsze niz te diademy :) zreszta te diademy sa smieszne- co to- przebranie za ksiezniczke? ;)

kurcze, mam nadzieje, ze zadna z Was nie chce diademu i ze nikogo nie urazilam jesli tak, to przepraszam, moze za glosno powiedzialam swoje zdanie o diademach

Marcy - mnie też sie welon podoba, ale chyba bylabym bardziej zadowolona z kwiatu :)) Co do welonu --- to tak ku przestrodze :)) Bylam 3 lata temu na weselu - zlapalam welon - a moja koleżenka miala dość długi - taki do pół łydki 2 warstwowy. Akurat w tamtym regionie dziewczyna , ktora zlapie welon jest \"nowa\" panna mlodą i ma w tym welonie tanczyć - tak ze 2 godziny ;)) I wiecie co - myślalam, ze mi glowa odpadnie .... Autentycznie. Cala szyja mnie bolala. Taki welon jest wbrew pozorom dośc cięzki. Tak wiec moj bedzie gora do pasa :))

ja jak mierzyłam swój, to nie był wcale taki ciężki. chociaż wtedy tylko stałam i się odwracałam, a nie tańczyłam i tylko mi się tak zdawało.

Maniusia - najgorzej bylo wlasnie podczas tańczenia - już nie wspomnę o tym, ze ciągle jakiś facet, ktory akuart ze mna tanczyl ciągnał go ku dolowi ;)) W ogole śmiesznie bylo :))

mi jakoś zawsze podobały się welony takie do pasa. dłuższy już chyba nie posowałby mi do sukienki, tak mi się przynajmnie wydaje. poza tym, krótszy jakoś tak fajniej się układa z tyłu, na sukience. takie jest przynajmniej moje zdanie. może dłuższy pasuje do innych fasonów sukienek.

wydaje mi sie ze welony sa lekkie mi sie tiary podobaja ale tylko malutkie z perelkami -0 2 moje kolezanki mialy je zamiast welonu i wygladaly slicznie

marcy, to jak nie chcesz welonu to może nie zakładaj. skoro podobają Ci się tiary, to zobacz jak to będzie wyglądać i jak się będziesz w tym czuła. nigdzie nie jest powiedziane, że musi być welon. mi osobiście welony się podobają. zawsze możesz rzucać bukietem ;)

mi sie bardzo podobaja welony zobacze tylko jak bede miec fryzure bo nie do wszystkich pasuja

A jaki bedziecie mialy tort??? Bo ja nie chce tradycyjnego, tylko na zimno z kolorowymi galaretkami :)) Kiedy u Was podaje sie tort?

hej, jest tu kto? ;)

Jestem, jestem :)) Mam trochę pracy i strasznie mi lecą powieki dzisiaj Własnie zrobilam sobie kawke ;)) Kto się ze mną napije??? :))

ja juz w polowie kawki, ale przylaczam sie :) hmm, nie wiem jeszcze jaki chce tort, a podaje sie u nas po oczepinach, o ile niczego nie myle ;)

cześć holly, ja dokładnie niewiem jaki, tzn wiem że będzie piętrowy (niewiem jeszcze ilo piętrowy, to zależy od ilości gości), i jak mówiła nam gościówa która organizuje to wszystko, to tort ma wjechać o północy.

to ja też się chętnie kawki napije ;) koleżanka przyniosła przed chwilą pączki, akurat pasują do kawki.

U nas też po oczepinach.... W sumie to zastanawialam sie, czy go nie podać po obiadku w formie deseru, ale chce zeby byl z pochodniami, wiec najlepiej zrobic to w nocy ;))

No to pijemy kawkę ;))