Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Polecane posty

holly, ja tylko pytam z ciekawości. też nie daje takiej listy. ale wiem że są osoby które takie coś dają. tylko tyle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam takie samo zdanie jak holly. Też uważam, że to takie bardzo wyniosłe bo macie mi kupić tylko to co jest na liscie, nie bardzo źle bym się czuła i raczej nie umiałabym podać listę przy zapraszaniu i powiedzieć, aby sobie coś wybrali. Nie to nie jest w moim stylu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poprostu wydaje mi sie to troche niesmaczne - taka lista ;)) Tak maniusia wiem, ze szczegolnie w dużych miastach takie listy są na porządku dziennym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie robie takiej listy, też uważam że to troche nie na miejscu. chciałam znać tylko Wasze zdanie, bo robi się to coraz modniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie daje listy, nie podoba mi sie to mimo, ze jestem z duzego miasta, ani wsrod rodziny ani znajomych nie spotkalam sie z lista moze dlatego, ze wiekszosc mojej rodziny mieszka pod moim miastem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co myślicie dziewczyny o tym, aby prosic gości aby zamiast prezentów po prostu przynieśli pluszaki, a potem oddać je do domu dziecka? Ja co prawda tak nie mam zamiaru robic, bo w moim mieści nie mam fomu dziecka, najbliższy jest w Częstochowie. Ale bardzo podoba mi się coś takiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie mam listy mimo ze w angli jest to na porzadku dziennym umowilysmy sie z mama mojego lubego ze jesli ktos zadzwoni do niej z prosba o pomoc przy wyborze prezentu to moze wtedy cos podpowiedziec a tak zostawiamy goscia wolna reke co do wizytowek - zgadzam sie ze to ciezkie do zrobiebnia i pewnie zje duzo nerwow ale ja nie bardzo mam wyjscie a zeby nie bylo zamieszania chyba zrobie tak jak to widzialm na weselu z angli przy wejsci na sztalugach byl powieszony plan i kazdy mogl sie latwo znalezc co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiak 84 - niezły pomysl z tymi pluszakami, tylko nie jestem pewna czy chce, aby goście zarzucili nas pod kościolem maskotkami ;)) Marcy - pomysl z tą sztalugą (plan gości) jest fajny, ale chyba zrezygnuje z wizytowek - ostatecznie obecnych bedzie ok 70 osob, wiec jakoś sie ulozą i nie bedzie bicia sie o miejsce ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak zmieniając temat: biore slub we wrzesniu, sukienkę mam wydekoltowana, wiec marzy mi sie ładne delikatne bolerko... Macie jakies stronki w zanadrzu ?? :)) Jak tak, to wklejcie linki... Dzieki :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki maniusia :)) najbardziej przypadlo mi do gustu, to koronkowe bolerko :)) Koniecznie chce mieć takie krótkie z rozszerzanymi rekawami ;)) Jak takiego nie znajde, to moze sobie uszyje :)) raczej chce, zeby bylo koronkowe niż materialowe :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do pluszakow- my myslelismy o czyms innym zamiast kwiatow, niekoniecznie o pluszakach, ale czyms co mozna spozytkowac jakos fajniej, pozyteczniej ale chyba w koncu pozostaniemy przy kwiatach holly, bardzo fajne to koronkowe bolerko :) zmykam z pracy :) do pogadania 🖐️ milego popoludnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze musze tu kwitnać do 17 h :)) No coz :)) do następnej kawki ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywalczyni wesel
Dziewczyny, ja wprawdzie ślubu nie biorę (przynajmniej w tym roku) , ale byłam na kilku i powiem wam, że naprawdę warto ustalić wcześniej kto gdzie siedzi i zrobić te wizytówki. Miałam okazję ocenić ich "skuteczność" - wesela były na ok. 70 - 80 osób, sale ze stolikami, jak to bywa, niezbyt obszerne. Tam, gdzie nie było wizytówek, ludzie parli do przodu zaraz po toaście, każdy zostawiał jakieś marynarki, żakiety itd., żeby zająć miejsce sobie i rodzinie, potem było tak, że dla kogoś nie zajął i niektórzy musieli siedzieć z rodziną "drugiej strony". Drugi kuzyn nauczony doświadczeniem, nie popełnił tego błedu. Przy drzwiach stał wujek, który zaraz po toaście kierował gości do odpowiedniego miejsca sali, a przy talerzach były ładne karteczki z imieniem i nazwiskiem więc każdy łatwo się odnalazł. Uwzglednili przy tym wiek (ja nie musiałam siedzieć koło babci ;) ) gości, "koligacje" rodzinne, tzn. kto z kim woli przebywać i wyszło naprawdę super. Wszyscy byli zadowoleni. Może jest z tym trochę roboty, ale warto. Pozdrawiam i życzę dobrej zabawy! Jakbyście miały jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw sie holly ja tez kwitne do 17 do wszystkiego sie mozna przyzwyczaic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bywalczyni wesel ja mam zamiar robic wizytowki bo uwazam ze przpychanie na weselu nie uchodzi no i mam gosci z roznych krajow wiec mam bariere jezykowa wydaje mi sie ze to jedyne wyjscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co odkrylam? ze ten polski suwaczek zle mi liczy :( pokazuje 5 miesiecy 3 tygodnie i 3 dni a powinien pokazywac 5 miesiecy 3 tygodnie i 5 dni buuuu Wam holly i marcy dobrze liczy z tego, co sprawdzilam, nie wiem czemu wariuje z moja data :o no nic, wracam do angielskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, zmiana poczyniona co prawca na moje wyliczenia optymalnie powinno byc dni 4 ;), bo ten piaty to juz dzien slubu i nie liczylabym go- ale i polski i ten angielski wliczaja dzien slubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to co - ciekawe z tym odmierzaniem.... Zdzwilo mnie to...takie rzeczy raczej nie powinny się mylic...🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie kobietki w \"nasz\" dzień 🌼 i zycze miłego dnia 🌼 wiecie co, wczoraj miałam pierwszą lekcje walca, i wcale nie kest on taki trudny. gdyby to było możliwe to sama bym go was nauczyła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry 🌻 przed chwila dostalam kwiatka od kolegi z pracy- mile to swieto :) odwoluje postanowienie o jednej kawie dziennie ;) wczoraj po poludniu i tak wyzlopalam druga w domu :P pije rozpuszczalna, z mlekiem, nic mi sie nie stanie od dwoch :) maniusia, a jak luby zadowolony z nauki tanca? :) kiedys sie uczylam krokow walca, rzeczywiscie latwo sie przyswaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj maniusia i wy dziewczyny:) również życzę miłego dnia i dużo uśmiechu:) 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem w szoku jak zobaczyłam że mu to nieźle idzie. znajomy, który nas uczył, powiedział że M. ma wyczucie rytmu, i powinno mu dobrze iść. ale zaskoczył mnie, że sam już się wyrywa do tańca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o, drugi kolega przyniosl nam po czekoladzie :) ktos chce kawalek do kawki? :) manisuia, czesto wlasnie jest, ze facet wmowi sobie, ze nie umie tanczyc, ze sie do tego nie nadaja, a jak przyjdzie co do czego to sie okazuje, ze calkiem niezle mu to idzie :) tez chcialabym juz sie uczyc za to wczoraj zamowilam ostatecznie Pania, ktora mnie uczesze i umaluje- ogladalam zdjecia, strasznie mi sie podoba tam jedna fryzura :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to co :) ja uwielbiam kawęrozpuszczalną z mlekiem i wypijam 3 dziennie, też zacznę myśleć chyba o pomniejszeniu tej ilości, bo jakoś żołądek zaczął mnie boleć po wypiciu tej ostatniej:( u nas w pracy to tylko jakieś miłe słowo, ale to i tak chyba dużo:) maniusia, właśnie jak tam nauka twojego mężczyzny, sama jestem ciekawa co będzie z naszego kursu, bo mój Misiek to nigdy nie uczył sie tańczyć, obawiam się, że może z tego być jedna wielka komedia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, potrzebuje jeszcze rady od Was, bo zupelnie nie umiem zdecydowac chodzi o fotografa, ja sie caly czas nad tym glowie zamowilismy takiego fotografa, ktory ma i studio i ogromny ogrod, pelen kwiatow, oczko wodne, sliczny- nie chcemy wlasnie zdjec w studio tylko te w ogrodzie, jakby plenerowe jedna poza u tego fotogaraf kosztuje 50 zl- za te 50 zl dostaje sie 3 zdjecia zdjecia mamy miec przed slubem wczesniej zamowilismy go, bo bardzo nam sie podobaly jego zdjecia, robi naprawde sliczne, a co do kosciola i wesela to stwierdzilismy, ze ktos nam popstryka- np brat mojego P., zajmuje sie amatorsko fotografia, ma bardzo dobry aparat i fajnie mu to wychodzi no ale teraz nie wiem, od jakiegos czasu sie zastanawiam czy nie powinnismy wziac fotografa, ktory zrobilby caly reportaz- znalezlismy jednego swietnego, ale za reportaz z przygotowan, slubu, wesela, ewentualnie krotki plener w dniu slubu bierze 1600zl- za 70 zdjec, plus prezentacje DVD zupelnie nie wiem co zdecydowac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie coś się nie spieszą z życzeniami ;) no to co, masz może gdzieś to zdjęcie? jaką fryzurkę planujesz i jak długie masz włosy? katka_u, na początku było dużo śmiechu zanim chwycił kroki. jak ćwiczyliśmy na \"sucho\", tzn. bez muzyki to było dobrze, ale jak włączyliśmy to nienadążył biedny i zaczęły się kroki mylić. następna lekcja w piątek, mamy się nauczyć bez muzyki ale szybciej ;) bo samo wyczucie rytmu ma dobre. mam nadzieję że będzie ok. a kawke też uwielbiam rozpuszczalną z mleczkiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniusia, mam linki do tych jej fryzur, sama mi podala, ale te strony sa zabezpieczone haslem, wiec jesli chcesz, to moge tu podac linki, a haslo przesle Ci mailem i powiem, o ktora fryzure chodzi :) nie wiem czy taka wybiore, to okaze sie podczas proby, ale bardzo mi sie podoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to co, ja mam fotografa zamówionego tylko na zdjęcia w plenerze i studio. stwierdziłam że reszta nie jest aż tak konieczna, ponieważ będzie kamerzysta kręcił wszystie przygotowania, ślub i wesele. reszte zdjęć ktoś nam popstryka, nawet udostępnie swój aparat. szczerze mówiąc to troche dużo woła za cały reportaż. ja przybajmniej lepiej bym się czuła jakby mi zdjęcia ktoś znajomy, potem sama zrobie selekcje które pokazać. dla mnie to i tak duży stres że ktoś ma mnie kamerować, a co dopiero jeszcze z aparatem za mną latać. ja lpeiej bym się czuła i swobodniej jakby mi zdjęcia robił ktoś znajomy. ale zamotałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×