przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

aaaaaa kasiak co do dekoracji to u nas jest 50 zł za dekorację kościoła niezależnie od tego, ile par bierze ślub, bo to dajemy księdzu i to on za to odpowiada. Więc nie ma takiej możliwości, żeby w przerwach biegać i wymieniać dekoracje. Dla mnie taki pomysł jest w ogóle nie do przyjęcia. chyba najlepszym wyjściem z takiej sytuacji jest dogadac się z innymi parami, które biorą ślub w ten sam dzień, i razem ustalić rodzaj dekoracji.

taki pomysł, żeby biegać i wymieniać dekoracje miedzy ślubami, jeśli są co godzinę

Pan zła rada..... zgadzam się z Agatką, że przed ślubem w trakcie przygotowań możemy być bardziej niż na codzień poddenerwowani, zaczynamy się zastanawiać czy wszystko jest ok. Ale myślę, że to szybko mija my jak na razie z Miśkiem nie przechodzimy kryzysu przed ślubnego :) jeśli można to tak nazwać, ale nie wykluczam że nas nie dopadnie :o

Dzień dobry Coś nie mogę spać Misio obudził mnie jak do pracy wychodził i kaplica za chiny nie mogę usnąć, oczy mi się kleją a tu nic U mnie piękne słoneczko świeci, niebo bez chmurki na niebie jak tak patrze przez szybę to wydaje mi się, że to już lato. Niestety temperatura jeszcze nie letnia brrrr :o :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

dzień dobry:) u mnie za oknem też wspaniałe słońce, tylko w drodze do pracy musiałm rękawiczki założyć bo niestety mrózw dalszym ciągu trzyma:( kawcie już wypiłam, więc czas się brać do pracy, ale i tak będę co chwila do was zaglądać:)

witam wszystkich ja też już w połowie kawki, włąśnie skończyłam czytać to co wczoraj napisałyście. widzę że mamy kolejnego pana ;) u nas też super słoneczko i błękitne niebo, na rondach widziałam nawet kwiatki, takie żółciutkie jeszcze tylko mogłaby trochę temperatura podskoczyć ;) ale dobre i to, mamy chociaż słoneczko a nie śnieg ;)

dzien dobry wszystkim u mnie tez slonko slicznie swieci, zimno- ale dobre i to, ze chociaz pogodnie powiem Wam, ze nie pamietam, zebym kiedys byla tak zmeczona i zirytowana juz ta zima jak tego roku :( my kryzysu tez jeszcze nie mamy, choc drobne sprzeczki sie zdarzaja, ale bez nich byloby nudno przeciez ;) :P

No to co maniusia katka :) No to co sprzeczki są bardzo potrzebne do..... późniejszego godzenia ię ;) Ło jak bym miała napisać ile my razy kłócimy się to by strony zabrakło :) ale to nie kryzys, a ścieranie się ja jestem byk a mój Misio waga. Niestety jeśli chodzi o znaki to nie pasują do siebie byk i waga. Nie przejmuje sie tym bo bardzo kocham moją wagę :D

Kasiak, moj P tez jest waga :) a ja jestem lew :P i jakos nie scieramy sie bardzo :)

no to co to chyba ja jestem za bardzo wybuchowa :o nie chodzi o to że żremy się codziennie :) ale jak już się okazja nadaży to wióry lecą po kłótni także. Może dlatego bo jesteśmy razem od roku i dwóch miesięcy nigdy razem nie mieszkaliśmy i nie znamy swych przyzwyczajeń a tu właśnie chodzi o mojego Misia nawyki jest straszny bałaganiaż a ja (chyba) przesadny czyścioch. Będzie dobrze :) większość tych kłótni jest w formie żartów.

kasiak, my też się kłócimy. ale to chyba zalezy włąśnie od humoru. i u nas dochodzi jeszcze silny charakter u obu stron ;) ale ja nie potrafie się za długo gniewać. przeważnie zapominam że mam sie nie odzywać i zaczynam coś gadać. ale to jest chyba właśnie to docieranie, bo też jesteśmy ze sobą ok. 2 lata.

Cześć dziewczyny !!! Pije właśnie kawkę i przepijam sokiem :P Witam koejngo Pana :)) Co do kłótni, to ja biore ślub za niecale 6 m-cy i kłócimy sie tak jak zawsze, czyli sporadycznie :)) Kasiak to gwieździste niebo zapowiadało to dzisiejsze słoneczko - pogoda jest śliczna :)) Jak dobrze, ze dzisiaj zaczyna sie weekend!!!

Kasiak, pewnie, ze bedzie dobrze :) ja tez jestem impulsywna :P on jak to wagi jest bardziej zrownowazony i tu sie uzupelniamy :) gorzej jak sie we dwoje uprzemy na jakis szczegol- kazde na inny ;) ale obydwoje mamy silne charaktery i tu czasem sie scinamy wlasnie sobie umiescilam zapowiedzi na infoslub.pl :D holly

No to co na której stronie są Wasze zapowiedzi????

21 :) pewnie i tak bys znalazla- po dacie, miejscowosci, mo i znasz pierwsza litere imienia mojego miska ;)

i znalazlam chyba Ciebie czy sie myle? :)

Nie nie mylisz się :) (Kasia i Robert - Blanowice )

czyli dobrze obstawialam :) fajna ta strona i forum tez fajne- takie troche bardziej kulturalne niz to, tu jednak sie zdarzaja czasem docinki, chamskie wypowiedzi itp, tam na pierwszy rzut oka tego nie zauwazylam- moze dlatego, ze tam chyba kazdy musi sie zalogowac

Tez musze sobie umiescic zapowiedzi na tej stronce, ale to później, bo zapowiada sie kolejny bardzo ciezki dzien w pracy :))

hej! Mam pytanko:czy idac do fryzjera powinnam miec juz wybrany wyglad koka, czy to fryzjerka powinna przedstawic mi swoje propozycje?Pozdrawiam!

Wi - lepiej jak bedziesz miala koncepcje uczesania, zawsze to jakoś łatowiej sie dogadać, ale fryzjerka ze swojej strony tez powinna Ci cos zaproponować :))

czesc Wi to zalezy czy idziesz na probe czesania czy juz czeszesz sie na sam slub jesli na probe to mozesz nie miec zadnej wizji i dogadujecie sie z fryzjerka, ona cos proponuje, Ty, mozna kombinowac- wtedy jest czas na to natomiast jesli chodzi o czesanie sie w dniu slubu to nie do konca uwazam za dobry pomysl zdawanie sie wylacznie na wizje fryzjerki

Cześć Wi Idź sobie najlepiej na fryzurę próbną, jeśli nie masz jeszce wybranej konkretnej fryzurki to razem z fryzjerką na pewno coś wybierzecie :) Szczerze Ci powiem, że sama jeszcze nie zdecydowałam jak się uczeszę. Mam trzy fryzurki, które bardzo mi się spodobały. Mam nadzieję, że fryzjerka (moja dobra znajoma) pomoże dokonać wyboru.

Zamierzam isc dopiero zapisac sie do fryzjera. Nie mam jeszcze pomyslu na fryzure. Nie mam tez pojecia ile moze kosztowac takie slubne uczesanie. Moze Wy wiecie? A czesanie probne?

Wi to zależy gdzie mieszkasz. Ja płacę za fryzurkę ślubną 50 zł 9 normalnie bierze 90-100zł zależy od uczesania) , a to dlatego tak tanio bo właścicielka zakładu to moja znajoma. A za próbną tak około 30zł.

Mam pytanie do tych dziewczyn, ktore maja welon: czy bierzecie go do probnego uczesania? - takie mam wrazenie, ze fryzurke wykonuje sie troche \"pod welon\"

Wi, poprzegladaj sobie moze stronki z fryzurami slubnymi, moze cos Ci wpadnie w oko ja place ok 100 zl za upiecie

holly, ja sie wlasnie z ta pania, ktora ma mnie czesac umowilam, ze proba bedzie dopiero wtedy, kiedy bede miala juz welon

Denerwuje sie tez, bo nie wiem, gdzie mam zapisac sie na zrobienie makijazu. Nigdy nie korzystalam z uslug wizazystki. Czy w kazdym salonie kosmetycznym zajmuja sie makijazem? Juz o takie pierdoly Was pytam! Ale normalnie jestem niezorientowana w tym temacie.

Holly ja welon będę miała wpięty pod kokiem, tak więc nie ma sensu abym zabierała go na próbną fryzurę :) Dziewczyny nie wiem co się ze mną dzieję, im bliżej do ślubu i im więcej czytam o makijażu, bieliźnie itp ślunej tym bardziej robię się płaczliwa. Płaczę praktycznie na każdym kroku jak tylko przeczytam coś związanego ze ślubem. Sama się z siebie śmieje, że taka głupua jestem. Po prostu nie mogę się powstrzymać