Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Polecane posty

Witam Tetley!!! Ja biore slub 16 wrzesnia i też mam ten problem :)) Nie mam jeszcze sukienki, ale jak bede miała, to dobiore sobie jakieś bolerko np. wykonane z tiulu lub satyny :)) Pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
holly, kochana- masz zdrowy sen ;) my sie dzis dosc rano obudzilismy, P. musial dosc wczesnie gdzies pojechac, sila rzeczy wstalam razem z nim i pozniej juz nie umiem tak dosypiac ale jutro sobie odbije :P Kasiak, my co prawda wybieramy sie jednak na kurs (znalazlam opcje, jaka chcialam- czyli tylko walc i samba disco, z czego bardzo sie ciesze), ale to dopiero od czerwa gdzies, takze kusi mnie kupno tej plytki :) Tetley- nasi znajomi maja slub tego dnia, w dodtaku w gorach, moze byc jeszcze nie najcieplej, pomysl o jakims bolerku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to co --> zawsze tak spie długo w weekend - moj misiek też, śpiochy z nas straszne :P Ale caly tydzien wstajemy wczesnie :)) Dzisiaj mialam czas sie przyjrzeć tej stronce, gdzie pokazane są kroki - i tak sobie ćwiczylam \"na sucho\" i wiecie dziewczyny - ja wszystkie te kroki znam (chodzilam kiedyś na kurs tanca i pomimo, ze to bylo tyle lat temu, to jakoś mi zostalo :)) Próbuje namowić mojego miśka do jakiś ćwiczeń - ale na prózno!!! Nie chce zeby nasz pierwszy taniec okazal sie totalną amatorką - to przecież on jest partnerem :)) No zobaczymy jak to bedzie :)) Milego wieczorku, odpocznijcie sobie dziewuszki!!!! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
holly- mój Misiek za Chiny ludowe nie chciał ćwiczyć w domu. Ale dał się namówić na kurs i tam ćwiczy, aż miło popatrzeć:) Może to dla was też jest jakieś wyjście, może on się boi skompromitować a na kursie przecież nikt nie umie tańczyć:) a co do tańczenia- ja też tak miałam:) W podstawówce chodziłam na tańce towarzyskie i też myślałam, że nic nie pamiętam, a jak na naszym kursie zaczęła się cza-cza, to dokładnie wiedziałam co robić:) Z walcem było podobnie. W ogóle to się zastanawiam, czy nie zmienić naszego pierwszego tańca na walc angielski- tak fajnie nam szło na kursie:P Ja mam ślub na początku wrzesnia, a że lato w tym roku ma być chłodne to też już pomyślałam o okryciu. Chcę wypożyczyć bolerko, pełno jest teraz tego, zarówno różne fasony, jak i kolory, ale też z różnych materiałów. Tetley na pewno coś znajdziesz- nawet na allegro, ale też w każdym salonie sukien ślubnych, nawet takim podwórkowym. Jeśli nie chcesz bolerka, może jakis szal albo etola albo taka a la kuteczka czy żakiecik. Kasiak-> ja jestem:) prawie codziennie wieczorem tu zaglądam:) Czerwony kapturek taki sobie:( Ale Daria chyba zadowolona była:D I o to chodziło! I znalazłam fajne podziękowania dla rodziców http://allegro.pl/item93799859_podziekowania_dla_rodzicow_slub_wesele_suknie.html co ot ym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to co naprawdę polecam tą płytkę jest super zrobiona :)!!!! Tetley nie bój żaby będzie dobrze, znajdziesz coś fajnego :) 22 kwietnia to już tuż tuż :D musiasz koniecznie napisać jak było!!!! I przede wszystkim poradzić co robić a co nie, życzę Ci aby wszystko co sobie zaplanowałaś wypaliło i było cudownie, jak każda sobie życzy, ale wiesz doradzić zawsze można :P Holly ja róznież lubię sobie pospać, nie tylko w weekendy :D jestem śpioch z natury. A tu jutro śpimy godzinkę krócej :( 😭 Agatka bardzo ładne te podziękowania ale my już ustaliliśmy, że zamówimy piękne dwa kosze kwiatów. Jeden dla mojej mamy a drugi dla jego rodziców. Mamy też już tekst do nauczenia się zaraz podeślę linka do niego piękny 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam linka, ale skopiowałam tekst oto on: Z tego miejsca pragniemy podziękować naszym Rodzicom (z tego miejsca pragniemy przekazać pełne miłości podziękowania naszym Rodzicom..)... Dzękujemy za trud wychowania, za miłość i uśmiech, za pogodne dni pełne radości i szczęścia, za to, że mogliśmy liczyć na Waszą pomoc i wsparcie w każdej chwili naszego życia.. Pragniemy Wam również podziękować za pomoc w przygotowaniach do naszego ślubu oraz zabawy weselnej. To dzięki Wam dzisiejszego wieczoru mogliśmy się tutaj wszyscy spotkać... :) :D :) :D :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a o jakiej płytce mowicie???rozumiem, że to płytka z krokami tanca?gdzie ja mozna kupic na allegro?macie lin do tej aukcji? powiem szczerze,ze tez bysmy sie chcieli nauczyc, żeby nie wirowac bez sensu tylko naprawde ladnie zatanczyc,wiadomo najlepszy bylby kurs tanca,ale problem w tym że mieszkamy w dwoch odleglych miastach oddalonych o 160 km!oboje pracyjemy i widujemy sie tylko raz na dwa tygodnie w weekendy i taka plytka by sie napewno przydala!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my kwiatki też damy, tylko że oprócz tego chcielibyśmy dać im coś trwałego, jakąś pamiątkę. A te podziękowania są ładne i nie takie oklepane jak np. księgi pamiątkowe. I w tych podziękowaniach bysmy sami tekst ułożyli. Ja tak myślę, ale ostrzegam, że to improizowane, o czymś w stylu \"drodzy rodzice! za łzy szcęścia, smutku, wzruszenia, żalu, rozpaczy, miłości, bólu, radości, Wasze i nasze- DZIĘKUJEMY. Agata i P.\" albo \"za każdy uśmiech, rade, łzę, minutę, pomoc, złotówkę, lanie, wycieczkę, spojrzenie, zmartwienie, za Was i za nas- DZIEKUJEMY\" Ustysia- no to rzeczywiście z tym kursem to byłoby wam ciężko. My i tak chodzimy na kurs w niedziele, ale co tydzień:( Ale macie jeszcze czas a faceci lubią wszystko na ostatnią chwilę zostawiać, także ja bym się nie zdziwiła, gdyby twoje kochanie nagle w połowie by zagadało, że \"może byśmy troche poćwiczyli?\"::)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie zakupilam ten kurs!hehe! teraz moj bączek juz nie bedzie mial wyjsci i bedziemy cwiczyc za kazdym razem jak bedzie to mozliwe!zawsze to cos pomoze!tak mysle! a jesli chodzi o księgi z podziekowaniami to ja mam ten sam pomysl!kwiatki damy rowniez ale tak bardziej symbolicznie a myslimy o zakupie albumow od nikitki(nie wiem czy macie strone z jej albumami i ksiegami gosci?)ona robi naprawde cuda,fakt ze nie sa tanie ale tak sliczne ze nie moglam sie oprzec i dla nas juz jeden album slubny zamowilam-pluszowy z misiaczkami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jakimi samochodami planujecie pojechać do ślubu??? Sama planowałam pojechać dorożką, ale boję się jaka będzie w ten dzień pogoda. Tak więc zdecydowaliśmy się zamówić srebrnego okulara (klasyka w zasadzie teraz wszyscy jadą mersiami) chciłabym coś orginalnego, ale niestety moja mieścina jest uboga w takie atrakcje :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusia upssss muślałam że chodzi o link do płytek :P Ustysia super ta księga w kształcie pluszaków :D musimy o tym pomyśleć. Koniecznie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie ustysia my nie chcemy tych ksiąg. Moim zdaniem one sie ostatnio bardzo rozprzestrzeniły:) Praktycznie 80% ludzi którzy maja dostep do netu kupuje je rodzicom. A moim zdaniem to nie ma sensu, bo w tych księgach chodzi głównie o to, żeby powklejać wasze zdjęcia. przeciez rodzice maja tych zdjęć od kupy:) Jeśli będą chcieli zdjęcia poooglądać to wyciągną album i obejrzą. ale to tylko moje zdanie, a ja sie nie znam:D Oczywiście jeśli się tobie podobają, to jestem jak najbardziej za. Mi sie po prostu wydaje, że naszym rodzicom niezbyt by się podobał taki prezent w ogóle, nie tylko na ślub. Za to fajny by był na nasz album ślubny.Może o tym pomyslę, bo my nie będziemy mieć sesji u fotografa, tylko znajoma nam zrobi plener, więc album i tak musimy kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiak, ja pare stron temu pisałam, że moje kochanie uparło sie iść na piechotę:D Ale pracuję nad nim, więc pewnie pojedziemy samochodem jego kolegi. To jest chyba Honda Akord (nie wiem jak to sie pisze), ale mi sie podoba innego znajomego Miśka samochód, bo ma srebrny kolor:) a mi sie podobaja jasne samochody do ślubu:) ale nie wiem jakiej jest marki:) ech czasem niefajnie być babą, bo nawet się nie wie, jakim się samochodem chce jechać do ślubu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka------>wiesz co?my jeszcze nie zdecydowalismy sie czy akurat te ksiegi bedziemy kupowac dla rodzicow,ta ktora pokazalam jest nasz,dla naszych zdjec ze slubu! a jesli chodzi o ksiegi dla rodzicow to zamawialabym juz jakies bardziej tradycyjne,nie pluszowe, i wlasnie po to zeby wpisac tam nasze podziekowania dla rodzicow i zeby mieli taki album na nasze slubne zdjecia!zeby mogli sobie tam je powklejac,bo chodzi mi o to zeby mieli pamatke,zeby cos im zostalo fizycznie,bo kwiaty to wiadowo zwiedna i juz!tym bardzieje ze ostatnio to wlasnie wydaje mi sie ze te kosze z kwiatami sa bardziej oklepane,bo gdzie bym nie slyszala to kosze z kwiatami!ale to z kolei moje zdanie!zreszta ostatecznie i tak nie wiem co zrobimy,bo ja jednak obstaje za czym takim konkretnym a nie same kwiaty!nawet jesli to miala by byc jakas drobnostaka to chce cos im ofiarowac od siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie ustysia ja tak samo myślę. Żeby im została jakaś pamiątka. Ale ja zrozumiałam, że ty to dla rodziców pomyślałaś, ale jeśli to ma być taki a la album ze zdjęciami ze ślubu i podziękowaniami, to ok, jak dla mnie bomba. Mi chodzi o to, że z tego co czytam na różnych forach, to robią z tego takie księgi pamiątkowe, ze zdjęciami od dzieciństwa do teraz. I to jest dla mnie bez sensu. A ten twoj pomysł to taki podobny do naszego trochę:) Bo my byśmy chcieli te podziękowania w formie książki, a po ślubie rodzice dostaną nasze ślubne zdjęcie w ramce (dostana więcej, ale jedno w ramce:) ) żeby sobie postawili obok podziękowań. Fajny pomysł też, ale troche kosztowny, to zamówić rodzicom obrazy ze zdjęć z ich własnego ślubu. U nas to sie nie sprawdziło, bo rodzice Miśka są po rozwodzie. A z tym samochodem to super wam sie trafił ten peugeocik mniam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I proszę wszystkie forumki o obejrzenie i pochwalenie mojego nowego suwaczka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka suwaczek słodziutki :D :D :D na której stronie są takie ładne suwaczki???? 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiak na snugglepie.com musisz się zarejestrować, ale to trwa moment jeszcze duzo jest na www.tickerfactory.com :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka------>super suwaczek!bomba! a z tym autem to mam nadzieje,ze znajomym w tym czasie nie wypadnie jakis wyjazd,bo inaczej d... blada!:(:(:( ale na razie nie bede zapeszac!a jak nie to wyporzyczymy mondeo z salonu!tez ladne cacko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( Agatka nie mogę się zarejestrować wyskakuje mi duży czarny napis strony :( szkoda chyba że robię coś nietak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam Ustysia nie ma co sie martwic na zapas. Uszy do góry:) 🌻 dla ciebie żebys sie uśmiechnęła. Swoją droga zauważyłyście jak my kobiety się przejmujemy duperelami? Facet to się co najwyżej przejmie, czy wódki wystarczy:) I czy żona się pokaże w kościele:) A my to kwiatki, samochód, nauki, sukienka, garnitur, goście, myzyka i tysiące innych rzeczy. Bez sensu zupełnie. Ja strajkuje! Od dzisiaj przestaję się przejmować! Taaaaa sama sobie nie wierzę:) Jakimś dziwnym trafem jestem tak skonstruowana, że odczuwam masochistyczna przyjemność z tego przejmowania się absolutnie wszystkim:) Ja myślę, że Matka Natura nas tak specjalnie uposażyła, że my jako przyszłe matki po prostu musimy się wszystkim przejmować tak dla zasady, żeby utrzymać równowagę w przyrodzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka------->świeta prawda!my to sie wszystkim przejmujemy i dbamy o najdrobijsze szczegoliki,tymczasem faceci???szkoda gadac!a najlepszy ze wszystkiego jest moj szanowny tatus!on ciagle tylko mowi juz????przeciez jeszcze tyle czasu zostalo!!!i ciagle tylko gada ze ja juz chyba zwariowala od tego wszystkiego bo gadam jak na jeta a o to tym a to o tamtym!a przeciez jeszcze tyle czasu!kurcze czasem to mnie wnerwia jak nie wiem!on mysli ze wszystko zalatwi w ciagu jednego tygodnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×