przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

kinimod! JESTEŚMY!!!!hALO :)

widze że jesteście narazie pewnie i tak zaraz znikniecie jak zawsze Tak chciałam się dołonczyc do waszej rozmowy rano ale niestety nie było mi dane. Maniusia dziekuje za emila sprawdź poczte

kini moja przyszł teściowa to zażyczy sobie mówić po imieniu kiedyś nabąknela nawet ze jak sie pojawi nasze dziecko to nie chce zeby mowic do niej babciu,co do p.tescia to tez po imieniu albo bezosobowo jesli nie zaproponuje hihi! a ty?

kini ja tez nie mialam czasu rano,mortka do gory jak bede sie ewakuowac to dam cynka:)

A ja nie wiem jak mam się zwracać kiedyś była rozmowa między mnom moim i jego mamą ze po slubie mówi się mamo i tato tak u nas było w domu od wieków. A ja nie wiem Nawet D mówi że on nie będzie mówił do moich mamo i tato. A po imieniu nie wyobrazam sobie mu mówić. Ale do ślubu jeszcze trzy miesiace i się okaże

u mnie w rodzinie też mówi się od wieow mamo i tato ale ja jakoś nie potrafie,ale mysle ze to z czasem wyjdzie \"w praniu\" grunt to sie nie stresowac:)

kini bedziesz dziekowala rodzica na weselu,wiesz chodzi o publiczne podziekowania?

Jak się nie stresować jak na samą myśl dostaję skrętów kiszek zwlaszcza że po ślubie zamieszkam z nimi

Nie bo nie mam im za co dziękować. jedyna za co im moge dziękowac to to że sprowadzili mnie na ten świat ale większość razy przeklinam ten moment kiedy mnie spłodzili

kini nie martw sie moze sami ci zaproponuja jak sie do nich zwracac,a swoim sama powiedz zeby zaproponowali to twojemu.

kini nie mow tak...jak by cie nie splodzili to bysmy sobie tutaj razem nie kafkowały:)

Nobi są rzeczy ,których sie nie cofnie teraz fakt jestem wdzięczna ze jestem na tym świecie bo mam już swą prawdziwą miłość i tylko dla tego jestem im za to wdzięczna. A co mam im powiedzieć że dziękuje za wychowanie i takie tam. Zreszta są tacy kochani że zostawili nas samych z całymi przygotowaniami. Ja latam załatwiac ślub bo w tym roku już za trzy miesiace a oni chodzą załatwiać sale na komunie wnuczki córki mej siostry. My wesele sami sobie robimy choć nie wiem czy wydolimy i tak prawie z wszystkiego zrezygnowaliśmy by podołać. Niestety moi umyli ręce a od mojego tato w styczniu zmarł i ledwo wiążą koniec z koncem. Więc wybacz nie jestem im za nic wdzięczna

hej! kini, nobi :) Dziewczyny, kiedy najlepiej zamawiac tort? tzn ile przed weselem? a wiazanke, dekoracje na samochod?

kinimod-- ja tez bede mieszkac z tesciami i straznie sie tym faktem denerwuje!

co do kwiaciarni zamówic wiązanke to mi mówią dwa tygodnie wczesniej a co do tortów to sądze ze mozna tak samo choć sądze ze jak by było tydzien wczesniej tez by starczyło

kini ty wiesz najlepiej...ja moge powiedzieć jedno-ciesze sie ze jestes:)

Oj wi a tez się boje choć nigdy nic złego jego mama mi nie powiedziała ale sam fakt że bedę mieszkac z jego mamą mnie przraża każdy człowiek ma swe przyzwyczajenia a ktoś nagle zacznie robić coś inaczej tego się boje

Dziękuje nobi Ja teraz też sie już ciesze bo mam mojego pana który mnie kocha

ja ostatnio bylam pytac o tort i babeczka w cukierni powiedziala ze dobrze jest 3,2 tygodnie przed i najlepiej latem jest nie wybierac tortow ktore maja w sobie bita smietane bo moga sie rozplynac,no i nie moze byc bardzo slodki.

kini no widzisz twoja poloweczka jabluszka sie znalazla:) co do mieszkania to my bedziemy mieszkac z moja mama i bardzo sie ciesze! ale faktycznie nie wyobrazam sobie z tesciowa,dobrze ze ona mieszka w innym karju:)

Ja naszczęście nie musze załatwiać torta bo to już mamy wliczone w cene 100 złotych od osoby

o rany a ja juz chcialam isc i pytac o tort i kwiaty! kinimod ja obawiam sie wlasnie tego samego, co Ty. poza tym moi tesciowie zyja zupelnie inaczej niz moja rodzina. bedzie mi ciezko sie przestawic. moja tesciowa jest taka...rozpieszczona. czesto jej pomysly dla mnie sa glupie i nierozsadne. boje sie, ze przez wspolne mieszkanie beda miedzy mna a mezem klotnie i nieporozumienia.

Ale teraz postaw się na miejscu twojej połówki co on będzie czuł i przezywał będzie w waszym mieszkaniu ni w swoim czy bedzie czuł sie jak u siebie Może on teraz przezywa to samo co my

Wi Ja tez się tego boje Moja teściowa jak to mówi moja połówka ma zszargane nerwy i oni wogóle wychowywani byli inaczej niż my oni całe życie na śląsku to prawdziwa ślaska rodzina a moja rodzinka jest ze wsi wiec dwa swiaty we wszystkim.

dziewczynki musze uciekac,jestesmy z moim u znajomego i ciagnie mnie do domu juz.Mam nadzieje ze mieszkanie z waszymi tesciowymi nie okaze sie takie zle jak mowicie.Bede trzymala za to kciuki.Buzka do jutra:)

Do jutra nobi

kinimod bedziesz mieszkac u tesciow na stale czy tymczasowo?

pa nobi

nie mam pojęcia bo to jest od mojego mieszkanie po tacie. Jego mama jest zameldowana u swej mamy i ponoć tam ma zamieszkać. Ale moje kochanie teraz chce wyprostowac sprawy z tym mieszkaniem niestety sądownie i później mówi by je wykupić i sprzedać i kupic dwa mniejsze bo sam nie chce mieszkać wraz z mama. I też myśli by po załatwieniu wszystkiego tutaj wyjechac na jakiś czas za granice by zarobić kase i chce budowac domek

ja tez uciekam. bedziemy ogladac jakis film. lece tylko zrobic jakies kanapki. pa kinimod! glowa do gory, damy rade z tymi tesciowymi! :)