Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Polecane posty

Wiem co to znaczy u nas rodzice są praktycznie wolni od kosztów bo zdeklarowaliśmy się, że sami zapłacimy za wesele ale moja mama nie podarowala sobie (bo ma jedyną córę) i zafundowałami suknię ślubną co jest niesamowicie dużym zastrzykiem finansowym przynajmniej dla mnie (bo przy moich zarobkach.... )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nic, ponarzekałyśmy sobie, to ja uciekam:) idę wiązać te zaproszenia Jeszcze jak się będę kładła spać to zajrzę, także jak coś masz to pisz, później odpiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Tobie, że gdyby miśku nie zarabiał tyle co zarabia i nie gospodarowal pieniędzmi tak jak gospodaruje to było by naprawdę kiepska z nami Dzięki Bogu, że chociaż on ma dobrą pracę bo chyba nigdy byśmy się nie pobrali ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już też uciekam spać bo moje kofanie właśnie wyszło z wanny i idziemy spać ;) Do napisania 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Agata tak tylko zapytałam, z ciekawości :) A zapomniałam napisać. Za ślub + organista + zapowiedzi (które zapłaci się przy kosztach ślubu) to 700 zł :) Tzn 500 zł ślub 100 orgnista i 100 zł zapowiedzi :O najbardziej to te zapowiedzi mnie zdziwiły, że tak drogo :O NAjśmieszniejsze to, że jak się dowiedzieliśmy 500zł to najzwyklejszy ślub z orgnistą i dekoracją a już liki lepsiejszy to 1000 zł. Zastanawiam się jaki jest ten lepsiejszy????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich ja własnie wróciłam z pracy najchętniej bym pozabijała wszystkich którzy w niedziele ida do sklepu. Kasiak czy to oznacza że wasz ksiądz powiedział wam ile macie dac Miał jakiś cennik Bo u nas jest co łaska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kini tak dosłaownie powiedział ile chce i ile co kosztuje :) Spoko co nie :);) konkretny facet :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje Drogie Fafetki !!!! Wrocilam z mojego jakże krotkiego urlopu, przebrnęlam przez parenaście stron Waszych wypowiedzi i w końcu sama mogę cos napisac :)) * marcy - wielkie dzięki za przepisy - sama bardzo lubię gotowac, ale ostatnio przez te upały nie mam nawet siły jesc - jak bylam teraz w domu, to w ogole nie czulam głodu - i efekt - 3 kg od srody :)) Atmosfera w pracy (zapachy, ceremonial śniadanka) wplywa dodatnio na moj apetyt, bo tak to lipa - jedzenie na bok :P * agu - dzieki za fotki, fajna z Ciebie dziewuszka! :)) * Kaśka, ale sie uśmialam, jak opisalas swoją wizytę u księdza - faktycznie źle trafiliście :)) My poszliśmy spisywac protokol zaraz po Bozym Ciele (nie byliśmy umówieni - tylko dziadek miśka zadzwonil do proboszcza bo ma chody i tak poszliśmy) - ja nawiasem mówiąc bez metryki, bez dowodu - jak ta poganka :)) :D ale spoko bylo i wszystko załatwiliśmy :)) * czytalam Wasze wypowiedzi o dzieciaczkach - Tiki Tak, Diabelek - fajnie, ze sie juz decydujecie - trzymam kciuki na pewno sie niedługo uda :)) :)) Ja sama na razie nie chce miec dzieci - mam za bardzo pokręcone zycie, a poza tym szkoda mi stanowiska :( Chce sie czegos dorobic, dopiero 2 lata temu przestalam byc na utrzymaniu rodziców :)) :)) Teraz troche odżylam, studia juz dawno za mną - dobrze mi sie tak - wiem, ze brzmi troche egoistycznie, ale chce sie jeszcze tym nacieszyc :)) * na moim suwaczku ubywa dni - sierpień bedzie ostatnim całym miesiącem przed moją uroczystością :)) I szykuje sie duzo pracy :)) * Agatka , gratuluje zaliczonej sesji i wytrwałości w wojnie \"ortograficznej\" - ja sama RACZEJ błędów nie robie (oczywiście zdarza mi sie), ale generalnie błędy zaciemniają całą wypowiedź - przynajmniej dla mnie :)) * Mx3 - bardzo ładnie wyszły Ci te zaproszenia! :)) * W tym tygodniu mamy odebrac obrączki - zobaczymy jakie bedą :)) Juz nie mogę sie doczekac :P * Męzatki - fajnie, ze jeszcze tu zaglądacie :)) * Juz nie pamiętam ktora z Was pisala o \"przybraniu głowy\" - znaczy welonie, diademiku, czy innej ozdobie........ Ja mialam miec welon, ale ostatecznie z niego zrezygnowałam.... Bede miala wpięty kwiat - i tu pytanie do Tiki Taka - jak mialas zamocowany ten storczyk?? Długo sie trzymal???? Radzilabys mi dac sztuczny czy prawdziwy kwiat??? Oczywiście prawdziwy bylby lepszy, tylko pewnie mniej trwały,,,,,,,, 🌻 Jak cos, albo kogoś pominęlam , to przepraszam, ale nie sposób spamiętac tego wszystkiego, co napisałyście :)) Gorąco pozdrawiam !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrowionka dla wszystkich Dziewczyny pamietajcie o mnie ja od jutra zaczynam maratony wiec będę jak już to tylko na sekunde. Jak będą jakieś fotki to przesyłajcie i mi Ja jak tylko będe miała coś to też prześle Do usłyszenia papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ufffffffffff ale dzień!! Ale jeszcze tylko jeden maraton zaproszeniowy+2 zaproszenia do rozdania w Policach i będzie finito. Ze spraw ślubnych oprócz tego nic więcej, więc kończę:) Jeszcze tylko dodam, że my obrączki odbieramy ok 20 lipca i ż4e chyba w tym tygodniu zdecydujemy się czym będziemy jechać. I koniec, ale będę tu zaglądać, bo muszę projekt poprawić, więc czeka mnie wieczór przy komputerze. Nie wiem, jak u was, ale u nas znowu okropne upały (tzn. fajne, ale nie jak się 3 godziny w autobusach spędza)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie fafetki w nowym tygodniu :) widzę że ja dziś pierwsza :) dobra, zabieram się za nafrabianie zaległości z weekendu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, zabulinka - kolczyki dotarły, są śliczne 🌼 o mało mi ich mama nie podprowadziła jak je zobaczyła ;) jeszcze raz gratuluje zdolności manualnych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ maniusia hi hi nasz stan cywilny widze nie popsuł tego, że we dwie raniutko rozpoczynamy kawowanie na kafe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
holly - Ty albo milczysz długo albo jak napiszesz posta to długaśnego na pół stonki:) jeśli chodzi o kwiatka to cudnie wygladał taki świerzy, miałam go upietego pod włosy wsuwkami, to były dwa kwiatki na jednej gałązce, nie był w zaden sposób zabezpieczony w wode i niestety szybko klapnął, może to z gorąca bo była straszna żarówa w ten dzień, ookoło 10.30 fryzjerka mi go upieła a tak po 17 padł niestety:( i tak samo w butonierce Jacka:( - zwiędły nam:( i na zdjeciach od fotografa widac taką kupke płatków a nie kwiatek, ale mam inne cudne zdjęcia które uchwyciły i świerzy jeszcze kwiatek radziłabym więć zaopatrzyc koncówke kwiatka w odbrobine wody, kwiaciarka i fryzjerka powinny wiedziec jak to zrobic, z drugiej strony twój slub dopiero we wrześniu, nie bedzie tak goraco to moze wytrzyma bez wody??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny zaraz sie zabieram do czytania was wstecz udalo mi sie jakos przezyc weekend egazminowy - jeszcze jeden przede mna wiec zamyklam sie w domu i kuje z weselnymi sprawami zalatwiem na razie tylko szczegoly bo nie mam czasu z waznych rzeczy zostala mi jeszcez spowioedz ale jakos sie nie moge zebrac - tchorz jeden ze mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj marcy:) a jak Ci poszły te egzaminy? eee napewno dobrze, zdasz i pochłona Cie bez reszty ślubne sprawunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!!!! Przyszłam tylko zrobić , bo dziś mam Wielki Dzień i mało czasu:D Witam wszystkie - maniusia, super, że się podobają:) Marcy, spróbowałam tego parmezanu - fajny:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ zabulinko - oświeć mnie - co to za wielki dzień??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze temat tesciow byl walkowany ja mam prosciej n - w ang zwraca sie przez you ale generalnie i tak jestem z rodzicami marka po i miniu ze ze w angli nie ma zwyczaju zwracania sie mamo i tato mam problem z glowy zabulina - jak tam rocznica? wszystkiego najlepszego!!!! napisz jutro jak wam sie udal dzien i dzieki za odwiedziny wczoraj. z toba to sie nie da nudzic! zostaly mi jeszce niecale 3 tygodnie, ratuuuuuunku, boje sie ze ze wszystkim nie zadaze. aha i co sie stalo z senioritka - znikla w podroz poslubna czy juz sie nie udziela - a ja mam do niej wazne pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Piękny dzień... aż się nogi rwą do wody :).... a tu... lipa, praca, za oknem morze szczuje, oj strasznie szczuje :) Holly, to nie są zaproszenia... zaproszenia przede mną jeszcze.. to były takie okolicznościówki... jeszcze bez napisów na jaką okoliczność mają być wręczane. Oj, babeczki... od wczoraj dużo się zmieniło. Może się okazać, że nasze plany wywrócą się do góry nogami i zamieszkamy na obczyźnie.... :( smuntno mi i jednocześnie fascynująco... - tak dziwnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
egazminy na razie ok, tzn nie znam jeszcec wynikow jednegoa le to jutro rteszta zdana jeszcze 2 megatrudne mi zostaly dlatego w tuym tyg zamykam sie w domu i ryje zyjac tym w co zaopatrzyla mnie moja mama (tzn żarełko)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mx - to znaczy wyjedziecie do pracy zagramanice? i budowa domu sie opuźni, bo potem wrócicie i go wybudujecie tak?>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tiki, bardzo możliwe, że wyjedziemy na stałe.. i tam będziemy starać się o godne życie, dom i bezpieczną \"starość\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ja!! to szok byłby dla mnie, pojechac na jakis czas to ja bym mogła, ale zeby w innym kraju życ to ciężko mi sobie wyobrazić. A kiedy to ewentualnie nastapi? zaraz po ślubie?? czy tu moze tez sie zmieniło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pierwszy ogień jedzie moje kochanie.... zaraz po ślubie, bo w listopadzie. Kończy mu się umowa i ponoć mój ojciec już mu załatwia tam pracę. Później mam ja dojechać (max 2 m-ce później). Moje kochanie chce byśmy tam się osiedlili.... na w nosie Polskę, psie grosze i badziewną emeryturę. Ja na zasadzie, gdzie Ty Kajus, tam ja Kaja..... (chyba tak to szło)... będę przy nim i szybciutko też dorwę pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakoś mi dziwnie.... niby chciał kończyć tu swoje studia... i teraz cisza.... on już nie widzi sensu w ciągnięciu kierunku, który dla niego był zesłaniem..... człowiek każdego dnia odkrywa kolejne strony swojego najbliższego. Ja chciałam jeszcze zrobić tu projektowanie ogrodów.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stidiował na wydz. mechanicznym Politechniki Gd., energetykę - turbiny. Przerwał ponad rok temu i miał wrócić, już nawet był w dziekanacie.... ma do zrobienia dwa projekty (prace przejściowe) i dyplom mgr inż.......... Echhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
człowiek kazdego dnia odkrywa ukochana osobe, ale tez odkrywa samego siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda bo tak niewiele mu zostało do zrobienia. nawet jesli teraz nie widzi w tym sensu i brak mu checi to przeciez nie wiadomo co bedzie za pare, parenascie lat....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×