Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Polecane posty

kasiak :-) wesele bedzie w morsku, tam mamy sale i wynajete pokoje w hotelu i domki, wszystko nalezy do tego osrodka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Demiselle, powiedz mi...na jakim ja Cie widziałam topiku \"artystycznym\"? Na Wylęgarni pomysłów w dziale porady praktyczne...?BNie moge skojarzyc, i nie daje mi to spokoju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz wiem!!! Na błedy Dotyczące Urządzania Domu:)Właśnie znalazłam. Ostatnio tam zaglądam, z racji urządzania mieszkanka tuż po ślubie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dobrze sie czuję:) bylo fajnie... miodowo i mecząco... wiekszych zmian nie zauwazylam... czekam na zdjecia od moich fotografow.... jeszcze nic nie widzialam... hehehe wieczorem cos ma byc... podesle jakies najciekawsze....nawet nie wiem jak wygladalam w kosciele:D hyhyhy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic więcej nam nie powiesz????????????? Jakieś wpadki ;) :p ?????????!!!!!!!! Jak ja pomyślę o naszych wpadkach to aż mnie trzęsie ;) A właśnie dziewczyny wszystkie opowiadają jak bylo fajnie i że wszystko się udało a ja tak do końca nie wierzę w to, że cała ceremonia, wesele albo przygotowania przeszły baz wpadek. Tak więc może się trochę pośmiejmy i opowiedzcie co wam się poprzytrafiało. eth jesteś pod ręką więc zaczynaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No co jest z wami???????????????? Znów nikogo nie ma?????????/ Ech te kobiety ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguu to może Ty zaczniesz???? Jakie miałaś wpadki na weselu, na ślbuie???? Ethaath witaj 🌻 Demiselle dawno Cię nie było. A my odebraliśmy zapowiedzi :) było bardzo sympatycznie 🌻 mamy nowego księdza, bardzo sympatyczny człowiek. Tak więc złagodził moją niechęć do tej parafii od ostatniego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja już mówiłam przecież ;) Źle weszliśmy do kościoła (ja po lewej stronie ;) ) Usiedliśmy też źle ale potem się przesiedliśmy jeszcze przed mszą W kościele ksiądz nie był łaskaw nam pokazać kiedy mamy wstać, usiąść, uklęknąć, podejść i na kamerze widać jak się motamy ;) Podczas przysięgi zaczęłam się chichotać jak porąbana i nie mogłam się uspokoić :p Z kościoła wyszliśmy też źle tłumaczę to tym, że nikt nikogo nie obracał ;) W tańcu rozpieło mi się koło A jeszcze przed ślubem jak się szykwałam to latałam w un bra po pokoju ale jak się spociłam to mi zjechał a w tym momencie wszedł wujaszek ;) Oczywiście zapukał i zapytał się czy może ale kto przewidział zachowanie tego cholernego un bra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisałaś :P ups przepoczyłamw takim razie. A z tym kołem, to miałaś koło plastyczne????? Ja też mam koło plastyczne, ale trzeba u mnie baaaaardzo mocno szarpnąć aby się rozpieło. I na szczęście jest wszyte w jedną z halek w sukni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mało???? Przypomniało mi się jeszcze jedno. Jak wychodziliśmy z sali na zdjęcia plenerowe to micha złapał straszliwy skurcz w nodze i w samochodzie nie miał jak jej wyprostować więc wystawił nogę pomiędzy przednimi siedzeniami i można byo oglądać jego podeszwę w przedniej szybie ;) I w taki właśnie sposób jechaliśmy :D O mało się ze śmiechu nie posikaliśmy po drodze ;) Bo wyglądało to bardzo zabawnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A_guu no to miałaś przygody ;) ale przynajmniej lepiej ten dzień zapamiętasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest drut giętki i wcale łatwo się nie odpina tylko któryś z gości robił takie susły, że mi brakowało miejsca i tak rozciągałam te nogi aż mi się rozpieło :o A i halka była za długa więc zaczęła mi wyłazić w tym momencie, była trochę szersza niż to koło więc wszystko razem się złączyło. Na jakimś zdjęciu widać tą halkę jak stoję :o ale nie z tych co przesłałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej wujaszka który wszedł w momencie jak mi un bra zjechał :p Dobrze, że jest jajcarzem i zachował się tak jak by tego nie widział a całe zdarzenie obrócił w żarcik ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki 🌻 to ja, znow tylko na chwilke, zeby sie przypommniec kiedys i a_guu, dzieki za foty, super sa - ja juz niedlugo tez wam (wszystkim) powysylam. ja ciagle biegam i zalatwiam a czas leci nieublaganie. wczoraj zrobilismy mala imprezke przy grillu - taki wieczor paniesko-kawalerski ;) a poza tym ciagle cos do zalatwienia. jutro z samego rana ostatnia przymiarka i odbior sukni - mam nadzieje, ze nie bedzie to zbyt dlugo trwalo... wieczorem mam nadzieje ze mi sie uda spotkac z orkiestra. dzis tez caly dzien latalam... Oj niech juz ta sobota nadejdzie i bedzie po wszystkim, bedzie mozna odpoczac ;) a jak tam u Ciebie Wi? co Wam jeszcze pozostalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tijka przygotowania swoją drogą, ale prawda jest taka, że najwięcej bieganiny jest przed samym ślubem. Tijka tak z ciekawości pytam ile płacicie za ślub???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a_guu zdjecia super! wygladalas cudownie! tijka-- ja tez codziennie biegam po miescie. na dodatek we wrzesniu zaczynam prace. jutro ide po skierowania na badania. wszystko musze zrobic w najblizszych dniach. dzis dopielismy szczegoly w restauracji. jutro spotkanie z kamerzysta i organista. musze jeszcze zaplacic za tort i odwiedzic fotografa w celu potwierdzenia wwszystkiego. potem bedziemy jezdzic po hurtowniach zamawiac napoje i owoce. oprocz tego musze jeszcze sprzatac mieszkanie z tesciowa, bo jest po remoncie (mieszkanie oczywiscie). nie kupilismy jeszcze lozka do naszego pokoju. tak wiec roboty masa a czasu coraz mniej!!! na weselu chyba zasniemy ze zmeczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiak-- nie jestem tijka, ale moge Ci napisac, ze my placilismy \"co laska\". dalismy ksiedzu 350zl. jutro idziemy do organisty. pewnie trzeba bedzie mu tez zaplacic. wydaje mi sie, ze ok. 100zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiaku chodzi Ci o ksiedza? wiesz, nam daje slub zaprzyjazniony ksiadz i juz dawno powiedzial ze on od nas kasy nie wezmie, ale zamierzamy dac (nawet nie wiem jeszcze ile, z 400zl moze) na budowe kosciola - bo poki co kosciol sie buduje, a wszystko odbywa sie w malej kaplicy.ogolnie to placic bedziemy tylko organiscie, bo koscielny to moj sasiad i tez raczej kasy by nie wzial, damy mu flaszke chyba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wi to ja dzis bylam na przymiarce sukni - wlasciwie to nie byla przymiarka tylko wymiana opinii - ide jutro zobaczyc co zrobili i juz mam nadzieje suknie odebrac ;); w cukierni zalatwilam torta - juz wczesniej byl zamowiony ale trzeba bylo ustalic szczegoly; polatalam po miescie - zakupy typu zawieszki do wodki, nastepnie spotkanie z fotografem i kamerzysta. a wieczorem w restauracji ustalic konkrety. i to wszystko jednego dnia! uff, nawet nie zdazylam nic zjesc... ;) ale juz blizej niz dalej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wi Tijka to spoko :) my nawet nie usłyszeliśmy co łaska, od razu powiedział, że 500 zł + 200 za zapowiedzi i organistę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja kolezanka placila 800 za slub - ksiadz mial cennik. swoja droga to przeciez niedopuszczalne. moznaby zadyme niezla zrobic, ale wiadomo, ze nikt nie chce sobie jeszcze kolopotow narobic... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
200 za zapowiedzi?! my placilismy 50 zl u jednegi i drugiego ksiedza. oczywiscie kazdy mowil \"co laska\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tijka. widze, ze tez jestes juz zmeczona. my z narzeczonym nie mozemy sie juz doczekac konca tych przygotowan. pochlaniaja tyle czasu, pieniedzy i naszej energii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tijka wolę zapłacić i mieć to z głowy. Swoją drogą to ksiądź też nam przedstawił cennik ;) i to ślub za 500 zł to taki \"zwykły\" bo już tak lepsiejszy kosztuje 1000zł śmieję się, że pewnie biskup przyjeżdza go dawać :P Mnie jak na razie to wystarczy kłopotów z instytucją kościoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj to ja widze, ze mialam najlepiej - dalam tylko 20 zl za swiadectwo chrztu. wszystko zalatwialismy u tego jednego ksiedza, ktory grosza od nas nie wzial. Acha, jeszcze 20 euro nas kosztowala poradnia zycia rodzinnego, ale to jeszcze w irlandii (zdzierstwo swoja droga - tyle kasy za jedno spotkanie i dostalismy jedna malenka ksiazeczke o metodzie objawowo-termicznej..:O ) ale jesli chodzi o ksiedza, to zlego slowa nie moge powiedziec, ale to nasz bliski znajomy, znamy sie juz 4 lata i odnosnie slubu juz nas dawno meczyl ;) a co do organisty, to tez mysle, ze stowka \"styknie\" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj to ja widze, ze mialam najlepiej - dalam tylko 20 zl za swiadectwo chrztu. wszystko zalatwialismy u tego jednego ksiedza, ktory grosza od nas nie wzial. Acha, jeszcze 20 euro nas kosztowala poradnia zycia rodzinnego, ale to jeszcze w irlandii (zdzierstwo swoja droga - tyle kasy za jedno spotkanie i dostalismy jedna malenka ksiazeczke o metodzie objawowo-termicznej..:O ) ale jesli chodzi o ksiedza, to zlego slowa nie moge powiedziec, ale to nasz bliski znajomy, znamy sie juz 4 lata i odnosnie slubu juz nas dawno meczyl ;) a co do organisty, to tez mysle, ze stowka \"styknie\" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyslalam nowy post, a tu poprzedni drugi raz wyskoczyl... ale juz mi sie nie chce drugi raz pisac... :O ja juz uciekam, bo zaraz sobie guza nabije, jak mi glowa na klawiature poleci ;) i po co mi to przed samym slubem ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×