Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fizz

a w sercu ciągle maj...

Polecane posty

Czesc dziewczynki🌻 ... Ja tez juz jestem ale z doskoku ,wzielam sie za wielkie porzadki [tak mnie dzisiaj naszlo a raczej jestem wkurzona a to jest najlepsze lekarstwo na wyciszenie].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ a czym jesteś taka wkurzona Anka? Mnie jakos nic nie rusza, chociaż chyba z trzy godziny wracałam do domu, w korkach w tym upale. Jestem wykończona. Za porządki nie wiem kiedy się wezmę. A też by się przydało chociaż trochę zrobić. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisky mamy problemy w pracy jest nas za malo i nie ma kto pracowac w niedziele .Wlasciciel wystawil jedna z dziewczyn ,ktorej zawsze udaje sie wywinac a ona na to... ze sie zwalnia...Jezeli rzeczywiscie tak zrobi to beda problemy z urlopami.Ogolnie dzisiaj byla niemila atmosfera przez to zajscie i wszystkie chodzilysmy podminowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem padnięta po tym pikniku.Prawie cztery godz.w tym skwarze,co z tego że w cieniu jak było gorąco.Dzieciaki zadowolone a ja wykończona.Teraz jeszcze ta koszmarna kompiel.Dobra,dość mojego marudzenia. Anka,bardzo mi przykro,że tak się porobiło.Tak to już jest jak się pracuje w większej grupie---zawsze znajdzie się jakaś małpa.Jak sie zwolni to może na jej miejsce przyjdzie inna--Fajna,z którą nie będzie takich problemów.A że tobie w taki upał chce się sprzątać to jestem pełna podziwu. Whisky,współczuję ci tych korków.To jest właśnie cena za mieszkanie w wielkim mieście.Może kiedyś jak już dzieci się usamodzielnią zamieszkasz gdzieś w uroczej,spokojnej okolicy i bedziesz wypoczywać od tego zgiełku.Tego ci życzę:-D Niewiem,ćzy uda mi się dziś wpaść na konfe bo będe miala gości po 20.Wcale mnie to nie cieszy bo to jest pora kiedy szykuję dzieci do spania i nie bardzo mam czas na coś takiego.To nasi przyjaciele i maja jakąś pilną sprwę,więc nie moglam odmówić.My zawsze mogliśmy na nich liczyć a byliśmy nieraz w niezłych opalach życiowych. Dobra idę zgarniać moją dziatwę do domu.Znowu będzie krzyk,że jeszcze 5min.---Tak jak by się znali na zegarku:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki ja juz sie chyba poloze ,jestem wyczerpana i fizycznie i psychicznie. Foletko prawde powiedziawszy nie zamierzalam dzisiaj tak bardzo sprzatac ale ja tak odreagowuje i zawsze gdy jestem wkurzona to musze sobie znalezc zajecie zeby nie rozmyslac za bardzo. Dobrej nocy Wam zycze😴....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę wyjechać do metra po córkę, a przed chwilą wróciłam ze stacji benzynowej z synem, jeździliśmy po olej do motoru. Foletka, my już mieszkamy na obrzeżach miasta, jak coś trzeba załatwić to cała wyprawa. Nie wyobrażam sobie mieszkać w centrum. Bardzo rzadko tam jeżdżę. Czuję się dziwnie, mam zwolnione obroty. Dziś mi córka kolejny raz powiedziała, że powinnam się zgłosić do programu \"Chcę być piękna\", bo nagle zrobiłam się gruba. Wylewa mi się coś ze spodni biodrówek, tak zresztą jak większości młodych dziewczyn, które chodzą z gołymi brzuchami. To chyba wychodzą te ciasta i wspaniałe przepisy - oj Fizz! No i jeszcze dodała, że ubieram sie jak nastolatka - to była krytyka i mam fatalne buty. Same widzicie... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie moge korzystac z kompa, bo MM ma b.dużo pilnej pracy, jak zawsze wszystko na ostatnia chwilę.Mam nadzieję, że się dogadacie, ja sie pod wszystkim podpisuje w ciemno. Czy Whisky bedzie na spotkaniu? Proszę ustalcie co i jak, a ja spróbuje zajrzeć przed snem, może na 5 min mnie wpuści A glowa juz mnie nie boli, teraz mi pęęęęęka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli konfy nie ma? Dziewczyny, planujcie wszystko tak jakby mnie miało nie być. Wprawdzie nie wyjeżdżam, ale w zw. z długim weekendem ktoś do nas ma przyjechać. Nie mogę Was dłużej wstrzymywać, zresztą jestem do niczego, trudno mi się zdecydować i nie byłoby ze mnie pożytku. Przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jestem na chwilę, ale nie żyję, z powodu głowy i z powodu pakowania MM. Wyjazd wyjazdem, ale żeby tyle było z tym zamieszania. A to nie te spodnie, a to sweter...Upiekłam ciasto tak na szybko, ale takie sobie, bo już jabłka niedobre. Jak ja wyjeżdżam, to nie wiem, czy on to zauważa. Whisky, szkoda..że nie możesz się zdecydować. Może następnym razem, a może jakieś warsztaty zrobimy dla zainteresowanych..... A córcia to chyba przesadza i nie przejmuj się. Każdy ma prawo chodzić i ubierać się tak, jak mu wygodnie. Poza tym o ile sobie przypominam, to Ty jesteś szczupła, to co ja mam powiedzieć...Tu za dużo, tam za dużo.. Ojej, muszę kończyć. Kładę się spać, a jestem tak zmeczona, że nie wiem, czy usnę. A jutro przychodzą po południu 2 koleżanki i powinnam coś przygotować, ale to rano.. Dobranoc dziewczyny, marzy mi jutro lepszy dzień, czego i Wam życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki🌻 Będzie upał, znowu źle....... Wczoraj nie mogłam spać i tłukłam się po nocy. Teraz chcę upiec jakieś ciasto i trochę ogarnąć po wczorajczym pakowaniu MM...Jedzie na 3 dni, a jakby jechał na co najmniej na miesiąc. No i trochę będzie podlewania, Jest sucho jak pieprz. Monia 🌻 fajny sposób znalazłaś na przemyslenie swoich spraw. Podobno tak jest, że jak mamy depresję, to te dobre nasze strony trudno znaleźć. Trzymaj się dziewczyno ❤️ Ja też tak będę musiała zrobić. Malibu 🌻 oj co tak cicho siedzisz i nie zajrzałas wieczorkiem na topik. Anuś 🌻 takich sytuacji w pracy nikt nie lubi. Podejrzewam, że dzisiaj też będzie niewesoło. Bo takie coś często narasta. Ale urlop na pewno dostaniesz. Nie martw się !!! Whisky 🌻 a kiedy spodziewasz się gościa i czy na dłużej, czy tylko na trochę przyjdzie? Może wykroiłabyś trochę czasu dla nas, przecież to niedaleczko.:) Agosia 🌻 Kurka 🌻 Nadd 🌻, czy coś się dzieje, że nie dajesz znaku życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Akurat wczoraj ten tlen musiał nawalić....jak ja specjalnie na kompa się władowałam wieczorem. Nie mogłam za długo siedzieć bo dzisiaj syn szedł na 7 do szkoły - dodatkowy trening. W sobotę mają mecze (cały dzień) i trener ich jeszcze dzisiaj chce trochę \"pogonić\". Dziewczyny mnie też na spotkaniu niestety nie będzie :-( Wiecie jaką mam obecnie sytuację - nie dam rady. A w sobotę muszę tu mocno \"potrząsnąć\" co niektórymi. Mam jednak nadzieję, że \"co się odwlecze to nie uciecze...\". I mam swoje pomysły aby jeszcze w te wakacje jakoś do niektórych z Was chociaż dotrzeć....nawet na chwilkę. Piszę tak trochę \"na okrętkę\" i wychodzi jakbym zamierzała Wam się na głowy zwalić. Nie, nie! Jak się na konfie spotkamy to wyjasnię. I tradycyjne, hurtowe 🌻🌻🌻🌻 dla każdej z Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Majówki. No i wychodzi na to,że nasze spotkanie sie nie odbędzie.😭 Ja mam problem z dzieciakami---babcia wymaga stałej obecności kogoś z rodziny.I z tym jest najwiekszy problem.Ma trzy córki i dwie wnuczki w tym mnie.Ja odpadam z wiadomych względów a reszta ogląda się na innych.Dziś ma być rozmowa w rodzinie co dalej.Jak to rozwiązac by było dobrze.Nawet jak babcie wypiszą do domu to i tak ktos musi przy niej być.Trochę to skomplikowane,nie będe się rozpisywać ale wniosek jest jeden----Raczej nici z mojego wyjazdu.Jestem trochę zła bo tak na to spotkanie czekałam,cieszyłam się.Zycie lubi jednak płatać figle. Moniał,to dobrze,że bierzesz sie w garść i chcesz zrobić porządek w swoim życiu.Zachowaj jednak spokój,nie daj się sprowokować do awantury bo przegrasz.Spisz sobie najlepiej na kartce co ci przeszkadza,czego oczekujesz od innych.I tego sie trzymaj w rozmowie.Będe duszą i sercem z tobą.Powodzenia dziewczyno. Fizz,a ty czemu nie spałaś?Głowa ci na to nie pozwoliła?Może powinnaś mieć jakieś dobre tabletki,takie właśnie na silne bóle głowy?Ja sama mam czasami takie migreny i na tą okazję mam coś takiego.Biorę tylko wtedy kiedy wiem jaki będzie finał tego bólu. Dziewczyny,odezwijcie się bo zacznę was podejrzewać,że coś jest nie tak:-D Whisky🌻Malibu🌻 Anka🌻Agosia🌻 Kurka🌻Nadd🌻 Miłego dnia wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ nie mogłam wejść na kafe, ale już jest dobrze. :) Foletka, wiem jak to jest w rodzinie w takiej sytuacji. Kiedyś miałam podobną i tylko na mnie spadły wszelkie obowiązki, musiałam przestać pracować. Dobrze, że moja najbliższa rodzina mnie wspierała, bo bym nie wytrzymała psychicznie. Moja Mama zawsze mi mówiła, że takie złamanie to juz jest prawie koniec w tym wieku, ale mam daleką ciocię, która żyje z tym (chodząc przy balkoniku) wiele lat, a teraz ma 80 kilka lat. Tak że wiele zależy od nastawienia. Babcia na pewno jest silną osobą. Fizz, kuzynka z synem będzie u cioci, a do nas wpadnie któregos dnia. W tej sytuacji nie wiem czy w ogóle bedzie spotkanie? Czy Malibu przyjedzie? Współczuję tego bólu głowy. Odpoczywaj, dziś masz luzik, jak przyjdą koleżanki, to też będzie fajnie. Moniał - trzymaj się. Ciekawa jestem co u Agosi, Nadd i Kurki, czy już zdrowe? Anka, też się trzymaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foletko ❤️ niefajnie :( Ale babcia najważniejsza. Trzymaj się, stare przedwojenne roczniki są silne. Będzie dobrze. Whisky, nie mam luziku, dzisiaj koleżanki, jutro też gość, a Malibu przyjeżdża, mam nadzieję, że z jej córcią będzie dobrze.Niestety ma daleko i to jest jedyny szkopuł, nie to, co Ty. Taki brak luziku lubię :D. Nawet bardzo.A glowa niestety boli i trochę mnie to niepokoi, bo nigdy tak nie miałam. Moniał rano sie minęłysmy. Trzymaj się i nie daj się. Poradzisz sobie !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zamiast sprzątać, idę się opalać. :) Biorę gazetkę, kocyk, kapelusik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizz, a wzięłaś już jakieś prochy? I nie szalej, koleżanki będą wolały żebyś była wypoczęta i w dobrym humorze, na pewno nie spodziewają się przyjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mogłam się do Was dostać.Kafeteria mi sie nie otwierała. Rozmawiałam z Foletką na tlenie chwileczkę tylko :) i ustaliłysmy że niestety anulujemy naszą rezerwację :( Szkoda. Już anulowałam. Mam teraz w pracy gorący okres, duzo roboty a do tago praktykantka mi wisi na głowie i patrzy przez ramię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki🌻 Szkoda ze tak wyszlo z naszym spotkaniem chociaz napewno wszystkie tego chcialysmy.Moze uda sie nastepnym razem... Ja przed chwila wstalam ,rzadko spie w dzien ale tak mnie dzisiaj jakos zmoglo ze pospalam ponad 2 godz.Biore sie teraz za placek z truskawkamik ktory obiecalam dziecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem taka zmęczona, że nawet nie mam siły pisać. Poza tym nie dzieje sie nic ciekawego. Jeszcze tydzień do mojego przetargu...czuje sie jakbym już go wygrała. Bede baardzo rozczarowana jak się nie uda :( Chyba nie mogę o niczym innym myslec. Moja kuzynka chyba rozchodzi się z męzem :( Nie chce powiedziec czemu ale łatwo się domyślić... Mnie to smuci ogromnie bo byłam od samego początku jemu przeciwna a teraz czuje się jakbym wykrakała. MM \"sepsół\" swój samochód, bedzie teraz przez kilka dni woził lakiery moim autem czyli będe uziemiona. Dzis stracił przez to cały dzień więc w piątek, pojutrze, idzie do pracy. Wczoraj mój syn miał jechac z kalsą do Wadowic i do jakiegoś gospodarstwa agroturystycznego na ognisko, ale nie wyszło bo Inspekcja Ruchu Drogowego cofneła autokar z powodu złego stanu technicznego. To w sumie lepiej niż miałby miec wypadek, ale młody był rozczarowany bo w zamian za to pojechali do Zoo i zgubił tam nowiutką czapke kibica :( Cos jeszcze fajnego się stanie? Te stresy powodują u nie ogromne zmęczenie i smutek. W piątek miałam sobie nastrój poprawic i isc na fitness z kolezanką ale nic z tego bo nie ma z kim dzieci zostawić :( Wszystko źle się układa. W sumie to takie drobiazgi ale potrafią zepsuć humor. Przynajmniej kończy się moja zmiana i ide do domu.W czasie meczu może wpadnę jeszcze do Was jak będzie działał internet. Pa dziewczyny, niech chociaż Wam dobry nastrój dopisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rety... oglądałam mecz. Szkoda.. Agosia, to w jakim stanie musiał być ten autokar skoro go nie puścili. Tak naprawdę to te kontrole są bardzo pobieżne, musi być już naprawdę źle żeby zatrzymali auto. Ale w takim przypadku organizator powinien podstawić drugi. Jak patrzę to jest to raczej formalność, trwa chwilę. Może tylko mobilizuje kierowców i właścicieli żeby wszystko było w porządku. Teraz zawsze są takie kontrole i sami organizatorzy wzywają policję. Nie dziwię się synkowi, że był rozczarowany. A Ty na pewno coś wymyślisz w zamian. :) Fizz, co z Tobą, jak minął dzień? Dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ czy wszystko w porządku? Martwię się o Fizz, bo tak źle się czuła. Malibu, napisz czy wszystko OK? Miłego dnia Wam życzę.🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, jestem dzięki za troskę, ale dzisiaj jest horror z prądem. Juz dwa razy pisałam i pożarło. Więc tylko sie odmeldowuję. Wczoraj było miło, dziś mam nadzieję też. Zajrzę wieczorem, wtedy nie wyłączają. Kochane jesteście Whisky...A czuję się całkiem nieźle. Po dżinie/ginie/ z tonikiem głowa przestała boleć :D:D:D Nie ma to jak wolność :D:D:D 👄👄👄 dla Was , kończę, żeby nie pożarło..... Miłego dnia !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zajrzałam, fajnie, że wszystko dobrze Fizz. Nie raz juz stwierdiłam, że trochę alkoholu może przywrócić człowieka do życia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Słoneczka!!! Whisky - dziękuję u mnie Ok. O ile można tak powiedzieć gdy znowu spsuł mi się automat i wczorajsze wieczorne pranie musiałam dzis ręcznie wypłukać i odwirować w małej wirówce. I to w Boże Ciało - no ale musiałam, bo jutro z samego rana biorę kurs na Łódź i na pewno bym się nie wyrobiła. Muszę jeszcze zrobić moje malibu. Trochę mi jeszcze zostało uzupełniania papierów - ale to nic w porównaniu do tego co już napisałam. Trochę się u mnie popsuła pogoda - jest dość ciepło ale słoneczko się wypięło całkowicie. Biorę się za obiadek. Zajrzę później. Papatki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×