Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fizz

a w sercu ciągle maj...

Polecane posty

Gość narka
Trzeba się dziś uśmiechnąć bo jutro może być gożej.A nawet jak jest do dupy to ma być wesoło. I to jest moja recepta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No z tym prądem u mnie dali dzisiaj niezły popis. Zastanawiałam się, kiedy i co mi się popsuje / jakiś sprzęt elektr./ I nie jestem pewna, czy to już koniec, bo u mnie zanosi się na burzę a w ogóle jest koszmarnie gorąco. Po prostu spływałam. Teraz muszę skorzystać z okazji i trochę popodlewać. Póki komary mnie nie wygonią. Foletko🌻co tam u Ciebie? Jak Twoja babcia? Whisky 🌻jak tam miałaś już gości, czy dopiero się ich spodziewasz? Gdybyś nie miała gości, to może dałabyś się namówić na przyjazd. Jeśli nie wyłączą mi prądu mam cały czas włączony komp i gg i tlen... Malibu przyjeżdża o 15-tej i fajnie, że się poznamy. Dziewczyny 🌻🌻, a co u Was słychać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobiety :) Dzis już nastrój u mnie duuuzo lepszy. Dzień był piekny, słoneczko świeciło. Bylismy na procesji. Młody był w stroju krakowskim. Krakowianek było jak zwykle multum ale w tym roku wyjątkowo był jeszcze jeden chłopiec w pełnym stroju krakowiaczka. Dzieci pieknie wytrzymały prawie 3 godzinną procesję. Z Młodego jestem taka dumna, już sie trochę wstydził wyjśc tak przebrany, ale wytłumaczyłam mu jak ważna jest tradycja, korzenie i \"mała ojczyzna\". Mam nadzieję że zrozumiał coś z tego :) Fizz i Malibu:) jak Wam dziewczyny zazdroszczę, tez bym chciała się spotkac z Wami :( ale w niedzielę robota :( Co sie odwlecze to nie uciecze. Whisky, autokar nie był w takim złym stanie... czasem cofają je nawet z powodu braku świateł stopu albo jakiejś takiej pierdoły. Te które wożą dzieci musza być w idealnym stanie. Już nam sie kiedyś cos takiego zdarzyło i wtedy podstawili drugi autobus. Tym razem sie nie udało...Nie wiem dokładnie co sie tam działo bo nie mogłam tam czekać byłam tylko na telefonie z innymi mamusiami. Fizz jak Twoja głowa?? Po ginie z tonikiem czasem przechodzi, ale lubi wrócić na drugi dzień ze zdwojoną siłą ;) Ja zawsze mam kaca giganta nawet po wypicu niewielkiej ilosci alkoholu. Mimo to niczego sobie nie odmawiam. :D Witam nową osobę w naszym gronie :) Narka jestes u nas na dłużej czy tylko przelotem? Masz rację zawsze może być gorzej. Trzeba się cieszyc tym co sie ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narka
Jak bende miał czas to chętnie bendę zaglądał.Ciągle jestem latający.Stale czegoś mi się chce od życia.Bo ja mam teraz wybitnie socjalistyczne podejście do życia.Zanim wezme robote do ręki to wręce splune i na robote s... Czy to nie jest cudownie.A ja leże sobie pod gruszą na dowolnie wybranym boku iserdecznie mam wszystko w d.... Swięty spokuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idę się położyć. Mało mam gości więc noc powinna być spokojna. Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki 🌻 Pogoda się psuje. Oj, niedobrze :( Ale może nie będzie tak źle. Najwyżej przekropi, a to bardzo by sie przydało. Wczoraj nie bardzo mogłam podlewać, wieczorem natychmiast pokazują sie komary i tną... A nawet , jak trochę popada i tak będzie ciepło. Dzisiaj spałam dobrze, chociaż oczywiście nie mogłam zasnąć. I pewnie wiecie dlaczego hihihihi :):):) Foletko 🌻 martwię się o Ciebie. Wiem, że masz kłopoty i jesteś zajęta, ale chociaż odezwij się. Trzymaj się jakoś ❤️ Moniałku 🌻 ten sam apel do Ciebie. Dzisiaj już jesteś pewnie sama, to może napiszesz parę słów. Anka 🌻 czy atmosfera w pracy poprawiła się. A wczoraj jak nie pracowałaś, pewnie byłaś na działce. Agosia 🌻to za chwilkę masz ten przetarg. A czy wiesz, ile osób staje do niego. Kurka 🌻 Nadd 🌻 Malibu 🌻 dobrej drogi i żebyś za bardzo się nie zmęczyła. Whisky 🌻 fajnie, że się zdecydowałaś ;) A swoją drogą przydałby się ktoś, kto by nas z boku kamerował, to byśmy widziały nasze miny przy spotkaniu. :D:D:D Miłego dnia dziewcyny !!! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Fizz! Czesc wszystkim. Przetarg we wtorek bedzie.... do tego czasu nie będe sobą. Jeszcze nie wiem ile bedzie osób startowało, ale jest szansa, że będe jedyna :) To już drugi przetarg, do pierwszego nikt nie stanął. W tym roku jest ogromnie dużo komarów. Wybieram się z koleżanka w wakacje na wieś. Tam zawsze było ich duzo. Muszę kupić jakies pochodnie i świece odstraszające. U mnie zapowiada się ładna pogoda, spedze cały dzień z dziecmi i wolała bym zeby nie padało bo mi dom rozniosą. Pozdrawiam Wszystkie Koleżanki. I \"czytaczkę\" też pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem, jestem tylko....no...znowu coś. Mój tata jest w szpitalu. Myślałam, że limit na złe wydarzenia to ja już wyczerpałam w tym roku a tu ...znowu. Na razie robią mu badania i pewnie po południu coś się okaże - co dalej będzie. Trzymajcie się wszystkie i...trzymajcie kciuki proszę, aby to znów byl tylko fałszywy alarm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki🌻 Fizz niestety wczoraj pracowalam a co gorsze ostatnie wydarzenia wplynely na mnie niekorzystnie i mam bardzo silna migrene.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny 🌻 Ładne rzeczy, jak nas nie ma, to Was też. My myślałyśmy, że będzie bardzo dużo wpisów. No będzie nagan i nagana !!!!! :D Dziewczynki, trochę się martwimy, resztyę napiszemy potem. Zostawiamy Was w niepewności. Foletko 🌻 martwimy się Moniał 🌻 bardzo nam przykro. Na pewno będzie wszystko dobrze. Agosia 🌻dzisiaj chyba jesteś w domku Anka 🌻mamy nadzieję, że już Cię główka nie boli. Kurka 🌻 finiszuj, fiiszuj :) Nadd 🌻 odezwij się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie Majówki a w szczególności te co siedzą na tarasie w pieknym ogrodzie i sączą malibu:-D Sorki,że mnie nie bylo dwoa dni ale w czwartek mialam gości na obiedzie(rodzinka z Torunia)a wczoraj sprawy biznesowe do zalatwienia.Wieczorami byłam już tak padnięta,że nic mi się niechcialo-marzyłam tylo o prysznicu i łóżku. Moniał,przykro mi z powody taty.Mam nadzieję,że wszystko skończy się dobrze!!!Czy twój tata jest tam sam?Nawet nie wiem czy masz rodzeństwo,czy twoja mama jeszcze żyje.Mam nadzieję,że choć od tej strony nie musisz się martwić o tatę i ma kto się nim tam zająć.A jak pozostałe sprawy?Czy odbyłaś już poważną rozmowę,jaki był finał?Przytulam cię mocno i wspieram.❤️ Agosia,napewno uda ci się z przetargiem i będziesz bizneswoman.Trzymam kciuki za powodzenie całej akcji. Anka,napisz co z tą \"bardzo uczynną\'\'koleżanką?Pracuje,czy jednak się zwalnia?Mam nadzieję,że choć trochę atmosfera w pracy się oczyścila. Kurka,zrób sobie przerwę od tej nauki i wpadnij na chwilkę.Obronisz się napewno na 6 ale odsapnij troszkę,odstresuj się. Nadd,kochanie,jak tam zdrówko?troszkę zaczynam się martwić twoją nieobecnością!!! Whisky,jak tam korki w wielkim mieście?Dajesz radę? Miłego dnia dziewczyny,idę ogarniać dom bo jest sajgon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ ja juz w domku, po .......wizycie u Fizz. :) Było wspaniale, tylko za krótko, na pewno się nie nagadałyśmy. Foletko, zamiast sterczeć w korkach, siedziałam w pięknym ogrodzie z malibu i z Fizz i z Malibu :D Zrelaksowana, zachwycona pięknym domem Fizz, obrazami i przepiękną sunią, wróciłam do swojego domku. A jakie tam powietrze! Nie muszę Wam mówić jakie jedzenie!:D Żałujcie, że nie byłyście z nami. Nie wiem tylko jak żyje Fizz po takich rozleniwionych gościach? Fizz, z kłopotami, ale wysłałąm Ci eska, mam nadzieję, że doszedł. Malibuś jeszcze w drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisky----dwa razy czytalam twój post bo nie dowierzałam.Ty małpo:-DZazdroszczę ci,i bardzo cieszę że jednak ci się udało.Wierzę,że bawiłyście się super i jedzonko było pyszne.Fajnie,że chociaż waszej trójce udało się spotkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam 🌻 Foletko, fajnie że jesteś. Brakowało nam wszystkich dziewczyn :( Szkoda, że czas tak szybko mija. Po odjeździe Whisky i Malibu miałam niespodziewanycj gości, właśnie pojechali. Nie jestem zmęczona, raczej nie dospana. No ale ja dziwoląg jestem z tym spaniem. Teraz czekam na MM. Ale było fajnie, nie ma to jak zostawać samej w domu. Jak kota nie ma, myszy harcują hihi :D ;) Biedna Malibu jeszcze jedzie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zrobiłam zakupy, połowy jak zwykle zapomniałam, dla jutrzejszych gości zrobię kurczaka wg. Fizz. :) Już mi się chce spać, chyba po tym świeżym powietrzu. :) Szkoda, że nie mogłyśmy się wszystkie spotkać, to by dopiero było. Fizz, pogłaszcz ode mnie Księżniczkę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O nieeee ja się tak nie bawię. Wczoraj nawet nie mogłam wejsc na Kafeterię (internet w domu jak zwykle) a Wy sobie siedziałyscie na tarasie... oj jak Wam dobrze.... Jako wstrętna zazdrośnica to mam nadzieję, że choc macie kaca ;) I dobrze Wam tak!! ;) W tym tygodniu stawiamy ultimatum naszemu dostawcy internetu-albo cos się poprawi albo przechodzimy do konkurencji. Tak czy siak będe w końcu miała internet w domu. Dzis leniwa niedziela w pracy. Zaraz przyjdzie nowa koleżanka (bedzie w sezonie urlopowym pracować). Musze ją wszystkiego nauczyc. Monia co z tatą?? Lepiej się czuje? Czemu wylądował w szpitalu, co sie stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dzieczynki 🌻 Ło matko, jaka jestem zmęczona, nie spałam całą noc. Była tak potworna burza, ulewa, że nie wiedziałam, gdzie się schować. Wiecie, ja się bardzo boję burzy, a jeszcze takiej i w nocy.....Dobrze, że był MM. Hihi..czasami się przydaje, nawet obecność. A wrócił nawet dośc wcześnie, bo przed ósmą. Dziewczynki, dziękuję za eski. Malibu, aleś Ty się musiała umęczyć dziewczyno. Tyle godzin w drodze. Mam nadzieję, że chociaż nie było tak gorąco. Jak Twoje uczulenie? Nie wiem, czy nie powinnaś iść do lekarza i brać na codzień leki. Nie chcę Cię straszyć, ale ja kiedyś też zaniedbałam te sprawy.Uważaj na siebie ❤️ Dzięki Wam za spotkanie i że chciałyście do mnie przyjechać. A co u pozostałych? Foletko🌻 jak babcia ? Pewnie niektóre z Was tez miały niezłą burzę w nocy, słyszałam w tv, że przeszły ulewy nad Małopolską i w ogóle połową kraju. Miłego dnia Wam życzę i spróbuję trochę się połozyć. Whisky 🌻 udanej wizyty gości i kurczka w ananasach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Agosia, minęłyśmy się 🌻 Obyło się bez kaca hihi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka-a1
Czesc dziewczyny🌻 Ciesze sie ze spotkanie sie Wam udalo i jestescie zadowolone[to bylo zreszta oczywiste]. Foleto uczynna kolezanka oczywiscie do pracy musiala przyjsc ale ile nerwow zepsula innym to szkoda mowic.Po niej to splynelo bo taki ma charakter i udaje ze nic sie nie stalo. Milego dnia dziewczynki🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny. U mnie burzy nie było.Pogoda jednak się popsuła. Pytacie co z babcią:już jest dużo lepiej jeżeli chodzi o psychikę.Jest tak dobrze,że znowu zaczyna denerwować rodzinę swoimi tekstami.Wyjaśniło się też czemu była tak przerażona.Jak przewożono ją z powrotem do Człuchowa to nie zawiadomiono o tym rodziny choć babcia bardzo prosiła.Bała się,że gdzieś ją wywożą i my jej nie znajdziemy.Była tak tym przerażona,że wstała z łóżka i krzyczała by wezwać policję bo oni chcą zrobić jej krzywdę.Taka jest ta nasza służba zdrowia.Jak by nie mogli powiedzieć staremu człowiekowi,że rodzina już o wszystkim wie i babcia ma się niemartwić. Moja mam po tych dyżurach jest tak zmęczona,że sama teraz musi odpoczywać a z tym to jest różnie jak ma się w domu faceta 60letniego,który zachowuje się jak mały rozkapryszony chłopiec. Dziewczyny,czy robiłyście sobie zdjęcia?Czy jest szansa by choć jedno zobaczyć:-D Malibu czemu jeszcze nic nie napisałaś?Dochodziś do siebie po tych nocnych szaleństwach u Fizz:-D Moniał napisz co tam u ciebie.Mam nadzieję,że pomimo obecności M w domu znajdziesz chwilę czasu by tu wpaść. Agosia miłego dnia w pracy,też mi szkoda,że nie byłam na spotkaniu.Może następnym razem nam się uda. Anka,czy ty też dziś w pracy?Kurczę,że na taką koleżankę niema jakiegoś sposobu.Żle się pracuje jak w zespole jest ktoś taki.Powodzenia w pracy. Whisky,wróciłaś do domu i znowu obowiązki wzywają.Mam nadzieję,że wizyta będzie udana i ty też będziesz zadowolona. Kurka,Nadd------odezwijcie się dziewczyny. Miłego dnia wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej🌻 Cieszę się, że spotkanie się Wam udało. To zresztą było do przewidzenia....ale zazdroszczę Wam. No trudno.... A o fotki też poproszę. Ja sobotę spędziłam na trybunach, dopingując drużynę młodego. Tym razem nie poszło im najlepiej ale mieli radochę bo była telewizja i wieczorem w wiadomościach lokalnych ich pokazali :-) Zawsze to dla nich jakieś przeżycie. Mój tata będzie miał operację w sierpniu. Sprawa jest już zbyt poważna aby dalej czekać. Bardzo się denerwuję bo.....już tylko on mi został. Foletko---dobrze, że babcia czuje się już lepiej. Przykre jest jedynie takie bezduszne podejście do człowieka jak piszesz - przerażona starsza osoba i zero wyjaśnień czy rodzina powiadomiona. Szkoda słów. No...uciekam robić obiad a potem....potem będą długie Polaków rozmowy :-) Trzymajcie się dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej, ale jestem zmęczona po tej nocy. Taka ospała, chyba dlatego, że mam niskie ciśnienie /ja i niskie ciśnienie hihi/ Martwię się o Malibu, pewnie wczoraj przyjechała do domu wykończona. Moniał 🌻 przykro mi, że Twój tato będzie miał operację, ale skoro tak zdecydowali lekarze, to tak być musi. Nie martw się, będzie dobrze. Ważne, żebyś Ty swoje sprawy poukładała i za siebie się wzięła. Życzę Ci lepszego samopoczucia. Foletko 🌻 dobrze, że z babcią lepiej. No, a służba zdrowia jest, jaka jest, wszyscy wiedzą. W każdym zawodzie są ludzie lepsi i gorsi, mniej i bardziej odpowiedzialni. A starszy człowiek, wiadomo, czuje się w chorobie zagubiony. Jakieś tam zdjęcia robiłyśmy, ale naprawdę bardzo niewiele, nie wiadomo, co z nich wyjdzie, poza tym muszą być autoryzowane ... Anka 🌻 niefajnie, że masz taką koleżankę :(. Trzeba udawać, że jej nie ma. To chyba jedyny sposób. Ja teraz czekam na kolegę MM, który ma do mnie sprawę /?/. Muszę się trochę pozbierać, bo jestem rozmemłana, potem jakieś prania, obiad i muszę pomyśleć o jakimś upominku dla kuzynki, bo pod koniec miesiąca, chcę jechać do pod W-wę. Aż wstyd tak dawno nie byłam, a to przecież niedaleko. Whisky, coś Ci wysłałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez \"chceć\" fotki!!!!!!! Fizz tak własnie sobie o Tobie myslałam jak te gromy z nieba padały. Potem czytałam, że w Twoim regionie tez były nawałnice i zastanawiałam się czy masz prąd. Jednak jesteś dzielna dziewczynka jak sobie poradziłas ze strachem:) Foletko biedna Twoja babcia musiała się bardzo zdenerwować. Niestety lekarze, zwłasza młodzi nie mają odpwiedniego podejscia do ludzi. Moja koleżanka poszła do lekarza z piątą ciążą i z płaczem na końcu nosa. A lekarka do niej mówi \"Po co Pani tyle dzieci?? nie wie Pani nic na temat antykoncepcji?? \" Myslę że, to jest prywatna sprawa każdego z nas!! Ta para nie stosuje antykoncepcji z przyczyn ideologicznych a lekarzowi nic do tego!! Zamiast ją na duchu podtrzymac to ją jeszcze dołuje...Pewnie takie niestosowne zachowania lekarzy mozna by mnozyc. Tylko jeden szpital w Polsce (ten w Leśnej Górze) jest idealny. ;) Monia smacznego obiadku i oby rozmowy były owocne :) Anka wiem jak to jest. Jedna zgaga może zruinowac atmoswerę w pracy. My tu miałysmy takiego jednego...brrrr... ale wykurzyłysmy go.;) Poszedł sobie do "lepszej" pracy. Teraz jesteśmy same dziewczyny, super zgrana paczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawa jestem, czy podczytuje nasz topik Cheer. Jesli tak, powinna wiedzieć, że należy się jej ogromny bukiet kwiatów i podziękowanie za \"męża nie ma w domu, nie mam z kim pogadać\' /bo chyba tak brzmiał tytuł założonego przez nią topiku/ i nawet za to, że swoimi uwagami spowodowała, że zrezygnowałyśmy z tamtego i mamy nasz \"maj\". Tak Cheer, jesteśmy Ci wdzięczne. A teraz coś tylko w moim imieniu; żałuj Cheer, że nie utrzymałaś znajomości z tak świetnymi dziewczynami, wierz mi, dużo straciłaś. A niektóre już znam osobiście, więc tym bardziej wiem jakie są. Tyle jest w necie pustego gadania, a ja myślę, że te nasze rozmowy nawet o zupie, jaką ugotowałyśmy nie są puste. Wiem, że najbardziej przeszkadzało Cheer to, że nie chciałyśmy podejmować \"poważnych\" tematów i zastanawiać się nad istotą życia, marnością świata, religią, polityką, a interesowała nas zwykła proza życia /cokolwiek by ona nie oznaczała/, choć nie jesteśmy, głupie, ograniczone i puste. A taki topik był potrzebny, bo skoro cały czas jesteśmy, to znaczy, że jest nam dobrze. Pozdrawiamy Cię Cheer bardzo cieplutko i niezależnie od tego, jakie budziły uczucia Twoje wypowiedzi, wspominamy Cię. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malibu, z fotkami kuchni, to muszę się wstrzymać, mam tylko takie nieaktualne ze starymi tapetami. Muszę zrobićzdjęcia , to Ci wyślę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Dziewczynki, najpierw napiszę co przeżyłam, bo to był horror. Przez to że wcześniej poszłam spać /jak na mnie ;) około północy) obudziłam się wcześniej. Właściwie obudził mnie mąż, bo coś się kręcił i w końcu wstałam, tak po czwartej, całkiem rześka. Miałam nawet się wpisać, ale pomyślałam, że będziecie się śmiały. Poszłam więc do ogródka, pogadałam z kotem i na chwilę się położyłam, bo miałam rano wstać, nic przecież nie było przygotowane dla gości. Ani nie posprzątane, ani nie ugotowane, wczoraj byłam za bardzo zmęczona żeby coś robić, zresztą miałam czas, a z pomocą chłopaków szybko by poszło. Tymczasem jak tylko się położyłam znów obudził mnie M, wcześniej dałam mu coś na żołądek, bo niewyraźnie się czuł. Teraz zwijał się z bólu, cały zielony i zlany potem. Bolało go pod lewym żebrem, nie mógł się ruszyć. Dzwoniłam po pogotowie, odesłali mnie do rejonowego, a tam nikt nie odbierał telefonu. Odpowiadał automat. Nie mogłam go zatargać do samochodu, bo nie mógł się utrzymać na nogach. Podałam Nospę(x2), jak troszkę ulżyło, to wszedł do wanny z ciepła wodę. Tak kiedys zalecili lekarze, bo miał podobny atak kilka lat temu, właściwie nie mogli dokładnie zdiagnozować, ale w końcu stwierdzili, że piasek w moczowodach. Kamieni nie ma. Szczęśliwie przeszło. Bez pomocy lekarzy. Muszę pogrzebać, poszukać diety, jeśli coś wiecie to proszę też. I dosłownie za chwilę zadzwoniła kuzynka, że będą wcześniej - za godzinę. A odebrał M ochoczo zapraszając. Wyobrażacie sobie jaki miałam sprint. Przyjechali o 11.00 :) Ale było bardzo miło, tak rodzinnie, i była moja długowieczna ciocia. Wybiera się do nas na dłużej z referatem o swoich metodach samoleczenia. :) Jest zapotrzebowanie w rodzinie. :) Dopiero pojechali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizz, ja też poproszę o zdjęcia kuchni i różne. Rzeczywiście miałyśmy zrobić dla Was zdjęcia, ale jakoś tak szybko minęło, że właściwie nie mamy. Ja mam ze trzy w telefonie. Coś czuję, że niedługo się spotkamy. Moniał, wiem co czujesz, strasznie się odczuwa brak najbliższych. Ja już nie mam nikogo. Ale trzymaj się - musi być dobrze. Limit nieszczęść się w końcu wyczerpuje! Fajnie, że miałaś miłą sobotę. Foletka, to co piszesz o szpitalu to samo życie, to tak jakby ci ludzie w ogóle nie myśleli. A czasem dobre słowo by wystarczyło. Dobrze, że taka dzielna kobitka z Twojej babci. Anka, Agosia, macie rację, że najważniejsza jest atmosfera i dobry kontakt w pracy, ileż jest wtedy lżej. Fizz, kurczak nie wyszedł tak jak Twój, ale smakował gościom. :) Kurka, jak tam, żyjesz? :) Nadd, lepiej się czujesz? Bardzo tu Ciebie brakuje i Twoich porad. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×