prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-

witajcie kobietki!!!!! jestem po wielkich trudach pisania pracy.... Jestem wykonczona.......pisałam cały dzień.....dość tego...wlasnie jestem po 8 min abs na brzuch i czuje sie rewelacyjnie! Dostałam dzis mój zel z avonu clinical....zobaczymy czy rzeczywiscie taki dobry jak mówią;-) Posmarowałam sobie nim ciało jak tylko go dostałam no narazie efekt jest super jesli chodzi o samo nawilżanie ciała- skóra jest gładka jak aksamit! Widze ze mała sprzeczka się tu wydarzyła. No tak...........jesli mam być szczera- zgadzam się z malinką:-).Tylko nie krzyczcie na mnie:-) po prostu nie jestem za wspomagaczami a nie sądze zeby jakas herbatka ziołowa taka jak Bio Slim niszczyła mi wątrobę w taki sam sposób jak tabletki na odchudzanie. Ale to kazdego indywidualna sprawa, kazdy sie odchudza jak mu wygodniej. szanuję kazdą decyzję, nie wtrącam sie, moge jedynie wyrazić swoje zdanie. Malinka tez tak zrobiła i nie sądze zeby kogos uraziła.....wiec nie wiem skąd te zlosliwości? Eh.....dajmy juz temu spokój:-) jak tam dziewczynki wasza walka z wagą? Asiorekkk gdzie przepadłas??????? znowu Cie nie ma na wekend? :-) zmykam jeszcze troche pocwiczyc.......potem jeszcze do waz zajrze:-) trzymajcie sie ciepło!!!!!! pozdrawiam!

dzien zaliczam do udanych:)40 min skakanki i 20 min brzuszkow itp...:Dwypije jeszcze tylko zielona herbatke i lece lulkac:)powodzenia dziewczynki w odchudzaniu i cwiczonkach:)ahaaa-zakupilam dzis sobie orbitreka i bede cwiczyc w pocie czola:Pmotywacja jak najbardziej jest=wiosna:Dpozdrowka dla was wszystkich i buziaki papapa;)

hej kobietki waga znowu pokazala kilo mniej :) strasznie sie ciesze :) jeszcze z 3 kg i bedzie super :) i z bioder i pupy centymetry leca tylko ten brzuchol ani drgienie :/ tzn wiadomo ze nie jest juz taki jak przed odchudzaiem ale roznica jest niewielka :( cwicze brzuch codziennie czesciej niz pupe a on nic :( boje sie ze do czerwca nie zdaze zrobic tak zeby był płaski :(

Mam taki sam problem z brzucholkiem co asiorek czyli od pępka w duł odstaje.Odchudzam sie już prawie miesiąc w pasie zgubiłam 5 cm,biodra 2cm,uda 2 cm.Dziś sie zważe,mogę tylko u siorki bo ona ma dobrą wagę.No ale jade dziś tam do niej na roczek mojego chrześnika,więc sie an cos dobrego skuszę,tym bardziej że będą tam same pyszności. Cały grudzień ćwiczyłam na orbitreku,jedzenia nie za bardzo pilnowałam,ale dużo ćwiczyłam a zgubiłam tylko 1 kg i w święta wróciło.

Kuleczka 40min.na skakance to chyba dużo ja tak na max to do 25 min wytrzymuje,ale mokra jestem przy tym tak samo jak idę biegać :)

brzydkie kaczątko jakie cwiczenia robisz ze w ciagu miesiaca az 5 cm w pasie ci zleciało??

To co Wy,8 min abs,te ze stronki modelinu no i 6 widera,ale najczęściej robie te 8 min i 6 widera.Mówisz ze to dużo ,to sie cieszę:)Ale wiesz nie jestem pewna czy zmierzyłam się w tym samym miejscu.Także tak z 1 cm można wziąść poprawkę.

brzydkie kaczątko gdzie sciagnełas te 6 widera na jakiejs stronce czy przez program mozesz podac cala nazwe tego?? bo jak wpisalam 6 widera nic nie znalazlo :(

Zapisałam się na basen. Nie mam za dużo czasu na ćwiczenia, ale jak będę chodzić dwa razy w tygodniu na basen, codziennie pojeżdżę 20 min na rowerku i raz w tygodniu pojeżdżę konno to chyba tak bardzo nie obwisnę? Jak myślicie dziewczyny?

Malinka mówisz ze nie masz czasu ,ale chyba jednak masz :),wydaje mi sie ze świetny plan. Yasmin gdzieś tu podawała tą stronkę,ale przypominam :) http://www.sfd.pl/temat144665/ są rysuneczki i jest opisane

i co z tego ze cwiczylam dzis godzine aerobik jak i tak nadrobilam nalesnikami z serem i kawalkiem ciasta:(i jeszcze na dodatek poklocilam sie z chlopakiem....dółłłł:(:(:(chyba mam chwilowo dosc wszystkiego.....

siemanko dziewczynki!!! co tam u was? juz was chyba cosraz mniej tutaj na tym topiku czy mi sie wydaje? ostatnio tez rzadko zagądam bo nie mam czasu niestety......zabrałam sie za pisanie pracy i to mi zajmuje sporo czasu po pracy.....dzis ide do fryzjera na farbowanko.......pewnie od razu lepiej sie poczuje:-) Nie wiem co sie ostatnio ze mną dzieje ale mój chlopak mówi ze przesadzam z tą pracą....bronie sie dopiero za rok w czerwcu a juz mam skonczony 1 rozdział i zaczynam pisac drugi. Chyba się trochę zapędziłam:-) ale wolę miec za wczasu wszystko skonczone niz później gonić jak pies z wywalonym jęzorem. No i przez to nie mam czasu na nic:-( Dobra zmykam na małe sniadanko...odezwe sie wieczorkiem do was:-)

Cześć Dziewczyny!! Ja już walczę 2 tygodnie ale efektów żadnych jak na razie...staram się tym nie załamywać, musze być twarda! Wszystkie jesteśmy takie podobne do siebie. Chcemy być szczupłe i piękne a tu zawsze ktoś nas czymś pysznym kusi. Ja przechodzę istne katusze kiedy mój facet robi sobie jakiś pyszniutki obiad a ja... Aż się wyć chce. Ale nadszedł czas żeby o siebie zadbać i wyglądać ładnie, zwłaszcza, że lato tuż, tuż... Yasmin, mam do Ciebie pytanko. Pisałaś o tym, że likwidowałaś cellulit gąbką. Zakupiłam takową ale jest taka szorstka, ze jak masuję ciało to mam wrażenie, że zaraz sobie zetrę całą skórę. Napisz mi jak Ty to robiłaś, przez ile czasu i czy mocno przyciskałaś tą gąbkę do ciała czy delikatnie? No i jakie kremy stosowałaś? Ten celulit to mój największy problem, moje uda i dupsko są w strasznym stanie. Ale wiem, że to ja sama do tego dopuściłam złym trybem odżywiania i życia. Teraz chce to zmienic ale efekty średniawe.... Napisz mi też jakie wg. Ciebie jest najlepsze ćwiczenie na uda i pupę. Cały zestwa ćwiczeń ze stronki modelingu wykonuję co 2 dzień, dodatkowo chodzę na basen raz w tygodniu. Co dodatkowo żeby te uda jakoś wyglądały???

Witam!Tyle tu piszecie o odchudzaniu.Mnie denerwuje to,ze ile raz schudne i przytyje robia mi sie rozstepy:( czy koniecznie musi tak byc?I czy przy odchudzaniu biust moze byc przy swoim rozmiarze,a nie takze malec?

stoki-------walczysz dopiero 2 tygodnie a to stanowczo za mało zeby juz wymagac efektów.....zwłaszcza jesli chodzi o cellulit! Do masowania kupiłam sobie zwykłą gąbkę do kąpania z jedną stroną gładką a drugą taką do masażu. Zawsze przy kąpieli jej uzywałam, mocno szorowałam uda, łydki i brzuch.Jakos szczerze mówiąc nie bolało to mnie za bardzo. Ale za to pomogło:) No i oczywiscie cwiczenia- modelling, tymbark, 8 min abs oraz moja ulubiona płyta- schudnij w domu bez wysiłku- to wszystko na czym sie opierałam. Te cwiczenia z modellingu są bardzo dobre......jesli cwiczysz regularnie powinny Ci pomóc zniwelowac ilosc cm w udach i biodrach oraz zminimalizowac cellulit. A masz 8 min abs? rewelacyjny trening dla twoich ud, pupy i brzucha!!!mozna to sciągnąć z osiołka, poza tym przewijają sie tu na kafe linki do tego, musiałabys poszperac:-) Pamiętaj ze zanim zobaczysz 1 rezultaty- minie troche czasu!cellulit nie tak łatwo zlikwidowac!!!! takie masaze i cwiczenia powodują swietny drenaż tkanki i tym samym zanikanie albo zminimalizowanie tych nieprzyjemnych zmian. Rozstępy są następstwem nagłego dość duzego spadku wagi albo nagłego przytycia. Pęka wtedy tkanka łaczna.Niestety gorzej sie z tym walczy niz z cellulitem. Ja straciłam naprawde duzo kilogramów bo razem ze 13...........i na pupie pojawiły mi sie niewielkie zmiany.......na szczęście prawie ich nie widac. Kupiłam sobie na to taką specjalną galaretkę z mikrogranulkami z Dax Cosmetics.......i powiem szczerze ze jest rewelacyjna!!!!! Cierpliwości! jak czytałas moją historię- u mnie efekty pojawiły sie dosc późno- praktycznie przez 1 miesiąc nawet nic nie zauwazyłam. Piersi po schudnięciu mi zmalały - to fakt- ale dbałam bardzo o nie- stosowałam kosmetyki ujędrniające, cwiczyłam na nie..........i zachowały swoją jędrność i ładny okrągły kształt:-) Tak więc szczerze mówiąc nie rozpaczam:-) Pozdrawiam was dziewczyny!! i zycze powodzenia!

Hej dziewczyny moim problemem sa uda juz od tygodnia czytam wasz topik i wczoraj udalo mi sie dobrnac do konca od tygodnia tez cwicze z tym, ze bardzo sie przestraszylam bo jescze tydzien mialam wage 59,5 (na wzrost 1.63) a teraz mam 60.5 Od czego to moze zalezec? Prosze was odpowiedzcie mi i jakbyscie mogly mi podpowiedziec jakies nazwy cwiczen wlasnie na uda ktore rzezbia nogi to bardzo prosze pozdrawiam i 3mam kciuki

Ja sądzę, że tłuszcz zamienił się u Ciebie w mięśnie, a mięśnie o tej samej objetości ważą dużo więcej niż tłuszcz.

http://www.piknepuszyste.fora.pl/index.php?sid=65dcf20a5286332db1de5f7b66669a2c

brak pseudo---------bodajze na stronie 15 opisywałam cwiczenia na uda. Tak poza tym- wątpie ze to miesnie są spowodowane wzrostem wagi bo sama piszesz ze cwiczysz dopiero od tygodnia...wiec to niemozliwe raczej zeby w tydzien wyrobic sobie mięśnie......Na to potrzeba czasu. Nie napisałas nic o tym jaką diete stosujesz...jak sie odzywiasz....moze to ona jest powodem wzrostu kilogramów. Trudno powiedziec.

Yasmin, skąd mam ściągnąć te 8 min abs? A odn. tej gąbki to kupiłam specjalną do masażu na cellulit, która jest z dwóc=h stron dość szorstka (zwłaszcza z jednej) ale używam jej i efekt po masażu jest oszałamijący, ciało jest niesamowicie gładkie...

a ja odchudzam sie od zawsze..... tabletki herbatki ciwczenia az w koncu powiedzialam dosc! ostatnio mialam tyle stresów ezgamniy sesja ze w ogle nie moglam jesc i nic przełknąc caly dzien moglam wyżyc na kromeczce razowego chleba w mgnieniu oka schudlam 4 kg, teraz znowu zaczelam podjadac i boje sie efektu jojo chociaz waga utrzymuje sie juz od 3 miesiecy :), a od czerwca znowu sesja potem obrona wiec nie wiem, ale powiem wam tak na marginesie ze jak juz wazylam 52 kg a bylo to jakies dwa lata temu to normalnie nie moglam na siebie patrzec wczesniej myslalam ze jak schudne to bedzie wszystko ok super laska a tymczasem wszystcy mi mowili ze wygladam okropnie, tak wiec teraz romiar 38 i jest ok tylko zebym nie bylo 40 jak kiedys POZDRAWIAM I ZYCZE WYTRWALOSCI A NAPEWNO SIE UDA aaa no i teraz to tylko herbatke zielona pijam :)

Szczerze to moja dieta to MŻ.. Staram się zdrowo odżywiać jednak czasem obiadki mamusi przyznaje nie są lekko strawne, z tym że ja w niewielkich ilościach je jadam.. Moim problemem jest głównie podjadanie, może to własnie dlatego że nie jadam dużo na główne posiłki dnia.. Nie wiem, staram się tez ograniczać słodycze, które kocham.. Ostatnimi czasy to potrafię się ograniczyć do połowy walefka w czekoladzie ale godzinkę później zjem sobie jabuszko i parę innych i kal. się zbierają Jednak będę wierzyć że mi się uda. Na pewno będzie to trwało troszeczkę dużej ale dam radę Poza tym dziękuję Yasmin za tą motywację, to właśnie dzięki Tobie wkońcu od niepamiętnych czasów wierzę że będzie dobrze Trzymam za was kciuki :*

czesc dziewczyny!!!! niedawno wróciłam od fryzjera...nowa fryzura całkowicie odmieniła moje samopoczucie:-) rozjasniłam wlosy lekko i połozyłam farbe w odcieniu tabaki. Piękny kolor! fajnie współgra z odcieniem mojej karnacji:-) Uf...tego było mi trzeba. Obejrzałam tez M jak Miłosc i cwiczyłam sobie brzuszki:-) Stoki- spróbuj sciągnąć sobie przez emule. Mi to podesłała Asiorekkkk na którys ze stron na tym topiku, sciągnełam ale później inna osoba juz nie mogła skorzystac bo wyskakiwał komunikat ze plik sciągnięty z serwera. Innego pomysłu wiec niz emule nie mam:-( Idę teraz pod prysznic i do łóżka..........musze odespac noc.......bo nie mogłam zasnąć.....przewalałam sie z boku na bok az w koncu zegar pokazał godzine 7 rano i musiałam wstac:-( A jeszcze w week do szkoły...na szczęście nie na długo:-) Pozdrawiam was kobietki i walczcie dzielnie!!!!!!!:-)

No to ja gratuluje.. I powiem Wam trzymam się jeszcze.. Ogólnie jak postanowiłam się za siebie zabrać moje samopoczucie sie poprawilo, nawet wtedy gdy najgrzesze, mowie trudnoo staram sie dalej :) pozdrawiam Was

hej dziewczyny wy tak ie patrzcie na te polowki tych kilosow bo ciezar caiala w ciagu dnia zmienia sie w ciagu dnai nawet do 2 kg ja zawsze waze sie jak wstane i wtedy waze te pol kg mniej niz wiczorem a czasami nawet kilogram :) hehe tak to juz jest z ta waga :/ ja ostatnio nie mailam na cwiczenia czasu :/ wiec zaledwie pare minut pocwiczylam ale mam zamiar znowu ostro wziac sie za siebie :) pozdrawiam i trzymam kciuk

No macie rację bo waga człowieka w ciągu dnia zmienia się, ale taka błahostka potrafi podbudować co nie?

Dziś 25 min biegania,po południu skakanka,brzuszki i udka. Na kolacje postaram sie jeśc tylko jabuszka i marchewki i jogurcik czasem.Mam nadziej że tak wytrzymam. :)

witajcie! zawsze zaglądam do was z rana......dzis niestety nawał pracy miałam i nawet nie zdążyłam...teraz więc nadrabiam:) No no............widzę że zaczęła sie ostra jazda........gubicie kilogramki kobietki ze az miło:-) ja ostatnio niestety nie miałam czasu na cwiczenia......robię tylko rozgrzewkę małą i 8 min abs na brzuch. Chyba z tydzien temu cwiczyłam pełny zestaw cwiczen co zazwyczaj. No ale niestety........po prostu odkąd piszę pracę i późno wracam do domu- nie mam kiedy. Dobre chociaz te 15 minut brzucha co robię żeby nie zatracić mięsni:-) Ale widzę ze swietnie sie trzymają więc nie jest tak zle:-) Dziś w pracy postanowiłam sobie ze jak wróce do domu to pocwicze sobie tak 40 minut porządnie ale cos mi nici z tego wyszły. Połozyłam sie na chwilę do łóżka zeby odpocząć od komputera i ...............spałam do 20 30:-( Wstałam........poszłam pod prysznic prawie nieprzytomna no i .............zaraz wybieram się spać. Muszę wygospodarować sobie na dniach trochę czasu i porządnie pocwiczyc...tak zeby pot się ze mnie lał:-) Dobra dziewczynki..........ja widzę ze nas tu coraz mniej:-( Asiorkka wywiało kompletnie, od kilku dni jej nie ma................no cóż...........dziewczyny nie pozwólcie żeby temat umarł........ Ja tu jeszcze wrócę:-) Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy!

dziewczynki kochane już jestem!!!:D i nie zamierzam dopuścić by topik umarł tak więc spokojna głowa;) po prostu nie było mnie na weekend,wróciłam wczoraj wieczorem,a dziś miałam trochę załatwien od rana i dopiero teraz usiadłam do kompa.Poza tym mam małe kryzysy i nie chcę Wam tu smęcić;) Chodzi o to,że mam wrażenie,że wszystko stanęło w miejscu-moja waga,moja figura...Po początkowych sukcesach wszystko się jak gdyby zatrzymało i to sprawia,że czasami brakuje motywacji:( Zwłaszcza jak się spędza weekend w gościnie,gdzie czai sie tyle jedzeniowych pokus:P Wtedy przychodzi załamka. Ale się nie poddaję-dziś byłam na pilatesie-nie chciało mi sie iść cholernie (ta przekleta zima!!!),ale się zmusiłam (zapłaciłam z góry za 4 zajęcia) i poszłam.I tego mi było trzeba,bo wróciła mi energia i znowu wierzę,że będzie lepiej:) Poza tym kupiłam dziś nową herbatkę czerwoną i jest pyszna,więc będę pić w dużych ilościach:) Jutro sobie obiecałam całą ostrą serię na uda i tyłek a więc nie jest źle;) Poza tym chcę żeby już przyszła wiosna-kto się pod tym podpisuje???:) Mam dość zimy i zimna-ja w ogóle jestem strasznym zmarzluchem i ciepłolubem,a poza tym czuję,że ta zima wpędza mnie w taki własnie letarg:O i nic mi się przez nią nie chce... Wiem,że jak pojawi się słonko i zrobi się ciepło to będzie mi się chciało ruszać,spacerować,biegać...Wtedy (mam nadzieję) będzie mi łatwiej-zwłaszcza jeśli chodzi o ruch.A i jeść się tak nie chce jak jest ciepło,więc niech wiosenka już przychodzi!!!:) Za chwilkę idę pod prysznic i robię peeling kawowy na dobre zakończenie dnia,a potem do łóżeczka i od jutra startuję dalej:) Słodkich snów!:) I miłego jutrzejszego dzionka!Na pewno się odezwę!

czesc Asiorku!!!!!!!!!!!!no w koncu jestes:-) :-) Co u Ciebie?widze ze nastrój dopisuje, to bardzo fajnie!!! juz myslałam ze sie gdzies zapodziałas:-) Ja wczoraj zjadłam pysznego pączunia.....az nie moge uwierzyc ze pochłonęłam go bez zadnych wyrzutów sumienia:-) Mam tylko wyrzuty jesli chodzi o to ze dawno nie cwiczyłam.......tak jak kiedys. To wszystko przez ten brak czasu....i brak snu:-( Wykorzystuje każdą wolną chwile zeby choc troche odespac. Musze nadrobic...dobrze ze chociaz te 8 min na brzuch robię. Kocham cwiczyc.....moze chociaz dzis uda mi sie dac w kosc moim udom....chociaz te 8 minut:) Mysle sobie jaką by tu zupkę znowu sobie ugotować.....rosół juz mi sie znudził straszliwie...no ilez mozna jesc to samo??? :-) Asiorekk moze cos polecisz bo chyba tez lubisz zupy?? :-) Pozdrawiam!