prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-

puszek gratulacje!!! co do twojego pytania to leczo na pewno nie jest kaloryczne!! to same warzywka wiec co tu moze byc kalorycznego??:-) wcinaj na zdrowie. na mnie tez dzis czeka w domu leczo:)

uuuu yasminku super wiadomość,no to wcinajmy na zdrowie:) no niestety bez chlebusia...

a dziekuje Ci bardzo Asiu 2006 :):) miło slyszec !!! A ja dzis sie normalnie obijam hehe do pracy narazie nie chodze ufffff jak fajnie juz nie wyrabialam , az ryczec mi sie chcialo wieczorami !! Dzis to ja sobie chyba pojade do mojego kochanego chłopczyka bo dawno nie bylam i moze na weekend zostane !! poszłabym na jakas impreze :):) u mnie z odchudzaniem to jest roznie heheh , dostalam okres i nie chce mi sie cwiczyc , jem w malych porcjach ale za to mam takiego lenia na cwiczenia ze cossssss, nie wiem jak sie zabrac za siebie wreszcie , z jednej strony ciesze sie bo moja waga stoi narazie w miejscu . Ale musze sie znow zabraz za porzadne odchudzanie bo w styczniu mam 100-dniowke i chce jakos wygladac (choc raz w zyciu) . ok lece sie opierniczac słoneczka Moje :)

Natusia jeszcze raz podaje mojego maila w preferencjach i jesli mozesz to postaraj sie jak najszybciej wyslac foteczki:)bo nie chce aby zbyt dlugo moj mail figurowal tam ok??;)buziaki u mnie dietka ok:D 3 cm mniej w talii 2 w bioderkach i tylez samo w ramieniu poki co..mam nadzieje ze z kazdym tygodniem wymiary ulegna zmianie- na lepsze ma sie rozumiec:D Yasmin lec na wieczor panienski i baw sie dobrze!!:Dudanej imprezki zycze:)

i ja tez dzis zjadlam leczo mniam:D pomidorki papryczka cebula ale to leczo bylo robione nie tylko pod moja osobe wiec oprocz warzywek bylo tez miesko-poledwiczki chudziutkie miesko wiec mam nadzieje ze kalorycznosci mocno nie zwiekszylo:)najadlam sie bardzo i kolacyjki juz dzis nie jem;)pozdrowionka dla was:)

kuleczko ----> fotki juz do ciebie wysłałam

Natusia dziekuje ci bardzo za fotki:)sliczna z ciebie dziewczyna:)wygladasz na bardzo sympatyczna osobe:)ehhh jak ja zaluje ze nie moge was wszystkie poznac na zywo:(Natusia masz bardzo przystojnego chlopaka- moj typ heh;)ladnie razem wygladacie:D a ja wlasnie przygotowuje sie do swojego codziennego treningu choc dzis nie mam za bardzo ochoty na cwiczenia to mimo wszystko jakos sie zmobilizuje:D do kompletu brakuje mi jeszcze tylko zdjatek Aniseed:)mam nadzieje kochana ze sie poprawisz i kilka fotek odnajdzie do mnie droge;)licze na ciebie:D milego wieczoru kobietki papa:)

kluseczko bardzo Ci dziekuje az sie czerwona ze wstydu zrobilam !! a moj chlopak jest przecietny hehe ale mu przekaze twoja opinie :) pozdrawiam :*

Ja się strasznie cieszę , że jest weekend! Wreszcie jest czas żeby naprawdę poćwiczyć (niedługo trening). Co prawda obżeram się niemiłosiernie, ale trudno... Grunt to sport!

cześć oj dziewczynki troszkę sobie pofolgowałam wczoraj wieczorkiem:).zaatakowałam chałwe którą sobie na nieszczęście przywiozłam z Tunezji...ale co tam miała się zepsuć?:) kupiłam sobie nowe muslli i je zjadłam właśnie na śniadanko,ma orzeszki nerkowca i truskaweczki i migdałki i zapewne do najmniej kalorycznych nie należ ale jakie pyyyyyycha! Nikogo nie ma? boziu tylko ja w soboty pracuje? normalnie co za niesprawiedliwość:) a pytanko mam,jak sądzicie tatar jest straszny dla wałeczków? bo ja tak lubie i mam ochotkę sobie zrobić wieczorkiem...:(

witajcie cosik malo wpisow ale to pewnie dlatego ze dzis sobota i jeszcze sobie slodko leniuchujecie;)albo wrecz przeciwnie sprzatacie domek:) dzis sa urodziny mego chlopaka wiec skusze sie na kawalek tortu:)a co tam:D buziaki dziewczyny i milego dnia:)

kuleczka 100 lat dla chłopaka i smacznego dla ciebie!

Puuuszek dziekuje Ci bardzo:):* chcialam sie tylko pochwalic ze schudlam 4kg;)niby niewiele ale mimo wszystko sie ciesze bo to niezly poczatek i dobra motywacja, a to przeciez dopiero 9 dzien lykania adipexu- dietki i cwiczen:)co tam dziewczyny u was slychac?? Yasminka pewnie odsypia wieczor panienski :Dciekawa jestem jak sie bawila;) pozdrowionka :)

puszek nie tylko ty pracujesz w sobotę ja przed chwila wróciłam z pracy ale tam nie mam komputera wiec nie mog pisać:( może lepiej bo bym nic innego nie robiłą tylko na necie siedziała :P

Witajcie kochane :D ehhhhh te słodkości...trudno bez nich żyć :( ale ograniczam ograniczam :D coraz lepiej się czuje a jak jeszcze poćwicze to już wogóle leciutko i ...samoocenka wzrasta ;) narazie bez wiekszych sukcesów w utracie wagi(0.5kg) ale spokojnie powoli sie wkręcam zdrowe jedzonko jakos tak bardziej syci niż te tłuste fujary...no i lepirj snakuje(odkrycie: KOTLECIKI SOJOWE SĄ SUPER ;) ) jak dobrze że jest weekend ;) nareszcie -to był trudny tydzień -z ćwiczonkami tez troszke na bakier -i troszke nie kontrolowałam spozywania weglowodanów(upssss) WNIOSEK: MUSZE SIE POPRAWIĆ ZARAZ WSKAKUJE NA ROWEREK I PEDAŁUJE :P P.S. Fantastyczne okazało sie ćwiczenie z hula-hop :D takie ładne ruchy bioderek i ile przy tym zabawy-szczególnie na początku :D

Ja właśnie wróciłam z treningu i rozważam pójśćcie na rower, niestety moj tata pojechał na nim do pracy... Ale i tak jakiś spacerek wykombinuję. Troche za dużo dzisiaj zjadłam na śniadanie, wiec teraz obiadek i KONIEC :) Mam nadzieję, że się uda :)

hej :-D no ja juz po imprezie:) było.......................ZAJEBIŚCIE!!!!!! przepraszam za tak głupie wyrażenie ale jakos słów nie moge znaleźć by to dobrze określic:-) wybawiłam się , popiłam ale pewnie ciekawe jestescie jak tam striptizer????? :-D otóż.............chłopak był po prostu cudowny!!!! wpadł do nas o 21:30, ubrany we frak, z laską w dłoni, włączył nastrojową muzyczke, przyszłą panne młodą wziął na parkiet do siebie na sam srodek no i zaczeło sie......... co on z nią nie wyrabiał........:-D zdzierał z siebie tak namiętnie ubranie.....darłysmy sie z dziewczynami w niebogłosy.....a dzis głosu nie mam przez to ale to nic. Na sam koniec rozebrał sie do naga (oczywiscie nie pokazując swoich skarbów) To dopiero był wrzask wtedy!!!! :-D hm............jesli mam byc szczera mam z nim baaaaardzo niecenzuralne zdjęcie :-P kolezanka ma mi je wysłac mailem. Hm.....chciałybyscie zobaczyc??? ;-) facet był po prostu niesamowity!!!!!!!! :-D no i miał taką zgrabną pupkę ze musiałam ją poklepać :-D zmykam na obiadek:) kaca duzego nie mam, machnęłam jedynie 3 pivka dlatego dzis czuje się bardzo dobrze, wypucowalismy nawet z Misiem calutkie mieszkanko. buzka!!

hej u mnie dzisiaj jakoś cięzko mija dzień....bo to niestety ostatni dzień szkolnych wakacji w moim zyciu a ja nic w te wakacje nie zrobiłam :( nie opaliłam się :( :( :( nie wyleczyłam :( :( :( :( :( nic nie zwiedziłam:( :( :( :( :( :( nie schudłam, tyle ile chciałam :( :( :( :( :( :( :( jednym słowem mówiąc QPA! puszek :) tatar to jest to surowe mięcho z jakimiś przyprawami?? a brrrrrr aż mnie ciarki przeszły :) brrrrrr Natusia:) dostałam fotki :) dziękuję :) i podzielam opinie dziewczyn, bardzo ładna z Ciebie dziewczyna :) i podoba mi się Twoja fryzura :) cindy_candy :) ja tez lubię kotleciki sojowe :) innych generalnie nie jadam :) tylko zwracaj uwagę na to, czy nie są robione z genetycznie modyfikowanej soi :D kuleczkaaa :) gratuluję schudnięcia :) ćwicz na orbitku trzmając rączki, to szybciej Ci ramiona zeszczupleją!!!! zobaczysz!!!! yasmin :) się pytasz :D no pewnie, ze chcemy zobaczyc tego pięknisia :D :D :D :D :D ja raz zobaczyłam takiego pięknego faceta - moja kolezanka stwierdziła, że właśnie wyglądał jak młody Bóg :D hihi aż sie za nim obejrzałyśmy :) jak nigdy! w życiu sie za żadnym facetem nie oglądałam :) ale za nim tak mechanicznie się obejrzałysmy! az wzrok przyciągał! ach do tej pory pamiętam te wielgachne zielone oczy!! jakie one pięęęęękne były :D mrrrrrrr *sigh* szkoda, ze to nie Polak był :( :( :( pozdrawiam

yasmin jak tylko bedziesz mieć zdjecia to dawaj je do nas :) też chcemy zobnaczyć to cudowne stworzenie które miałaś możliwość pomacać :P czekam z niecierpliwoscią :D

witajcie dziewczynki!!! coś mało was tu dzisiaj :( no cóż przecież niedziela jest trzeba odpocząć :) ja zaraz idę na spacer z pieskiem, a potem wskakuję na rowerek bo muszę przeczytać książkę mojego wykładowcy, który jest strasznie nudny, wiec postanowiłam połaczyć przyjemne(rower) z pożytecznym(muszę przeczytać tą cholerną książkę) :D dobrej nocki! papa

czesc Kochane! Wlasnie wrocilam z urlopu, alesie objadlam.. pierozkami, golabkami, ukochanym rosolkiem. Ciesze sie Yasmin, ze sie dobrze bawilas na urlopie w Grecji. Yasmin, mam prosbe.. Na tym forum jestem praktycznie od samego poczatku, smieje sie z Wami i smuce. No i zawsze bylam ciekawa jak wygladasz, a ze chwalilas sie zdjeciami, chcialam spytac czy mi bys rowniez nie przeslala chociaz jednej fotki, plizz :) Jak tak, to daj znac na gg, to moj numer: 5412740 i przesle Ci moj adres, bo nie lubie podawac go publicznie (ze wzgledu na reklamy np). Pozdrawiam Was wszyskie!

Czesc dziewczyny... A szczególnie ciebie witam yaśmin... szczerze cie podziwiwam ... ja probuje schudnac od kilku lat i nic raz trace a raz przybieram, patrzec juz na siebie nie moge! Kiedys pamietam ważyłam ok 65 a teraz ponad 70!!! Ale cztając wasze wypowiedzi postanowilam... duzo wody warzyw i owoców a no i ruch oczywiscie... nie wiem czy wytrwam.. trzymajcie kcuki :)

kuleczkaaa, skad dostalas adipex? Ja tez dlugo o tym mysle i poszperalam troche w internecie i wyglada na to, ze lek jest dla mnie odpowiedni. Mam spora nadwage i wciaz nie moge pohamowac apetytu. Chcialabym tylko tymi tabletkami wesprzec sie na poczatku. Licze na motywacje (samoistna:)) po zruceniu tych pierwszych kilosow. Do wczoraj nawet nie uwazalam sie za gruuuuba - tzn az tak gruba. Dlugo myslalam tez ze mam siebie pod kontrola, mimo iz kilogramy rosly w zastraszajacym tempie, az do dzisiaj... Nie wiem jak, ale grzebiac w komputerze trafilam przypadkiem na zdjecie, ktore zroblam w tamtym tygodniu u fotografa do dowodu. Strasznie sie zmienilam!!! JA naprawde tego wczesniej nie dostrzeglam!! JA na buzi jestem tak gruba, taka okragla ( nie wspominajac o reszcie!! - na zdjeciu widac przeciez tylko glowe), kiedy ja zawsze mialam owalny ksztalt!!!! Najgorsze jest to, co zrobilam zaraz po tym. Poczulam takie gilgotanie w brzuchu (taki jak np jak sie jest zdenerwowanym przed samym egzaminem) i wyciagnelam groszki orzechowe i wpierniczylam cala paczke!!! Dodam, ze w "normalnym" stanie zamdliloby mnie w polowie. Nie chcialam tu truc, ale poprosic o wskazowke, dotyczaca tego leku. Yasmin, nie badz zla, wiem jaki jest temat forum, bo czytalam go regularnie od samej drugiej strony, wiec praktycznie samego poczatku:) Cwicze regularnie, nie zamierzam rowniez zaprzestac i jestem tez zdania, ze cwiczenia i ruch fizyczny powinny towarzyszyc nam zawsze. Kondycje tez mam dobra, ale ja chce schudnac!! Sama juz nie wiem co robic, efektow nie widze jako takich, bo nie umie zachamowac apetytu! Przyznam ze brak mi dyscypliny. Ehh, moze zrozumiecie.. Pozdrawiam Was mocno

Hej, dziewczyny. Rzeczywiście cicho się zrobiło. Tymczasem ja cały czas zmagam się ze sobą, bo na prawdę (od wczoraj nie jem słodyczy:P ) chcę schudnąć, koło 7 kg, wiec nie aż tak dużo. MYślę że udałoby mi się w m-ce schudnąć zdrowo. Ale do tego potrzebuję RUCHU. Nie lubię kaset z fitnessem, wiem, że są fajne, ale strasznie mnie to nudzi, poza tym nie mam wtedy motywacji. Chcę wreszcie zacząć BIEGAĆ, ale nie mogę się do tego zabrać. Teraz jest tyle różnych akcji \"Polska biega\" itp. więc chciałąbym to polubić, ale na razie nie cierpię biegania. Może któraś chce zacząć ze mną?? :D

superblume adipex zamowilam u znajomej:)popytaj zla dzieffczyne to moze da ci namiary na wlasciwa osobe;)jesli uwazasz ze sama nie jestes w stanie uporac sie z kg to adipex moze choc nie musi ci w tym pomoc poniewaz to wszystko zalezy od organizmu...ja nie mam na szczescie zadnych skutkow ubocznych po adim aczkolwiek jest to sprawa bardzo indywidualna:) moje odchudzanko idzie ok:dpoki co na razie tak jak wczesniej pisalam -4 kg,zwaze sie za 2,3 dni moze jakis kilogram jeszcze spadnie;),cwicze codziennie na orbitreku w granicach 45-50 min robie brzuszki zeby pozbyc sie oponki z brzucholca...wszystko idzie w dobrym kierunku:) buziaki dziewczyny odezwe sie jutro milego wieczorku wam zycze i dobrej nocki :)

dzieki kuleczkaaa, zla dzieffczyna pomozesz?

Witajcie dziewczynki! Nie było mnie przez kilka dni, bo nasz komputer zwariował. Padła nam zupełnie karta graficzna. Mamy już nową, że niby lepszą :P. Miałam nadzieję, że bardziej wyciszony też będzie. Niby jakaś zmiana jest, ale ja jestem idealistką :P Dzisiaj zrobiłam pożegnalny obiadek dla....jedzonka... Zjedliśmy pizzę mojej roboty :-), było winko, deser w postaci ciasteczek, a od jutra zabieram sie do ostrych ćwiczeń:) /żebym tylko wytrzymała w tym postanowieniu/:-) yasmin -czekam na zdjęcia z miłego wieczorku :P Pozdrawiam Was kochane \"odchudzaczki\" i nie kuście tym adipexem, bo ulegnę :P Ostatnio cierpię na bezsenność, nigdy nie wiedziałam jak to jest, teraz wiem :-(

heja kobietki no jeszcze troche i kazda z was będzie jechała na tym adipexie :-O eh.......no nie moja sprawa. W ogóle to jestem jakas struta, niewyspana, nie wiem jak pociągne dzis do 16. Niestety z urlopu zostały mi raptem tylko 3 dni więc musze je jakos sensownie rozplanować a nie tak na pałę brać. Niby przez weekend się wyspałam i wyleniuchowałam ale dzis to jestem trup. Wczoraj połowe M jak Miłość przećwiczyłam, ostatni posiłek zjadłam o godzinie 15. I do konca dnia nie czułam głodu. Zauwazyłam ze jak zaczełam znowu cwiczyc to nie mam takiego apetytu. A jak tak nic nie robie to tylko bym coś jadła i jadła :-D a najlepiej to jakies łakocie:-D Robi sie powoli coraz zimniej, jeszcze troche i załapię jakąś deprechę.:-O Nic mi się nie chce, tylko bym spała cały dzien. Ale to chyba rzeczywiscie objaw nadchodzącej zimy. Przydałoby sie cos na pocieszenie, na przykład jakies fajne butki lub pójście do fryzjera :-D

Pogoda rzeczywiście przestała nas rozpieszczać:-( Niedługo trzeba będzie wyruszyć na zimowe zakupy - kurtkę, buty :-( Niestety u mnie z nastrojem też nie najlepiej, raz w miarę dobrze, raz dół totalny:-( Yasmin - co do adipexu, to ja raczej się nie skuszę. Boję się o swoje wnętrzności, o wątrobę zwłaszcza. To, że się nie ma żadnych objawów teraz, to wcale nie znaczy, że nie będzie ich w przyszłości /ale to tylko moje zdanie/. Właśnie skończyłam ćwiczyć, najpierw rozgrzewka z mojej cudnej książki, potem \"chcę mieć takie mięśnie brzucha\", a na końcu 8min na nogi i pupę. Wieczorem postaram powalczyc z orbitrekiem :-P Powodzenia

Asia 2006...odbierz maila:-P