prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-

Jedno jajco ma 150?? o w morde.... Juz nie bede ich jadla....

ee tyle jajek to dziennie nie jedz. ja to sobie moge tak z 1 na tydzien zjesc:P wiecej nie dam rady:P no fakt, orzechy sa starsznie tluste :( ale co ja na to poradze, ze ja je uwielbiam?trzese sie na ich widok!! tak samo mam jak widze galaretke w bloku i pierniki grrrrrrrr....i jak na zlosc w mojej prowincji otworzyli piekarnie pod telegrafem, a tak zawsze jest taka piękna galaretka w bloku grrrrr....ale musze byc twarda, nie bede tam chodziła i wzroku kusila:P no lece cwiczyc.... papa

a moja koleżanka kupiła sobie samochód.....Hyundai Getz nowiutki, prosto z salonu..... ładniutki jest.... aniseed, czy Ty kochana robiłaś dzisiaj te gofry????:P czekam na Twoją ocenę gofrownicy oczywiście, zawsze można konto zdebetować, jeśli warto:P ja też lubię orzeszki, ale staram się kupować w skorupach, dłużej się je, szybciej odechciewa:P, ale uwielbiam słone mniam, mniam.... kuleczkaaa i naleśniki zrobię jutro, produkty już mam....dzisiaj kończyliśmy zupkę pomidorową, chyba z tą zupą to już doszłam do perfekcji:P, no i makaron koniecznie razowy, pycha:-) Jutro będę trzymać za Ciebie kciuki, zobaczysz, dzień szybko minie:-), w ogóle się nie stresuj, jak będziesz spięta, to wszyscy to zobaczą. Pamiętaj, oni w niczym nie są od Ciebie lepsi:P Natusia, mówisz, że jest zimno? U nas dzisiaj było pięknie, no wiosna po prostu....na słońcu aż chciałam kurtkę ściągać, naprawdę...w cieniu troche chłodniej. Jeju, co byśmy bez tego słońca zrobili....:-( Jeśli chodzi o złoto, o jego cenę, to wszystko od firmy zależy:-(, ale niestety te tańsze firmy nie potrafią wyprodukować pięknych obrączek, wszystko jakieś rozbuchane, tysiąc ozdób na milimetr:-(

Cześć dziewczynki- troszkę mnie nie buło- czytałam , czytałam. Mysiu super że starasz się pogodzić i troszeńkę ustabilizować- jest ok- zawsze wiedziałam że dziewczyny na forum są super i nie chcą nikogo obrażać. Słuchajcie dzisiaj się wazyłam i jest tak:P 26.10.2006 zaczęłam z wagą 72 kg 15.12.2006 mam 65 kg Cieszę się niesamowicie 7 kg mniej- dziękuję wam wszystkim z ogromne wsparcie i za to że zawsze tu jesteście i nie zostawiacie nikogo w potrzebie- wielkie , wielkie buziaczki dla was:)

hello:)pocwiczylam 45 min na orbitku i wlasnie wyszlam spod prysznica:)w kosciach nadal lamie ale mam nadzieje ze juz jutro bede sie czula lepiej;) Agutexxx gratuluje tak duzego spadku wagi brawo:D Mysiu nie bede tu mowic ile na poczatku wazylam powiem tyle ze duuzo, a schudlam 8 kg w mniej wiecej 1.5 miesiaca. zmykam niebawem lulkac takze buziaki laseczki Asia2006 Aniseed cinosta cindy candy Yasmin papapapa

Dzien doberek!! Alez mam dzisiaj super humorek:P i juz dobrze sie czuje:) Jeszcze troszke sprzatanka przede mna ale co tam, z dobrym humorem to ja moge wszystko zrobic:) Oj Aniseed ale z tymi jajcami to Ty mnie zagielas... Kurde ale czad, to ja swoj brzuchol na jajcach wyhodowalam cha cha :D A co do orzechow to ja tez uwielbiam...... Ale staram sie stosowac ta metode co Asia, tez zawsze mam je w lupinkach i szybciej mi sie odechciewa:P Agutex - naprawde bardzo ładnie schudlas:) gratuluje ci bardzo serdecznie, przesylam buziaczka i zycze powodzenia w dalszym dietkowaniu Kuleczko, bardzo ladny winik w krotkim czasie:) i powiem Ci ze ja tez nie lubie sie chwalic moja waga sprzed diety tymbardziej jesli bylo to duuzo ( a w moim przypadku baaardzo duuuzo) :P Mam nadzieje ze trzymasz sie dzielnie dzisiaj... Tak dalej - bedzie dobrze bo musi byc:) Cmok Ja tez dzisiaj robie sobie nalesniki, mniam uwielbiam je:) I wymyslilam sobie cos co mogloby mi usprawnic diete:) mianowicie moj Tomus ma 8 lutego urodziny - a ja waze obecnie 69,5 kg:) iiii obiecalam mu ze na jego urodziny bede wazyc 60 kilo:) Zajebista mobilizacja no nie?:) Teraz wiem ze musze, MUSZEEE, schudnac do tego czasu...:D tak wiec ide cwiczyc :) Milego dnia kobietki:) Przesylam Wam swoja pozytywna energie:):):) [ kwiat] [ kwiat] [ kwiat] [ kwiat] [ kwiat] [ kwiat] [ kwiat] [ kwiat]

O shit cos kwiatki mi nie wyszly:) Poprawka

Teraz ładnie:) Papucie:):):)

Oj ale chlodne mamy dzisiaj popoludnie....Na szczescie humorek mi dalej dopisuje:) Dziewczyny, piszcie jakie ciasta pieczecie na swieta bo nie wiem co mamusce doradzic...:) A Ty Kuleczko napisz wieczorem jak Ci minal dzisiejszy dzien.... Ide odpoczac po pysznych nalesnikach, mniamu mniamu.....

hej ja jeszcze nie sprzatam...zawsze wszystko na ostatnia chwile odkladam:) choinke tez pewnie w niedziele będę ubierała:P nie ma sniegu, to jakos tak w ogole nei czuje magii świat :) w zasadzie to mamy piękna wiosnę tej zimy :(:( co mi sie strasznie nie podoba bo ja uwielbiam snieg!!! i chce zeby napadalo duuuzo sniegu :D :D :D Asia:) gofry sie robia w tej chwili :) za jakis czas dam znac, czy dobre wyszly :) hihihih...tak na noc sobie jednego zjem...a co tam...na orbitku pozniej spale :D kuleczkaaa:) i jak było na rozmowie kwalifik.???? udało się??? ja naleśniki kiedyś lubiłam, a teraz zjeśc nie moge...i tak zawsze mogłam max 2 wcisnąc...tak teraz jak zjem chociaz 1 to mi jest strasznie niedobrze :( GRATULUJĘ Wam wszystkim zrzucenia kg!!! :) mozemy sobie potem zsumowac zgubione przez nas kg i zobaczymy ile nas nie ma :D pozdrawiam

hejo :D jestem wreszcie :) ehh te przedświateczne obowiązki uff dziś zaliczyłam pracowity dzień co do mojej dietki to nie powiem że całkiem odstawiłam słodycze ale znacznie je ograniczyłam, kazdego dnia coraz mniej aż je wreszcie całkowicie wyeliminuje z jadłospisu! mysle że tak będzie lepiej niz jakbym w jednym monencie odstawiła całkowicie słodycze, poniewaz mój organizm był przyzwyczajony do trawienia dosyc dużej dziennej dawki słodyczy :( ćwiczę sobie ćwiczę! bardzo miłe uczucie po takiej gimnastyce :) przyznam się wam, ze jestem absolutna fanką hula-hop :) fantastyczny przyząd gimnastyczny a przy tym wyrabia zmysłowe, kobieceruchy :) Asia2006 kuleczkaaa Yasmin Mysia Aniseed [ jak sie robi takie całuski?!?!]

jeju agutexxx brawo! ! ! bardzo ładny wynik :) forum jest z CIebie bardzo dumne :D trzymaj tak dalej :)

Cindy Candy - mam nadzieje ze ta strona Ci sie przyda :) http://www.forum.o2.pl/emotikony.php

Asia:) te gofry nie wyszly rewelacyjne:( w smaku dobre ale jakies takie zakalcowate, ciasto w ogole nie wyroslo. nie wiem, czy to wina przepisu, czy gofrownicy:( do tego ciagle walilo palacym sie plastikiem:( buuuu jestem rozczarowana nie wiem, moze nastepnym razem wyjda lepsze:) nie poddam sie :D dzisiaj moja mama upiekla pyszny pasztet z samych warzyw. rewelka jak dla mnie :) na swieta taki tez zrobi. u mnie swieta beda totalnie wegetarianskie. bo ja miesa juz w ogole nie jem od 3 miesiecy, nic a nic...wiec ojciec sie zbuntowal, ze on sam miesa jadl nie bedzie i na swieta nie wolno nic kupowac :D :D :D :D beda za to sledziki i jaka sinna ryba :) a co do placuszkow, to u mnie nie beda jakies typowo swiateczne...tylko zrobimy moje ulubione, czyli piernik!!!! mniam mniam! keks, mniam i jakis z makiem na kruchym spodzie....i jak mi sie bedzie chcialo, to sobie zrobie ciasteczka zbozowe:) a ten keks to nie z owocami kandyzowanymi tylko z wisniami i orzechami :) macie juz spisane postanowienia noworoczne??? ja mam stare...i tylko je troszke zmodyfikowalam:) musze mniej schudnac...no i nie musze sie juz meczyc ze slodyczami, bo ich nie jem:) co prawda dzisiaj zlapalam dwa kawalki gorzkiej czekolady...ale to tyle... :) tak mi sie jakos zachcialo :) Asia:) ty pomidorowke robisz kluskami razowymi??? ja uwielbiam pomidorowke, wiec moze kiedys sie do Ciebie na nia wprosze??? ;P uwielbiam makaron razowy....:) mnima mniam...a z warzywkami to juz poezja smaku :D dobra ide na ten orbitrek...bo zjadlam kilka tych zakalcowatych gofrow i smakowalam paszteci..i to tak po 19 :(.....czas na cwiczonka....

dziękuje slicznie Mysiu

Aniseed wydaje mi sie ze za krotko je trzymalas... Mi tez takie kiedys wyszly... Ale potrzymalam nastepna partie dluzej i wyszly pyyyszneee:)

Nie ma za co:D Powiedzcie czy ktoras z Was zna moze jakies fajne stronki do tworzenia tzw trackerow? Zrobilabym sobie cos takiego bo to dodatkowa mobilizacja:P

czesc kobietki:) a wiec bylam dzis w sklepie na dniu probnym...i w sumie mam mieszane uczucia...poradzilam sobie bez problemu sprzedalam 2 swetry lyzwy,okulary do plywania, ale dziewczyna ktora mnie przyuczala do zawodu byla niby mila ale taka na dystans...zamiast mi wytlumaczyc co gdzie i jak powiedziala zebym sama sie rozejrzala gdzie cos jest...:o...ta laska wyjezdza w styczniu do hiszpanii dlatego zwalnia sie miejsce...oprocz niej byla szefowa sklepu..calkiem spoko babka-na poczatku wydawala sie bardzo chlodna ale potem pogadalam z nia wiecej wiec reasumujac calkiem ok:), asortyment sklepu bardzo duzy...campus olimpus hi teck itp...czyli kurtki swetry odziez termoregulacyjna buty-z nieprzemakalna membrana,lyzwy rolki spodnie narciarskie, okularki do plywania czapki szaliki portfele plecaki i wiele wiele innych rzeczy w wiekszosci specjalistycznych wiec niezbyt latwych do nauczenia sie:o...ale udawalam ze wiem wiecej niz wiem:P a jesli czegos zupelnie nie wiedzialam po prostu pytalam:),klienci calkiem mili takze nie bylo zle:), te kilka godz minelo dosc szybko troche bola mnie plecy i stopy od ciaglego stania bo ludzi jak to w sobote bylo sporo a szczegolnie ze to jest czas przedswiateczny.. w pewnym momencie zrobil sie taki ruch ze myslalam ze najlepiej byloby sie rozdwoic;)co bedzie dalej okaze sie...maja zadzwonic ale wiem ze roznie bywa wiec zobaczymy... dziewczynki lece spac jestem padnieta jutro sie do was odezwe a tymczasem zycze wam db nocki i kolorowych snow:)buziaki wielkie:*

Kuleczko na pewno zadzwonia:) I to fajnie ze przyszla szefowa jest sympatycznym czlowiekiem:) W koncu to z kim sie pracuje jest bardzo wazne.... Jejuuu ja pamietam jaki stres przezywalam jak moj tato kladl dach u nas w domu i musialam za niego do pracy pojechac...Moi rodzice maja firme.. Dwa sklepy z materialami budowlanymi i innymi przydatnymi rzeczami... No i miedzy innymi maja najwiekszy wybor kolkow rozporowych, srub i gwozdzi w okolicy.... Dziewczyny, jak przyszedl koles i w ciagu paru sekund mi podal 4 rodzaje srub i nakretek, gwozdzie do tego jakies wiertlo do czegos tam i jakas rure jeszcze chcial to ja pier****..... Nie wiedzialam czy sie rozplakac czy zaczac sie smiac.... Usmiechnelam sie do niego slodko i poprosilam zeby poszukal tego ze mna:D a facet na szczescie byl w porzadku i mi pomogl... Tylko ze takich w ciagu dnia bylo kilkudziestu wiec wyobrazcie sobie jak mnie wieczorem policzki od tego usmiechania bolaly:D:D:D Tak wiec Kuleczko dobrze robisz:) jak nie wiesz czegos to pytaj i pros o pomoc:) nikt nie jest idealny.. Ale usmiech naprawde moze zdzialac cuda:) Oj ale jak sie zrobi naprawde zimno to Ci nie zazdroszcze roboty, kurteczki beda szly jedna za druga, no ale przynajmniej bedzie na co popatrzec bo z tego co wiem to przez takie sklepy to wiecej facetow sie przewija niz kobiet:P:P:P

czesc dziewczyny:) no tak Mysiu to fakt ze przez sklepy sportowe wiecej przewija sie facetow:)i tak tez bylo u mnie:):D a co do tego czy zadzwonia..zobaczymy...jeszcze kilka osob przyjdzie na praktyki wiec roznie moze byc..wole byc poztywnie zaskoczona niz niemile rozczarowana:) a u mnie dzis szykuje sie mily dzionek:), najpierw z moim misiem ubierzemy choinke potem zamontujemy lampki przed domem na swierku:) a potem zrobie pyszne spaghetti dla mego skarba sobie i mojej bratowej,ale bedzie wyzerka:Dmniaam,wiem ze nie powinnam ale to taki jednorazowy wyskok jedzeniowy:) swieci sliczne sloneczko humor mi dopisuje:)a co u Was dziewczyny??:)jak wam mija niedziela??czujecie juz swiateczna atmosfere??;)no tak ciezko ja poczyc gdy nie ma sniegu ale ja wczulam sie w klimaty swiateczne,posciagalam mnostwo koled i piosenek swiatecznych, choinka bedzie niedlugo ubrana a potem pozostanie mi juz tylko zaklinanie sniegu;) pozdrawiam wszystkie laseczki i zmykam pod prysznic;)

Ja choinke pewnie dopiero w piatek albo w sobote na wieczor bede ubierac:( Musze sie zaopatrzyc w plastikowe bombki bo jak moje dwa kociaki wpadna do stolowego to bedzie po choince:P Gdyby nie swiateczne piosenki w radiu no to ja nie wiem czy w ogole bym wiedziala ze swieta niedlugo... Szkoda ze sniegu nie ma:( Dobra lece obierac z mamuska orzechy na swiateczne ciasto:) obiecuje ze nie bede podjadac:) Papucie

Ech.... Ponad 3,5 godziny obieralam te orzechy.. Brrr... Mam juz dosc...... Alez tu pustki dzisiaj.... Dziewczyny poszly szukac sniegu....:P:P:P

heja ja bylam u kumpeli w odiwedzinach: wypilam 2 piwka i wybawilam sie z jej synusiem:) uwielbiam tego bobaska:) a on mnie:) hihihi jedyny mezczyzna, ktory za mna szaleje:P ide cos szamnać... papapa

Czesc Dziewuszki Wy Moje :):) Co tam u Was sie dzieje ?? ja normalnie caly dzien przeleniuchowalam z Moj Piotrkiem w łozeczku :):) Nic mi sie nie chcialo robic , a mialam takie plany ze pojdziemy gdzies na spacer sie przejsc a tu tak dzesz padal ze przez okno nie chcialo sie patrzec :(:( Co tu tak cicho na forum ?? gdzie sie dziewczyny podzialyscie wszytskie ? no ja musze sie usprawiedliwic , wiec w sobote razem z Moim pojechalismy na ukraine , mysalam ze cos sobie kupie ale nic jakos ciekawego nie bylo. jak wrocialismy to poszlam spac bo bylam zmeczona . Sobotni wieczor spedzilismy przy TV i tak nam zostało , bo niedziele tez tak przelezelismy , hehe ale z nas leniuchy :) ok myskam , pozdrawiam Was i zagladacje czesciej :) papa

witajcie dziewczyny:)ojj cos marnie dzis z postami:)pewnie tak jak Natusia przeleniuchowalyscie caly dzionek:Di bardzo db!!niedziela wlasnie jest od tego;) a ja dzis ubralam choinke:)przemeblowalam w pokoju,takze Asiu zdjecia masz jak w banku:) mam nadzieje ze jutro czestotliwosc wpisow sie zwiekszy:) wlasnie sciagam sobie filmy i ogolnie rzeecz biorac caly wieczor spedzam na ich ogladaniu:P, moze czeka mnie nocka filmowa jesli nie wpadne w objecia morfeusza;) swieta coraz blizej nie wiem dlaczego ale nie moge sie ich doczekac, zupelnie jak mala dziewczynka:),moze dlatego ze przynajmniej w swieta zwalnia sie troche tempo i choc przez chwile zaciesnia sie rodzinne wiezy...cala ta otoczka swiat atmosera rodzinna wspolne bycie razem:)....bardzo to lubie, a wigilia u mnie bedzie duuuza na jakies 20 osob:), a wy jak spedzacie swieta??u siebie w domku czy wyjezdzacie do familii?? dobranoc kobietki db nocki papapa:)

wpadłam na chwilkę do Was..... naleśniki z kaszą gryczaną wyszły pyszne...naprawdę:-) mój W. ich mnóstwo...(niestety), a wybredna bestia z Niego:-) aniseed - kupiliśmy sobie gofrownicę, ale taką z termostatem i ma 1000w. Robiłam gofry i powiem Ci, że całkiem niezłe wyszły:-) Nie była droga 65 zł. A W. stwierdził, że toster mamy popsuty i też musimy kupić i jak małe dziecko wziął go pod pachę. Tym sposobem mamy toster Tefala, na szczęście z promocji:-) a jaki miałaś przepis na te gofry? A jeśli chodzi o zupę pomidorową, to tak, robię z makaronem razowym, tzn. makaron na talerz, a potem zupa:-) Zapraszam:-) co do Świąt, to jak uwielbiam karpia i jem tylko karpia... nie pod każdą postacią, jem tylko smażonego:-) Moja mama tak go przyrządza, że czekam na niego cały rok:-) kulaczkaaa - widzę, że się napracowałaś....mam nadzieję, ze zadzwonią do Ciebie....a ztym tłumaczeniem, zapoznaniem z asortymentem, to zawsze tak jest. Ja często stałam w sklepie jak jakaś oślica, Boże jak ja się wtedy czułam:-( Ubrałaś choinkę? Ja będę ubierać dwie, jedną u Wojtka, drugą w swoim domku, w piątek, albo w sobotę. cdn.

oczywiście W. zjadł mnóstwo tych naleśników, bo nie napisałam co z nimi zrobił, a to istotne przecież:P no i Kuleczkaaa miało być:P Natusia - ale się wyleniuchowałaś:P, ja też dzisiaj nigdzie nie byłam, bawiłam się w kurę domową:P Kuleczkaaa czekam na zdjęcia pokoju, koniecznie!!!! właśnie wyszło jak niedokładnie czytam, bo napisałaś przecież, że choinkę ubrałaś, na pewno jest ślicznie i świątecznie:-) Ja nawet w naszym pokoju nie miałabym gdzie wcisnąć choinki, myślę nad jakimiś ozdobami, ale nie wiem, czy będę miała wenę:-(

czesc dziewczyny:) hmm musze chyba pojsc zrobic morfologie krwi..od dobrych kilku dni bola mnie miesnie i stawy zupelnie jak przy grypie...ale nie jestem chora, ogolnie czuje sie jakas oslabiona...poszperalam troche w necie i nie wyglada to rozowo...ja nie chce nic wyprzedzac bo moze sobie wmawiam ale to co przeczytalam wskazuje na objawy bialaczki:(,ostatnio zastanawialm sie skad pojawily mi sie na udzie siniaki przeciez nigdzie sie nie uderzylam...:o...mam nadzieje ze to tylko moja chora wyobraznia tylko kurcze wszystkie objawy wskazuja na to...boje sie strasznie jakis taki irracjonalny lek czuje...nie wiecie ile kosztuje zrobienie morfologii??kurcze jakos teraz nie moge juz o niczym innym myslec ;/...buziaki i milego dnia

hej kuleczka:) nie gadaj takich rzeczy!!!!!!! o żadnej białaczce mowy być nei może!! ale badania idz zrób:) nie wiem ile kosztuje morfologia:) ale nie wazne ile....zrób ją:) albo idz do lekarza i poproś o skierowanie na badania:) bedzie przynajmniej za freee :P ja tez mam olbrzymiego siniaka ale na łydce....ogromniasty jest i tez nie wiem z czego, do tego teraz jets koloru zielonkawego:( brrrrrrr Asia:) my to oddamy tę gofrownicę i kupimy sobie lepsza:) ja chce taką dużą, żeby gofry były duże, a nie takie maniuńkie:) a Ty jaką masz?? znajdz jakąś fotkę na allegro:) to sobie oblookam:) i może kupię taką samą, bo jesteś ze swojej zadowoloną:) a przepis na gofry to moija mama jakiś miała, ale nie wiem gdzie on jest, jakby o to podma później:) kuleczka:) ja tez chce fotki pokoju :) i pracą się nie martw:) jak mają dać, to dadzą, a jak nie to znajdziesz inną, LEPSZĄ! u mnie Wigilia skromna, jak zawsze, tłumów nie będzie:) i dobrze...jakoś tka nie lubię świętowac:) papu tez będzie mało....sie w końcu wszyscy odchudzamy:D no lece poćwiczyc, potem papu i spacery po lesie.... musze na nowo zacząc biegać, bo potawa mi sie znowu zgrabiła na maźa:( za dużo przuy tym moim gracie siedze:( pozdrawiam

Kuleczkaaa Ty głupot nie wygaduj aniseed - poniżej podam Ci linka na tą gofrownicę, co ja mam. Nie wiem, czy Ci ja polecać, bo nie mam porównania. Na pewno jest tak, że czym większa moc tym lepiej, zależy ile kasy chcecie przeznaczyć:) mam taką: http://www.allegro.pl/item150478336_gofrownica_stahlman_1000w_gwarancja_.html a kiedyś jak szukałam na Allegro, to chciałam mieć tą, myślę, że może być niezła, bo na dużą moc i gofry chyba duże wychodzą: http://www.allegro.pl/item148857830_agd2000_com_pl_gofrownica_dezal_301_4_polska_.html Idę okno umyć, bo świata nie widać....jeszcze wpadnę... Buziaczki...