prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-

kurcze ale lipa z tymi linkami :/ podaję go tu osobno zeby było wiadomo ze jakby wam sie nie ładowało to trzeba wpisac cały ponizszy adres: http://www.nike.com/nikewomen/siteshell/index.jsp#,pl,26,,;contents;frontpage;

witam ponownie miłe panie :) ja tez nie będę cwiczyła brzuszków codziennie, tylko co drugi dzień. też czytałam kiedys o tym, ze nie powinno się ćwiczyć mięśni brzucha codziennie...no ale róźnie ludzie gadają :P zła:) WITAJ!!!! nareszcie wróciłaś!!! i od razu z miejsca masz ode mnie kopniaka za te kilogramy!!!!!!!!!! bierz się do roboty!!!!!! oglądając prison break ćwicz ile wlezie, a nie tylko wzdychaj do ekranu :P :P:P cindy:) w jakim stanie masz te rozstępy??? jeśli są juz białe to raczej się z nimi nic nie zrobi:) szkoda kasy na te cudowne specyfiki drogeryjne :) wiesz, ze rozstepy robią się jak brak w organiźmie witaminy C???? ale to tylko jeden z powodów.... trzeba ciałko masować codziennie, nawilzac....jeśli masz jakies urządzenia do masazu albo masz mozliwosc pochodzić na rolletic....to spróbuj!!!! na cellulit dobry jest peeling z kawy!!!! no i of kors duuuuuuuuużo ruchu!!!!! i dietka odpowiednia w kwasy omega 3, 6 i 9 :) ja niestety tez mam paskudne rozstepy i sie ich pewnie nigdy nie pozbęde, no chyba ze zabiegi laserem stanieją :) ja od czasu do czasu masuje się jeszcze bańką chińską...ale niestety systematyczna to ja nie jestem....i często o tym masażu zapominam...a to dość przyjemna sprawa:D ok, do jutra papa

ale produkujecie, aż miło popatrzeć:-) wróciłam do ćwiczeń i do....ogórków kiszonych :P Ostatnio tak się nimi objadałam, myślałam, że w ciąży jestem:P Mają tylko 11 kcal w 100 g, fajnie co? aniseed - nasz wielki dzień to 28 kwietnia!!! Najpierw planowaliśmy 14-go, potem 21-go, a teraz ostatecznie i na 100% 28-go!!! Muszę się postarać z tymi ćwiczeniami. Boję się, że w żadną sukienkę się nie zmieszczę:P, chociaż nie przytyłam. Niby wiem, co mi się podoba, ale to trudna decyzja, a czasu coraz mniej. Nie mam zamiaru wydać na kreację 2000zł, dlatego szukam czegoś na Allegro. Wolałabym kupić sukienkę, bo martwię się, że może nie być pogody w dniu ślubu, a wtedy zdjęcia można porobić póżniej! a nasz aparat to http://www.allegro.pl/item164669752_sony_dsc_h5_megazestaw_gwa_f_v_olsztyn_raty_.html bardzo fajny jest:-) Mysiu - ceny wesela są różne, ale jak masz więcej czasu (nie to co my, inni planują ślub 1-2 lata wcześniej, a my 3 m-ce)to spokojnie znajdziesz salę za taką cenę, jaka powiedzmy Ci odpowiada. My płacimy 65zł/os (bez alkoholu i ciast), bez poprawin w hotelu (hotel gwiazdek nie ma, ale jest bardzo ładny). Nocleg dla gości 20zł/os. Najtaniej w mojej okolicy i ok. 40 m od kościoła:-) Zjeżdziliśmy wszystkie pobliskie miejscowości, mnóstwo lokali, a na końcu przyszliśmy tu właśnie. Zaliczka zapłacona, wycofać się nie można:P W sumie będzie nas wszystko kosztowało ok. 8 tys. może:-) Dołączcie mnie do Was szybko, bo ja do ślubu chcę mieć 10 kg mniej:P cdn.

cindy_candy - u mnie to taka marna panieńska wolność :P Jesteśmy z Wojtkiem już 8 lat razem, od 6-u chyba mieszkamy razem. Żyjemy więc sobie jak stare dobre małżeństwo, tylko bez ślubu:-P Powiem Wam jednak, że ślub powinno się brać wcześniej. Chodzi mi o staż w związku. Oczywiście bardzo się kochamy, mnóstwo czasu razem spędzamy, ale na pewno jest inaczej niż w okresie początkowej fascynacji. Kiedyś mnóstwo czasu spędzaliśmy na całowaniu np., a teraz mniej itd. itp. Nie lubię publicznego okazywania uczuć, więc nie wiem jak to będzie z całowaniem na żądanie:P (na weselu:P) Chociaż, jak tak na nas patrzę :P to nie jest żle, po 8 latach czasami zachowujemy się jak szczeniaki. Wspólne mieszkanie, trudne chwile, kiedyś strata dziecka, tylko wzmocniły nasz związek i wiem w 100%, że to ten facet!!! Z nami, to jest jeszcze tak dziwnie (może też tak macie, ale my jesteśmy uznawani za dziwaków), że najlepiej czujemy sie w swoim towarzystwie. Jak ktoś wchodzi do naszego pokoju (bo niestety mieszkamy z rodzicami) w którym zawsze jesteśmy zamknięci, to az nas paraliżuje:P Czekamy aż ten ktoś wyjdzie. Nie na swoim terenie jest ok, to my decydujemy, kiedy wyjść np., a od nas przeciez nie wypada nikogo wyganiać:P Aniseed - jadłaś wreszcie pangę :-) ja tez uwielbiam, najlepsza jak dla mnie w pomidorach. Niestety kucharką jestem beznadziejną i monotematyczną. Dobrze, że facet mało wymagający :P zla_dzieffczyna - no jesteś w końcu tyle razy Cię wzywałam, ale słyszałam, że nie wrócisz:-( Zaczął się nowy chiński rok, więc pewnie dlatego topik ożywa. A wiecie, że dla mnie to rewelacyjny czas wg horoskopu chińskiego. Chcę w to wierzyć, bo skoro ma być tylko dobrze, to dlaczego nie:-)Mam nadzieję, że tego nie zmarnuję. Zaczynasz od 10 kg do kwietnia, czyli tak jak my wszystkie:-) , a potem będzie łatwiej:-) Kasik85 - chudnij dla siebie, a nie dla faceta, bo jak okaże się inny niż myślisz, to co....? Przytyjesz? Gratuluję 3 kg! Dobra, już więcej nie piszę, bo kto to będzie chciał czytać:P Wpadnę jutro, mam nadzieję, że po porannych ćwiczeniach:-) /dziwnie się czuję po tych ogórkach:-) były takie słone, że wody mi zabraknie:P/

zla - a dlaczego Ty jeszcze nie śpisz, co?:P Gdzie byłaś, jak Cię nie było, dlaczego nie chciałaś wrócić?

aniseed ja te moje okropne rozstępy mam w kolorze purpurowych pregów, sa okropne i bardzo widoczne, na posladkah mam kilka białych paseczków, ale są malutkie i nie tak bardzo widoczne jak te ciemnoczerwone szramy na wewnętrznej stronie ud ;( ja się musze pochwalic bo dzis naprawde bardzo aktywnie rozpoczełam dzień: 1,5h na baseniku :D;D:D super! uwielbiam pływać:D ehhh Asia to wy juz faktycznie jesteście jak stare dobrze małżeństwo:D najwyzszy czas to zalegalizowac ;P chciałabym tak jak ty kiedyś tam wychodząc za męższczyznę wiedziec na 100% ze on jest tym jedynym najlepszym i wyjątkowym mężczyzną. naprawde ciesze sie ze spotkałas na swojej drodze TAKIEGO faceta :) pisz nam na bieząca o jak tam przygotowania do slubu :P

cindy_candy - zazdroszczę Ci tego basenu:-( ja trochę się boję wody tzn. głębokiej się boję. Może to kwestia przyzwyczajenia, bo pływać niby potrafię, w każdym stylu oczywiście:P Co do faceta, to rzeczywiście mam szczęście, a stara już byłam, jak Go poznałam (24lata). Nie chodzi mi o to, że nie jest to już wiek na poznanie faceta, ale moje koleżanki już były w związkach, miały dzieci. Moja siostra zaszła w ciążę w wieku 19 lat....(z pełną świadomoscią, bo jej się studiować nie chciało:P) Warto było czekać.....:P Mamy nadzieję, że ten rok będzie przełomowy, istnieją realne szanse na wynajęcie mieszkania tylko za opłaty (ok 500zł), więc może zacznie się wszystko układać. Nic już nie zepsuje naszego spokoju, bo będziemy mieszkać sami:-) Zmykam poćwiczyć, bo W. niedługo z pracy wróci....wieczorem wybieramy się (chyba) na koncert do Hali Ludowej. Zapraszam wszystkich

cindy_candy - a czy Ty wysyłałaś komuś swoje zdjęcia? Bo ja jakby co, to chciałabym:P asiulkapyk@o2.pl A co myślicie o zmianie nazwiska?

Zła - wiesz, 15 kilo do tego czasu to troche duzo, ale uwazam ze 10 bedzie ogromnym sukcesem. A zreszta, co tu duzo gadac, wszystko od Ciebie zalezy:) Powiedz, ile teraz wazysz? I jak to sie stalo ze te przeklete kilogramy wrocily...???

O kurcze, myslalam ze to Tylko Zła sie wpisala a Wy cala strone zapisalyscie?:) Nie no szok:) Potem wszystko ładnie przeczytam i sie wpisze:) cmok

Idziemy na koncert :-):-):-) http://www.e-lama.pl/artykul.php?id=2180 zawsze to jakaś rozrywka:-) Pozdrawiam

A po co mam potem Was czytac, teraz sobie poczytam co tam u Was:P Cindy candy - ja niestety tez ostatnio mam problemy ze slodyczami... Ale staram sie pic duzo wody i czerwonej herbaty i musze powiedziecze ciagle jestem pewla od tego picia ze ani jedzenia mi sie nie chce ani slodyczy.... I niestety rozstepy rowniez mnie dotycza... Na szczescie nie sa bardzo widoczne, zrobily mi sie na biodrach, z przodu. Ja tez wczoraj bylam przeladowana motywacja, na szczescie to nie minelo:) Wiesz, jak moj chlopak mi powiedzial ze miesnie rosna podczas odpoczynku to tez nie uwierzylam, no ale cwiczylam przez dwa miechy, dzien w dzien, coraz wiecej i wiecej i NIC. Brzuch byl ciagle taki sam. Za to jak sobie zrobilam przerwe to naprawde z dnia na dzien robil sie coraz to twardszy... Teraz jestem naprawde zadowolona i wiem ze codzienne cwiczenie na brzuch nie da mi takich efektow jakich oczekuje. Asiu - 8 tys to chyba nie az tak kosmicznie duzo.... Chociaz nie moge tak mowic bo takiej kasy nie posiadam i nigdy nie posiadalam:P Kochana juz mozesz czuc przyjeta do grona tych co sie tak zawziely, maja 10 kilo za duzo i czas do kwietnia:) A co do nazwiska to ja moje pewnie zmienie.... No bo w sumie to dlaczego nie.. I naprawde z calego serca Ci zycze tego zeby sie Wam udalo z mieszkaniem... Wyobrazam sobie ze zycie u kogos to nie za ciekawa sprawa... Zla - jak sie pojawisz to prosze napisz to o co pytalam:) Ide na obiadek

Asia:) sliczny ten aparat!!!!!! ale jak dla mnie za drogi :( zdecydowanie za drogi:( uwielbima fotki robic le na taki sprzęt najnonrmalniej w świecie mnie nie stać moze kiedys, jak mi się poszczęści i wygram w totka, to sobie taki kupie :) na razie musze zapolowac na coś tańszego. Na pewno piękne fotki będziecie mieli z wesela, wiec ja juz się zapisuję w kolejce po nie! 8 tys to nawet sporo jak na 12 osób...ale w sumie teraz nic taniego nie ma i zeby wyprawić weselicho dla większego grona ludzi trzeba wybulić pewnie ze 30000 zł, nie? łącznie z sukienką itp. aaaha....mam śliczna fotkę mojej kumpeli...miała piękna sukienkę, wiec Asia jak chcesz to mogę podesłac :) zła:) widziałąm Twoje opisy na gg stad wiem, ze oglądasz i się nazbyt podniecasz tym filmem :D :D :D :P ja dopiero w sobote widziałam pierwszy odcinek! a mam juz druga serie na kompie...ale najpier musze całąpierwszą oblookac :D ciny, Mysia i zła, Asia :) przyłączam sie do Was....no może ja to 10 kg nie chcę zrzucać, ale tak ze 3 kg mi wystarczą :P trzeb jakoś ładnie na obornie wyglądac :D Asia:) nom, tez czytałąm ze teraz rok świni...hmmmm może sie do mnie w końcu szczęście uśmiechnie?!?!?! who knows? who knows???? OBY!OBY!!!! kurcze siedziałam dzisiaj ze 2 h i programowałam sobie stacje radiowe i mnie cholera brała...bo jak jedna stacja dobrze odbierała, to druga nie.....kupiłam sobie karte telewizyjną, żeby tv i radio miec na kompie :) no i dzisiaj przeklinałam na czym świat stoi :P...w sumie to mi zetka tylko dobrze odbiera...ale ja nie przepadam za tą stacją :)...kable gdzieś po ścianie poprzyklejałam...:P no nic, jutro nad tym jeszcze popracuję :) mieszkam na 4 piętrze w bolku i normalne radio mi świetnie odbiera, nawet w łazience!!!! a to z kompa nie bardzo chciało się ustawiac papa

a i jeszcze jedno... candy:) na rozstepy polecam sławny peeling z kawy! mi się po nim wyraźnie spłyciły!!! smaruje się później olejem jojoba i widzę dużą poprawę. chociaz wiem, ze one mi nie znikną ale pzynajmniej są mniej widoczne i nie mam żadnych bruzd, tylko takie białe paski :( w każdym bądź razie dbaj o siebie, żeby się ich więcje nie porobiło:) jak masz takie czerwone rozstępy to one mogą Ci całkowicie zniknąc, tylko trzeba odpowiednio się o to zatroszczyć :) mi się od razu białe robiły, więc za dużo to z nimi zrobić nie mogłam :(

Witam Dziewczyny, ale się rospisałyście :) aż musiałam sobie spisać, co której odpowiedzieć :) Asia 2006 we wcześniejszych Twoich wypowiedziach padła watpliwość czy robić weselisko. Jesli to tylko była kwestia finansowa to rozuiem. Jeśli natomiast Wasza niechęć/watpliwość to zastanówcie sie nad tym. W naszym przypadku maz bardzo nalegał, aby zrobic tylko kolacyjnkę w gronie najbliższych osób (sponsorów mielismy, więc nie byloby problemów :). Ja niestety miałam poczucie, że \"powinno się\", że \"wypada\" itd. Ostatecznie był ślub i wesele prawie na 100 osób i ... to nie było to. On był niezadowolony, ja byłam niezadowolona, goscie byli niezadowoleni - bo my jesteśmy troche odludkami :) wiec nie potrafilismy bawić tłumu... skutek jest taki, że chętniej od rocznicy ślubu obchodzimy rocznicę naszej pierwszej randki. Tak więc spełniajcie swoje marzenia, a nie oczekiwania innych co do Was. Jeśli mieszkasz w Poznaniu to moge Ci polecić salon mody w którym mogą uszyć suknię specjalnie na Twój rozmiar,według Twoich sugestii, ale na wynaęącie. Mnie to kosztowało 800zł 2 lata temu. A mój chiński horoskom jest tak ponury, że najlepiej od razu walnąć baranka. Mysia ja też mam termin :) do otrzymania kluczy do mieszkania, a że deweloper ma już opóźnienie pół roku, ja tez się nie spieszę... Zdrowy spadek wagi to 1kg/tydzień. Połowa kwietnia więc to realny termin aby zrzucić 8-9 kilo, zaczynając od...dzisiaj :) Cindy Candy widzę, że nie odpuszczasz przepisu na kotlecieki. Przy najbliższym kontakcie z moja mamą wyciagne od niej przepisy. Ona często robi z fasoli, kapusty, kalafiora, soji itp Podejrzewam, że mechanizm podobny, tylko skład inny Potwierdzam, że należy mięsniom dać 1 dzień odpoczynku mówił mi to instruktor na siłowni i kiedys w telewizji słyszałam, ale trzeciego dnia bez ćwiczenia już zaczynamy sie rozleniwiać. A efekty najlepiej mierzyć co tydzień, dwa - wtedy z pewnością będą wymierne. Ja sobie zapisywałam, robilam kolorowe wykresy w Excelu,prognozy i symulacje, wtedy widzisz do czego dążysz. Dziewczyny, przylaczam sie do wyzwania 8 kg do kwietnia!!

rtd :) a gdzie czytalas ten horoskop? bo ja wg horoskopu na onecie jestem psem, a wg horoskopu na wp.pl jestem świnią :P hmmmm....i w co tutaj teraz wierzyć??? ;););););););)

Ufff.... Wlasnie skonczylam skakanie.... Super... Zgadzam sie z Aniseed ze po peelingu rozstepy nie wygladaja az tak zle - stosuje go i polecam innym. rtd - do mojego terminu jest prawie rowno 2 miesiace. Na poczatku mojej "kariery" dietowiczki schudlam w miesiac 5 kg, mam nadzieje ze teraz w 2 miechy uda mi sie podwoic sukces i osiagnac moje wymarzone 58 kg. Ide spac bo nie mam juz sily na nic.... Buziaczki

Ufff.... Wlasnie skonczylam skakanie.... Super... Zgadzam sie z Aniseed ze po peelingu rozstepy nie wygladaja az tak zle - stosuje go i polecam innym. rtd - do mojego terminu jest prawie rowno 2 miesiace. Na poczatku mojej \"kariery\" dietowiczki schudlam w miesiac 5 kg, mam nadzieje ze teraz w 2 miechy uda mi sie podwoic sukces i osiagnac moje wymarzone 58 kg. Ide spac bo nie mam juz sily na nic.... Buziaczki

Hej, ja uznaje tylko onet według tamtejszego horoskopu jestem kozą w co masz wierzyć? chyba w reinkarnację :) właśnie jestm po godzince ćwiczeń hmmm. ..dowolnych +pilates (pierwszy raz w życiu) zawsze to coś nowego

Wiem, że wszystkie pokładamy duże nadzieje w ćwiczeniach ale bez diety ani rusz moja dieta na której schudłam 10kg pochodziła od... dietetyczki wczesniej przez 3 miesiace odchudzałam się na własna rękę, spisywałam wszystko co jem (miałam czas, bo miałam nudną pracę) dietetyczka powiedziała, że moje dieta to rewelacyjny materiał na doktorat :) chyba użyła tez słowa smietnik :) (a ja myslałam, że zdrowo sie odżywaim) była to dieta 1200kcal, oparta na tych zdrowych produktach z mojego wcześniejszego menu teraz mam zamiar to powtórzyć, ale z ćwiczeniami a z Wami jest większa szansa na sukces dałam ta diete mojej najlepszej koleżance w nadziei, że obie zaczniemy sie odchudzac, ale przepadły i dieta i koleżanka :)

pewnie ze chce przepis na kotleciki :D jak dorwiesz mamusie to poproś ja koniecznie:) i później napisz :D ok dziewczyny potraktuje te moje szpetne szramy kawowym peelingiem, tylko jak ja mam to własciwie zrobic?! tak sobie masowac ciałko granulkami kawki?! aha i jeszcze jedna ogromna prośba czy mogłybyscie dziwczynki (najleiej każda z was) napisac taka liste, która zawierałaby ćwiczenia, które dziennie wykonujecie i mniej wiece ile czasu poświecacie na każde z nich byłabym naprawde wdzieczna bardzo by mi to pomogło poniewaz układam sobie grafik ćwiczeń :P i szczerze mówiąc chciałby troszkę od was zerżnąć pomysłów a poza tym zawsze lepiej korzystac ze sprawdzonych metod :D kurcze dziś mimo mojej aktywnosci dałam ciała na polu o nazwie: SŁODYCZE!!!! ja sobie z tym kompletnie nie radze, mam wrazenie jakbym była uzalwzniona od cukru :(

a poza tym chciałam jeszcze napisać że BARDZO SIĘ CIESZE ZE JEST NAS CORAZ WIĘCEJ W TEJ RUNDZIE WALKI O SZCZUPŁĄ SYLWETKĘ, która na poczatko obejmowałam tylko mnie i Mysię! a teraz?! super! dziewczyny naprawde mnie motywujecie:) dziekimam nadzieje ze wspólnie nam się uda osiągnąć cel

to chyba najlepszy znak, że wiosna idzie :) ja niestety w kwestii ćwiczen jestem mało ... kreatywna ćwiczę do filmików Tamlee mam tez płytke z TBC, która kiedys była dodawana bodajże do herbaty od czasu jak jestem na tym topiku to ćwiczę ze stronka modeling.pl po tych ostatnich czułam się mile zmęczona, co znaczy że działają rowerek mam, ale już mi sie zamortyznował, tzn. przetarłam ten pasek, który stwarzał opór :) podbieram także mężowi cięzarki, takie mocowane wokół kostek on używa tego podczas treningów na wyższy wyskok (gra w siatkę) a ja do krzątania sie pod domu :) po ich zdjęciu jest fajne uczucie lekkości

cindy:) wez przeczytaj dokladnie link, ktory wyzej podalam:) tam jest masa fajnych przepisow!! nawet na takie kotleciki!!! a takze pasty, zupki :) zła:) obejrzałam tylko jeden odcinek i nawet ok mi sie wydawal ale jakos specjalnie sie nie podniecalam nim:) aktor nawet spoko ale niespecjalnie w moim typie:) lubie wytatuowanych men ale raczej szczuplejszych, bardziej wysportowanych i oczywiscie z kreconymi wlosami :P Asia:) ja tez lubie ogorki kiszone...i kapustke!!! wiem, ze sa malo kaloryczne....dlatego polecane w odchudzaniu. cindy:) nie gadaj ze jestes uzalezniona od słodyczy!!! wez je odstaw! nie kupuj nic, powywalaj wszystko co masz w szafkach! wytrzymaj chociaz tydzien, a zobaczysz, ze Ci sie pozniej nie bedzie chcialo slodyczy!!! ja sie tak oduczylam!!!! od razu schudlam 4 kg!!!! rtd:) a co to za dietka??? jaki masz sposob na odzywianie??? ja sie staram odzywiać raczej zdrowo :) no i oczywicha nie przejadam sie i nie chododze spac z pelnym brzuchem :) ogladajcie na tvp2 ten program w niedziele przed 9 - jestes tym co jesz!!!! [wspominalam juz o nim] od przyszlego poniedzialku będa powtorki przed 14!!! ja na pewno bede ogladala!!!!

Wpadłam na chwilkę mimo zmęczenia..... Byliśmy na koncercie wróciliśmy po 24-tej, nawet miło było, tylko że aż 5 godzin! Oczywiście mieliśmy aparat:P Aniseed - my go kupiliśmy na raty, teraz będziemy spłacać:-(, ale co tam, bardzo chcieliśmy i mamy:-) Pewnie wykorzystamy kogoś do robienia nam zdjęć w czasie ślubu, chyba, że sami sobie będziemy pstrykać:P. Bardzo mi sie podobają zbliżenia na dłonie, w czasie składania przysięgi, zakładania obrączek. Mam fioła na tym punkcie, ale fotografa jeszcze nie mamy i nie wiem, czy mieć będziemy:-( A wesele będzie na około 50 osób! 12- to była wersja przyjęcia po ślubie cywilnym, która poszła w niepamięć:P Dawaj to zdjęcie sukni kumpeli, ja nie wiem, co kupić rtd - ja się sama wkręciłam w to wesele, trochę chcę, trochę nie. Nie lubię być w centrum uwagi, skromna istotka ze mnie:-) Mieszkam we Wrocławiu:-) Więcej napiszę jutro, padam z nóg:-( z krzesła:P Pozdrawiam

hej Asia:) wyslałam fotke:) daj znać, czy Ci się podoba:) mysmy z dziewczynami w grupie się nia zachwycały :) bo kolezanka pięknie w niej wyglądała:) co prawda ja wole takie skromniejsze suknie, proste, bez zbednych dodatków...ale ta też mi się strasznie sposobała:) takie fajne perełki miała na gorsecie, czy co to tam było :D :D :D :D ale to zawsze trzeba iśc do sklepu i przymierzyć :) welon chcesz miec??? czy tylko jakies dodatki we włosach??? dobra lece na śniadanko... pozdro

Aniseed, no ładna ta sukienka:-) Powiem tak, ja boję się gorsetów, a większość sukien je ma. Tak dziwnie się układają na brzuchu, na modelkach ok, wszystkie są piękne:-) Gorset zazwyczaj nie ma ramiączek, a ja się na to nie zdecyduję, widzę jak męczą się kobiety, ciągle poprawiają, niezależnie od wielkości biustu! Ładnie wyglądają drapowania na brzuchu, wyszczuplają. Zaraz wkleję linki sukienek, które mi się podobają:-), ale to kropla w morzu:-) ta jest niezła, ale ten gorset....nie chcę mieć gigantycznego biustu, ale dół ładny http://www.allegro.pl/item166085693_sposa_draperia_w_kolorze_ecru_cappuccino.html http://www.allegro.pl/item167172137_suknia_slubna_ekru_cappucino_okazja_.html http://www.allegro.pl/item167115255_przepiekna_suknia_slubna_urszuli_mateji_nr_508.html ta jest śliczna http://www.allegro.pl/item167115255_przepiekna_suknia_slubna_urszuli_mateji_nr_508.html dobra wystarczy, bo Was zanudzę:-) Generalnie chciałabym, żeby dół był szerszy i żeby coś się tam działo, a góra w miarę skromna:-) W. kuzyn w uroczym stylu odmówił Mu bycia świadkiem. W ogóle nie miał czasu się spotkać z W., więc przez telefon W. go spytał, czy mógłby....oczywiście musiał się zastanowić. Dzisiaj zadzwonił i powiedział, że jednak nie będzie świadkiem, bo nie wie jeszcze jakie będzie miał plany w tym dniu, że teraz często za granicę wyjeżdża, bo pracuje (ma sklep własny). Dał tym samym do zrozumienia, że w ogóle nie ma ochoty przyjść i ma nad w d***e. Ide poćwiczyć :-)

ja to lubie takie proste sukienki, bez jakichs tam wielkich falban, kwaitow :) w ogole to ostatnio mi sie spodobaly kolorowe sukienki :) widzialam raz ja jednej stronie taka biala z niebieskimi akcentami :) mmm...jak dla mnie sliczna byla:) ja tez nie lubie takich gorsetow bez ramiaczek..ja bym w czyms takim nie wsykoczyla....chwała Panu, że nie musze teraz o takich rzeczach myślec....ja to raczej w jakims stroju nurka powinnam wyskoczyc, ze wzgledu na moją piękna skóre :( moja kolezanka juz mi zapowiedziala, ze mam być starszą na jej slubie...fuck, ja chyba tam umre....i w co ja się ubiore?? jak tu wszysko wydekoldowane, z odkrytymi ramionami??? no i kogo teraz W wezmie na swiadka??? nie ma rodzeństwa??? moe jakiś kumpel z pracy??? :D

Witajcie! Kurcze, dzisiaj chyba nici ze skakania, wczoraj pare razy stuknelam kostkami w siebie jak skakalam i dzisiaj mi spuchly jak cholera.... Ale sie pochwale ze juz od 4 dni nie jem slodyczy, nic, ani troszeczke!:) Asiu - fajnie ze wypad na koncert byl udany:) Widze ze jestes bardzo podekscytowana swoim slubem, i wcale Ci sie nie dziwie:) rtd - ja mojej diety nie zamierzam zmieniac, jem wszystko co lubie ale o wlasciwych porach, w umiarkowanych ilosciach no i powoli. I to wystarczy zeby schudnac:) Ojeju ale padnieta jestem... Ide troszke odpoczac.. Buziaczki dla Was, trzymajcie sie

Mysia twoja propozycja dietkowania jest the best :D naprawde mi się podoba i wydaj mi się ze jest rewelacyjnym sposobem na unikniecie efektu jo-jo! bo przez cały czas jesz to samo tylko ze ograniczasz, a nie radykalnie zmnieniasz jadłospis na 3 miesiace, potem chudniesz, konczysz z dietka i kilogramy wracają jeszcze szybciej niz sobie poszły!!! stoje murem za twoim pomysłem i sama go wdroze do mojecho odchudzanka :) p.s. piszcie dziewczynki, o tym: co cwiczycie, jak i ile, znaczy przez jaki czas, z jaka częstotliwoscia tygodniową, prosze was :)