Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość orange*

Wezmy sie za siebie dziewczyny! Koniec z brzydka cera!

Polecane posty

Gość orange*

ja dzis poczynilam ku temu pierwsze kroki, kupilam drozdze, peeling enzymatyczny, masc cynkowa i mam zamiar wyleczyc buzke z syfkow i blizn po nich. I uda mi sie! :) Dziewczyny, wspierajmy sie w tym nawzajem! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natiiiiiiiiii
ja mam to szczescie ze nic nie robie a cere ma jak mazenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orange*
jasne ze sie uda. cery moze nie mam tragicznej, ale wypadaloby o nia zadbac, tez jej sie cos od zycia nalezy :) zadna z was kobitki nie jest chetna do przylaczenia sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym była chętna...ale ja tak sobie już mówie od kilku lat...no ale razem jest rażniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natiiiiiiiiiii
bardzo dobrew jest mydelko proteks jak mi wyskoczy pryszcz na twarzy albo plecach myje sie mydelkiem i zaras wszystko znika:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orange*
jak sie razem odchudzaja, razem lecza, to my mozemy razem zadbac o buzki :) slyszalam, ze szare mydlo tez pomaga, ale jakos nie mam zaufania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jestem z wami, od jutra drozdze, proteks ( a gdzie to kupic i za ile????) mam benzacne, dobra by byla tez herbatka z bratkow. Laseczki tylko regularnie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dolaczam sie! narazei zaczelam z drozdzami i peelingiem enzymatycznym. Wspierajmy sie nawzajem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja wam powiem:) byłam dziś u dermatologa i dostałam próbke physiogelu - dużo o nim czytałam, pare maści (w sumie 4) no i od jutra zaczynam walke o piękną cere:)a wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwrrrrrrrr
ja yrgo praktycznie uzywam od dawna przez prawie caly czas,ale teraz dolaczam do tego picie wody mineralnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a drożdze na maseczki czy do picia?z tym mydłem proteks bym uważała..raczej nie na buzie a na plecy i na dekolt...aha i są jeszcze takie tabletki DROMIN drożdzowe też mam zamiar je kupić i robie 3miesięczną kurację jak apni dermatolog zaleciła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pij drozdze rozpuszczone we wrzatku i do tego rob maseczke z drozdzy. przed tym dobrze oczysc buzie - polecam do tego zel Dax Cosmetics, taki zielony z granulkami, rewelacja. Poza tym masc siarkowa z kwasem salicylowym na wagry, do kupienia w aptece, efekty swietne i szybciutko widoczne :) trzymajmy sie razem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komarcia
Jak wy to i ja, ale u mnie jest jeden podstawowy problrm. Dopoki nie przestane wyciskac zaskornikow nic mi nie pomoze. Ostatnio kupilam kremikow za 100zl ale i to mnie nie zastpopwalo. Na sesyjny stres najlepsze jedzonko i wygnatanie. Slowo sie rzeklo. Koniec dzisiaj z "dzibaniem twarzy" jak to okresla moja mama;-) Dbanie o cere czas zaczac;] Plan na dzis: nie dac sie skusic lusterku w lazience... jak wyjdzie, w czyn pojda inne plany:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gunia4217
KOMARCIA!to mamy ten sam problem-dłubanie.Ja mam przebarwienia i blizny.mam 30 lat od dwóch walczę z cerą,Nie wiem co się dzieje jak biorę antybiotyk jest ok.Ale to przecież nie jest wyjście z sytuacji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orange*
dziewczyny, nie wiem czy na was to podziala, ale od kiedy zaczelam na nosek i wagry stosowac wlasnie masc siarkowa z kwasem salicylowym, to chcac dotknac nos w celu wyciskania tych paskudztw po prostu powstrzymuje sie myslac, ze ta masc faktycznie mi moze pomoc a ja łapami sobie tylko zaszkodze. ta masc kosztuje w aptece ok 2 zl, a jest rewelacja, naprawde. Trzymajcie sie babeczki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k.p.
polecam gorąco SUDOCREM. (chyba tak to sie pisze) w każdym razie świetnie goi syfy, jest bardzo delikatny, więc wrażliwa cera nie ucierpi. mi prawie już nic nie pozostało na ciuce, stosuję go juz jakiś czas, regularnie, wieczorami wcieram w "chore" miejsca. Swietne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orange*
a mam pytanie, bo po zasuszeniu pryszcza robi sie taka nieladna skorka wokol niego, nie dosc ze nieestetycznie wyglada to jak sie na to nalozy jakis podklad zluszcza si strasznie. macie na to jakis sposob?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selkie23
Tak, rzeczywicie sudocrem działa!!!Również polecam, a na skórkę wokół syfa polecam smarowanie kremem, nawilżanie lub całkowite wysuszanie maściami żeby szbciutko odpadła - np. tormentiol:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciastko z kremem
Do orange* Mam pytanie jak zamawiasz tą maść?:> ją sie w ogóle zamawia? ;) czy idziesz i mówisz " poprosze masc siarkowa z kwasem salicylowym"? ;) a moze ma to jakąs swoją nazwe???? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja już od lat walczę i nawet sie udaje. Niestety dbanie o ładną cerę wiąże się z comiesięcznymi wizytami u dermatologa oraz zostawianiem w aptece gigantycznych kwot. Jednak cieszy mnie, że nie musze już zamartwiac się krostami. Polecam równiez cotygodniowe peelingowanie twarzy i koniecznie nawilżanie (np. maseczkami).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Onka powiedz coś więcej o wizytach u dermatologa i o tym co kupujesz w aptece, żeby walczyc o ładna cere!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orange*
ciastko z kremem - wiec idziesz po prostu do apteki i prosisz o najzwyklejsza w swiecie masc siarkowa z kwasem salicylowym, to w takich malych pudeleczkach jest, ok 2 zl kosztuje. :) do dermatologa nie mam chyba potrzeby sie wybierac, to ja jestem winna pojawianiu sie syfow, bo bez przerwy je wyciskalam albo dotykalam buzi i przenosilam bakterie. buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak walcze juz 10 lat mam caly zestaw do twarzy z garniera zel tonik krem do tego brewoxyl+pasta cynkowa+dermatol+tribiotic+acnofan+no scar+jakias kuracje antytradzikowa z avonu+propolis=dzien i noc posmarowana jakims cudem......szkoda ze nic nie dziala aha do tego lykam tabsy diane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orange*
prosze bardzo :) 🌼 piszcie dziewczyny co wam pomoglo co stosujecie, czego nie polecacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juustaa
hej, tak czytam Wasz topic i cos chyba sobie dokupie do swojej kolekcji:) ja kiedys tez mialam wieksze problemy, teraz to juz poradycznie, ale nieraz wywali cos duzego:/ stosowalam pelno lekow, masci, kremow, tonikow zewn. nieraz za niezle cenki, nawet antybiotyki bralam, ale doszlam do wniosku, ze trzeba sie leczyc od wewnatarz! oczywiscie zewn. takze, ale chocbyscie stanely na rzesach i nie wiem co kupowaly, zeby sie leczyc zewnt. to az tak do konca nie pomoze, ja biore rozne tabletki, czyli cynk, imbir i methiovit, do tego skrzypovite ogolnie na stan cery, wlosow, paznokci, itp. i do tego pije codziennie herbate z brata i zielona herbate! od dzisiaj zaczelam pic po 2 szklanki tego plus codziennie od poczatku stycznia pije sok marchewkowy domowej roboty, glownie zeby sie "opalic":) ale wyczytalam tez, ze swietnie oczyszcza organizm, watrabe szczegolnie... oczywiscie, ze poprawa jestjest i ciagle to stosuje, pozniej bede pomalu cos odkladac z tabletek, ale z herbatek na pewno nizrezygnuje i jakies tabletki tez zostawie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×