Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stokrota zza plota

Studia nic mnie nie nauczyly!

Polecane posty

Gość stokrota zza plota

A moze lepiej powiedziec.. na studiach niczego sie nie nauczylam;/ totalne zero.. bede miala papierek i nic poza tym. Kazdy matol nawet ten najwiekszy moze zrobic studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tego powodu przerwałem
studia na trzecim roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie taki matol, bo jednak cos wiesz,,, wiesz,ze nic nie wiesz :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jakie studia ? moje obecne tez mnie nic nie ucza :-o albo calkiem malo, za malo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrota zza plota
wiesz mnie bardziej chodzi o to ze zaraz po znajomosciach potrzebujesz papierka zeby dostac prace ale po jakiego wala ci ten papierek skoro on nic nie znaczy, niczego nie odzwierciedla( pomijam tu ewenement jakim jest nawiedzony kujon)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrota zza plota
politologie spec europejskie studia teraz robie drugi kierunek dla drugiego papierka- administracje publiczna myslalam ze bedzie inaczej tymczasem nic mi sie nie chce robic czuje sie jak uposledzony idiota, ktory wszystkich oszukuje a najlepsze jest to ze niejeden czlowiek( szczegolnie starej daty) mysli ze jak jestes po studiach to bog wie jaki madry zenada normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość generalowa
Nie lam sie , ze studiami to tak juz jest. Wydaje ci sie tylko , ze nic nie umiesz. Nawet jak wszystko zerznelas od kogos na egzaminach , to musialas to choc przepisach. Podstawy wystarcza , reszty i tak dopiero w praktyce sie nauczysz. Nic sie nie boj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dariah
Zgadzam się, że studia nie przygotowują do życia. Nie wyposażają nas w wiedzę praktyczną. Ja wspominam 5-letni czas studiów jako ores ciągłego kucia w myśl zasady: 3 razy ,,z\" ( zakuj, zdaj, zapomnij). Nie zgadzam się jednak, że papierkiem wyższej uczelni może pochwalić się każdy (no może z wyjątkiem kilku kierunków)... STUDIA są dla wytrwałych, a dyplom w przyszłości na pewno zaowocuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spoko, jedne studia juz masz, wiec nie ma co plakac, bo to i tam \"musztarda po obiedzie\". Ciesz sie, ze tak Cie nawiedzilo po ich skonczeniu a nie na samym poczatku ;) Dlaczego nie pojdziesz na jakis kurs, cos co Cie interesuje..? Cos tylko dla swojej przyjemnosci i tzw. rozwoju wewnetrznego..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrota zza plota
a ja juz poprostu nie wiem do czego sa studia szczegolnie nie potrafie zrozumiec do czego jest np politologia ksztalci sie bezrobotnych.. co ja mam niby robic po tej glupkowatej politologii? mam zostac profesorkiem na uczelni? no moze po politologii( albo kierunku podobnym) ktos dostanie prace.. ale bedzie to z pewnoscia ktos nawiedzony, dla kogo zbodywanie najwyzszych ocen na uczelni bylo super zabawa;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sleeper
Studia nie "mają uczyć". To Ty się na nich uczysz, jeśli chcesz. Wprawdzie są takie, które nie pomagają w nauce i takie, które pomagają (dobrzy wykładowcy, dobrze dobrane przedmioty i materiał, sensowne egzekwowanie materiału), ale w zasadzie nie ma takich, które by przeszkadzały w nauce... A i tak "w zawodzie" okaże się, że na studiach pokazano fajne podstawy teoretyczne, które nawet dają się stosować w praktyce, ale ta praktyka, to (prawie) zupełnie inna bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcociaz sa jednostki, ktore jak jzu ktos napisal z tego powodu rzucaja studia, ja uwazam ,ze kiedys zmienisz zdanie. Poza tym skoro przez ten caly czas wiedzialas,ze go marnujesz , po jakiego diabla poszlas na te administracje? powielasz bledy... Rob, to,co uwazasz za uzyteczne dla Ciebie, Nie ukrywam,ze tez mialam podobny problem na studiach,ale jakos egzaminy sie zdawalo, wiec nauczyc sie czego tzreba bylo...poza tym, nie zapominaj,ze studia to nie tylko \"rycie\" z ksiazek, to rowniez okazja do rozwijania sie samemu w sobie, na studiach rozwijasz swoje horyzonty, zmienia sie sposob myslenia, poznajesz ludzi, ktorzy w jakis sposob Cie ksztaltuja... Skoro jednak uwazasz nadal ,ze to i tak Ci nic nie daje, zastanow sie nad tym i moze w koncu zacznij robic cos, co Cie kreci ;) Mi moje studia, wiele daly za granica...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrota zza plota
no napisalam ze ja ssie niczego na nich nie nauczylam takie studia to glupota niektorzy ludzie maja iloraz inteligencji chyba mniejszy niz szympans a jednak studia koncza, potem machaja rodzince papierkiem przed nosem i mysla ze niewiadomo jak madrzy sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość generalowa
No wlasnie - jak przychodzi gdzies magister , to wiadomo , ze to osoba , ktora przetrzymala 5 studiow , roznych dziwnych sytuacji , czesto upokorzen , ale zacisnela zeby i sie nie poddala - to jest bardzo wazna cecha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młody politolog
jestem na 2 roku politologi i tez zastanawiam się po co te studia istnieją. może i uczę się teorii na nich, ale kiedy i gdzie mam ja niby wcielić w praktyke :/ co ja moge po tym robic? przedstawiciel handlowy? jakis dzial Pijaru? ehh po co komu zakuwanie np. myśli politycznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D bo jest inteligencja i jest madrosc wyuczona z ksiazek :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sleeper
Ciągle przewija się wątek "Co ja będę robił(a) po tych studiach?". Otóż tego nikt do końca nie wie. Szczególnie, gdy idzie na studia, żeby iść na studia. To takie trochę myślenie z czasów szkoły, że nauka jest celem samym w sobie. Z nauki na studiach nie wyniknie "samo", co chce się później robić. Trzeba mieć wcześniej jakiś cel, pomysł na robienie czegoś i dopiero do tego dobrać kierunek studiów. To nie tak przecież, że "pójdę do szkoły aktorskiej, to zostanę aktorem", ale "chcę zostać aktorem, szkoła aktorska pewnie mi w tym pomoże". A po tym wszystkim może się okazać, że aktorstwo to jednak nie to, albo akurat nie będzie szans na sensowy angaż - wtedy trzeba po prostu zacząć robić coś innego. Ale jak się nie ma pomysłu, to wybiera się cokolwiek, a potem płacze, że nieciekawe i niczemu niepotrzebne... Fakt, że na każdych studiach jest sporo rzeczy, które potem okazują się nieprzydatne. Ale jak to powiedział jeden z wykładowców "głównym zadaniem studiów jest nauczenie uczenia się i korzystania ze źródeł".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sleeper
> bo jest inteligencja i jest madrosc wyuczona z ksiazek To nie tak 8-) Najpierw są dane - dane bardzo dobrze przetwarzają komputery, ludzie - tak sobie. Potem jest informacja, czyli dane jakoś zinterpretowane. To również potrafią dobrze przetwarzać komputery, ludzie - też, nawet lepiej niż "gołe" dane. Potem jest inteligecja, czyli wyciąganie nowych wniosków z informacji, tworzenie nowych uogólnień - tworzenie nowej informacji. To ludzie potrafią nieźle, komputery gorzej, ale już próbują. A na końcu jest mądrość, czyli umiejętność korzystania z inteligencji tak, żeby było dobrze 8-) To na razie tylko ludzie, tylko niektórzy. Co ciekawsze - można być zarówno inteligentnym, ale pozbawionym mądrości, jak i mądrym, choć niezbyt inteligentnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrota zza plota
jedyna satysfakcja ze stidiów to mieszkanie z moja koleznką wspólokatorka z która niexle sie zabawialismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do sleeper--->wlasnie o to mi chodzilo...Ostatnie zdania)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×