Moja teściowa moglaby być moją babcią

Ja mam 20, ona 60, co ona sobie myśli o tak młodej synowej(PRZYSZŁEJ synowej) Ja nic do niej nie mam dodam:)

czesc ja mam chlopaka chlopak ma 25 lat jego mam tez okolo 60 a ja 22, jeszzce jej nie znam... tak jakos dziwnie ze jego rodzice sa starsi, ma jeszzce brata w wieku mojego taty....

Ja mam 20, mój facet 32 i stąd ta róźnica, ale tak jakoś dziwnie mieć teściową w tym wieku. Ale w sumie mi to nie przeszkadza. I mam nazieje, ze jej tez nie

Ludzie, w roznym wieku maja dzieci. Rodzice mojego chlopaka maja po 56 i 60 lat. A jeden ich ziec jest o rok starszy od moich rodzicow...

dziwne!a co was obchodzi wiek tesciowej!!! ja mam 24 lata ,moja mama ma 60 i.........rozumiemy sie jak malo ktora mama z corka-z reszta po mojej mamie tego nie widac bo o siebie dba wiec...nie wiem co ma wiek do bycia tesciowa kazdy ma tyle na ile sie czuje!

ech o to musisz jej spytać, a nie ludzi na forum :)

Ja też tak mam :) Ja mam 29,mój facet 40 lat a przyszli teście 66 i 76 at :) Ale dogadujemy sie dobrze,zwłaszcza z 66 letnią mamą :) bo tata to już baaardzo staroswiecki :)

No dobrze, a w czym problem? Co Cie obchodzi wiek przyszlej tesciowej? Jezeli Twoj chlopak ma 32 lat, to jego matka urodzila go majac 28 - to taka sensacja?

Mam 30 a moja teściowa 78 lat.Nie sądzę aby był to jakiś problem,to zależy jakim jest człowiekiem.Moja teściowa to nie jest sympatyczną osoba,nie jest też wykształcona co powoduje,że nie mamy o czym ze sobą rozmawiać.Jednak gdyby była inna ...co kto sobie myśli tego nikt nie wie...Może być tak,że będzie wszystko wiedziala lepiej bo już tyle przeszla itp.ale to już kwestia człowieka,rodziny do,której wchodzisz.