czy potym wszytkim jest mozliwa normalna znajomosc z bylym.....? POMOZCIE

.............1.5 roku nie jestesmy juz ze soba bo....... no wlasnie byl zemna a dalej czul cos do bylej... zerwalismy ..........byl kontak ale sporadyczny czyli wcale.........ostnio pomylkowo wysalam sms do niego i zaczela sie rozmowa zadzwonil i dlugo gadalismy jak kiedys powiedzielismy sobie co na sercu lezy powiedzialm ze to byla pomylka itd.... przepraszal co mi zrobil i ze chcial by sie teraz spotykac zemna (jest samotny ja obecie tez)..... .........czy ma sens ponowne odswiezenie kontaku miedzy nami? czy jest mozliwy kontak z nim jako kumplem?? a jak znow cos sie narodzi :( jak wroca wspomnienia? co mam zrobic jak sie zachowac? !!

jest mozliwy. uwierz.przezylam. wiem.powodzenia

abra -dzieki:) ale wiesz moze wy rozstaliscie sie milo i niebylo tak jak u mnie to to jest wazne jak sie rostaliscie ale mam wilar ciekwe co bedzie wszytko od niego teraz zalezy jak sie zachowa

tylko czy warto???

nic nie tracisz najwyzej powiesz mu zeby cie w dupe pocalowal

hmm :) ja byłam z chłopakiem, potem zerwałam :) i potem znowu zaczeliśmy kręcić :) ale się okazało że sobie znalazł inną :) my jesteśhm .. hmmm znajomymi ... gdybbym chciała to bym odnowiła znajomość ale ja nie widze sensu :) .. ale spotkaj się bo będziesz żałować ;) buziolki ;*

dzieki wszytki za rady ale tak dziwnie sie czuje bo nie wiem czy juz wyleczylam z tego co czulam i jak cierpaialm.......... czas pokarze co bedzie:(

a kto jeszcze tak mial i jak sie zakonczyla przyjaz? albo ile trwa? i co sie musialo stac ze wkoncu zaczeliscie sie przyjaznic mimo ze przedtem nie odzywaliscie sie do siebie kto mi to powie albo wyjasni?

zerwalismy. potem do razu sie spotykalismy, razem jeszcze sylwester, imprezy, kino itd itp... a w koncu on wyjechał na dłuzej, potem ja, kontakt sporadyczny bardzo ale wiem ze zawsze moge zadzwonic, na piwo, do kina itd...na razie nie czuje potrzeby podsumowanie- przyjaźni super z tego nie bedzie ale znajomy jak najbardziej.pozdrawiam

ja boje sie wracac do przeszlosci:( juz kiedys pozwolilam wrocic i dlatego teraz jest mi tak ciezko jak jest. moze kazdy przypadek jest zupelnie inny ale ja bym juz wiecej nie wracala!!!!!!

aha, nie widze teraz takiej opcji zeby z nim sie chocby nawet kolegowac,zycze mu jak najlepiej z calego serca ale ja nawet widziec go nie potrafilabym!!!:(ani rozmawiac i slyszec jego glosu!

dokładnie

Filomenka i smutnaaaa - moze zamalo czasu uplynelo i dalej gop kochacie i nie obrazacie sobie jakby to bylo gdyby on opowidal jak kocha swoja obecna dziewczyne....tez tak maialm ale teraz juz dosc minelo i przeszlo mi jemu tez( i to duzo wczesniej) mma male obawy ze moze beda chwile ze bede robic male nadzieje ale wtedy odrazu przypomne sabie szara rzeczywistosc taki mam plan ale co bedzie to sie okarze................ narazie jest jak jest.........ale mimo wszytko boje sie tego ................ p.s. a jak on mysli ze mi dalej zalezy tak sobo dzis rano pomyslam?

Pomyłkowo wysłałaś smsa? ciekawostka!!! Dziewczyno lecisz na niego i tyle.

ojejusia - tak przypadkowo i nie lece juz!!!!!!!!!!!! na niego tobie nie zdazlo sie nigdy wyslac sms komus innemu przez pomylke?