Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Toxyczna

Zycie po toksycznym zwiazku

Polecane posty

bo to było tak: zbyt wcześnie osobnik drugi pojawił się w moim zyciu; zbyt wcześnie po rozstaniu z osobnikiem nr jeden; jednak;chociaż do niedawna myslałam inaczej; ale jednak; present - echh ,jak zwykle masz rację; wciskałam swoje wykrzykniki głęboko w nieświadomośc,żeby nie psuć tego, co takie piękne się zdawało; wciskałam od samego początku; aż zapominałam po swojemu do \"kiedyś tam\" :O ale teraz stanęłam odważnie przeciwko temu, co uzbierało się przez te ponad dwa lata; nie ma wyraźnych ścieżek; wszystkie z osobnikiem numer dwa są jedną wielką niewiadomą; i owszem - mogłabym ryzykować, gdbym nie musiała tak wiele za to oddać; a oddać musiałabym swój obecny, mały bezpieczny swiatek; musiałabym zostawić miasto, bliskich, ukochane mieszkanie; pracę, którą niezbyt kocham, ale jednak mam; wszystko to musiałabym zostawić dla wielkiej niewiadomej; a osobnik numer dwa wysyła tak sprzeczne sygnały; tak sprzeczne:( nie mam już ani siły ani ochoty interpretować ich mądrze i świadomie; nie chce mi się już doszukiwać drugiego dna ,w tym co robi i mówi; bo to było moje wlasne oszukiwanie siebie, wpychanie prawdy oczywistej w kąty i już i tyle! oooooo! widzialna: mialam dobre chęci, ale złapał mnie taki dół; dopiero wczoraj pozbierałam się na tyle,żeby siąść przed komputerem i ... i wlazłam tutaj:) ale to co napisałaś, jakie to rozumne i prawdziwe jest:( - kiedyśmiałam się, często i radośnie, ludzie patrzyli na mnie krzywo i dziwnie; zaczęłam kontrolować swoje momenty radości niekiedy dziwnej właśnie dla innych; - kiedy rozmazywałam się i rozklejałam, od osobnika numer i jeden i dwa słyszałam,że jestem emocjonalna; zaczęłam dusić w sobie te łzy i te bóle; - nie bałam się nigdy wyciągać ręki, ale wiedziałam,że staję wtedy na straconej pozycji; i dlatego przestałam tę rękę wyciągać; - zawsze byłam jak otwarta księga; nie cyrkowałam, nie starałam sie b yć zimnym głazem, kiedy serce biło mi jak wariat; nie doceniano tego; widac, w cenie jest kreowanie się na zimną, tajemniczą damę; a ja nie lubię kreacji; - odrzucono moją miłość;chorą, głupią, beznadziejnie wręcz głupią; ale miłość; to też nie jest w cenie-dawanie miłości; nie mam siły na ryzykowanie; straciłam je na trzymanie siebie samej na wodzy; oby to było tylko przejściowe ... mrówkowska - twój przekaz jest genialny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idaalka❤️ Mrowkowska❤️. Pomagamy sobie bardzo wzajemnie. Ciesze sie. Ale wiesz Mrowskowska: Azeby te zabezpiecznia zrzucic, to najpierw je trzeba miec...i te druty kolczaste tez, aby wiedziec ze to nie to...ze to prowadzi do nikad. Tak, ze innymi slowy, dobrze ze przez to przeszlysmy, aby to teraz starac sie zostawic. Tak musialo byc. Wszystko jest po cos. To jest moje motto. Idaalia - wszystko jest po cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idalia \'\'nie mam już ani siły ani ochoty interpretować ich mądrze i świadomie; nie chce mi się już doszukiwać drugiego dna ,w tym co robi i mówi;\'\'\' Wiesz co ja teraz robie? NIE INTERPRETUJE-bo interpretacje pochodza ODEMNIE.i cozem ja sie doszukac mogla?, jak nie tylko SWOICH interpretacji?. Dlatego mowia o lusterku.Oczywiscie ze uczymy sie, oczywiscie ze musimy zwracac uwage na czerwone flagi..Jasne..ALe czasem w zyciu poprostu zbytnio myslimy wlasnymi myslami.WLASNYMI.bo to tylko nasze mysli wspomnienia.nasze wlasne oceny.Zawsze Oceniamy innych wedle wlasnych (dosc czesto kompleksowych ocen). Poznac kogos tak naprawde to nie oceniac.Nie dopuszczac naszego przeszlego zycia..Ale nie byc tez naiwniakiem, jak ktos zaczyna podnosic reke..Nie o tych ocenach mowie.to inteligencja. Poprostu siedzenie i wymyslanie co on mysli, co on mze zrobic, dlaczego tak..dodawanie swoich wlasnych interpretacji.. Puzniej DZIALANIE wedlug nich.. i.... Dosc czesto udowadnianie sobie ze ..a jednak ..MIALAM RACJE-On jednak taki jest.I same dzialamy zle... Tak staram sie robic,,choc to b trudne. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ktos kiedys powiedzial, jestesmy panami wlasnego losu. Czlowiek ktory pozna swoje schematy,zmieni sobie los tak jak mu sie podoba. Podswiadomie nie bedzie sobie juz udowanial ze ma racje, i ze zawsze jest \'\'przegrany\'\'.Bo poznal ten schamat i go zmieni. a wlasciwie odetnie sie od pzreszlosci , bo z tamtad on przylazl. No ja juz 5 lat nie mam,zeby niesc za soba kompleksy. Czasssssss,,he..... czas Cala psychika siedzi w czasie..wielkie mi Ego.. Czym ze jest to Ego? Wspomnieniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem present to byłka kolejna lekcja zycia; dobrze ją odrobiłam; los przytarł mi nosa, który zaczęłam nosić dumnie; pozjadałam rozumy; myslałam,że teraz już tylko miłość, szczęście i spokój; ale daleka droga przede mną; tylko już niżej będę trzymała swój pyszczek; i nie poddam się desperacji; pragnieniu bycia z kimś, za wszelką cenę; i tylko nauczyć się jeszcze nie widzieć siebie w oczach innych,a w swoich; kiedy ich nie ma i mnie nie ma; nie istnieję dla samej siebie, chociaż cięzko mi to na co dzień dostrzec; żeby żyć - potrzebuję cudzej akceptacji; tego będzie mi brakowało najbardziej, od osobnika numer dwa; przeżylam EXcentrycznego; wszystko inne jest o niebo lżejsze:) pozdrawiam was serdecznie🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz ezoterycznie Jesli czas istnieje tylko terazniejszy. Jesli przyszlosc i pzreszlosc nadajemy sobie sami. To Ego nie istnieje Jest zwykla iluzja stad te spiace owieczki tak mi sie wydaje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lala, ego to chyba nasze \"życzeniowe myslenie\" na temat samego siebie ... zauważyłam,że im ktoś rozumniejszy, mądrzejszy, tą mądrością życiową; tym bardziej skromny, cichy; formułujący swe mysli w proste słowa; nie szukający poklasku i zachwytu; ale nie sierota, któremu mozna wejść na głowę; on znając swoją wartość, broni jej i szanuje sam siebie; i to mu wystarcza; szacunek samego siebie; echh ... ostatnio usłyszałam taki dowcip:) najskuteczniejsza forma samobójstwa dla mężczyzny: rzucić się z wysokości swego EGO na swoje IQ :D i to mi się baaaaaaaardzo podoba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie zyczeniowe myslenie ktorego tworca jest przeszlosc. cos co powstalo z przeszlosci,i siedzi bo czeka na przyszlosc:) Nie potrafiac sie cieszyc chwila terazniejsza,nie potrafiac sie cieszyc z tego co ma.WIecznie glodne,wiecznie spragnione gna za szzcesciem...do przodu,,byle by do przodu... Slyszeliscie piosenke naszej Jopek..\'\'Na Dloni\'\'? bo szczescie to przelotny gosc,szczescie to piorko na dloni co zjawia sie, gdy samo chce, i gdy sie za nim nie goni. Tym wiecej chcesz im wiecej masz, wymyslasz prog chcesz siegnac gwiazd,lecz to nie to, lecz to ni etak. i ciagle czegos nam brak do szczescie wciaz nam brak , takk zachlannie brak.. Otwurz oczy. Szczescie to ta chwila co trwa ,niepewna swojej urody to zielen drzew,to dzieci smiech slonca zachody i wschody wiec nie patrz w dal,bo szzcescie jest tuz obok nas w zwyczajnym dniu, w zapachu domu ,wsrod chmur w ciszy traw jest blisko nas Bo szczescie to pzrelotny gosc,przeblysk slonecznej pogody i duzo wie kto pojal ze szzcescie to garsc pelna wody:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla wszytskich pozdrowienia 🌻 Mrówkowska🌻 Ewa🌻 Present🌻 Szklanka🌻 Wróciłam i od jutra muszę nadrobnić zaległości w cztaniu :) Wakacje były cudne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plaga egipska dzieki za wpis, ale nie jest to odpowiedz na moje pytanie. ja nie pytalam się KiM czy JAKA twoim zdaniem jest mrowkowska, lecz moje pytanie brzmiało \"a czego wy właściwie, konkretnie od mrówkowskiej chcecie? żeby zrobiła coś? żeby się zmieniła w obszarze...? żeby inaczej mówiła...? żeby zmieniła poglądy...?\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzialna moze ja ci odpowiem tak jak ja to widze Dlaczego pomaranczowo-czarni mnie atakuja najczesciej:) Dla nich to zbyt inteligetne pytanie:) lol Moja taktyka z pomaranczowo-czarnymi byla zbyt Lusterkowa. Tak jak my wypieramy prawde o sobie-oklamujac sie.Tak samo robia to ludzie ktorzy zostali powaleni technikom mirroring-lusterkowa. Jednym slowem wznieca sie w nich agresja i nienawisc do osoby stosujacej ta technike. Tkwienie w samooklamywaniu nie prowadzi do wyzdrowienia.A prawda jest bolesna. (((I dlatego gdy sami sie nie zaakceptujemy takimi jacy jestesmy,moze to prowadzic do self heatred-czyli do acting in,samonienawisci a i czasem okaleczania sie.Dlatego ze czlowiek calkowicie nie zatracil swiadomosci jaki jest.Czasem do niego dochodzi nawet w najglebszym samoklamstwie.-swiatelko sie zapali-i widzimy siebie jacy jestesmy-zupelnie nago)))) Kto z nas chcialby uslyszec ze jest taki czy taki?ze jest zly,ze robi tak czy tak?Nikt-czlowiek odrazu sie broni-bez zagladania w swoje wnetrze. Wiem ze to nic dobrego-choc z drugiej strony teraz po przeczytaniu tego postu,moze jadna z druga zrozumieja-co ich pcha w moim kierunku, i za co ta nienawisc.. Zdaje sobie sprawe z narzedzi ktore czlowiek posiada..Moge byc odbierana jako osoba dobra i kochajaca,a i jako taka czy taka... Ludzie najczesciej sa leniwi uprawiaja projekcje swoich wlasnych odczuc,swojego swiata,i swoich doswiadczen, na inna osobe. Najsmieszniej to wychodzi na necie hahaah...tu to juz zupelne inkognito, i jakaz widoczna projekcja:) no nic-nie robilam niczego specjalnie,a dla rozwoju i nauki:) wyslala bym mojego ulubionego buziaka do pomaranczek,ale co bedzie jak modern mnie wytnie?:) buzienka All ...a moze oni maja inne zdanie? z checia poczytam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, mrówkowska, twoją opinię już znam, a chcę poznać opinię ich. plagi egipskiej, pozycji misjonarskiej i innych. poza tym w tym co napisalaś takze nie widze odpowiedzi na moje pytanie - czego właściwie oczekują od ciebie? ten topik stał się miejscem bitwy, niszczenia a nie wzrostu, jak było kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widziaalna:) ;) Ewa w Raju:) Mrowkowska:) Quest :) - dobrze ze jestes - ja sie tez stesknilam za Twoja Dobra Obecnoscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idalka :) Tak - to jest trudne. Ta potrzeba akceptacji przez ludzi jest w nas bardzo gleboko. Mnie juz niby nie zalezy, ale czasem odzywa sie jednak chec tlumacznia siebie. Ale widze to i juz staram sie nie podazac za tym. Sciskam Ciebie mocno.❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od toksyny do jadu
bardzo poprawnie gramatycznie, ortograficznie i stylistycznie bardzo inteligentnie bardzo precyzyjnie i celnie tylko ________________agresywnie______________ arogancko ___________ trujaco wroce za jakis czas, teraz tu jest tez przytlaczajaco :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzialna :oczekuja od nas wszystkich zebysmy zamilkly Bo wtedy beda zadowolone ,ze wojne wygraly. Choc bitwa przegrana na calego:( Jak mozna pisac komus ze sie na niego spluwa? Boze kochany pzreciez to to tam szacunku za grosz nie ma.. Plaga egipska jak ci nie wstyd? Od kogo ty sie nauczylas takiego zachowania? co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jakoś nie zauważyłam u niej błędów stylistycznych, jak czytałam, a może nie przeszkadzają mi... czy powody które podałaś są jedynymi dlaczego tak ją atakujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idalia mnie przeszkadzalo, ze nic nie napisalaś, a napisalaś, ze napiszesz.. i ja czealam i nie wiedzialam co robić. liczylam, ze mi napiszesz, ze nie napiszesz ot co Present pozdrawiam ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plaga egipska_____________
czy ty znasz Ewe prywatnie???????????? masz takie wyrobione osady , jakbys towarzyszyla jej w zyciu na codzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plago zadaję te pytania, bo proóbuję ustalić jaki jest cel tych wzajemnych utyskiwań, tych ataków twoich w stronę mrówkowskiej oraz Ewy? jeśli niczego od nich nie oczekujesz to wszystko ( to kłócenie się) nie ma celu, a więc to jest bezsenswowne, bezcelowe, to jest marnowanie czasu. Jeśli masz rację co do mrówkowskiej, nie sądzisz, że to jest jej sprawa? Co ciebie tak denerwuje w niej? zarzucasz jej, że czyni źle, a dorabia do tego ideologię o rozwoju duchowym... jeśli nawet tak, to jaki cel ma obrzucanie jej obelgami przez ciebie, was? czy sądzisz, sądzicie, że się zmieni? zastanow się, może ona jest twoim lustrem, moze to, co widzisz w mniej jest w tobie? moze jest coś w twoim życiu co jest niezgodne z twoim sumieniem a usprawiedliwiasz to jakoś ( nie ważne jak) i robisz dalej.. a może jesteś nieszczęśliwa i boisz się zrobić krok.. by zmienić swoją sytację, bo wlasnie uważasz ( na przyklad) ze to by bylo coś zlego? zastanow się może ona próbuje. minie czas.... jeśli robi błąd to, jesli jej postępowanie jest błędem - życie się zemści, zrozumie. ale przynajmniej próbuje BARDZO PROSZĘ WSZYSTKICH KTÓRZY SIĘ KŁÓCĄ O ZACHOWANIE KULTURY.OCENY I ZARZUTY DO KONKRETNEGO ZACHOWANIA SĄ CZYMŚ INNYM NIŻ RZUCANIEM OBELG W STRONĘ JAKIEJŚ OSOBY I OCENIANIEM JEJ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja za Widziaalna prosze o to samo: BARDZO PROSZĘ WSZYSTKICH KTÓRZY SIĘ KŁÓCĄ O ZACHOWANIE KULTURY.OCENY I ZARZUTY DO KONKRETNEGO ZACHOWANIA SĄ CZYMŚ INNYM NIŻ RZUCANIEM OBELG W STRONĘ JAKIEJŚ OSOBY I OCENIANIEM JEJ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypominam: Ten topik powstal z zalozenia dla tych, ktorzy chca sobie pomoc po zyciu w toxycznym zwiazku i stac sie zdrowszymi ludzmi. Metoda prob i bledow robimy kolejne kroki do przodu. Czasem sie zdarzy krok w tyl...to tez potrzebne i ludzkie. Wykazujemy to gotowosc do zmiany i probujemy.... I takich ludzi zapraszamy tu...ludzi ktorzy probuja...i probowac sie nie wstydza. Ci, ktorzy wpadaja tu wylacznie, aby zajac sie krytyka ludzi uczestniczacych w dyskusji, uzywajac ordynarnych slow i zera argumentacji - lecz jedynie osobistych wycieczek - NIE SA MILE WIDZIANI. Bo im zalezy jedynie aby dopiedolic. A tu nie burdel, ani nie magiel. Nikt tu nie bedzie pisac o pluciu na Mrowe, czy ublizal Ewie. Zalezy mi bardzo na tym topiku, ktory w jakis sensie tworzylismy razem i mozolnie z Cma, Widziaalna i jeszcze paroma osobami.. My chcemy byc lepsze...a nie zeby inni byli lepsi. Bo my juz wyszlysmy z przedszkola. Jesli to nie pomoze, zrobie wszystko co w mojej mocy, aby pomoglo co innego. Bo potrafie argumentowac. To juz jest niedopuszczalne... Sa momemnty kiedy trzeba powiedziac Stop. Mowie STOP. Pozdrawiam Ewe w Raju Lalcie Radosnka Widziaalna Quest Szklanke (gdziekolwiek jest :)) Cme Idaalie Ja1972 Gazele Moze o kims zapomnialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kochaniutkie:) Jestem po silowni i po saunie ,i po saunie rzymskiej. skonana,ale cialko sie blyszczy jak .... :P Present czy ty widzisz jakie we mnie zmianki?:) nie tylko rzucilam palenie ale na aerobic tez chodze:) Choc jeszcze mnie szczena boli od tej gumy nicorette.Bo ja podgryzam od czasu do czasu.. Present sprobuj, jak palisz przestac..Bedziesz sie czula MNIAMMMMMMm :) Od dzisiaj zachecac bede wszystkie panie zeby rzucily palenie a wzamian oddychaly gleboko... Bo nawet gdzies slyszalam ze u palaczy chodzi o oddychanie,zaciaganie sie-a nie o sama nikotyne.. Ponoc to zaciaganie powietrzem uspokaja a nie sam papieros. Choc z dugiej strony skad to uzaleznienie sie od gumy... moze ta guma to tylko wymysl zastepujacy trik innym trikiem.. Bo ja tam nie czuje az takiej ilosci nikotyny-ale zuje,zuje i zuje...:D Wiesz present ,czytalam sobie nasza wymiane slow o milosci wlasnej.Dochodze do pzrekonania,ze ja chyba sie jeszcze zbyt malo kocham..Musze nad tym popracowac... ....chodzi o mnie i,,,,,,,o to co widzisz... :) pozdrawiam Widzialna Ewe quest radosnke presencik:) I mnie tez :D Co ja poradze ze jestem ladna,fotogeniczna i bardzo zgrabna...... hje hje hje Kocham swoje cialo i akcepuje caly jego biologiczny uklad ...ale tez kocham siebie,taka jaka jestem-w calosci... ..moja psychike od 0 do xxx:PPP moj uklad graficzny:) odczuwania ,powonienia,ogladania, slyszenia,testowania i emocji Dzisiaj jak sobie biegalam objelam jakby cala swiadomoscia,,,cala sale z ludzmi...Glosniej sie zrobilo w uszach-bo mysli sie wyciszyly...jakos bardziej kolory sie ujawnily...i poczulam sie ze jestem z nimi wspolnie.Ale to na chwile...bo puzniej wrucilam do zamyslania sie, i symfonia ucichla...wlazlam do swoich mysli spowrotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
echh kobietki ... psy szczekają, a karawana idzie dalej i tyle mam w temacie zacznepnych pań/niepań :) najlepszą bronią, od której giną takie osobniki to ignorowanie, ot co! bo takie osobniki zywią się naszymi emocjami; a ich prowokacje są zasiadaniem do zastawnionego stołu; znacie reklamę \"zabić głoda\" :D? echh ... kobietki kobietki:) zamiast wspierać się wzajemnie, tracicie czas i emocje na coś mało ważnego i istotnego; nie macie takiego odczucia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idalia !!! do podobnego wniosku doszlam po tym jak wypisalam swoją przemowę.. :) włączam ignora !!! Present obawiam sie, ze tu racjonalne argumenty nie mają znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×