Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość puelniakaka

Mam trzy miesiące na schudnięcie! Ważę 85 kg! POMOCY!

Polecane posty

Gość puelniakaka

!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosiaczek
Dlaczego trzy miesiace? Masz potem jakas impreze? Ja proponuje ci diete 1000- 1200 kcal. Jest prosta i skuteczna,a co najwazniejsze nie chodzi sie glodnym. W necie jest pelo licznikow kalorii,np na stronie www.polki.wp.pl 1. Po pierwsze musisz zrezygnowac ze slodyczy. 2. Po drugie jasne pieczywo zastapic zytnim razowym. 3. Zrezygnowac z bulek, paczkow, rogalikow,itp. 4. Jesc 5 malych (podkreslam MALYCH) posilkow dziennie,tak aby ich wartosc nie przekraczala 1200 kcal. 5. Nie jesc po gdzinie 18. 6. Pic tylko nieslodzona herbate, nieslodzona kawe (ograniczone ilosci) i duuuuuuzo niegazowanej wody mineralnej. 7. Jesc duzo warzyw, jogurty, kefiry, chude wedliny (najlepiej drobiowe), wieprzowine i wolowine zastapic cielecina i kurczakiem. 8. Zrezygnowac z zoltego sera- ma mnostwo tluszczu i kalorii. 9. jak najwiecej sie ruszac- spacery, basen, cwiczenie w domu, itp To chyba z grubsza najwazniejsze rady. Jelsi bedziesz sie do nich stosowac,to na bank schudniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 miechy?? to dosc duzo :) W zdrowym tempie to mozesz schudnac hmmm 12 kg, a w niezdrowym 20 kg. Zacznij cwiczyc to podstawa na poczatek 20 min potem wydluzaj czas. Nie jedz po 17-18 i nigdy nie jedz na wieczor bo to najgorsze co moze byc. Jedz duzo surówek i owocow i chude mieso chudy nabial. Chleb pelnoziarnisty, a tak wogole to polecam diete South Beach http://diety.szefo.net/dieta-plaz-poludniowych.php sama achudlam na niej ok 5 kg w niecaly miesiac. A dokladnie to chyba 3,5 tygodnia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosiaczek
No wlasnie,a ile masz wzrostu? I ile lat? Ja nie polecam ci diet bardzo restrykcyjnych, typu kopenhaska, itp. Co prawda schudniesz,ale zaraz po diecie bedziesz miala to wszystko spowrotem, nawet z nadwyzka. No chyba ze juz nie wrocisz do poprzedniego stylu odzywiania,co jest trudne, bo ciezko z dnia na dzien wprowadzic w swoje zycie bardzo restrykcyjne zmiany. najlepiej je wprowadzac stopniowo i nie gwaltownie. Taka wlasnie jest dieta 1000-1200 kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosiaczek
Njabardziej lubie takie ososby,ktore zadaja pytanie, wydaje sie,ze pilne i nagle milkna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alice22
A może mogłybyście mi pomóc??? Ja muszę ropocząć dietę, bo naprawdę bardzo dużo ważę, ale jakoś tak odkładam to i odkładam.. Kiedyś byłam na diecie 100- kcal - ale parę dni ..szybko się poddałam. Byłam bardzo słaba, kręciło mi się w głowie, nie miałam na nic siły... Problem w tym,że ja nie bardzo sobie wyobrażam co mogłabym jeść,aby się na jeść a z drugiej strony,żeby było to chude i zdrowe:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiec jak juz pisalam wczesniej moze spruboj diete South Beach? Ja od jutra zaczynam a do tego nie bede przekraczac 1000 kcal. I zacznijcie cwiczyc bo tylko cwiczenia fizyczne sa podstawa ladnej zgrabnej i zdrowej sylwetki!!! Cwiczcie cokolwiek nawet dluuugie spacery pomagaja a wcale sie nie meczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm... no qrcze, ja chce schudnac tylko chyba bylo by mi razniej z kims... jak by mi ktos powiedzial \"nie jedz tych kanapek, ja napilam sie wody i jest ok\" albo cos.. ja napisalam posta wczesniej ale tylko Dorota1 mi odpowiedziala (za co dziekuje) ....ja bym sie chciala za siebie zabrac, ale jakos mam lenia w dupce :P... help?! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alice22
W tym problem,że nie mam czasu na ćwiczenia:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to chcialabym byc chuda od razu a dopiero potem utrzymywac wage ale tak sie nie da. A szkoda :( Zaczynam Sb, zobacze co z tego wyjdzie jesli po tygodniu nie bede wazyc chociaz 1 kg mniej to zabieram sie za 500 kcal i same warzywa i owoce. To bedzie juz drastyczny krok ale jestem desperatka :/ Ja zycze ci wytrwalosci a z reguly staram sie odpowiadac na tematy bo wlasnie przed chwila zostalam bardzo nieladnie zignorowana przez dziewczyny z innego topiku takze... nie chce byc taka sama :) chcialabym zeby moje rady byly pomocne, ale silna wola musi byc bo samo z siebie nic nie przyjdzie...chyba ze klopoty :( Ale pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alice22
e...i tak masz dobrą wagę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moze ale chce wazyc tyle co kiedys bo teraz czuje sie okropnie :( kiedys 58 kg bylo dla mnie przeklenstwem a teraz wszystko bym dala zeby znow tyle wazyc, ehh tak to jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosiaczek
Alice, ja ci chetnie pomoge, napisz mi tylko swoje dietetyczne przyzwyczajenie, tzn podaj swoj przykladowy jadlospis, napisz co lubisz,a czego nie, a ja postaram sie dac ci przyklady,co moglabys jesc,zeby bylo zdrowo i niskokalorycznie. No i naucz sie na pamiec wskazowek,ktore napisalam w moim pierwszym poscie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosiaczek
Alice, i jeszcze jedno. Najpierw sprobuj odpowiedziec na pytanie dlaczego tak wlasciwie duzo wazysz? Czy dlatego,ze duzo jesz? Jesli tak,to zastanow sie czego jesz zdecydowanie za duzo: slodyczy? tlustych potraw (kielbasy smazone, spagetti z miesem i serem, pizza itp)? Macznych rzeczy? Czy moze jesz pozno wieczorem? Albo zajadasz stresy? Tak jak napisalam,chetnie ci pomoge (chociaz nie jestem dietetyczka-szczerze uprzedzam, ale o zdrowym odzywianiu i odchudzaniu wiem sporo), ale musze najpierw wiedziec wiecej szczegolow dotyczacych twojej osoby. No i napisz tez ile masz wzrostu,ile wazysz i ile masz lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosiaczek
A dieta plaz poludnia,ktora poleca Dorota, tez jest dobra, z tym ze ja w pierwszym etapie (kiedy trzeba bylo zrezygnowac m.in. z pieczywa) chodzilam po prostu glodna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alice22
Dziękuję:) Mam takie dni kiedy mogłabym w ogole nie jeść i nie jestem głodna..ale zaraz potem przychodzą inne, podcza sktórych bym jadła i jadła.. Mam skłonności to jedzenia późno, bo ok. 21 - 22.. Jem sporo słodyczy i jestem uzależniona od coca - coli:( Poza tym nienawidzę sportu...wrrrr I nie lubię warzyw, zup:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosiaczek
No wiec tak: 1. Po pierwsze pozbadz sie raz na zawsze coca- coli. Jedna butla dwulitrowa to 800 kcal!!!!!! To jest po prostu bomba kaloryczna. Jesli juz naprawde nie mozesz obyc sie bez coli,to przerzuc sie chociaz na cole light. Ale z takiej zwyklej coli musisz zrezygnowac, jesli chcesz schudnac. Blad wiekszosci ludzi plega na tym,ze nie wliczaja napoi w dzienna liczbe kalorii,ktora spozyli. A napoje maja niestety mnostwo kalorii (zwlaszcza te slodkie,gazowane). Jedyny napoj,ktory mozna pic bezpiecznie i w dowolnej ilosci to woda, najlepiej niegazowana. Herbata (najlepiej zielona) i kawa tez sa wzglednie bezpieczne,jesli pijemy je bez cukru i bez smietanki (ewentualnie z mlekiem 0,5%) 2. Jedzenie o 22 to kolejny blad. Posilek zjedzony pozno wieczorem odklada sie prosto w bioderka,bo organizm spowalnia w nocy przemiane materii. Pokarm nie trawi sie, kalorie nie spalaja, wiec odkladaja sie w postaci tluszczu. Ostatni posilek powinnas zjadac najpozniej kolo 19 i powinna to byc lekka kolacja, a nie nic ciezkostrawnego. 3. slodycze.... to rozumiem w 100%,bo tez je uwielbiam. Niestety, tu trzeba postawic restrykcyjne ciecia. Mozesz ewentualnie dopuscic 1 Prince Polo (czy inny slodycz nie przekraczajacy 250 kcal) dziennie, ale na pewno nie schudniesz,jesli bedziesz jadla ich wiecej. Mozesz robic tez sposobem niektorych dziewczyn: przez caly tydzien nie jesc slodyczy,a w niedziele pozwolic sobie np na czekolade. To juz jak tam chcesz,ale nie schudniesz bez ograniczenia (radyklanego) slodyczy. Niestety :( 4. Warzywa sa w diecie bardzo przydatne,bo sa niskoklaoryczne, a jednoczesnie wypelniaja zoladek i czlowiek szybciej sie najada. Zrob eksperyment i poprobuj roznych warzyw,ktorych jeszcze nie jadlas. Moze akurat ci cos zasmakuje. A moze zle je po prostu przrzadzasz? Po pierwsze warzywa nie moga byc rozgotowane (najlepsze sa lekko twarde, np brokuly) i musza byc oczywiscie odpowiednio przyprawione (pieprz sol, co tam chcesz, tylko z sola radze uwazac- nie za duzo). 5. Kolejny blad, nie mozesz robic tak,ze jednego dnia nie jesz w ogole lub jesz bardzo malo,bo organizm nie wie co sie dzieje i nastepnego dnia chce uzupelnic zapasy. Dlatego rzucasz sie na jedzenie,a wszystko idzie ci w biodra. Zaraz bedzie ciaz dlaszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konstancja ma wolne
walcze o sylwetke od 2 dni i udaje sie 1 moge wszystko tylko musze sie zmiescic w kcal 1000-1200 czasami1500 2 jem tak do 18 3 cwicze codziennie 45 min-1h 4 bez rygory dietet bo u mnie to sie konczy kapitulacja moge jesc to na co mam ochote ale musi sie miescic w kcal i jak nie jest specjalnie dietet to min ilosc tego moge zjesc np1 kostka czekolady 1 kajzerka na sniadanie [120 kcal] mimo ze to bale pieczywo no wiadomo zdrowe rzeczy to podstawa u mnie z jedzeniem problem jest taki ze jadlam za duzo o zlej porze co nieznaczy ze niezdrowo lubie ryby warzywa nabial ciemne pieczywo wode owoce wiec ja musilam tylko skorygowac diete [czas i ilosc ] dodac cwiczenia i czekam na efekty pierwsze pewnie za m-c jak mam slabsze chwile [jestem niecierpliwa i wszystko chcialabym od zaraz] to sobie mowie ze musze teraz troche popracowac by widziec efekty i ze sie uda bo inaczej poprostu byc nie moze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alice22
ojojojo...ja nie mogłabym tyle ćwiczyć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosiaczek
Jesli do tej pory jadlas bardzo duzo, to w zupelnosci wystarczy ci jesli bedziesz spozyac 1200- 1300 kcal. Zrob tak: wez kartke, podziela ja na dwie rubryki, w jednej rubryce wpisz produkty dozwolone,a w drugiej produkty zakazane. Zakazane: slodycze, coca-cola, alkohol ( ma mnostwo kalorii), bulki, rogaliki, paczki,drozdzowki, generalnie jasne pieczywo, pasztety, parowki, mieso wieprzowe, mieso wolowe (chyba ze malutkie ilosci), ser zolty, ser topiony, tluste kielbasy i wedliny...kurcze nie moge sie teraz skupic,ale wymysle cos jeszcze ;) Dozwolone: pieczywo zytnie razowe (polecam Shulstad, np ze sliwka), pelnoziarniste razowe, chudy nabial- bialy ser chudy, serek Filadelfia Light, rozne serki twarogowe w kubeczkach (np Almette, Turek, itp), serek wiejski, chude wedliny drobiowe, warzywa- kazdy rodzaj, herbata zielona, woda minerlana, cielecina, drob, jogurty, jajka, kefiry, mleko 0,5 %,, i cos jeszcze dopisze potem ;) Nalezy jesc 5 malych posilkow dziennie. Przykladowy jadlospis: 8.00 jajko na miekko, dwie kromki chleba zytniego razowego z serkiem Filadelfia Light. 11.00 Jogurt Danone Activia lub serek waniliowy homogenizowany 14.00 Pieczona lub gotowana piers kurczaka, salata zielona z sosem vinegrette, brokuly 16.00 jablko 18.00 pol kostki bialego sera chudego, kromka razowego chleba Do tego pijemy duzo wody,mozna pic herbate i kawe To jest przykladowy jadlospis, produkty mozna dobierac dowolnie, wedlug upodoban, oczywiscie z listy produktow dozwolonych. Godziny posilkow tez mozna delikatnie zmodyfikowac, ale przerwy pomiedzy posilkami nie powinny byc dluzsze niz 4 godziny, bo wtedy zaczynaja sie napady glodu. Absloutnie nie wolno jesc po 18- 19. Co do aktywnosci fizycznej- to nie musi byc od razu silownia. Wystarcza na poczatek spacery (np godzinka z przyjacilka, mezem lub chlopakiem), moga byc cwiczenia w domu (mozesz zaczac od 15 minut- to tez da efekt).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosiaczek
No i Alicjo, musisz we wlasnym zakresie liczyc kalorie. Na stronach www.polki.wp.pl lub www.dieta.pl sa liczniki kalorii. Napisz mi jeszcze ila masz wzrostu,ile wazysz i ile masz lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konstancja ma wolne
u mnie jest tak im wiecej zakazow tym szybciej skoncze ... tzn nie skoncze tylko zaniecham dzialania:D wiec dieta nie moze byc przykra koniecznoscia mam podwojna korzysc jem co lubie i chudne[sie okaze]:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alice22
Mam pytanko.Te serki twarogowe np. Almete ...to naprawdę można jeśc podczas diety??Pytam się ,bo bardzo je lubię:) Widzisz mój problem polega na tym,że ja nie wiem co mogłabym jadać na obiad...Nie mam pomysłów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosiaczek
Mozna jesc serek Almette, pod warunkiem,ze nie zjesz calego kubeczka na raz ;) Na obiad mozesz jesc np, kurczaka pieczonego lub gotowanego do tego salata zielona, brokuly,marchewka z groszkiem, buraczki, surowke z kapusty, kalafior, brukselke, lub inne warzywo (dodatki w postaci warzyw mozesz dobierac dowolne), pieczen cieleca, rybe (np filet z mintaja- moze byc nawet usmazony, pod warunkiem,ze zjesz go nieduzo, pstrag, losos, sola), jajko sadzone i szpinak, ryz ugotowany (np brazowy) do tego kurczak pokrojony w paseczki i sos do potraw chinskich Knorr, mozesz tez zjesc same warzywa, no Hortex lub Hortino maja fajne mroznonki "Warzywa na patelnie". Poza tym na stronie www.dieta.pl sa tez przepisy na niskokaloryczne dania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alice22
ojojo...widzę,że masz spore doświadczenie:) Dziękuję Ci bardzo:) A powiedz mi czy trzeba stosować jakieś specjalne balsamy itp.??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosiaczek
Alice, wszystko polega na tym,zebys liczyla kalorie i zmiescila sie w 1200 dziennie. Mozesz tez sobie kupic wage spozywcza (ok 30 zl) i wazyc porcje,zebys mogla dokladniej wyliczyc.Ale ja takiej wagi nie mam i tez sobie radze ;) Ja np robie tak,ze juz rano planuje co dzis zjem i wtedy latwiej mi rozplanowac ilosc kalorii w poszczegolnych posilkach. Bo wczesniej np zdarzalo mi sie,ze zjadlam sniadanie i drugie sniadanie, a tu juz uzbieralo mi sie 900 kcal. A tu jeszcze obiad, kolacja,itp ;) Takze teraz by uniknac takich niespodzianek zakladam sobie, ze np sniadanie zmieszcze w 250 kcal (i zjadam np dwie kromki chleba z twarozkiem). Ale to juz jak chcesz :) Ja iwdze,ze ty uparcie nie chcesz podac swojej wagi,wzrostu i wieku (chociaz wiek to chyba te 22 w nicku, prawda?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosiaczek
Jezeli masz duza nadwage, to mozesz sotoswac balsamy ujedrniajace,zeby ci nie zostalo za duzo luzniej skory,gdy juz schudniesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosiaczek
Dobra, ja juz zmykam na dzis. Postaram sie zajrzec jutro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×