Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dime

Cholesterol i tran...

Polecane posty

Gość żonawariata
No w kapsułkach to już jesty nietoksyczny :) Jednak co do smaku rybki też się muszę zgodzić :) już mi ślinka cieknie. Najlepszy na cholesterol podobno jest łosoś, tłusty morski łosoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta co wiesz...
Fajne określenie: stęchły wieloryb :) To może zamiast wieloryba jakaś rybkę, prosto z piekarnika, bądź patelni. Może ewentualnie, jak ktoś jest wybredny to sałatka z tuńczyka. Pasta rybna na kanapce, z pomidorkiem i jakimś zielskiem :) No już nie wiem jak Wam dogodzić. W każdym razie polecam ryby, szczególnie te morkie, zdrowe i pyszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ulubiona - łosoś. Jak mi mama na patelni przyrządzi z ziółkami, to jeszcze sobie na to strzelę trochę margarynki flory i już w ogóle happy jestem :) mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejt busz
Mój Boże, tran???!!! 1000 razy bardziej wolałbym jeść tą florę, nawet łyżką z pudełka, niż tran pić :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy łyżką to nie wiem, ale tak na jeszcze cieplutkim, świerzutkim pieczywku to baaaaaaardzo chętnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dieta, wysiłek fizyczny w pocie czoła minimum 3x30x130, higiena w pełnym tego słowa znaczeniu, innej rady nie ma. Na razie hormonu prostacyklina nie udało się stworzyć. Szczegóły w temacie \"Prostacyklina\" i inne na www.vademecum.zdrowia.prv.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dieta i wysiłek to wiadomo. Nie byłoby tylu zawałów i problemów gdyby ludziom się chciało to robić. Właśnie tu tkwi problem - komu się chce? Zawsze będę zachęcała do samodoskonalenia, ale leni też nie można pozostawić samych sobie. Niech jedzą chociaż tą florę pro activ, a ja ich i tak pomęczę żeby się dużo ruszali i jedli tylko zdrowe rzeczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamesmk2003
Tran z wieloryba? To jeszcze mozna kupic w Polsce? Tran zawiera omega 3, pewnie ze to dobre. Ja pije lyzke stolawa dziennie cod oil. Polecan codziennie jeden suszony grzybek shitake sa tez wspomagajace ziola ale nie polecam margaryny. Wyeliminowanie masla wiele nie pomoze. Margaryna zawiera toksyny a to one powoduja cholesterolowe problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja już wolę tran w kapsułkach, jeśli jesteś w stanie łyżeczką go jeść to podziwiam :) Wyeliminowanie masła może nie załatwi problemu, ale na pewno pomoże, a w połączeniu z dietą niskocholeterolową może dać znakomity skutek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten tran co się kiedyś jadło to nie ma nic wspólnego z tym dzisiejszym. Myślę, że można by spokojnie spróbować, choć przyznaję, że trauma z dzieciństwa sprawi, ze jednak przy florze pozostanę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewka, ja też ja lubię :) a do tranu nawet nie będę porównywała bo to inna kategoria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna ewa
Nie dziwię Ci się, smarowidełko smaczne, a tran jest paskudny. Do tego każdy ma jakieś traumatyczne wspomnienia z dzieciństwa związane z tranem więc wiesz… A jaki kolor jadasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kukielka
nie słyszałam o takim sposobie... najlepsza jest dieta! Mój mąż dzięki niej w miesiąc ozdrowiał i to jak! Z 19 na 3 mu zeszło (poziom cholesterolu). Tak się zawziął. Do roboty! Jeść same ciemne pieczywo, zero smażonych smakołyków, olej z omega 3, ścisła dieta! Proszę mi uwierzyć, to działa! Po takiej dietce wyniki będą fantastyczne. polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żółtą, nie potrzebuję się odchudzać więc niebieska mi nie jest potrzebna, a z cholesterolem tez nie mam problemów więc i pro activ odpada. Ja tam lubię dobrze zjeść, ale dużo się ruszam więc kalorii sobie nie odmawiam – potrzebuję tej energii 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość francuchna
Kukielka - omega 3 to właśnie jeden z lepszych sposobów na cholesterol. Zobacz ile produktów spożywczych jest w niego wzbogacanych, między innymi po to, żeby zbić ten cholesterol. Zdaje się, że i w tej margarynie, o której dziewczyny piszą tez jest, widziałam jeszcze parę innych rzeczy z tą omegą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba można zupełnie oddzielnie taki olej omega3 kupić. Tylko nie wiem po co jeśli to samo jest w rybach na przykład i margarynie, którą się smaruje masę kanapek dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamesmk2003
Margaryna to trucizna. Czy zdajesz sobie sprawe jak to robia i co jest w srodku. Jezeli reklamuja margaryne z omega-3 to tego omega-3 jest bardzo, bardzo malo. Dlatego potrzebujesz cod liver oil lub udos erasmus oil lub inne najlepiej z ryb. Potrzebujesz duze dawki codiennie i troche om-6 i om-9 konieczne do przyswojenia om-3. Zajmie cito 6 miesiecy zeby obnizyc cholesterol. Nie jest to moze zbyt tanio ale nie ma innej rady. Lekarze sa bezradni w sprawie cholesterolu bo to nieucy i tyko stosuja chemie a ludzie umieraja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to akurat nie mam problemów z cholesterolem bo jem dużo zielonego, a co najważniejsze, dużo się ruszam. Jak bym chciała sobie obniżyć ldl florą to by to zajęło duuuuużo mniej czasu niż pół roku. Poza tym nie każda margaryna jest taka straszna. Rozumiem, że należysz to jej ostrych krytyków, ok, tylko pamiętaj nie wrzucać wszystkiego do jednego worka bo to już przesada. Ja sobie dobrałam ta akurat margarynę bo jest robiona z uwagą skierowaną na jej jakość i nietoksyczność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak nowa ma rację, wcale nie jest trucizna, jak się wie jaką jeść. Więc nie ma co marudzić i rzucać błotem, tylko trzeba zacząć wybierać jedzonko z głową i to otwartą na różne rozwiązania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie :) Ja zawsze mam rację :P Dziewczyny na innym topicu powiedziały mi, że omegi są super tez na cellulit. Wzmacniają komórki zaatakowane cellulitem. Niezłe co? Margaryna na cellulit :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×