Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kingula19

dlaczego facet nie ma ochoty ...nie chce wykazać inicjatywy na sex

Polecane posty

Gość lalunia 69
No , sorry ale mój drogi nie mogę w to uwierzyć , ponieważ do tej pory każdy mężczyzna jakiego znałam miał ochotę. A tu pech ; kiedy ja chcę bo mi się podoba facet , to trafiłam na takiego co nie chce. No chyba , że naprawdę nie podobam mu się . Tylko mówi tak aby mnie nie urazić. ? Może dlatego ,ze mam mały biust ? kurczę , może dlatego ? . Mój wybranek zaburza moje poczucie kobiecości odrzucając mnie !!!! inny który nie podoba mi się ,, chciałby seksu ze mną . paradoks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia 69
Dodam że nie jestem dewotką, nie jestem gruba, trochę oleju w głowie mam :) ; nie podrywam każdego na prawo i lewo, ale podobam się nawet 20- paro latkom .... Mój , ten który nie chce jest w moim wieku .... Co robić ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena000
czytam i czytam i łzy napływają mi do oczu... Ostatnimi mam podobnie do Wszystkich kobiet piszących tutaj. Kiedyś mój narzeczony miał ochotę zawsze. Potrafił niespodziewanie sciagnac mi spodnie i kochac sie ze mna. Teraz coraz czesciej nie ma ochoty. Nie wiem czemu. Nie mowie,ze jest tragicznie,ale denerwuje mnie,kiedy zmusza sie do czegos... albo kiedy wymysla jakies chore usprawiedliwienia... Brakuje mi w jego oczach pozadania, namietnosci. Tesknie za spontanicznoscia. Niedawno stwierdzilismy,ze trzeba cos zmienic, ale jakos nie widac efektow. Ciagle jest to samo. PRzykro mi i zaczynam naprawde czuc sie malo atrakcyjna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BLK
Trzeba cos zmienic... to latwo powiedziec ale trudniej wykonac niestety... Mi sie nie udalo nic zrobic w tym kierunku zeby sytuacje poprawic (przyznaje sie uczciwie). Nie chcialem sie do niczego zmuszac wiec odszedlem... mimo wielkiej rozpaczy opuszczanej. Kiedys myslalem o seksie jak "typowy facet" co pare minut :P ale po jakims czasie to tak mi przeszla ochota ze wole pomyslec o remoncie jezdni jaki sie odbywa w okolicy niz o seksie i nie widze za bardzo szans na zmiane tego... aha i zeby nie bylo ze jestem dziadek bo mam dwadziescia pare lat :) Oczywiscie nie znaczy to ze wasi panowie tez maja az taki wielki spadek zainteresowania seksem jak ja. Mysle ze jeszcze jest jakas nadzieja bo z tego co tu czytam sa jednak bardziej aktywni ode mnie. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrian36wawa
ja mam ciągle ochote na seks a żona mówi że jestem nadpobudliwy że raz na dwa dni to i tak dużo a mi sie chce po pare razy dziennie czy jest zemną coś nie tak chyba będe musiał szukać kochanki bo nie wyrabiam a przez brak seksu często sie kłócimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia 69
co zmienic ? co robic a czego nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość millee
eh możemy tu ponarzekac a i tak rozwiązania nie znajdziemy, chyba tylko seksuolog dałby radę. W moim przypadku znam przyczynę, została mi dwa razy w życiu wykrzyczana w twarz: Podobno traktuję go jak kretyna. W praktyce oznacza to, że nie zawsze mam takie zdanie jak on i próbuję go przekonać, że jest inaczej.. A on myśli że mam go za durnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BLK
Seksuolog, czasem psycholog a czasem jeden i drugi by się przydał. Ogólnie my faceci to pod pewnymi względami jesteśmy delikatne maszyny. Jak pojawia się jakiś problem i coś nas gryzie to ochoty na nic nie ma... na seks też. Dowiedzieć się od nas o co chodzi jest bardzo trudno i dogadać się też ciężko, stąd tyle pytań i wątpliwości. Myślę, że po prostu musicie jakoś wyciągnąć od swoich facetów w czym problem... prośbą, groźbą, albo jeszcze inaczej. Jak będą mówić, że problemu nie ma to znaczy, że ściemniają, bo jeżeli są zmiany w ich zachowaniu to musi być jakaś przyczyna. Jeżeli same nie widzicie możliwych przyczyn takiego zachowania to musicie z nimi rozmawiać i przekonać o tym, że jesteście nieszczęśliwe i bardzo was to rani. Jeżeli wasz facet jest fair i rzeczywiście jeszcze mu zależy to w końcu z trudem wielkim się dogadacie i wyjdzie o co kaman... Jeżeli mimo wszystko nie uda się dogadać to MOIM zdaniem już nie macie o czym gadać. Zero kompromisu zero inicjatywy w ratowaniu związku... zero uczucia. Oczywiście może być i tak że to coś, co między wami było się skończyło bez wyraźnej przyczyny i nikt już tego nie wyjaśni. Czasem gesty i zachowanie mówią więcej niż słowa, które nie chcą przejść przez gardło i których unika się jak ognia... To jest oczywiście MOJE zdanie więc nikt nie musi brać tego do siebie co ja piszę. Sugeruję po prostu dokładną analizę waszej sytuacji i waszych związków, jak się spojrzy na wszytko z perspektywy to czasem wnioski wychodzą same. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukam Jej
Siema szukam jakiejs dziewczyny co porozmawia na temat sexu to jak jest jakas to chcial bym zeby napisaly do mnia na gadu-gadu poniewaz zawsze ciekawilo mnie co dziewczyny robia z kolezankami :] 5516806 moje gadu-gadu moge zamienic sie nawet fotkami :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vertrex
Jejku dziewczyny wy to macie problemy. Jak facet chce caly czas seksu to jest zle a jak rzadiej to tez nie jest dobrze. Kazdy moze miec swoje powody. Moze zamiast wskakiwania na niego porozmawiajcie z nim co jest itp. My faceci tez czasami potrzebujemy rozmowy a nie tylko jedengo seksu. Pozatym zawsze zostaje seksuolog...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartesis
moj facet ma 26 lat jest wspanialym partnerem,opekunczym i w ogole same superlatywy wedlug mnie. jest jednak jeden problem:on nie potrzebuje sexu w swoim zyciu!!!ja natomist jestem chyba seksoholiczka :P.powiedzcie dziewczyny c na ten temat sadzicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia 69
Właściwie to nie jest mój chłopak ani facet;podoba mi się i mówi jak pytam go ,że ja jemu również. mówię wprost czego chcę , a on mi obiecuje spotkanie ciągle. I nic. ciągle mówi ,ze nie ma czasu. Twierdzi,że nie ma na stałe kobiety ; Mhm, prosze go aby powiedział prawdę . Czy mu się podobam i czy ma na stałe dziewczynę . Nawet jesli ; to dlaczego nie chce ze mną się kochać ? Naprawde jestem rozsądna, i to jest pierwszy raz kiedy zwariowałam na punkcie faceta (znamy sie zreszta od dzieciństwa). (dodam ,ze jestem w stałym związku ale nie pociąga mnie mój partner). Nie moge przestac myślec o Tym na którego punkcie szalejeę . Nie wiem czemu facet nie chce seksu , jesli mówię ze ja go pragnę. Pierwszy raz w życiu zwariowałam tak na punkcie faceta . O co mu chodzi , piszemy smsy, spotkalisdmy sie niedawno ale on gdzies sie spieszył ?... co mam robić , jak go "skusić " ? Czy jesli w miarę atrakcyjna kobieta proponuje seks meżczyznie BEZ zobowiązań a on coś "kręci " to czy to jest normalne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amis
BLK ma rację faceci to nie maszyny i swoje uczucia mają.Różne powody i myśli mogą stanowić dla niego problemem.W seksie tak jest i jeśli to nie choroba to na pewno czynnik psychiczny,który najbardziej hamuje pożądanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vampire
a co ja mam powiedzieć, od momentu poczęcia synka i 4 miesiace po narodzinach nadal nie współżyje z żoną. normalnie to juz zapomniałem jak to się robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia 69
widocznie nie znam na tyle psychiki facetów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia 69
Aha pytałam go , czemu, ale wymiguje się od odpowiedzi; a on po prostu strasznie mi sie podoba i juz. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może za bardzo prowokujecie z tym seksem swoich facetów a oni nie maja fantazji seksualnych.Oglądnicie z nimi jakiegoś pornuska, siedząc przy nim w spódniczce bez majteczek w taki sposób żeby mógł sobie pozerkać na podnieconą cipkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia 69
najpierw trzeba go namówic na spotkanie aby obejrzec tego pornuska :) ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia 69
Dzięki. Pewnie masz rację. Mhm. tylko tak trudno mi o nim zapomnieć. Innym sie podobam więc trudno mi to zrozumieć. Tylko czemu jesli chcę, aby powiedział prawdę nawet najgorszą ; przyjmę ją z godnością - dlaczego mnie nie chce , to też unika odpowiedzi . Pisze smsy , w nich przesyła całuski. Pisze i mówi ,ze super wyglądam , jestem ciacho ; ale czuję ,że może spotyka sie z innymi. ale proszę go aby powiedzial prawdę czy ma kogoś ; mówi ,ze nie . To powazny 39 letni facet , po studiach. W separacji z żoną . Gdyby wprost mi powiedział prawdę ,ze ma lepszą inną dziewczynę , pewnie dałabym sobie spokój. Nie mówi tego. Pozdrawiam " jakiegoś tam faceta "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia 69
Pytałam go, powiedział ,że nie mogli się dogadać. Mają 10 letnią córkę , której on poświęca dużo czasu. Powiedziałam ,ze nawet jeśli kogoś ma (ja też ) to co mu szkodzi spotkać się bez zobowiązań. (kilka dobrych lat temu namawiał mnie do tego młody żonaty chłopak, a teraz ja robię to samo ) Chyba ,że on chce ułożyć sobie na nowo zycie. Ale każdy mężczyzna którego znam, nie przepuściłby takiej okazji. Dodam ,że pierwszy raz naprawdę mi "odbiło ". Aha , pierwszy raz dodam , jemu ze mną coś "nie wyszło " , przeprosił mnie i stwierdził, ze jest troszkę "pokrę cony ". A ja bardziej pragnę go , aż , do bólu. :)) Dzięki za odpowiedż - "jtf"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co mm rozumieć pod tym stwierdzeniem.... jemu ze mną coś \"nie wyszło \" , przeprosił mnie i stwierdził, ze jest troszkę \"pokrę cony \".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia 69
Mhm, po prostu mimo moich zabiegów i incjatywy nie był zdolny do ... wiadomo czego. To było raz , i od tej pory nie bardzo chce się spotkać właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia 69
Ale świetnie całuje :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amis
no to prawie odpowiedziałaś sama sobie dlaczego niechcę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz to czasami jest tak że facetowi podoba się laska i ma na nią ochotę i ona też ale on wyczuwa ze ona ma większą i mu fiut zaczyna płatac figle.Jak juz była nieudana próba to jest zrażony do seksu z tobą.Musisz sprowokować jakieś spotkanie z alkoholem (mało) żeby nie wyczuwał że chcesz z nim się bzyknąć i pokieruj tak żebycie wylądowali w mieszkaniu i niewinnie poszlibyście spać ,może to pomoże że się rozluźni.Pobawcie się w petting itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia 69
Aha , czyli chodzi Ci o to ,że nie może ? Niemożliwe ! przystojny, jak dla mnie , inteligentny . Pomyślałam ,że mu się nie podobam ale naprawdę stwierdził, że jestem super . Mhm. CZy ktoś miał taką sama sytuację ? I dzięki za odp. Amis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amis
jakis tam facet ----- ma rację z tym że nie na początku spotkań ,musi się wyluzować i poczuć pewnie potem można dalej krok po kroku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia 69
Dzięki Amis.( W tym samym momencie pisaliśmy.) On zaprosił mnie nawet do siebie z wlasnej incjatywy ( mieszka 50 km. ode mnie) mam swoje auto , więc zgodziłam się z radością , a on tak nagle powiedział , że może spotkamy sie w restauracji , tak jakby czego ś się przestraszył. Ja zaplanowałam juz to o czym mówisz , troszkę alkoholu...itd. a jestem naprawdę dobra :) i powiedziałam mu ,że nie pozałuje i dam z siebie dużo. No i nic... (A nie jestem jakas tam lepsza ...żeby ktoś nie pomyślał sobie ) Fajna jestem , zwyczajna , wesoła ... Mammma . o co chodzi ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×