Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kingula19

dlaczego facet nie ma ochoty ...nie chce wykazać inicjatywy na sex

Polecane posty

Gość piastun83
moze zapytacie sie swojego faceta czy ma jakies problemy psychologiczne w pracy bo stres i zmeczenie psychiczne jak byscie kurwa 14stolatki nie wiedziały maja bardzo duzy wpływ na te sprawy wiec jesli facet nie ma problemów w pracy(psychicznych) to znaczy ze jest impotentem wiec porozmawiajcie z nim zzanim cos postanowicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa2812
Mam dosyc... Czuję się beznadziejna...Oceńcie to rzetelnym okiem. Na codzień mój facet wogóle nie okazuje mi uczuc-zawsze tak bylo wiec mnie to za bardzo nie martwi, choc przyznam że ja potrzebuję czasami odrobinki czułości i słowa kocham. Baardzo żadko to słyszę i chociaż mówię mu o moich potrzebach on nic sobie z tego nie robi i coraz częściej mówi że mam nie wymyślać problemów i że muszę wybrać się do lekarza. Ostatnio również coraz żadziej się kochamy - nie zależy mu też na mojej satysfakcji gdy już do tego dochodzi. Powiedzcie mi wprost-bo może wtedy do mnie dotrze-czy to już end??Czy poprostu po7 latach w związku poprostu tak jest i mam tak żyć?? Nie muszę chyba dodawać że jest mi źle i ciężko. Poza sprawami "związku" super się dogadujemy. Czy powinnam dać sobie z Nim spokój??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma ochoty to nie ma
facet jest tak zestresowany ze mu i po pol roku nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i na dobre mu wyjdzie
bo czwartego dziecka nie zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doradźcie mi...mam 21 lat jestem z chłopakiem od 6 lat, nigdy nie było problemem z sexem, zawsze było dobrze, ale od niedawna on nie ma ochoty, mówi że jest zmęczony a kiedyś mógł zawsze...boje się że ma inną , a najbardziej się boje tego że ja nie wytrzymam, mam straszną ochotę a nie chce go zdradzic;/ doradżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan dick
Albo się tobą znudził, albo seksem z tobą albo po prostu ma inną. Porozmawiaj z nim a jak to nic nie da to go zostaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo dla mnie też to jest dziwne że chłopak w tym wieku nie ma ochoty na sex (jest w moim wieku) a tym bardziej że zawsze miał;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona ;)
Oj mój też tak miał. Ale w końcu jak położyłam się nago i nie pozwoliłam się dotknąc przez pół nocy, a potem poszłam spać to rano normalnie błagał mnie o seks. I od tej pory już sam zaczyna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam już dość tego
Mam 25 lat,ponoć jestem bardzo ładna.Od 4 lat mam jednego partnera,od 1,5 roku męża.Na początku w łóżku było super.A teraz...Szkoda gadać...Już 3 tygodnie nic,zero,na moją inicjatywę On odpowiada irytacją,zdenerwowaniem.Chodzę zła,sfrustrowana.Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam już dość tego
Czy naprawdę jedynym wyjściem jest rozwód lub zdrada?Rozmowy nic nie dają,On uważa,że z nim jest wszystko ok.Że to ja jestem nienormalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ngngng
to się leczy drodzy . nie pamiętam dokładnie ale prosty test zróbcie. sprawdzić poziom nasienia czy nieraz jest więcej czy mniej . jak poziomy się różnią jest podstawa ze robi samoobsługę . lecz to niczyja wina . dobry seksuolog załatwi sprawę. a dalej niechce mi się pisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrzucona s.
do : mam tego dosyć. Pomyśl, że może byc gorzej, ja mam 21 let, moj facet 27 . na poczatku, oczywiscie,kochalismy sie codziennie... i w zasadzie od kiedy sie poznalismy bylismy nierozlaczni... niedlugo po tym, zamieszkalismy razem... teraz, po 3 miesiecznym mieszkaniu razem. przytula, dotyka , caluje, mowi ,ze kocha.. ale na sex nie ma ochoty... w ogole. jak ja inicjuje...szepce do ucha, tez prowokuje, po czym rzucam go na lozko, pcham na sciane, a on sie wycofuje, dostaje buzi w policzek i siada przed kompem. smieje sie. wiem ,ze oglada prornosy... w zasadzie nie wukrywa sie z tym a wiece co odpowiada, jak z nim o tym rozmawiam??? mowi,ze odpycham go inicjujac... a jak o tym rozmawiam i "mecze go pytajac czemu go nie chche" odpowiada,ze to, ze go o to wypytuje i sie domagam doprowadza to tego,ze mu sie bardziej nie chche. czy mam sie pociac? on momwi,ze to ja ma problem. to co,zeby bylo dobrze, ma mnie gwalcic...zebym sie tylko opierala.?? a(jestem atrakcyjna kobieta) jakies teorie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja mam już dość!!!
Witajcie wszyscy! Dolaczam do grona niedopieszczonych kobitek. Ja juz zaczelam myslec o zdradzie, bo mój facet albo mnie odrzuca i krzyczy, ze jestem nimfomanka i go stawiam pod presja, albo laskawie pozwala mi zrobic mu loda, albo (od swieta) moge na niego wskoczyc i wtedy dochodzi w 2 minuty i zasypia. Ale we wszystkich innych dziedzinach zycia jest swietnym facetem. Przystojny, odpowiedzialny, niezle zarabia, i w domu pomoze czasem i sprawi niespodziewany prezent, jest meski i opiekunczy, mówi mi, jak bardzo kocha i jaka jestem cudowna itp. Ech, gdyby tylko bzykal jak potrzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosiarzszpar
trafila kosa na kamien a zazwyczaj to bylo ze faceci tylko o jednym mysla tylko im jedno w glowie i nic po za seksem nie widza i zazwyczaj to facet musial sie prosic o seks bo jego partnerka stroila jakies fochy albo akurat dzisiaj wiatr wieje nie w tym kierunku i nie ma ochoty... macie teraz wasze rady typu nie jestes dmuchana lalka nie musisz sie z nim kochac kiedy on ma tylko na to ochote teraz same otrzymujecie to samo co dawaliscie nam wczesniej tez nie jestesmy dmuchanymi boyami i nie musimy waz rznac kiedy tylko wam sie to zachce... fajnie ?? albo sytuacje typu zrobil zle to zle tamto dam mu nauczke i nie ma seksu przez pare tygodni jak by facet zyl tylko seksem i byla by to dla niego jakas wielka kara... teraz same macie to co od siebie dawalyscie.. Fajnie ?? nam fajnie wam nie :P:P teraz to wy wkoncu wiecie jak to jest prosic sie o seks.. bo dziewczyny mysla tylko szparka i tylko jedno im wglowie.. tak wlasnie moje panie :P:D wogole to wam sie w dupach przewraca ciagle raz zle ze facet ma wysokie libido i chce sie z toba (swoja dziewczyna/partnerka) ciagle kochac... innym razem zle ze nie ma tak wysokiego libido i nie mysli o seksie czesto i niechce cie puknac pare razy dziennie.. innym razem facet to swinia mysli tylko kroczem... a jak przestaje myslec kroczem to jest wtedy beznadziejny.. panny puknijcie sie w glowe i wkoncu okreslcie dokladnie czego wy tak naprawde chcecie bo jak narazie to same nie wiecie wiec jedynie kto tu jest beznadziejny to tak wy dziewczyny.. jestescie beznadziejne hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja mam już dość!!!
A, bo tak sie dobieramy jakos dziwacznie. Ja bym chciala faceta, który mysli kroczem, a mam kolege, którego zona ma niskie libido i to on narzeka na brak seksu. Zwierzamy sie sobie z problemów, gadamy szczerze o swoich potrzebach i fantazjach i dochodzimy do wniosku, ze powinismy sie bzykac na boku po cichu i nikomu nie mówic, ale jakos tego nie robimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet nie pies
No to hist(o/e)ryczny problem - suka daje a pies nie chce! :D Cóż - prawda jest taka, że czy w to uwierzycie czy nie jakieś 99% z was to totalne kłody łóżkowe. Większość lasek sądzi, że jak zrobią facetowi ustami to są takie seksualnie "wyemancypowane" - błąd! Zobaczcie, co wasi panowie oglądają w necie i pod co trzepią kapucyna - jeśli akty innych pań macie problem (wasza facjata już im się opatrzyła), jeśli akcje pani-pan macie potwierdzenie, żeście kłody łóżkowe, jeśli akcje typu gang-bang macie problem - trafiłyście na zboczylasa ;) PS. Topik fajny i całkiem zabawny - 60 stron narzekania i ślepoty na własne przywary ("jestem całkiem ładna, zgrabna i niezła w łóżku" - bleee...) i zero rozwiązań (teksty typu "załóż sexi bieliznę" albo "wzbudź w nim zazdrość" co najwyżej mogą przyprawić o ból brzucha - ze śmiechu!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i zatkao kakao
ostatni post - bingo! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja mam już dość!!!
Facet, to co zrobic, zeby pies chcial??? Nie dawac wcale i wyposcic czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielka Pardubicka
Mój facet jest leniwy w łóżku - w sumie narzeka, że jestem ciężka do zaspokojenia (średnio dochodzę w 50% stosunków). Czasem mnie zaspokaja w inny sposób, ale jest zniecierpliwiony "bo innym kobietom wystarcza raz się pokochać". Ostatnio kochaliśmy się i byłam blisko, po wszystkim zaproponowałam mu, żeby się pokochać jeszcze raz albo cokolwiek - odpowiedział "nie, jestem zmęczony". Po paru dniach znowu się kochaliśmy, skończył po niecałej minucie. Na moją propozycję ponownego seksu wzdrygnął się, że nie ma ochoty, że czego ja chcę, że jak mam takie potrzeby to mam sobie zrobić dobrze sama bo nie rozumiem, że on chce spać - a może następnym razem mi się uda dojść. Od słowa do słowa zrobiła się, burka, ja się popłakałam, on się wściekł, że nie daję mu spać. Super :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sluchajcie
Powiem wam tak. Facet jest chyba troche obrazalski. Byl taki okres ze ja chcialem na okroglo sie kochac a ona ... nie za bardzo. Czesto odmawiala, mowila ze nie ma ochoty. Czesto w myslach sobie powtarzalem "poczekaj...bedziesz chciala to ja powiem ze nie" no ale nie umialem tak gdyz ciagle mialem ochote :D ale z czasem zaczelo mnie wkurzac ze to ja zawsze musze zaczynac. Caluje ja, pieszcze. Nakrecam sie a ona mi mowi ze nie ma ochoty. Nerw. No i z czasem role sie odwrocily. Ona chciala coraz czesciej a mi poprostu przeszla ochota. Uwazam ze jest najpiekniejsza kobieta na ziemi. Kiedy widze jej nagie cialo to sie podniecam. Ale zeby od razu sex...niekoniecznie. Zreszta mam wrazenie ze nie potrafie jej zaspokoic. Nawet kiedy mowi ze bylo dobrze to i tak wiem ze mysli sobie ze mogloby byc lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet może mieć ochotę ale przestaje wykazywać inicjatywę gdy druga strona mało robi albo staje się to też monotonne. Może też tak być że nie wierzy za bardzo w siebie i wychodzi z założenia że i tak jej nie zaspokoi to po co się starać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miluś_25
Witam, mam 25lat mój mąż 33 , jesteśmy ze sobą 5 lat w tym 3 lata po ślubie, mamy również synka 2 letniego i od momentu przyjścia dziecka na świat sex był raz w tyg. teraz jest raz na miesiąc;( Mąż nie jest o mnie zazdrosny i nie mówi że kocha.... nie przytula, nie dotyka, nie mówi milych słów...;( jest mi przykro.... Sex zawsze wychodzi z jego inicjatywy i zawsze pod wpływem alkoholu, kiedy ja inicjuje chęć na sex to zawsze jedna odpowiedź .... tobie tylko sex w glowie, nie ma ochoty, albo jest zmęczony...;( Jak na to zaradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miluś_25
Zaraz po ślubie sex był często co dzień lub co drugi dzień.... teraz tak rzadko...;( ja sobie tłumaczę że to dlatego że mąż miał dużo problemów na głowie....dlatego że zalożył własną firmę i wszystko się kręciło wokół niej... gdy wracał zmęczony z pracy to nie miał ochoty już na nic! Ale teraz interes kwitnie a zainteresowania żoną brak. Twierdzi że mnie kocha i na pewno nie zdradza z inną kobietą. Sama już nie wiem co myśleć ani co robić!!! Ktoś mi doradzi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosmocny
moj tez nie ma ochoty na sex;/ nie wiem czemu;/ lubi oralny i on mi czesto robi minetke a ja jemu nie robie dobrze ale on sexu nie lubi;/ nie wiem jaka jest tego przyczyna;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipa.......
u mnie raz na tydz. jak tak sobie liczę to max, a mi potrzeba więcej 2-3 by było ok byle bym widziała ze ma chęć na mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miluś_25
To trochę dziwne, sex oralny i tyle..... u nas jak już do czegoś dojdzie to musi być fulll wypas...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miluś_25
Do ktosmocny/ to i tak dobrze że chociaż minetki chce robić, widać że chce Cię zaspokajać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×