KOBIETKI które NIGDY nie wezmą go do buzi..

wiecie.. jeżeli robicie facetom loda tylko po to żeby nie skakali w boki to naprawdę mi Was szkoda :( wiecie.. jeśli codziennie robicie im lody po 3 razy.. to też wieje rutyną :( żeby tylko im nie odpadły ;) a rutyna nam nie grozi.. mamy tyle wyobraźni że starczy do końca świata :) jak czytam te Wasze wypociny.. jeszcze bardziej obstaję za swoim.. dziękuję Wam :D ps. ktoś zarezerwował mój nick wrrrrr :P

elo_p Ty nie świruj,że jesteś 15lat po ślubie.Nie uwierzę!!!Piszesz tak,żeby mi pokazać,że robię źle obciagając mojemu mężowi. Wiesz mam taką koleżankę,która w tajemnicy powiedziała mi,że jej mąż nie chce jej robić minetki.A jak ją zapytałam,czy ona mu obciąga,to powiedział,że za karę(że nie robi jej minetki)ona obciąga mu od święta. Więc o czym mowa... Wy jesteście beznadziejne w łóżku i wasi faceci to też jakieś nudne szowinistyczne swinie,jeżeli uważają,że obciaganie jest dla lachociągów! Jesteście warte związków w jakich żyjecie.Koniec i basta! Jaka świnia ukradła mój nik???To już chamstwo!!!

to nie ma sensu :D mam radoche bo topik - wypał :D:D:D ciekawe.. jeśli zaczynacie robić lody w wieku 20 lat.. to co będziecie robić w wieku 40 żeby mąż Wam nie uciekł???? to smutne :( bo 20 lat ciągłego robienia lodów to też rutyna..........

dalej będziemy obciągać... a co myślałaś że coś się zmieni? Jakoś nas nie nawróciłaś swoimi głupawymi wypocinami 15 latki.

żonko męża.. zastanów się co Ty piszesz??? mój związek jest piękny!!! wcale nie chcę pokazywać palcem kto tu ma kompleksy ;) i jeszcze jedno.. za co na mnie się odgrywasz??? to chyba nie ja jestem tu nieszczęśliwa.... co za dureń kradnie nicki???? :P

{kwiatek] :)

Weźcie takie pocałunki... Niby to w sumie moralnie obojętne i nieupokarzające, ale jaka to rutyna tak przez 20 lat się całować :o Albo jeszcze dłużej...:o Coraz bardziej rozumiem tego faceta, co to się zabił , bo \"nadojedałos odiewadsa - rozdiewatsa\"

żonko.. czy ja chcę tu kogoś umoralniać??? chciałam pogadać z ludźmi, którzy myślą jak ja.. to Ty niewiadomo co tu robisz (???)

Luska moze zdradzisz te sposoby ??????

żonko.. czy ja chcę tu kogoś umoralniać??? chciałam pogadać z ludźmi, którzy myślą jak ja.. to Ty niewiadomo co tu robisz (???)

jakaś zdesperowana jesteś.. po co te nerwy??? a ja jestem największą szczęściarą! chyba z wrażenia zaraz zadzwonie do mojego mena i powiem mu jaki jest... och ach :D

Zniesmaczona! Rozumiem Twój punkt widzenia i szanuję go ,ale czy to nie ma coś wspólnego z jakimiś twoimi nieudanymipróbami z tego rodzaju seksem typu nieumyty penis,lub może jakaś chamska próba ze strony chłopaka !? Oczywiscie kazdy sam sobie wybiera sposób w jaki się kocha tak jak Mu- Jej pasuje i nie należy z tego się naigrywać ,ale tak jak już pisałem ,jak moja Żonka się już podnieci to mało Go nie odgryżie !

? czyli jak?

żonka uciekła??? ojej.. smutno mi bez Ciebie :( i wiecie co.. jednak ten topik miał sens.. taaaaaaaak baaaaardzo się cieszę, że nie jestem taka jak WY :D:D:D dziękuję Wam :) a resztę serdecznie pozdrawiam. a Ty podszywaczu daj już sobie spokój bo przestaje to być śmieszne :/

a mimo wszystko nadal mnie to bawi :) mam nadzieje ze ty rowniez bawisz sie dobrze {kwiatek]

wyprubuje :D

nie Puciu.. nie mam żadnych przykrych wspomnień. mój men jest słodki!!! po prostu mam swoje zdanie kradzieju nicków.. zrobiłam Cię w bambuko i sobie zarezerwowałam :) ale myślę, że jesteś całkiem uroczy :P

nie Puciu.. nie mam żadnych przykrych wspomnień. mój men jest słodki!!! po prostu mam swoje zdanie kradzieju nicków.. zrobiłam Cię w bambuko i sobie zarezerwowałam :) ale myślę, że jesteś całkiem uroczy :P

hmm...z tego co tu przeczytałam, to jak narazie to wy obrażacie Zniesmaczoną....

a to glowke tylko obejmowac?

nie,nie uciekłam. mam dziecko i wyobraź sobie,że się nim zajmuję mimo,że jestem lachociągiem-jak to napisałaś. Nie mam kompleksów.Moje życie erotyczne układa się i jest mi z mężem jak najbardziej ok.A to że Ty masz jakiś problem z seksualnością,że nie pozwalasz swojemu facetowi na robienie ci minetki i sama mu nie obciagasz,to wybacz,ale rzeczywiście nie mój problem. Ja to robię,nie szczycę się tym,nie zakładam z tego powodu topików,bo jest to dla mnie normą. I daj sobie spokój,bo rzeczywiście wszyscy po tobie "jadą"a ty tego nie widzisz? Ty co kradnie niki-daj luz!

ok :D mocno objac, w gore i w dol z zasysaniem tak ? :D

hmm...zawsze sądziłam,że "kobiety",które robią to o czym jest nasz temat same mają problem...a raczej go nie widzą i wmawiają innym,że go mają:P Zresztą nie tylko ja tak uważam...

ok. ja też sobie idę :) miło mi że zainteresował Was mój topik :):):) ja tam nie chcę się zmieniać!!! bo jestem szczęśliwa teraz!!! taka jaka jestem! i taką się lubię! i szanuję! :D i mój facet mnie też.. nawet kocha :D już tyle lat.. chyba właśnie za to jaka jestem.. i za to że jestem INNA :D a Was wcale nie potępiam.. ale ja nie muszę być jak WY. i całe szczęście :)

wkoncu !!!!!!!!!!!!1

Ciekawa jestem jakie wy macie wykształcenie...Chociaż prawdy i tak pewnie nie napiszecie...

równiez dwa razy obciagałam listonoszowi, ale bez połyku, bo miał tyle sera, że zapomnaił, że połykam tylko na czczo

fajnie Atenko że tu jesteś :D dzięki :D nie myślisz, że to smutne, że kobietki tak się poniżają tylko dlatego żeby facet im nie uciekł? jakoś dla mnie prawdziwa miłość NIE = robieniu loda.. no właśnie.. najpierw piszecie, że ja jadę po as.. hmm.. przeczytajcie cały topik.. to Wy próbujecie się usprawiedliwić . naprawdę smutne żonko.. najpierw robisz mężowi laskę a później całujesz dziecko??? to OBRZYDLIWE

hmm...Czy to smutne??Nie, raczej żałosne...Nigdy nie miałam szacunku dla takich "kobiet" i nigdy nie będę miała..Niech sobie żyją w tej świadomości jakie to one są super i w ogole...Ja i tak mam na ten temat inne zdanie:]