pozostanie przy swoim nazwisku...-poradżcie...

ja zdecydowałam, że zostaję przy swoim nazwisku , moj narzeczony przy swoim...tylko...jest problem... nazwisko dzieci. Nienawidzę rodziny narzeczonego(dlatgeo tez jest to jeden z powodów dlaczego zostaje przy swoim) i nie chce by moje dzieci mialy nazwisko tej debilnej rodziny.nie chce rowniez by moj przyszly maz poczul sie pominiety jakby nasze dzieci nie nosily jego nazwiska. czy istnieje mozliwosc by nasze dzieci nosily nazwisko dwuczlonowe- nasze dwa??????????

nie rob dzieciakom takiego metliku

a ja pomimo tego, ze on jest rozwiedziony postanowilam , ze przyjme jego nazwisko. wczesniej myslam , ze bedzie to nazwisko dwuczlonowe. ale potem stwierdzilismy, by jeszcze bardziej nie mieszac i nie utrudniac to po prostu bedziemy nosic to samo nazwisko.

dzieki za odpowiedz.mysle ze dwuczlonowe nazwisko dla dzieci bedzie najlepszym rozwiązaniem, a to ze mam nie robic dzieciom metliku....hmm...mysle ze swiat w jakim przyjdzie im dorastac jest wystarczajaco pokrecony, ze one beda czuly sie z tym normalnie...bo co tu mowic o robieniu dzieciom metliku jak coraz wiecej ludzi jest za zwiazkami homoseksualnymi...to dopiero jest metlik..bleee

dzieki za odpowiedz.mysle ze dwuczlonowe nazwisko dla dzieci bedzie najlepszym rozwiązaniem, a to ze mam nie robic dzieciom metliku....hmm...mysle ze swiat w jakim przyjdzie im dorastac jest wystarczajaco pokrecony, ze one beda czuly sie z tym normalnie...bo co tu mowic o robieniu dzieciom metliku jak coraz wiecej ludzi jest za zwiazkami homoseksualnymi...to dopiero jest metlik..bleee