Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nieśmiała

Jeżeli też jesteś nieśmiala/nieśmialy - wstąp

Polecane posty

dla Usterki ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~` ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ \"... ja nie chcę wiele, ale nie mniej niż wszystko: Ciebie i zieleń, i żeby listkom akacji było wietrznie, i żeby sercu - bezpiecznie...\" Ponieważ z tego co pamiętam (a pamiętam raczej dobrze) Usterki Dzień Kobiet obchodzą 1 czerwca życzę Tobie tego co najprostsze a jednocześnie najważniejsze : poczucia że wszystko ma swój sens i wartość; dla serca Twojego życzenia bezpieczeństwa (cholesterol a kysz! - ale zaraz przecież nie o takie bezpieczeństwo mi chodzi), dla listków akacji w Twoim pobliskim lesie żeby było wietrznie, żeby zapach konwalii unosił się przy każdym rannym wstawaniu z łóżka (podłogi?!), żeby Słońce rozpromieniało każdą smutną minę, żeby niewidzialni aniołowie w tajemnicy przed Tobą szybciutko zasypywali każdą czarną dziurę, w którą tak w normalnych okolicznościach byś wpadła... PS. A kiedy Usterki obchodzą Dzień Dziecka? Bo zamierzam zapamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milusińscy moi, ponieważ każdy z nas w jakimś stopniu jest zawsze dzieckiem albo ma w sobie trochę z dziecka, z okazji Dnia Dziecka dla wszystkich moc słodziutkich buziaczków, wirtualnych słodkości (no to realne są dużo bardziej przyjemne, ale cóż), poczucia przyjemności !!!!!! Do mnie też dziś zaświeciło słoneczko, podejrzanie często ostatnio to robi ... Poczułem się ważny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WSZYSTKIEGO DOBREGO SŁONECZKA Z OKAZJI DNIA DZIECKA Przyłanczam się do życzeń Komandora i w związku z dzisiejszą okazją pozwolę sobie użyć emotionki której jeszcze nigdy nie używałam w końcu dziś Dzień Dziecka :classic_cool: dziwne uczucie a co tam : :classic_cool: :classic_cool: Weewciu mam nadzieję , że się nie obrazisz mówię to w pozytywnym znaczeniu taka żywa osóbka do zakonu cóż za pomysł ? :D:D:D Pozdrawiam ceść dzieciaczki doblanoc :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WSZYSTKIEGO DOBREGO SŁONECZKA Z OKAZJI DNIA DZIECKA Przyłanczam się do życzeń Komandora i w związku z dzisiejszą okazją pozwolę sobie użyć emotionki której jeszcze nigdy nie używałam w końcu dziś Dzień Dziecka :classic_cool: dziwne uczucie a co tam : :classic_cool: :classic_cool: Weewciu mam nadzieję , że się nie obrazisz mówię to w pozytywnym znaczeniu taka żywa osóbka do zakonu cóż za pomysł ? :D:D:D Pozdrawiam ceść dzieciaczki doblanoc :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WSZYSTKIEGO DOBREGO SŁONECZKA Z OKAZJI DNIA DZIECKA Przyłanczam się do życzeń Komandora i w związku z dzisiejszą okazją pozwolę sobie użyć emotionki której jeszcze nigdy nie używałam w końcu dziś Dzień Dziecka :classic_cool: dziwne uczucie a co tam : :classic_cool: :classic_cool: Weewciu mam nadzieję , że się nie obrazisz mówię to w pozytywnym znaczeniu taka żywa osóbka do zakonu cóż za pomysł ? :D:D:D Pozdrawiam ceść dzieciaczki doblanoc :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzecz jasna na pocztu chciałbym wszystkim Wam życzyć wszystkiego tego najlepsze może dać życie:D Wszystkiego, czego pragniecie i o czym marzycie:D To z okazji Dnia Dziecka, ma się rozumieć:) Za życzonka bardzo dziękuję:D Apropo, gdy dziś w biurze składałem naszym Panią życzenia (dwie przesympatyczne kobiety w wieku powyżej 40:) ) lekko się zdziwiły i z uśmiechem na twarzy powiedziały, że tego to się spodziewały:) Dostały ode mnie po czerwonym, okrągłym lizaku:D Kafeteryjko... Tak, gdzieś chyba pisałaś o obronie 08.06, ale nie jestem pewien:) Ja jestem pewien co do Twojego pesymizmu:) Odejdzie w zapomnienie:) Uwierz mi tylko na słowo:) No widzisz... przez takich jak moja skromna osoba, takie dziewczyny ja Ty wpadają z zakłopotanie:o Może nie gapię się jak sroka w gnat, lecz staram się robić to dyskretnie:) A odwagi po prostu bark... :o Żeby chociaż jakiś punk zaczepienia był, albo powód do rozmowy:D Weewciu... Pewnie, że pogoda u mnie równie piękna:D Ale uciekać z pracy? Choć jakbym dziś miał taką okazję, zrobiłbym dokładnie to samo:) Ale cóż, wyjątkowo szef zawołał nas do drugiego biura, poza miasto i do 20 siedzieliśmy:o Owszem, nie musi się kończyć nowym związkiem. Nic takiego nie powiedziałem:) Ale jakoś naprawdę nie wierzę, że zostaniesz starą panną:) Uwierz mi, czuję to w kościach:) No i jeśli sam ukochany Tobie to powiedział:) Choć po części potrafię sobie wyobrazić Twoja sytuację (może pamiętasz dlaczego) i domyślam się jak się czujesz. Choć potrzebujesz jeszcze czasu... nie zakonu:D Komandorze... A co, dla Ciebie nie miałoby słońce świecić?:) Ono jest dla każdego i każdy cieszyć się nim może:D Sarenko... Jak czujesz się w :classic_cool: przebraniu?:D Patrzeliście dziś może na księżyc? Jest tak niesamowity, że przez pół godziny oczu nie mogłem od nieba oderwać:D Pozdrawiam, Zapomniany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajne, Komandorze! Super są takie różne śmieszne kartki w necie. Jakby co to podam Wam nst razem adresy, jeśli chcecie. Uśmiać się można...:) Życzę miłego dnia!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przesyłam pozdrowienia dla wszystkich osób z najmilszego topiku jaki znam:) Co się stało z usterką i kłapouszkiem? I inne osoby jeszcze niedawo pisały, a teraz nie ma, tylko zajrzałam pare razy i co? pouciekały? Może jak zamilknę to znów będzie tłoczno:) Zapomniany :) jesteś bardzo miły, ale przecież mnie staropanienstwo już nie grozi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozdrawiam caluje i walcze z alergia.....bezskutecznie!!!!!Okropnosc!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komadorze... Dziękuję bardzo za linka, naprawdę może rozbawić:D Weewciu... Pewnie, że nie grozi:) Cosik ostatnio nietutejszy jestem:) Tylko nie uciekaj proszę, bo wszyscy pójdą w Twe ślady i co wtedy będzie?:) Maju... Życzę jak najskuteczniejszej walki z tym paskudztwem!:) Może jakieś farmakologi pomogą? Ustereczko, Kłapouszku... Naprawdę powoli już cierpliwość tracę i przykro zarazem mi się robi:o Dlaczego uciekłyście? Jakiś konkretny powód tej ewakuacji nastąpił, czy jak? Wiem, ze Ustereczka chociaż topik obserwuję i CZASEM coś dopowie, ale co z Kłapouszkiem? Jak tak dalej pójdzie osobiście do Łodzi się wybiorę i skórkę przegarbuję:) ODEZWIJ SIĘ PROSZĘ! Pozdrawiam, Zapomniany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich i na poczĄtku przepraszam za tak długą przerwę.Tak jak pisałam wczesniej komputerka w domciu brak,a ostatnie dni tam spędziłam.Dziś też wpadam na chwilkę bo jutro mam egzamin z farmy i .......strasznie się bojam!brrrrrrrrrrr....................na razie egzamin z pisania recept.A mnie to wszystko się tak mięcholi,że hej!Dlatego zyczę milej nocki i siuper kororowych snów.postaram się nadrobić straty na topiku już w najbliższym czasie.p.s.1 trochę spóżnione ale szczere życzenia z okazji wczorajszego swięta dla moich milusińskich!Zyczę samych beztroskich dni,pelnych radości i niekończącej się zabawy!!!!!!p.s.2 Zapomniany mógłbyś zlać bezbronnego klapouszka, bez ogonka,smutniutkiego,którego nikt nie kocha,cio,Ty dlaniu??????????????BUZIACZKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kłapouszku... NARESZCIE! Aż mi jakoś luźniej na duszy się zrobiło:) Już czarne myśli zacząłem miewać... O której jutro (dziś?:) ) ten egzaminek masz? Zresztą cały dzionek kciuki trzymać będę i nie pozwolę zawalić Tobie tak zastraszonego egzaminu:) A egzamin z pisania recept? Heh, nie znam się na tym, ale wystarczy chyba jakieś szlaczki (czyt. literopodobne) nabazgrać i będzie ok.?:D Nie miałem pojęcia, że tego nawet uczą:) Czy mógłbym skórę przegarbować, niech tajemnicą pozostanie:) Ale jak widzisz sam fakt ostrzeżenia tego czynu, pożądany efekt przyniósł:) Za życzenia dziękuję bardzo:) Pozdrawiam, Zapomniany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innaaa
Witam Wszystkich serdecznie:) 🌻 Niestety dzisiaj na filkę:( Ale obiecuję, że odezwę się niebawem i napisze znacznie więcej:) Jak to mam w zwyczaju;) :classic_cool: Oczywiście spóżnione:0 ale szczere:) zyczonka, moje miłe dzieciaczki :) 🌻 👄 Nie zatraćcie w sobie tej dziecięcej naiwności :) mimo wszytsko...:) Właśnie się dzisiaj dowiedziałam jaki to przepiękny prezencik dostała w tym magicznym dniu moja kuzyneczka:) Urodziła śliczną, zdrową i jak sama twierdzi, grzeczniutką kruszynkę;) Czy może być coś wspanialszego od tego cudu życia, od tej maleńkiej bezbronnej istotki??:) Oj Zapomniany, Zapomniany....:D Coś mi się wydaje, że jesteś przepracowany;) Pomyliłes Kafeteryjkę ze mną:D Biedna Kafeteryjka musiała się tłumaczyc i zachodzić w głowę co ona takiego pisała:0 :D Żartuję:) Jestem od niedawna w Waszym gronie, więc to zrozumiałe, że mogłeś się pomylić:) Nie ma sprawy:) Poza tym pamiętałeś dokładną datę;) A sprawa z obroną pracy wyglada nastepująco;) Dzisiaj, kolejny już raz byłam u promotorki,z nadzieją ze to ostatnie spotkanie(upss;) ) przed obroną...jednakże baaardzo się pomyliłam... Okazało się ze bezsensownie poszerzałam rozdziały bo dzisiaj dowiedziałam się z nieukrywanym zdziwieniem, ze teraz mam skrócić pracę:0 Argument bardzo poważny->praca licencjacka powinna mieć 60-80 stron:D Dziwne tylko, że prace znajomych liczyły grubo ponad 100 stron i jakoś świat się nie zawalił i zdołali obronić się bez problemów;) Nie musze pisać jaką minke miałam dzisiejszego dnia-> :D Ale juz mi przeszlo :) Więc obecnie zajmuję się procesem eliminacji moich wypocinek;) Nowy termin i mam nadzieję ze juz ostateczny:0 -17 czerwiec :classic_cool: Już więcej nie przynudzam;) Kłapouszek-> Cieszę się niezmiernie, ze wróciłas na topic:) 🌻 Tak własnie myslałam, ze jestes w domku i z tego względu brak dostępu do komputerka:) Egzamin z pisania recept,hihi, człowiek całe zycie dowiaduje się nowych rzeczy:D Toż to takie cuś istnieje:D Trzymam kciuki za farmę:) 🌻 Maja23-> Wiesz, ja męczyłam się końcem kwietnia i poczatkiem maja:0 Chyba jakieś drzewka wtedy pyliły;) Nie jestem pewna czy jestem alergikiem ponieważ u alergologa jeszcze się nie zjawiłam;) , ale katarek, łzawiące, piekące oczka i niespodziewane kichanko mówią same za siebie:0 Także, wiem co to za walka:) Przepraszam pozostałych, ale do nich (to wcale nie znaczy ze pominę Maję23 i Kłapouszka:) ) )napisze kiedyindziej bo coś czuję, ze zajmie mi to dłuższą fiiiiilkę;) Pozdrawiam wszystkich cieplutko:) Tak, jak cieplutko jest za oknem;) 🌻 Jeszcze do Was wrócę :classic_cool: Kafeteryjko pozwól, że zacytuję Twoje słowa :) - as soon as possible ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!!!! Eh nie widzę odpowiedzi na moje pytanka, nieźle się na Was wkurzyłam!;) Chyba mnie wcale nie słuchacie.... Ale co tam, nic nie poradzę ;) Innaaa! Możesz cytować do woli, fajnie że Ci się spodobało.....:) Drodzy moi! Zbliżają się wielkimi kroczkami ostatnie egzaminy i zaliczenia :), jest ich już tyle, co kotek napłakał :), ale musze się trochę pouczyć. Także odezwę się jak tylko za kilka dni zaliczę dwa najgorsze egzaminki. Trzymajcie kciuki, ja trzymam za Was mocno :), miłego końca tygodnia, aniołki drogie! Nie potrafię się chyba na Was gniewać....:) 🖐️, całuski 😘 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooooooooooo a kogóż ja widzę !! Mój Doradca Do Spraw Optymizmu powrócił !! Chodź Weewciu , niech Cię uścisnę wirualnie - oczywiście w drodze bardzo wyjątkowego wyjatku : ( W ) - to jest ten uścisk właśnie : nawiasy to moje ramiona , a w środku jesteś Ty To Mąż nadal do Ciebie przychodzi ? Tak często jak dawniej ? To muszą być bardzo przyjemne sny , prawda ? Opowiesz ? ech , Weewciu , o tym zakonie to ja już słyszę od kilku lat , ale też jakoś powołania nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sarenko Z popielnika na Wojtusia iskiereczka mruga : Chodź , opowiem ci bajeczkę . Bajka będzie długa . Była sobie Baba Jaga , miała chatkę z masła . A w tej chatce same dziwy . pst , iskierka zgasła . Patrzy Wojtuś , patrzy , duma , łzą zaszły oczęta - Czemu żeś mnie okłamała ? Wojtuś zapamięta . Już ci nigdy nie uwierzę , iskiereczko mała . Chwilę błyszczysz , potem gaśnieś . Ot , i bajka cała . Sarenko !! Normalnie zrobiłaś mnie w Wojtusia !! Ja się tak nie bawię ! ( usterka zabiera swoje zabawki ) Jak zobaczyłam \" dawno dawno temu \" to przerwałam czytanie i poszłam po poduszkę do mojego usterkowego krzesła . No bo jak bajkę opowiadają to lubię wygodnie usiąść i zasłuchać się . To była najkrótsza bajka jaką znam ! Czekam na odcinek pt . \" Sarenkowa nieśmiałość - czyli jak zrobić dziurę w poczuciu własnej wartości \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniany Lizaki to był strasznie miły pomysł , a Ty coś dostałeś ? Takie trochę wyrośnięte z Ciebie Dziecko - 183,01 - jeśli mnie pamięć nie myli , ale kto by tam zwracał uwagę na takie szczegóły ! A ja z okazji Dnia Dziecka dostałam od przyjaciólki jogurt , no tak mnie zaskoczyła tym gestem , że łakoć stoi na mojej półce , a ja nie mam śmiałości go zjeść . Wyjęłam już moją deserową łyżeczkę , powolij będę się przymierzać . Zapomniany , gdy piszesz , że trudno Ci znaleźć pretekst do rozmowy , czyli punkt zaczepienia , to ja nie rozumiem , dlaczego tak jest . No bo mnie się wydaje , że Ci fantazji i dziwnych pomysłów nie brakuje ? - Gdzieś trafilam ostatnio na post o Twojej dziewczynie - jak postanowiłeś poudawać , że się nie znacie , no fajne to było , naprawdę . A swoją drogą to zabawnie jest , że Ty chodzisz do czytelni i czytasz oczami ... kobiety zamiast książek .. Ja nie wiem , czemu kobiety z tylu mechanizmów zbudowane są , tak jak Ty wolę prostotę , ale cóż zrobić . Ty się ciesz , że taką kobietą nie jesteś , możesz sobie stać z boku i patrzeć , a jak Cię to patrzenie zmęczy , po prostu pójść w odwrotnym kierunku , ale co ja mam zrobić ? Przecież nie wyjdę z siebie i nie ucieknę od siebie samej ? Wolne weekendy brzmią optymistycznie , tak trzymać ! Czy praca w wydawnictwie miała coś wspólnego z Twoim pierwszym kierunkiem studiów ? No , księżyc to przedwczoraj rzeczwiście magicznie wyglądał . Pamiętam , bo byłam na nocnym spacerze i też się zagapiłam w tą cudną pyzatą buzię . Taka świetlista była , prawda Zapomniany ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasieńko Poszerzanie , zwężanie - to można strasznego bałaganu w głowie dostać od tych wszystkich przeróbek ! Daj swoją pracę naszej Sarence , Ona Ci ją do 5 zdań zredukuje .. Ja o wszystkich rzeczach staram się pamiętać , tylko widzisz , mnie się ta czynność bardzo rozzzzzzzzzzzzciąąąąąąągaaaaaaaaaaaaaaa w czasie , to jest kwestia usterkowego refleksu .. - Oto obiecany opis : Dziurawiec , czyli energia słoneczna : ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ \" Dziurawiec jest prawzorem radości życia - jak gdyby wchłonął w siebie całą energię słońca . Osoby urodzone pod znakiem Dziurawca rzeczywiście różnią się od innych . Najczęściej nie zdają sobie sprawy z tego , iż rzucają się w oczy , lecz wcale im to nie przeszkadza , ba ! nawet schlebia . To ludzie serdeczni i wielkomyślni . Podobnie jak dziurawiec - roślina i dziurawiec - człowiek potrzebuje do szczęścia słońca i ciepła , w czym mieści się oczywiście także grzejący ich promień uznania i podziwu ze strony innych osób . A kiedy to nastąpi , wtedy człowiek - dziurawiec nie stroni od różnych ekstrawaganckich poczynań , gdyż jest on prawdziwym mistrzem w dziedzinie teatralnych gestów . Ma pewne skłonności do dramatyzowania . Jeżeli otoczenie nie darzy go uznaniem , zwątpi w siebie i popada w stany głębokiej depresji . W takich chwilach osoby spostrzegawcze mogą mu pomóc , kierując pod jego adresem kilka komplementów , po czym zazwyczaj szybko staje na nogach , ponieważ jest skłonny uwierzyć we wszystko . Jeśli jednak spostrzeże , że ktoś gra fałszywymi kartami , wybucha gniewem , albowiem przy całym swoim temperamencie lubi prawdę . Pod tym względem glośno krytykuje nawet wtedy , kiedy to komuś sprawia ból . Lubi luksus i wygodę , często żyjąc ponad miarę , ponieważ nie zawraca sobie głowy takimi drobiazgami , jak stan wlasnego konta bankowego . Z upodobaniem sprawia radość sobie i innym . Człowiek urodzony pod znakiem dmuchawca jest bardzo aktywny , żądny czynu . Potrafi dzień w dzień twardo pracować , lecz od czasu do czasu musi trochę poleniuchować , by zregenerować siły i zaczerpnąć nowej energii słonecznej . Liczni zielarze uważają dziurawca za najpiękniejszą roślinę słoneczną . Jego nazwa botaniczna - Hypericum - pochodzi z języka greckiego . Starożytni Grecy bowiem zwieńczali głowy swoich bóstw właśnie dziurawcem . Niemiecka nazwa dziurawca - Johanniskraut - odnosi się do św . Jana Chrzciciela ( 24 czerwca ) , ponieważ w tym czasie kwitnie , a jego sok jest czerwony , jak krew męczennika \". Kasieńko , zdementuj wszystkie zakłamania na Twój temat ( jak znajdziesz wolną chwilę ) , bo będziemy musiały Komandora ściągać z drzewa ... Same z nim kłopoty , jak nie drzewo to barykada , człowiek chwili wytchnienia nie ma ! Kasieńka , wiesz co ? Ty mu zalotnie pomrugaj brązowym okiem , może taka hipnoza podziała i trochę spokoju będzie ? To jest bardzo dobra myśl ! Bardzo Dobra Myśl - podaję za słownikiem : Myśl , która ma szansę doprowadzić do wykorzenienie z kogoś ( zwykle z rozbrykanego Tygryska ) bardzo nieprzyjemnego nawyku ( wybryknięć ) . Pytałaś o mój nick , mnie się on nie kojarzy negatywnie , tylko tragikomicznie . Nie pamiętam jak na niego wpadlam , po prostu zawsze siebie postrzegałam w takich kategoriach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kafeteryjko No to witaj w klubie nieśmiałych pesymistów . Skoro jest nas już trzy , to postanowiłam zamówić koszulki z okolicznościowym nadrukiem : \" To że dziś jest ładnie , jeszcze nic nie znaczy . Jutro może spaść porządny grad , rozszaleć się zamieć , albo licho wie co . \" ta sentencja będzie na plecach , jeśli znajdzies coś fajnego na \" front \" to się dodrukuje . Kafeteryjko , jak ten nieśmiały chłopak na Ciebie patrzy , to Ty się do niego uśmiechaj , najładniej jak tylko potrafisz ! Czy to od razu trzeba ze sobą rozmawiać \" jamą ustną \" , nie można najpierw oczami ? Zapomniany i Komandorze - czy Was by taki uśmiech zmotywował do działania ? Kafeteryjko , nie denerwuj się . Widzisz , \" starzy \" bywalcy topiku dla nieśmiałych już opowiadali o swoich ulubionych zajęciach , ale \" młodzi \" to jak najbardziej , powinni napisać coś na ten temat . Pytanie o zaletach to już kiedyś próbowała przemycić na topik nasza Weewcia , chciała się dowiedzieć o osiągnięciach nieśmiałych , jakoś nikt nie podją tematu , a ja to nawet prawie w dziurę wpadłam , bo do smutnych wniosków doszlam . Tolerancja - myślę że jestem osobą tolerancyjną , z jednym , bardzo poważnym wyjątkiem : nie potrafię się zdobyć na wyrozumiałość wobec ludzi palących papierosy i nie zanosi się na to , żebym kiedykolwiek zaakceptowała ich prawo do zaciągania się nikotynowymi oparami . O wyglądzie \" starych \" forumowiczów przeczytasz na 8 , 9 , 10 i 17 stronie topiku , powiem Ci , że z Zapomnianym to strasznie opornie szło , wymawiał się gęsiami i różne uniki robił , coś okropnego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komandorze ! Złaź z tej barykady ! Takie piękne życzenia krzyczeć do mnie z wysokości - to się nie godzi ! Zaraz wykorzystam ten akacjowy wiaterek od Ciebie , poślę go spowrotem do nadawcy , potarga Ci włosy i ludzie się Będą Patrzeć ! .. A Ty jak na scenie .. Zchodź ! Miałam już pewne plany strategiczne , chciałam uśpić Twoją czujność lodami , albo karpatką i wykraść sztandary ... ale mi przeszło . Bo nauczyłam się dzięki Tobie czegoś nowego , wiesz ? Ciekawość wszystkich rzeczy jest we mnie wielka , ale postanowiłam , że troche ją utemperuję . Żeby żaden Pan ( taki jak Ty ) , nie czuł , że może mnie intrygować różnymi zagadkami natury medyczno - filozoficznej , co to to nie , nie dam się zniewolić w ten sposob ! Dozowników już na składzie nie mam . Po napisaniu posta rozdzwoniły mi się telefony , wszystko sprzedane . Interes mojego życia normalnie . Musisz chyba poczekać na jakiś nowy usterkowy patent . Albo własnoręcznie wykonać podróbkę . Instrukcja obsługi kobiety ? Zawieruszyła mi się gdzieś w trakcie działań wojennych , chyba dalej Ty i Zapomniany będziecie musieli sobie radzić bez ściągi . Chociaż najlepsza ściąga jaką znam to jest intuicja - korzystałeś z niej kiedyś ? A wiesz , to jest zastanawiające . Nie przyszło Ci nigdy do glowy , że ktoś może na Ciebie patrzeć wcale nie z powodu plamy na ubraniu ? Jak tak Cię czytam , to mi się wydaje , że wszystko masz na Bardzo Wlaściwym miejscu : i ręce i nogi i nawet wyobraź sobie głowę ! No to czemu miałbyś śmiesznie wyglądać ?! Skąd ten niski poziom samooceny się bierze ? Zaglądające słoneczko to dobry znak , więc chyba wszysko zmierza ku lepszemu ? Może to jakaś potencjalna Tęcza sprawia , że czujesz się ważny ? Mam nadzieję , że dasz znać jeśli Ci się kalendarz przestawi na ów rok magiczny ? P.S. a Dzień Dziecka to ja , niestety , obchodzę 14 lutego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maju Nie zanudziłaś mnie - wręcz przeciwnie . Bardzo podobała mi się Twoja historia . Tak sobie myślę , ze Twoj mąż to musi być uparty ( w pozytywnym znaczeniu tego słowa ) i konsekwentny czlowiek , taki co to nie boi się podejmować wyzwań i angażować całym sercem . Prawdziwy Valiente . Jak komuś tak zależy na kobiecie , to tej kobiecie musi być okrutnie przyjemnie żyć z taką świadomością . Chyba Maju nie możesz narzekać na brak poczucia bezpieczeństwa ? Co Ty Maju piszesz , wlaśnie ze względu na smutną przeszłość będziesz Najlepszą Mamą pod słońcem , bo będziesz dawała swojemu dziecku wrażliwym i czułym sercem to wszystko , czego Tobie samej tak brakowało . A wiesz , nasza Sarenka też ma takie obawy , może sobie porozmawiacie na ten temat ? Jakby co , to zawiadomisz mnie , że zostanę wirtualną ciocią ??!! Jak wyglądają nasze Rodzynki ? - patrz komenarz do Kafeteryjki - ostatni akapit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kłapuszku Ty coś w sobie masz i to coś na mnie \" przełazi \". Znowu mnie rozśmieszyłaś . Naprawdę . \" smutniutkiego \" ?? Kłapouszku , do życia trzeba optymistycznie podchodzić , proszę sobie powtarzać w smutnych chwilach kłapouchową pocieszankę : \" Wciąż pada śnieg . I mróz bierze . Jednakże nie mieliśmy ostatnio trzęsienia ziemi \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Włosy długie, farbowane henną na miedziany odcień, oczy zielone ( okulary lub soczewki - noszone na zmianę ) i filigranowa budowa ciała przez którą pół roku temu odmówiono mi bycia honorowym dawcą krwi. Konstrukcja psycho - fizyczna bezużytecznie niepraktyczna, aspołeczna i niestabilna, z tendencją do wpadania w skrajności.\" Bardzo podobał mi się Twój opis, Ustereczko!!!!Ja tylko zmieniłabym w opisie na włosy ciemny blond z blond pasemkami....no może nie jestem malutka, ale raczej szczupła, drobnejk budowy. Tak samo jak Ty i Weewcia i chyba Nieśmiała noszę sozcewki, w domu - okularki:). No i jestem urodzoną pseymistką....Bardzo fajny pomysł na te koszulki z nadrukami hi hi :) może sobie takie zamówimy? Założymy towarzystwo pesymistów lub KLUB PONURAKÓW hi hi albo coś innego A co do tego chłopaka, staram się uśmiechać itd, obserowować go, ale ogólnie ciągle wszystko stoi w miejscu.... nieważne, kończę, pozdrawiam, szkoda ze niektórzsy nie chcą się odkryć przed dziewczynami, tj Zapomniany..... Ładnych snów, I will back.....as soon as possible of course:) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inna... Widzę, że Twoja kuzyneczka dostała chyba najwspanialszy prezent na dzień dziecka:D Ale z szczęśliwa musi być:) Hmhm... Ja się pomyliłem:o Toż to niewybaczalne jest! Jak mogłem Kafeteryjkę z Tobą pomylić... wstyd, po prostu wstyd mi za mnie:o Ale do błędu zdecydowanie się przyznaję i bijąc się w pierś wygłaszam słowa... moja wina, moja wina:) Bardzo dziwne zalecenie Wam dali aby praca miała tak ściśle określoną liczbę stron. O ile pamiętam moja miła ponad 100 i nikt z tego jakiś problemów nie robił. No, ale co kraj to obyczaj:D Tylko spokojnie, nie czerwień się z tego powodu, bo jeszcze para z uszu Tobie poleci:) I jak czajniczek będziesz wyglądała:D Kafeteryjko... Zauważyłem Twoje pytania, ale jakoś tek nie potrafię o sobie prawić:) ok., mogę wady wymienić, bo zalet nie posiadam:) Uwaga:) uparty gorzej od osiołka, czasem zbyt pewny siebie, stanowczy, zazdrosny, niekiedy nadpobudliwy, nudny, mało rozgarnięty, nieufny, złośliwy? tylko w ekstremalnych przypadkach :) Jest tego znacznie więcej, ale nie pamiętam:) No i rzecz jasna życzę stuprocentowej zdawalności wszystkich egaminków:) To wcale nie to, że odkryć się nie chcę... po prostu mało interesujący ze mnie stworek jest:) Ustereczko... Tak mnie jakoś naszło z tymi lizaczkami:) W końcu każdy tak naprawdę dzieckiem jest, tylko czasem ludzie o tym zapominają... i pora im przypomnieć:D Może i wyrośnięte dziecko (dobrze pamietałaś:) ), ale od Pani z biura dostałem ulubionego czekoladowego wafelka:D A od kochanej mamusi jakże ulubioną ogromną tabliczkę czekolady:) Tak, tak jestem łasuchem:) Ustereczko, w końcu na tym fantastycznym topiku nie znalazłem się przypadkiem. Od zawsze nieśmiałość mi towarzyszyła i towarzyszyć chyba długo będzie:) Dlatego jakoś mowę odbiera mi w pewnych sytuacjach:) Owszem, uwielbiam dziwne pomysły, żarty, kawały... życie jest za nudne aby biernie temu się poddawać:) Tylko nie wyobrażaj sobie, ze robię to nagminnie, pomysłów aż tyle nie mam:) W czytelni, w książki wzrok mam wlepiony prawie cały czas, w kobiety czasami... kiedy to One mają wzrok skierowany na literki:) Jedno muszę Tobie przyznać. Masz doskonałą pamięć! Sam już zapomniałem kiedy i gdzie pisałem o historii z „ponownym” poznawaniem”:) Gratuluję naprawdę doskonałej pamięci, a mówi to sklerotyk, co widać na przykładzie Kafeteryjki i Innej:) Wiesz... jakoś nigdy nie uciekłem i nie zamierzam uciekać gdy w kobiecie jakiś mechanizm się psuje. Patrzę, obserwuję, diagnozuję... czasem naprawić się uda, a jak nie to chociaż staram się ze wszystkich sił moich:) Tylko czasem mechanizmy te są tak ogromnie skomplikowane, że po prostu się gubię:o A co masz zrobić? Może udać się do dobrego specjalisty, który Usterkę naprawi?:) Do DOBREGO specjalisty zaznaczam:) Nie, moja praca w wydawnictwie nie miała nic wspólnego z żadnym kierunkiem studiów:) Ale to już przeszłość, teraz moim zmartwieniem jest sesja i pracy pisanie:) Ot, takie zajęcie właśnie na weekendy:) Oj dokładnie Ustereczko... księżyc był po prostu niesamowity, w sumie nie da się tego ot tak opisać słowami...:) Pytałaś o uśmiech dziewczyny, na którą spoglądam... jakby oczywiście to zauważyła - o co trudno:) To pewnie:) Szczery, miły uśmiech z bez wątpienia skłoniłby mnie do działania i jakiejkolwiek reakcji:) Oczywiście musiałbym mieć pewność, że kierowany jest właśnie do mnie (mało prawdopodobne), że nie przypomniała sobie czegoś śmiesznego z życiorysu - całkowicie zapominając o czasie teraźniejszym. Reasumując:) Po całkowitym upewnieniu się adresata owego uśmiechu coś bym zrobił:) Kto wie, może nawet podszedł?:D Choć łatwo teraz tak o tym pisać:) Kłapouszku... Czy zdradzisz nam jak egzaminek Tobie poszedł?:D Pozdrawiam ciepło, słonecznie i uśmiecnięcie:D Zapomniany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!!! Na początek powiem, jako że wczoraj zapomnialam, że mnie też denerwują ludzie palący papierosy. To nie tak, że się z nimi nie zadaję, bo często to fajne osoby, ale żal mi ich, bo przecież marnują zdrowie, poza tym wydają mnóstwo pieniędzy, zanieczyszczają środowisko....A jak ktoś mi puszcza dym w twarz albo w świeżo umyte wlosy to po prostu jestem wściekła ;), jak to tak można??? Do Zapomnianego słów kilka: Ja też uwielbiam słodycze, rzekłabym, że bez nich chyba nie przeżyłabym dnia. Muszę codziennie zjeść choć trochę czekolady, batonika, chrupek.....Wiem, moze to i uzależnienie ;), ale chyba nie tak szkodliwe jak palenie papierosów.....:) Rozumiem Cię doskonale i Twoją nieśmiałość, choć jak tak czytam Twoje wypowiedzi, to wydaje mi się, że raczej jesteś odważnym facetem. Ale wiem.....pozory mylą czasem.....a na forum łatwiej się wypowiedzieć niż \"live\" :) Szkoda, że tak boicie się pisać o swoich zaletach, rozumiem skromność itd, ale ZAPOMNIANY! Jak możesz tak srogo się oceniać? Rozumiem, że to było z przymrużeniem oka, ale na pewno masz więcej zalet niż wad!!!! Chociażby dlatego, że na codzień nie spotykam tak życzliwych i otwartych osób jak Ty i reszta. Więc ani mi się waż ponownie wypisywać takie głupotki!!!! Komandorze! A czemu ostatnio Cię nie ma??? Nauka może nie pozwala na przesiadywanie przed komputerem....W każdym razie czekamy wszyscy na znak życia od Ciebie. Trzymaj się ciepło i powodzenia! Dziewczynki! Ostatnio rzadko się odzywacie, piszcie coś w wolnej chwilce! Pozdrawiam również gorąco!!! Na koniec uściski i buziaki 😘 dla wszystkich, no i bukiet kwiatków, by zachwycił Was swym zapachem 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 Niestety, jak sami widzicie , bukiecik się rozpadł.....:( musicie sami go sobie ułożyć i szybko w wazon, bo zwiędną!!! \"there is a child in me Hidden behind my eyes Hiding in his loneliness No matter how hard I try...\" 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry wszystkim,a raczej dobry wieczorek!!!!Jestem troszkę zmęczona ale zadowolniona,farma poszła dobrze,pewnie dzięki Wam dlatego słodziutkie buziaczki w podzięce,mła,mła,mła,mła,mła..............Jeszcze nie nadrobiłam strat na topiku tzn,nie zdołałam wszystkiego przeczytać,dlatego sorki jeśli coś palnę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spalona monikaaaaaa
przez te moją nieśmiałość moge stracić miłośc mojego życia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dalszy ciąg bajeczki niebawem Obiecuję :D Teraz czuję się okropnie , wogóle się nie czuję , tak naprawdę to chciałabym zniknąć i nie mieć myśli............... Pozdrawiam wszystkie nieśmiale duszyczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kafeteryjka>>>>>>>>>>>>>>>Witaj,cieszę się,ze nie potrafisz sie na Nas gniewać,to jest suuuuuper zaleta!Jeśli chodzi o mnie hmmmmmmmmm..wady ,zalety,nie lubię o tym gadać,zresztą uważam ,że to co dla jednych jest wadą dla innych może być zaletą.Mam troszkę racji???Chociaż są pewne cechy,które na pewno da się pogrupować np,hamstwo,egoizm,poczucie humoru,współczucie,tolerancja,miłośc do innych ludzików,pomoc potrzebującym........................można by było wymieniać i .......jeśli chodzi o mnie to jestem sobie taki smutniutki kłapouszek,który jednak od czasu do czasu uśmiecha się od ufa do ufa ,który ceni u innych, przede wszystkim ,szczerość!Staram się pomagać innym i nikogo nie krzywdzić udawaniwm,klamstwem.........kłapouszek jak to osiołek potrafi być czasem naaaaaaaaprawdę uparty !Poza tym jestem \"troszkę\" leniwa ,lubię sobie pospać i nic nie robić.Moim największym nałogiem jest ...telewizja,a może słodycze?Jedno jest pewne nie znoszę papierochów i alkoholu!Dlatego szukam Stumilowego Lasku ze swieżutkim powietrzem i wspanialymi ludzikami takimi jak Wy!Jeśli chodzi o wygląd to wyglądam \"prawie\" jak kłapouszek z wyjątkiem:1.chodzę na dwóch nożkach,nieraz przydałyby się i jeszcze dwie,zwłaszcza jak gonię tramwaj 2.uszka mam nieco mniejsze ,na szczęście 3.włoski nie są niebieskie,a raczej brązowiutkie z jasnymi przeblyskami ,no i nie mam takiej grzywy,tylko proste wlosy do ramion 4.buzia troszkę mniej wydatna i okularki na nochalku 5.ogonek.....niestety ja nadal go poszukuję,ale jak znajdę przybiję do mojej pupy hahahah.Chyba to wszystko jeśli chodzi o resztę to idealny ze mnie klapouszek,zwlaszcza oczka się zgadzają,są ciemniutkie i błyszczące.już kończę ,sorki,że się tak rozpisalam,to wina tej długiej rozłąki...pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×